BiP
-
Postów
458 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Artykuły
Wydarzenia
Pliki
Treść opublikowana przez BiP
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 41
-
Co Wy chcecie za energię magazynować do PC? PC najwięcej pracuje zimą, a uzysk zimą z fw jest przez kilka godzin ca. 10% nominalnej. Przy 5 kw będzie 500W. Taki pobór u mnie to akwarium, rekuperator, laptop, pompy co i jakaś lampka. Więc zimą zjadam całą produkcję na bieżąco. Jedyne sensowne na nowych zasadach to jak najwięcej zużyć w ciągu dnia. Pralka, suszarka, zmywarka, zwykła grzałka elektryczna za 200zł w zasobniku cwu mają chodzić na zegarach w godzinach produkcji. Izerę też za dnia trzeba sobie ładować.
-
Dolnozaworowa to była warszawa do 1962r. A dolnozaworowe dohc to ja nie widziałem na oczy więc się nie znam.
-
EPDM nie jest taka niezniszczalna. U mnie radzą sobie z nią gryzonie, pies który na nie poluje i co ciekawe korzenie roślin. Grubość 1,05mm. Trzeba jej przyznać że się nie starzeje, nie kruszeje.
-
EPDM nie jest taka niezniszczalna. U mnie radzą sobie z nią gryzonie, pies który na nie poluje i co ciekawe korzenie roślin. Grubość 1,05mm. Trzeba jej przyznać że się nie starzeje, nie kruszeje.
-
Mam nadzieję że kolega @Jumpman zapomniał dowcip emotką okrasić... Jest dużo selektywnych herbicydów stosowanych w uprawie zbóż. Niszczą dwuliścienne, trawom (zbożom) krzywdy nie robiąc. Starane na pewno jest konfekcjonowany w drobne opakowania. Chyba nawet mniejsze jak w linku. https://allegro.pl/oferta/target-chwasty-starane-trawniki-oprysk-250-ml-11945466919?utm_feed=aa34192d-eee2-4419-9a9a-de66b9dfae24&utm_term=test&utm_source=google&utm_medium=cpc&utm_campaign=_dio_ogrod_pla_pmax&ev_campaign_id=17967348638&gclid=EAIaIQobChMI4ar3pu3IgAMVAeKyCh04bgfiEAQYASABEgKkUvD_BwE Trzeba było w lipcu jak sucho użyć, a teraz na te deszcze mieć już podsiane. Zdążyłoby wzejść i zagęścić się przed zimą.
-
Plus mi dał kiedyś internet domowy z routerem do przetestowania na 2 tygodnie. Router był na raty do rachunku albo dzierżawa. Nie pamiętam. Model zasugerował sprzedawca, "najlepszy na słabe warunki". Chodził najgorzej, oddałem, rozwiązałem umowę prawie bez zgrzytów.
-
Mem, który słyszę. Świetnie zagrała.
-
Przełożenia są w nowych autach skrojone pod testy. Przy 140/h na liczniku fb20 żre więcej jak stary poczciwy ej25 w outbacku. Pyrkotanie do 90/h to różnica 20-30% na korzyść nowszych. Leśnowiejskie jazdy w pracy to 10-10,5 lpg w forku fb20 kontra 12,5-13,5 obk. Obydwa automaty. XV / forek w trasie różnica 0,5-1l/100. Skrzynia w forku wydaje mi się "dłuższa".
-
Mam przeciwne obserwacje. Na tempomacie spala mi więcej niż sterowany człowiekiem. Wystarczy gęstszy ruch i ejesajt dohamowywuje bo widzi poprzedzające pojazdy. Mój młodzian potrafi spalić forkiem sj 6,6/100 jadąc jak emeryt zgodnie z przepisami po drogach lokalnych. Mi w tych warunkach forkiem nie udaje się zejść poniżej 7/100. XVem bez problemu choć zawsze twierdzę, że subaru do oszczędzania paliwa nie służy. obydwa fb20.
-
Ogólne - szybkie pytania - Wujek albo Ciocia dobra rada!
BiP odpowiedział(a) na thomson0073 temat w Off Topic
Ktoś ma doświadczenia z dodatkami do paliw zapobiegającymi starzeniu benzyny? W serwisie Hondy już mnie nauczyli, że gaźniki kosiarki, glebogryzarki trzyma się przez zimę na sucho. Stihla instrukcji nie przeczytałem i okazjonalnie używany wziął i się zatarł. I to okazjonalne użytkowanie jest problemem. Lubię mieć zalany paliwem agregat, piłę bo tak. A do wścieklizny doprowadził mnie buscamper. Nie pali. Wymieniona pompa, świece kable, kopułka palec. Błędów brak. Nie pali. Kolejna pompa. Na lpg chodzi. Wymyśliłem że to parownik rozrabia dając ciśnienie w kolektor, ale jakoś tego nie mogłem stwierdzić. Dałem do gazownika, męczył się dwa dni. Spuścili zbiornik, nalali świeżej, pali z półobrotu. Paliwo miało z rok pewnie. Ktoś coś? -
https://agrosimex.pl/srodek-na-slimaki-substral-naturen-slimakol Dla psów bezpieczny. Koty nie wiem. Ślimak luzytański (nagi brązowy) jakby mniej zainteresowany, ale też bierze. Bros o tyle lepszy że się nie rozpuszcza.
-
Zawsze stężenie kwasu można zwiększyć. Albo silnym strumieniem wody zdmuchnąć. Od kiedy mam pszczoły zero chemii poza zaporą przed ślimakami wokół warzywniaka. Aktualnie lepi mi się od mszyc klon jesionolistny, brzozy i zaczyna głóg. Fajny miód spadziowy robią. Myślałem że dobędę smalec rzepakowy, a tu ciemny aromatyczny spadziowy...
