mechanik

Na pewno nie jest mały. Dość zakamuflowany . Ciekawe jak naprawdę będzie wyglądał Legacy no i Outback.

Wcale nie trujesz, masz bardzo dobre podejście do zakupu auta , ja też mam podobnie. Zastanawiasz się dowiadujesz, chcesz wiedzieć co kupujesz.Jak tu ktoś zasugerował, na forum i w opiniach o jakimkolwiek produkcie są ludzie którzy wylewaja żale, którzy zawsze ze wszystkiego sa niezadowoleni. Są też i tacy którzy kupili coś bez namysłu nie wiedząc tak naprawdę za co płacą. Pozdro, mam nadzieję że weźmiesz jednak Forka.

Sprawdźcie w MMcars na ich stronie - dostepne od reki.Chyba, że chodzi Wam o konkretny model, wersję wyposażenia czy kolor. Fakt, że XT jest mało i tylko w wersji Comfort.

Masz rację potrzebne dodatkowe sterowniki, troche przewodów - w zasadzie do zrobienia ale troche dłubaniny. Sam soft tu nie wystarczy - tak uważam.

W czasie spalania wiekszej dawki paliwa w czasie suwiu pracy wydzieli się większa ilość energii cieplnej - dokładnie. A to ona jest dla silnika niebezpieczna, ze wględu na ograniczoną wytrzymałość materiałów, ograniczoną właściwości smarne oleju. Temperatura spalania mieszanki paliwowo-powietrznej jest ta sama, ale ilość spalin i energia cieplna generowana w czasie suwu pracy jest większa/mniejsza w zależności od otwarcia przepustnicy. Chodziło mi o to, że to nie prędkość samochodu sama w sobie decyduje o energii cieplnej generowanej w silniku spalinowym.

Nie oczywiście . Parametry paliwa sa jednakowe, ale w objetości komory spalania jest go wiecej i dlatego temperatura w czasie suwu spalania osiąga różne wartości. To tak jak z ogniskiem - temperatura spalania drewna jest stała, ale jesli dorzucisz go wiecej temperatura będzie wyższa, ponieważ wieksza ilość paliwa (tu drwna) podgrzeje wiekszą przestrzeń (w silniku komrę spalania). wówczas bardziej nagrzeją sie zawory, denko tłoka, mogą sie nawet wypalić. średnia temperatura gazów spalinowych (spaliny + powietrze przedmuchujące komorę spalania) to dajmy na to 200 do przy wysokim obciażeniu 400 stopni C. Temperatura jaką osiaga spalane paliwo to do około 3tys stopni. Im wiecej tego paliwa podasz do komory spalania tym wyższą temperaturę spalin osiągniesz.

Zdecydowanie

@@stach1111, Dzięki. Na stronie jest napisane, że cena podlega negocjacji, wiec moim zdaniem bez jakiegokolwiek celu tego nie pisali. Chciałbym sie tylko zorientować czy to 2% czy może 5% . Pewnie przecena rocznika ma znaczenie. Tak zdaje sobie sprawę, że Forek jest w sprzedaży dopiero od kwietnia.. Mam też watpliwości czy nie warto poczekać do grudnia/stycznia. W kazdym razie @@stach1111, dzieki!

Nie bardzo rozumiem przecież temperatura spalania jest taka sama przy 100 km/h jak przy 200 km/h fakt że silnik jest bardziej obciążony i temperatura może być wyższa ale przy odpowiednio dobranej mieszance nie powinno być problemu. No właśnie podobno nie jest , uświadomiono mnie jak zakładałem gaz w swojej H6 , to samo zresztą mówił mi mój mechanik zajmujący się tylko Subaru. Do 140 na autostradzie na gazie jest bezpiecznie. Poza tym skoro 100 km/h pali załóżmy 10 a przy 200 18 to coś się z ta temperaturą musi stać. Jazda po mieście nawet dynamiczna nie ma wielkiego wpływu na wypalanie zaworów i gniazd bo obciążenie jest zmienne. Chodzi o to, że wraz ze wzrostem prędkości samochodu, wykładniczo rośnie opór, wzrasta więc obciążenie silnika, który spala w komorach spalania większe dawki paliwa (zamienianego na pracę), a to powoduje wyższą temperaturę gazów wylotowych. Podsumowując - to obciążenie silnika spalinowego decyduje o temperaturze spalin, a ta jest jednym ze wskażników obciażenia jednostki - toche teorii

Ciekawe jak porównanie drogi hamowania XT i 2.0i. XT ma w standardzie Bridgestone a 2.0i w standardzie Yokohamy, a dopiero wersji platinum Bridgestone z tego co wiem. Koledzy, czy ktoś wie na jaki upust można liczyć kupując 'od reki' nowego Forka w MMcars? Czy warto poczekać na upusty związane z nowym rocznikiem? Na miejscu nie pytałem na razie bo jeszcze czasu zostało, ale może ktoś mi podpowie? Pamiętam, że MMcars był tu wspominany.

