Przy takiej rewizji rozpolawiac blok i nie sprawdzić pierścieni, tłoków i tuleji?!
Chcesz to sobie takie remonty rób, ale nie pisz takich głupot na forum
Co do regulacji zaworów, szlifu płytek itd. Jak robisz główce u szlifierza który ma pojęcie to on płytek nie szlifuje tylko wówczas się reguluje luz długością trzonka zaworu, ale tego pewnie nie widziałeś. Płytki się szlifuje tylko przy regulacji zaworów na aucie od strony szklanki, broń boże od strony pracy wałka. Każdy ogarnięty operator magnesówki zrobi to dobrze jak zna wymiar o ile każdą ma zebrać. I tu kolejna sprawa jak płytka jest krzywa a często jest to się ją wyrzuca, bo właśnie taka płytka potem hałasuje niesymetrycznie. Silnik Subaru po regulacji zaworów ma cykać, ale charakterystycznie. Kto się zna to wie jak to brzmi.
Natomiast jeśli sie nie obrabia głowic tylko płaszczyzna i na blok, to wtedy można regulować poprzez szlif płytek, ale nie robi się tak obrabiając gniazda i zawory.
A otwierając blok musisz mieć 7 nowych oringów a nie 4, zapomniałes o smoku, spływie z separatora odmy, i pod pompę oleju którą też trzeba zdjąć.
Na temat reszty dalej nie będę wypocin wylewał, tylko proszę jak już pomagasz, albo przynajmniej próbujesz to rób to rzetelnie , tym bardziej tu w tym temacie gdzie była już masa nieszczęścia i smutku wynikającego z awarii różnego kalibru..