-
Ja chemię i nawozy substrala poważam. Ale żeby z własnej woli chemią we własny balkon uderzyć? No chyba że na nim nie siedzicie. Ocet jabłkowy 1:5 z kropelką płynu do naczyń załatwia sprawę.
-
A po co Ci tam trawnik, skoro go nie używasz? Żeby się co tydzień męczyć na pochyłości? W kobierzec roślin okrywowych bym szedł. Pod świerkiem i jodłą mało co urośnie...
-
Bluecrop najbardziej pancerna na przesuszenie. Podstawa. Moim zdaniem najsmaczniejsza. owoc drobny. Trzeba pilnować cięcia. Earliblue najwcześniejsza. Taka sobie. Duke -duże płaskie owoce, najlepsze w smaku z wielkoowocowych. Zaczyna owocować pomiędzy tymi powyżej. Późnych nie polecam, często nie zdążą dojrzeć. Choć dla kolekcjonerów jest LEGACY. Mam jeszcze niemiecką Goldtraube. Dojrzewa nieregularnie, taka do podskubywania przy tarasie.
-
Działa od 0. Jak przestanie działać w śniegu, deszczu, zaparowanej szybie to poinformuje wyraźnie na żółto pomiędzy zegarami.
-
Ta co wstawiłeś w linku wygląda na oryginalną akcesoryjną albo mocno zbliżoną do niej. Mam oryginalną zdemontowaną, niby nie używam ale muszę się głębiej zastanowić, czy na pewno do przehandlowania. Ale przymierzyć ją możesz. W Koszalinie. Plastiki się nie różnią.
-
Mój teść z kolegami w wojsku zjeżdżał w kręgach betonowych z górki (tak w środku). Był mały wypadek, nie dosyć że się poturbowali to musieli jeszcze 2 tyg dłużej zostać w hotelu o podwyższonym standardzie.
-
Ja bym się na cegłę nie obrażał. Ma chyba więcej zalet. Wędzenie na ciepło, "dopiekanie"... Drewniana na zewnątrz z możliwością zaimpregnowania tylko olejem/ogniem to słaba perspektywa. pióro wpust niekoniecznie, szukałbym dębiny. Kiedyś zamarzył mi się ul-barć z wydrążonego pnia. Kolega znalazł taką rurę, wypróchniałego świerka. Zrobiłem ten ul, a on z trochę dłuższego (120cm?) komorę wędzarki. Jedno i drugie kilka lat i ma się dobrze, nawet kora nie oblazła. Wędzarnia ładowana od góry.
-
W Albanii widziałem w uprawie ogródkowej. Jeszcze Wegry mi się kołaczą w głowie ale to chyba termalne wody były. Kop dziurę jak Gazik kilka postów wyżej, na to szklarnia, grzałka do środka a jak coś nie wyjdzie to basen całoroczny będzie.
-
clicktrans.pl lub podobne. Zgłaszasz trasę, przedział czasowy, rodzaj-wagę auta. Są zarejestrowani na portalu, czekają na opinie. 2 razy korzystałem i nie miałem zastrzeżeń. W mojej ocenie lepiej się współpracuje jak z laweciarzami z ogłoszeń.
-
Foxterier. Tylko problem taki że te kopczyki przerabia na dołki. Kiedyś skutecznie usunąłem intruza improwizując. Mróz, udeptałem wszystkie kopczyki oprócz środkowego. środkowy następnego dnia rano podważyłem, wlot oczyściłem, mała petarda hukowa (nie jestem biegły, mały dynamicik z lontem wielkości małego palca) do norki, nakryłem płytką chodnikową dociążyłem masą swojej doczesnej powłoki. Nie wiem czy była to szybka wyprowadzka, gazy, zawał serca czy fala uderzeniowa. Działa. Podobno płytka 50x50cm nie wymaga dociążenia. Ja używałem mniejszej. Za obrażenia bojowe odpowiedzialności nie biorę. Czapla mi ryby ze stawu wybiera w tempie straszliwym. Ostrożne bydlę i płochliwe. Podobno terytorialne i czaplego fantoma ma się bać. No nie boi się. Jakiś pomysł? Potykacz z żyłki wędkarskiej na wysokości 2,5m chcę jej zrobić. Jakby jej lądowanie albo wzbijanie się nie wyszło, może się odczepi? Dzisiaj bielika pierwszy raz na swoim niebie widziałem. Bielika bym dokarmiał. Zamienię czaplę na bielika...
-
Kosodrzewina wybitnie światłolubna, nieprzypadkowo tworzy własne pięrto w górach tam gdzie nie ma już knokurencji a nie pod okapem drzew. W naturze (nie naszej) pod sosnami rosną różaneczniki, azalie, pierisy i hortensje. U nas wrzosy i mchy. Jak wilgotno, możesz z klonami karłowatymi próbować. Kombinuj z powyższych, mniej kłopotów, pewniejszy efekt.
-
Od kwasomierza trzeba było zacząć. Płynu fehliga. a nie jakichś elektroprzewodnych wydumek, bo te amatorskie oszukujo! Świeżość trawnika nie ma znaczenia. Można założyć na kwaśnym podłoźu i od początku walczyć z wrogiem. Optymalne to 6-7 pH. Jak już trawa posiana to nigdy wapnem tlenkowym. Tylko popiół z kominka albo dolomit. Ten drugi ma Mg. Magnez to kolor. ZTCP masz akwaria. Akwarystyczny test też się nada.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 41