Nasz pierwszy zlot imprez uważam za udany Co prawda spektakularnych wyników nie było... ale auto dało radę trzem kierowcom więc nie ma powodu do narzekań. Miło było zobaczyć ponownie znajome twarze i poznać kilka nowych. Do następnego roku postaramy się trochę poćwiczyć aby zmniejszyć choć odrobinę dystans do podium. Trzeba będzie też pomyśleć o innych oponach bo te Federale, które nabyłem na okoliczność zlotu, może są i fajne ale odniosłem wrażenie że za dużo nie dają. Zaobserwowałem ponadto, że przydałby się drugi komplet opon na deszcz oraz przyczepa albo laweta aby to wszystko przywieść... czy te wydatki mają koniec?
Gratulacje dla zwycięzców i podziękowania dla organizatorów
@Waldek Woźny, jeszcze raz wszystkiego dobrego... mam nadzieję, że weselnicy nie narzekali na swąd spalin