Skocz do zawartości

STIFF

Użytkownik
  • Postów

    2255
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez STIFF

  1. Chyba po rosyjsku.. hahaha dobre - i prawdziwe
  2. Spodnie już w zeszłym sezonie zmieniłem i kask. na kurtke była jeszcze nadzieja ale jakoś sie rozwiała wraz z ostatnimi wichurami
  3. A ja czekam aż syf sie spłucze po zimie wiosennymi deszczami a kierowcy przypomną sobie o 1-śladach. No i kurteczkę nowa trzeba sobie sprawić bo nabiłem masę i już chyba nie zejdę
  4. podpowiedz jak na PW - też potrzebuję ustalic sąsiada
  5. STIFF

    Swap 1,8 na 2,2 vs 2,5

    zależy jaka turbina - seria owszem późno
  6. Lambo od razu do "wiejskiego" tuningu
  7. abonament zależy od grupy taryfowej. Większość domków to taryfa 3 a to 48netto / m-c na mazowszu (gdzie indziej bywa inaczej).
  8. WueM - auto obecne na forum chyba w nielegalu Legacy STI w Japonii dostępne
  9. Seryjna skrzynka wytrzymuje sporo - ekstremalnym przykładem jest MIKKI, który zabił swoja skrzynię po kilku latach permanentnego upalania. Moja trzyma sie jeszcze nieźle, znam jeszcze kilka innych, które wciąż żyją mimo usilnych prób skrócenia ich żywota. Seria ma inny problem - przełożenia do bani - za dlugą jedynkę przez co na nawrotach zawsze loteria czy starczy jeszcze dwójki żeby się odepchnąć czy trzeba zbijać do jedynki a wtedy owszem dostaje w dupę ale inaczej się i tak raczej nie da. Najlepszym rozwiązaniem jest jakaś skrzynka nie 4.11 a 4.54 tylko nie z ciastoliny
  10. Co do styro na podłogę - 30cm spokojnie będzie działac ale min EPS100 choć sugerowałbym 150. Druga kwestia to żeby wylać szlichty wkrótce po położeniu styropianu a nie łazic po nim w nieskończoność. Jazrobiłem nieco inaczej - dałem 20cm styrpopianu na chudziaku (+ ofc izolacja) ale pod chudziakiem dałem 70cm keramzytu na podwójnej folii 0.5 na zagęszczony grunt. Keramzyt po odcięcio dopływu powietrza jest dobrym izolatorem a jednocześnie po lekkim zagęszczeniu daje mocne podłoże bez ryzyka nadmiernego ugięcia. Ja tak zrobiłem bo budowałem sie w miejscu rozebranego domu wiec dziure w ziemi miałem i musiałem ją zasypać albo piaskiem albo keramzytem.
  11. zabicie każdej skrzyni to kwestia czasu - nie przesadzajmy z tą papierową skrzynią bo nie jest tak źle
  12. Oczywiście nie zamierzam cię odwodzić od rekuperacji ale przemyśl to dobrze i rozważ wszystkie za i przeciw od kosztow po komfort. Ja sie na początku napalilem jak szczerbaty na suchary ale im dłużej zgłębialem temat nie tylko w necie ale i u znajomych i w rozmowach z branzystami tym bardziej odpuszczalem. Pomijam osobiste odczucia dot. komfortu, możliwości otwierania okien etc bo to każdy pojmuje subiektywnie ale przede wszystkim ze względu na kasę. Bajką jest że koszt rekuperacji = koszt kominów i nawiewników w oknach. Moje kominy kosztowały mnie 6000 za 4 sztuki (wentylacyjne). Nawiewników nie robilem - wybralem mikrowentylację bo powiedziano mi, że nawiwwniki zawsze coś puszczają czy chcesz czy nie a więc jest to po części niekontrolowane. Okno zawsze można rozszczelnić. Doliczmy jeszcze coś na obróbki kominów - ciężko mi powiedziec ile bo z racji architektury mam kominy okładane grafitową blachą a nie żadna płytką. No ale niech będzie jeszcze z 2000 to mam 8000. To 1/3-1/4 rekuperacji i wm dla mnie. DO tego dochodzi zamarzanie rekuperatora zimą i drastyczny spadek sprawności. A więc w dolocie trzeba dac grzałke elektryczną, która powietrze ogrzeje a prądu ssie sporo. Można tego uniknąć robiąc GWC (poczytaj) ale to tez spory koszt więc nie wiem co sie bardziej dziś opłaca. A Gruntowy wymiennik zalezy od twoich warunków gruntowych - jak masz piaski i sucho na ~2m to robisz powietrzny a jak masz wode wysoko to wyższa szkoła jazdy z instalacjami glikolowymi a'la pompa ciepła etc. Koszta koszta koszta. Wg mnie oszczędności na ogrzewaniu sa iluzoryczne bo koszt instalacji i późniejszego jej funkcjonowania (energia) sa nie małe. Oczywiście jest to moje zdanie, ktore sobie wyrobiłem jakiś czas temu jak zaczynałem sie budować i teraz być może jest nieco inaczej - wiadomo, że jak sie technologia rozprzestrzenia to może i ceny spadły - na pewno Suberet dorzuci coś bardziej fachowo i aktualnie ale IMO temat do poważnego przemyślenia.