To prawda, fakt że auto ma drugiego właściciela nie jest tu bez znaczenia, nie można chyba być niczego pewnym i winy zrzucać na producenta, czy wadę montażu czy elementu.

Zmieniła się cena

To prawda, zbliża sie następca, który będzie prawdopodobnie miał jednostki napędowe bardziej dostosowane do tego, co chce rynek. Ja jestem fanem benzyn i jak przeglądam od jakiegos czasu ofertę 'dostepne od ręki' w MMcars to stwierdzam ze smutkiem, że nie widzialem ani jednego Legacy czy Outbacka z silnikiem 2,5l - tylko SBD.

Faktycznie, Outlander w obecnej generacji nie jest zbyt piękny. Całkiem stracił zadziorność którą miał z przodem podobnym do Lancera.Myslę, że design obecnej genaracji był zainspirowany Range Roverem, ale efekt jest wg mnie bardzo kiepski, a samochód jest na maksa nudny.

@@Tichy, Jeśli chodzi o Honde - mogę polecić serdecznie każdemu. Kupiłem samochód tej marki rownież ze względu na to, że jest znana z trwalości - i nie zawiodłem sie. Aktualnie 110tys km - nie ma żadnych kosztów prócz wizyt w serwisie zgodnie z grafikiem. Silniki montowane w CRV rownież są znane z niezawodności, zaawansowane technicznie i dopracowane, nie palą wiele. Forka jeszcze nie miałem, ale gdyby nie zależało mi na prawdziwym napędzie na obie osie, większym prześwicie i gdyby nie sentyment do Subaru to wiem że na CRV bym się nie zawiódł. Wiem też że jeśli kupisz Hondę z uczciwym przebiegiem 100k km, bez żadnych obaw powinieneś zrobić drugie tyle. Co do Forka - super auto - marka również słynie z niezawodnosci, śmiem twierdzić że bardziej niż Honda. Zastanów się, czy symmetrical AWD, boxer to coś czego naprawdę chcesz - skomplikowane mechanizmy są zwyczajnie kosztowniejsze w eksploatacji. Pozdro!

Ma pan rację panie Prezesie.

No dobrze, ale psuje sie czy nie, czy to jest wogóle jakaś satysfakcja z posiadania Skody? Bo posiadanie wymarzonego modelu Subaru, Volvo, Audi rozumiem ale Skody? Chyba że chodzi o drugie auto lub tani w eksploatacji (acz nieciekawy do bólu) samochód służbowy. Chodzi mi o to że nawet producent ne stawia sobie za zadanie aby Skoda budziła zachwyt jak choćby np. Alfa.

Jak napisał ktos wcześniej, podpisanie gwarancji nie zmieni jej treści, stanowiska sprzedawcy ani odporności blach na korozję.5lat i korozja - w Tico to nie dziwi ale w Subaru

A moim skromnym zdaniem FHI powinno wypuścić SBD o mocy 170-180KM; 400 - 450Nm. Samochody byłyby żwawsze (0-100km/h około 9s), wkońcu auta nie są najlżejsze, a dochodzą jeszcze straty w napędzie. Nowy diesel mógłby zwyczajnie poszerzyć ofertę.. To tak w ramach luźnych rozważań, bo jesli o mnie chodzi to tylko benzyna, albo benzyna + turbo (made by Subaru ma się rozumieć).

W rodzinie mam BMWX3 - naprawdę często warjują co sprawia, że vmax = 80km/h

Może to ze względu na brak możliwości konfiguracji. Chcesz nawigację - musisz brać kupę wynalazków w 'zestawie obowiązkowym'.

To mnie baaardzo cieszy, bo może w przyszłe wakacje nowym Forkiem skoczymy. Już jakiś czas temu myśleliśmy z żoną o wycieczce samochodem do Norwegii.Zastanawiam się jakby do samej Norwegii dostać się promem ale ztcw z Polski połączenia promowe sa tylko ze Szwecją.

Szkoda, że szkolenie nie jest dla kierowników i kierowniczek wszystkich Forków, a tylko XT, to i grupy by sie szybciej zebrały.

To już jakiegoś specjalisty od metaloznawstwa by trzeba zapytać. Wiem, że na czystych, błyszczących (w miarę - jak na sejczena ) drzwiach widać pęcherze. 'Otwartej' korozji nie widziałem. Widocznie powstaje pod lakierem. Albo widoczna jest od drugiej strony, ale jest w profilu zamkniętym

Za najwazniejsze uwazam, że wreszcie połączono dieselka z CVT. Dobrze zwłaszcza dla sprzęgieł, którym skrzynia zapewni lżejsze traktowanie