Skocz do zawartości

Miłosz Rzeźnik

Użytkownik
  • Postów

    1092
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Miłosz Rzeźnik

  1. Z racji tego, że byłaby to druga Subariada w Bułgarii po tej samej trasie (inni ludzie), można założyć, że miejsca za trudne dla OBK i XV z czerwca wyrzucę z programu na wrzesień i czymś zastąpię. Więc jesli to miałoby stanowić być albo nie być wrześniowego terminu to można przyjąć te niższe auta.
  2. Na BFG AT był na krymie Grześ i zdaje się Dyrekcja na którejś z Subariad. Bez gum. Często to jest przypadek i styl jazdy a nie kwestia opony, ale zdecydowanie polecam AT zamiast letnich. Będzie błoto, Kamienie też.
  3. Aktualne ceny paliw: http://www.pzmtravel.com.pl/paliwa-w-europie.html Gaz jest, dostępność podobna jak w Rumunii. Pb98 - nie sprawdzałem, ale jest dużo dobrych stacji. Z jakością nigdy nie miałem problemów.
  4. No, tyle że z forka to to ma tylko górną część karoserii.
  5. Mamy jeszcze zaległe zdjęcia od naszych pasażerów - Marcina i Marty. O tutaj: https://picasaweb.google.com/118123319526998875916/GruzjaArmenia2014?authuser=0&authkey=Gv1sRgCPOSv47dq-C-OA&feat=directlink
  6. Aktualne. 25 kwietnia do 3 maja. Pomny deszczowej majówki 2014 zaproponuję hotele / namioty 50/50%. Jeśli grupa zadeklaruje się do końca lutego to Piotr poprowadzi ekipę Subaru przez rumunię trasą, którą ja przygotuję specjalnie dla Was. A do tego spotkamy się gdzieś tam na szlaku... Szczegóły podam za kilka dni, ogólnie wszystko podobnie jak w poprzednich subariadach, trasa zapewne będzie kompilacją najlepszych elementów z 2 poprzednich rumuniosubariad plus coś nowego jak zawsze. Przemek, czy to Ty będziesz ogarniał temat, czy ktoś z zapisanych (na razie wybór mały, ale liczę, że się zmieni). I jak zwykle coś na zachętę ode mnie:
  7. Winiet bułgarskich (obowiązkowa na wszystkie drogi) w polsce się nie kupi (z resztą nigdy ich nie można było kupić tutaj). Zakup bezproblemowy, płatność w lewach lub euro na granicy. Winiety rumuńskie do kupienia na większości stacji w Rumunii (obowiązkowa na wszystkie drogi). Jeśli chcecie jechać przez Węgry autostradą - winieta. Albo na stacji, albo w Polsce przez stronęPZMot. Jeśli chcecie przez Słowacjęjechać ekspresówką lub autostradą to zakup tak jak w przypadku Węgier. Jeśli pojedziecie przez Serbię to tam opłaty za autostrady na bramkach, można kartą, dinarem, euro. Z decyzją o trasie dojazdu możecie poczekać aż wróci grupa czerwcowa i powie jak im się jechało (zdaje się mają zamiar jechać przez Rumunię a nie Serbię).
  8. Tak, tak. Niestety nie poznałem zupełnie, ale miło!
  9. @ppmarian - Nie trzeba zmienić trasy, trasa ostatniego dnia (z Melnika) to właściwie powrót asfaltem. Możecie w ostatni dzień z Melnika ruszyć na południe. Nad morze w Grecji macie 130km tylko. Z +5 może być. Rajtuski?
  10. Wydumałem program wyjazdu. Taki graficzny jak poprzednio. Oczywiście nie wszystko jest tam ujęte bo za często musiałbym pisać "offroad po górach z pięknymi widokami wkoło" Ale główne rzeczy, które chciałbym Wam pokazać są. I wbrew pozorom - będzie duuużo terenu. Dobra wiadomość dla czyściochów, komfortowiczów i innych homo civilizatikus - tylko 3 noce pod namiotem (za to wysoko), reszta w hotelach. A to dlatego, że mamy bardzo klimatyczne miejscówki noclegowe i pomyślałem, że to będzie przyjemne np. spędzić noc w zabytkowym pensjonacie w skansenie. TUTAJ PROGRAM, częstujcie się. PS. Sebastian, czy zebrałeś już w tabelkę od wszystkich uczestników potrzebne dane?
