Wipolak

Przez Turcje „jest co jechać” ale się jedzie gładko. Przypominają mi się tylko przeboje z opłatą za tureckie autostrady. Konieczna wizyta w urzędzie pocztowym. Do dziś nie wiem czy to jedyne miejsce, w którym można kupić winietę... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Powiem krótko parafrazując, „pojechać za koło podbiegunowe i umrzeć” [emoji851] Doskonała trasa i atrakcje, doskonały wyjazd. Brakowało noclegu w namiotach przy -25, ale może następnym razem... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Widzę, ze jesteśmy wciąż na liście głównej. Potwierdzam, ze zwalniamy miejsce nr 6. Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No i się doigraliście, zwalniamy pozycję 6 na głównej liście. Nie było problemów z Mauretanią? Ostrzeżenia Departamentu Stanu USA i MSZtu są dość jednoznaczne. Bardzo jest ta trasa intrygująca. Można gdzieś o tej podróży poczytać?

Extra!

Dał radę chociaż ATki to nie najszczęśliwszy wybór na śniegolód. Odpalanie przy -35 bez problemu, może trochę głośne pierwsze kilkanaście obrotów silnika. Do baku konsekwentnie wlewałem środek przeciw wytrącaniu się parafiny. Jeździłem właściwie prawie cały czas 4x4 ale reduktor nie był potrzebny.

Bezpieczny powrót podzielony na 3 odcinki: 800, 900 i 600 km. Teraz chwila na regenerację i ...planowanie następnej podróży :-)

Foty z przejażdżki skuterami śnieżnymi po Chibinach, a oprócz tego dzisiejszy widok z okna...

W drodze od 3 godzin...

Ja także proszę o dubeltowy zapis 2 osób na drugi termin na liście rezerwowej.

I jeszcze moje trzy grosze... http://aukcje.wosp.org.pl/ksiazka-wino-kurs-wiedzy-kevina-zraly-ego-i6060322 Filip, szacun za inicjatywę

Także dla ścisłości - wipolak + 1 os.

A Dyrekcja?

Wipolak, 2 osoby na Maroko