Widziałem kiedyś test różnych kombinacji tarcz i klocków w jakimś fiacie. Materiał tarczy miał pomijalny wpływ na osiągi hamulców więc śmiem twierdzić że jak tanie tarcze się nie rozpadną to jedyne co może się stać to zużyją się szybciej. A to czy się pokrzywią to loteria niezależnie od producenta, oczywiście droższe markowe tarcze mają mniejsze teoretycznie prawdopodobieństwo że to się stanie.
Nie polecam alu! Miałem jakiś czas i nawet nie udało mi się ani jednej ukręcić Z czasem jednak zaczęły ciężko się odkręcić tak że jak były luźne to nie dało się odkręcić ich palcami
To o czym piszesz przypomina działanie hill holder'a. Kubabb pytał o to czy podczas jazdy po np parkingu auto trudniej rusza na skręconych kołach niż na wyprostowanych. Podobne uczucie do zaciągniętego ręcznego
Cześć teoretyczna: sprzęgło jest przed skrzynią więc przenosi największy moment w chwili maksymalnego obciążenia silnika. Pieszy bieg jest obciążeniem żadnym więc moment przenoszony przez sprzęgło też nie jest duży.
Cześć praktyczna: pojedź na jakaś trasę szybkiego ruchu wrzuć ostatni bieg, rozpędź się do 3000 obr/min i wciśnij pedał gazy do oporu. Obserwuj obrotomierz i prędkościomierz. Jeśli obroty zaczną wzrastać a prędkość nie to masz walnięte sprzęgło
Haha, to jest dopiero sposób na sprawdzanie czy sprzęgło się ślizga. Jeśli nie ślizga się ci podczas jazdy z dużą prędkością na ostatnim biegu to coś źle operujesz tym sprzęgłem
Nie uszkodziłeś zaworów podczas pracy z przeskoczonym rozrządem? Sprawdź wszystko po kolei, rozrząd, układ zapłonowy, paliwowy. Jak któryś nie domaga to się skup na nim i tak po nice do kłębka.
E tam pitolicie, sieć energetyczna się rozwinie jak zajdzie potrzeba a co do hybrydy to jak ktoś jeździ nie oszczędnie i jeszcze jest sceptycznie nastawiony to nawet elektryk spali mu 15 litrów na sto
W prostych słowach wiskoza ma za zadanie przeciwdziałać różnicy prędkości między osiami. Zaciągająć ręczny prędkość tylnej osi spada do zera a przód dalej się kręci. Wiskoza ma kupę roboty To się dzieje nie zależnie czy sprzęgło jest wciśnięte czy nie. Wciśnięcie sprzęgła odciąża resztę napędu jak centralny dyfer nie mylić ze szperą (wiskozą) bo ona działa równolegle do dyfra
na parowniku pod deską masz czujnik temperatury. Gdy temperatura na nim spadnie poniżej 1 stopnia Celsjusza klima się wyłącza. Gdy wzrośnie sterownik ponownie załącza kompresor i tak w kółko. Ma to właśnie na celu unikanie zamierzenia skraplającej się wody na parowniku co uniemożliwiłoby przepływ powietrza
Na nawrotach też ?Jeśli promień zakrętu jest mniejszy niż promień zawracania to jasne że mniej czasu stracimy na podcięcie ręcznym niż zawracanie na trzy razy
Koleszka kiedyś zmieniał olej i filtr i nie zauważył jakimś cudem że uszczelka że starego filtra przykleiła się do podstawki. Przykręcił nowy filtr ale niestety dwie uszczelki nie współpracują za dobrze i po odpaleniu auta cały olej wylądował na ziemi
Ja bym nie latał 200 przed zdiagnozowaniem problemu. Podobno subaru nie lubią takich prędkości przez długi czas. Przerywanie może oznaczać niedostatek paliwa albo przeładowanie oba przypadki bardzo niebezpieczne dla portfela