  11. 1. Co do widoków na północnym Kaukazie, to tutaj są fotki z 2 poprzednich lat, a z ostatniego wyjazdu sprzed miesiąca galerię zrobię niedługo. 2. Czołgi, rakiety, "zielone ludziki" Pozdrowienia Muszę rozczarować. Nie ma rakiet, czołgi w bazach, zielonych ludków jak na lekarstwo, ci na postach kontrolnych mili (przynajmniej dla mnie). 3. Jakie widoki? Tam nie ma żadnych widoków. Taką fototapetę to można sobie w każdym sklepie papierniczym kupić Fajnie, że mamy swoje tapety: 4. Mówiłem, że na standardową wyprawę, którą co jesień tam organizuję trochę ciężko Subarakiem. I to nawet nie ze względu na trasę bo 98% do przejechania, tylko ze względu na ciężkie zgranie z twardymi terenówkami. Choć mam 2 już zapytania na jesień 2015 na tą wyprawę właśnie od właścicieli Forków. Natomiast nie ma najmniejszego problemu ze zrobieniem trasy "subariadowej" po republikach północnego Kaukazu. Będzie nawet prostsza niż Gruzja-Armenia. Niestety, nie zabiorę tam więcej niż 7-8 samochodów. Chodzi o pewne kwestie logistyczne. 5. Zdjęcia z Gruzji-Armenii od moich pasażerów mają być "na dniach". 6. Lepiej późno niż wcale. TUTAJ znajdziecie obiecaną poglądową mapkę, ukazującą trasę i niektóre atrakcje, które udało nam się odwiedzić. Przepraszam, że przesyłam z tak dużym opóźnieniem, jednak ilość prac przy wyprawach w tym roku uniemożliwiła mi jej szybsze wykonanie. Chciałbym Wam wszystkim jeszcze raz podziękować za wspólną podróż, walkę z trudnościami i przeżycia, które stały się naszym udziałem oraz za sprawną współpracę i zaufanie, jakim kolejny raz obdarzyliście mnie jako przewodnika. Przepraszam też za niedociągnięcia - staramy się, aby każdy kolejny wyjazd był coraz lepszy i ciekawszy. Mam nadzieję, że dzięki temu wyjazdowi Gruzja i Armenia nie są już dla Was "terra incognita". Pozdrawiam i polecam się na nasze kolejne wyjazdy..
  12. Nie chcę Was dobijać, ale Kaukaz od strony gruzińskiej to tylko preludium do widoków jakie są po stronie rosyjskiej
  13. Cierpliwość jest cnotą. Program będzie do 2 tygodni. A że tydzień przed Subariadą jadę jeszcze raz do Bułgarii posprawdzać kilka tras, to i tak ostatecznie wszystkiego dowiesz się na miejscu
  14. I kolejne obrazki z naszych tras po Bułgarii. Tym razem zapraszam do galerii z jesiennej wyprawy. Wiele miejsc z tych zdjęć będzie na Subariadzie. Galeria jest tutaj: http://przygody4x4.pl/galeria_bulgaria2_2014.php
  15. Balkan i Rodopy. Właściwie więcej ujęć z Rodopów chyba.
  16. Cicho to strasznie.... Podsyłam filmik z jesiennego wyjazdu do Bułgarii. Filmik jednego z uczestników i skupił się na błocie a nie na atrakcjach turystycznych, więc nie przeraźcie się pokazanymi trasami.
  17. To nie kwestia strachu - Putinowskiego przemysłu paliwowego wspierać nie chcę Pozdrowienia To będziemy wspierać drobnych ciułaczy
  18. ano przestrzegałem, pamiętacie o której przyjechali na nocleg pod bukami? jeden km zajął 12 godzin! Dlatego trasę biorę na siebie.
  19. Tak na szybko moja propozycja trasy z SIP Kraków do Sochaczewa: http://goo.gl/maps/SrflH Odcinki terenowe nie uwzględnione Dobra, poprawka, tędy będzie bardziej różnorodnie: https://maps.google.pl/maps?saddr=Subaru+Import+Polska,+Josepha+Conrada+51,+31-357+Krak%C3%B3w&daddr=Sighi%C8%99oara,+Rumunia+to:42.7004023,24.6328043+to:40.5688091,19.635787+to:41.333147,27.682403+to:37.323668,42.185739+to:42.5813878,41.8539433+to:41.7290331,43.1587904+to:Tatev+Monastery,+Prowincja+Sjunik,+Armenia+to:41.4859663,46.2424509+to:43.7676836,41.9004585+to:%D0%9C29+to:47.1178014,47.1181819+to:59.9770721,30.4979349+to:69.6137173,30.219183+to:71.1217479,25.7092785+to:68.0262015,13.1792211+to:59.5653877,5.4163041+to:Sochaczew&hl=pl&ie=UTF8&ll=52.160455,53.261719&spn=60.823651,173.144531&sll=67.399044,15.161133&sspn=4.691998,21.643066&geocode=FaBI_AIdE6QvASmti4y8M1oWRzGECpkhzJwkZQ%3BFfA2wQIdR0h6ASlbfmPm8nRLRzF_JGNBCeASew%3BFXKOiwId5N13ASlhvrh5lY-pQDFMx1Es-2rS0w%3BFekHawIdS54rASnTQQ1HsrVaEzH5-zwGCmW6_g%3BFZuxdgIdY2amASnNNX2CgMa0FDFRk8oUdCZDww%3BFZSDOQIdC7SDAin5Rat2EGQJQDF8QFKNoK-XQA%3BFYu9iQId96N-AikdxEjtniFcQDHYWMRWqS7pww%3BFQm8fAIdBo2SAim9JK3mNCZDQDFW6ZBEGPCBSw%3BFZ3hWAId07jBAiGWIIgAPp7vDimvjxlqZQYWQDGWIIgAPp7vDg%3BFY4GeQIdkprBAinZaFXv0v5GQDGl35o2UnTkcg%3BFYPXmwIdqll_AikFJcBKC11YQDHMjN2XwL_Tgg%3BFTOpgAIdXjzhAg%3BFen1zgIdZffOAilFumrfmJ4HQTEXoRqbRb1JlQ%3BFXAtkwMdjlzRASkn8JFxfzKWRjHHoxxovc43Pg%3BFZU4JgQdrxvNASnrZcCiPE3LRTHNrTVZEEbp3Q%3BFVM7PQQd3kqIASlLPmB49lLIRTFeAalBisjaKQ%3BFVn_DQQdVRnJAClz0Y1UoxfeRTE7a-DwWj25Xg%3BFUvljAMdcKVSACmbowiMXoM7RjGEOc7xpdSKgQ%3BFdn0HAMdF9A0ASmHVwQPwv0bRzFxI-Q5KRBfTg&mra=dpe&mrsp=16&sz=6&via=2,3,4,5,6,7,9,10,12,13,14,15,16,17&t=m&z=3
  20. To teraz ja już całkiem zamieszam Otóż dziś rano okazało się, że Piotrowi - mojemu wspólnikowi, odmówiono zaklepaną już sporo temu imprezę. Impreza ta miała się odbyć... w majówkę! W związku z tym powstała szybka myśl, aby wrócił temat Subariady do Rumunii na majówkę. Program i trasy byłyby przygotowane jednakowoż przeze mnie, natomiast samo prowadzenie ekipy wykonałby Piotr - którego niektórzy poznali w Rumunii na biwaku "pod bukami" gdy zjechał w nocy z ekipą hardkorów. Piotr dobrze zna te rejony, był tam z ekipami wiele razy. Tak więc oficjalnie z naszej strony powstaje właśnie opcja - Rumunia, 25.04-3.05. Zważywszy, że majówka w tym roku układa się kiepsko i jest jeszcze wcześniej - mając w pamięci zeszłoroczną kiepską pogodę - możemy rozważyć opcję 50% hoteli, 50% namiot. Myślę, że więcej nie ma potrzeby.
  21. Chodziło mi raczej o styl a nie o przewodnika - jak pojedzie n Subaru i pół wyjazdu będą siedzieć na plaży, albo będą same asfalty, albo odwrotnie - zostawią samochody i pójdą na tydzień w góry - to chyba będzie znacznie odbiegało od dotychczasowej koncepcji Subariad, stąd inna nazwa jest chyba oczywista. A jak będzie wyglądać to się okaże PO wyjeździe zapewne. Ale oczywiście to forum decyduje - tak jak piszecie. Mnie w sumie jest obojętne z jednym zastrzeżeniem - żeby było jasne, że gdzie mnie nie ma to mnie nie ma. Nie chcę zbierać ani cudzych potencjalnych laurów ani nagan. Ja wiem, że to jest napisane nieco na wyrost, ale uwierzcie doświadczeniu - różne rzeczy już ten świat widział na wyprawach i po nich PS. Oj chętnie bym się rozdwoił bo fajnie się jezdzi z Subarakami, ale klonowanie podobno jest jeszcze nielegalne
  22. To ja proponuję: - żeby faktycznie były wątki osobne dla osobnych wyjazdów - określić jakoś które 10 (nie 11) z 17 chętnych załóg pojedzie na czerwiec, aby pozostali mogli sobie coś planować, a nie mieć niepewności - określić szybciej niż pisałem Sebekianowi (miało być do końca lutego) czy będzie grupa na Subariadę we wrześniu, bo przy obrocie sprawy pisanym powyżej zakładam, że nie i wtedy chciałbym ułożyć sobie inaczej grafik - ponieważ póki co jesteśmy kojarzeni z Subariadą (znaczy ja jako Miłosz i ja jako Przygody4x4) to wyjazdy z innym przewodnikiem/organizatorem -jak ktoś słusznie zauważył - powinny się inaczej nazywać i bardzo proszę aby były tak opisywane, relacjonowane, reklamowane itd. aby było wiadomo, że nie przykładałem do nich swojej ręki. Potencjalnych organizatorów imprez alternatywnych będę też uprzejmie prosił, aby nie sugerowali się za bardzo programem i rozwiązaniami z poprzednich Subariad, tudzież programem Bułgarii, który w międzyczasie pojawi się tutaj - z oczywistych względów. Uczestnicy docenią zapewne nowe pomysły i odmienny styl wyprawy.
  23. Spoko, rzecz w tym, że jeślibyście wybrali wariant Transalpina z linku, to najciekawszy odcinek zostałby pominięty Wolałem poprawić. Służę bazą sprawdzonych hotelików na trasie przez Rumunię.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...