  13. prawda ale warto rozważyć Diamant Knaufa. Jest dużo twardszy od zwykłych tynków gipsowych - wytrzymałośc na ściskanie ma jak tynki C-W niższych gatunków a jest kilkukrotnie wyższa niż typowych gipsowych. Mogę potwierdzić, że twarde to to. Jeśli dobrze położone to nie trzeba robic gładzi a to spora oszczędność natomiast przy tynkach c-w trzeba pamiętac o tym, że wszystkie zacierania np. obrobienie parapetów czy innych elementów montowanych po tynkach a wymagających obrobienia tynkiem są pieruńsko trudne do obrobienia w fakturze tynku c-w i wielu wykonawców tego nie zrobi. A wszelkie gipsowanie będzie widać.
  14. widzisz akurat mam wolny zawód i swoją działalność. Mam trochę czasu to robie u siebie i wtedy nie trace ale zarabiam bo skoro mam czas to znaczy, że nie mam akurat zlecenia i nie szukam kolejnego. Np od marca do lipca byłem "roboczo" a nie nadzorczo 1 dzień na swojej budowie bo miałem taki zasuw a jesienią pojawiło sie spowolnienie + akurat trochę czasu po oddaniu dużej roboty więc mogłem porobic u siebie i sie oderwać bo akurat daje mi to satysfakcję. Gdybym musial wybierać urlop-budowa albo budowa-praca to wyglądałoby to inaczej. co do G-K jestem również zdania, że nie da się wyeliminowac spękan w 100% ale można to pewnymi nakładami środków znacząco zminimalizować. I sama zabudowa G-K na dobrych gipsach, papierowych taśmach etc to juz końcówka. Początek to dobrze przemyślany projekt i właściwe prowadzenie budowy od samego początku. Mój dach jest na płatwiach stalowych a nie drewnianych. Efekt jest taki, że mam zupełnie inne ugięcia i sztywność całej konstrukcji.
  15. dokładnie - super sprawa. Szybka robota, podłączyc pod odkurzacz budowlany i wcale nie pyli (tylko regularnie czyścic filtr w odkurzaczu bo zapycha się i wtedy zaczyna kurzyć). Radykalna oszczędność czasu i siły.
  16. A propos robienia różnych rzeczy samemu jestem jak najbardziej za pod warunkiem, że wie sie co sie robi i nie porywa z motyką na słońce. Ja parę tematów ogarnąłem sam u siebie i jestem z tego powodu bardzo zadowolony nie tylko finansowo ale i podbudowałem sobie ego. Na hydraulikę sie nie porwe bo nie moja działka ale założenie umywalki czy kibla nie jest problemem dla średnio ogarniętego człowieka. Natomiast zrobilem ok 60m2 drewnianej elewacji w tym dwa szczyty po 9m wysokości bo mnie krewa zalała jak mi goście powiedzieli ile za to chcą. Mimo iż na ocieplenie i tynk zewnętrzny wydałem kupe kasy bo sie nie szczypałem tylko poszedłem w najlepsze materiały i najlepszego wykonawcę i jestem z tego bardzo zadowolony to drewnem mnie dobił. Pożyczyłem rusztowania (za free) i z bratem w 10 dni opędzlowaliśmy to tak, że kilka ekip już cmokało z zachwytu w tym sam gość od elewacji. Na pewno nie wpakowałbym się w robienie G-K na poddaszu bo to raz, że mordęga a dwa, że trzeba miec spore pojęcie żeby zaraz nie popekalo. Od strony teoretycznej mialem bardzo mocne przygotowanie i jak mi wykonawca zaproponował system dokladnie taki jak chciałem (a mu nie mówilem) to zielone światło i robić a na tym temacie można miec spore różnice w kasie bo można zrobić pozorne oszczędności na profilach i gipsie i szpachli i taśmach - na wszystkim tyle, że za 2-3 lata remont bo popęka. Natomiast sam opędzlowałem gladzie na całym parterze - jakieś 700m2 ścian i sufitów - to nie jest zagadnienie a jedynie tytaniczna robota ale dobrze się czasem oderwać od biurka. Wziąłem się za to bo mi spieprzyli tynki a ja nie dopilnowałem bo nie miałem czasu - nie pozwalajcie na odbiory żonie - ja pozwolilem i robilem gładzie ale przynajmniej mi mięśnie ładnie urosły. Samo kładzenie na 2-3 razy to jeszcze pikuś - najgorsze szlifowanie więc kupiłem używaną "żyrafę" za 300pln i poszlo przepięknie. Generalnie na całość poszło mi jakieś 20dni. Zporo dzięki temu uratowałem z budżetu - materiał to grosze w porównaniu z robotą. No i ofc malowanie też polecam samemu robić - rozsądny pistolet kosztuje 300-400pln i jazda.
  17. tego nie wiem - nie znam sie na MBC
  18. Najprawdopodobniej jest to boost-cut czyli odcięcie w piku powyżej magicznego 1.17 bara. To że łąduje ci na zegarze 1.1 nie oznacza, że nie przekraczasz 1.17. trzeba troszkę przykręcić ładowanie. Ja takie historie miewalem na 4-5 biegu przy redukcji i ostrym bucie zazwyczaj na wyprzedzaniu. Czasem też na niższym biegu.
  19. Nam ogarnął cały temat igor_bb ale on juz na gorum nie zagląda, nie wiem czy jest jeszcze jego konto ale jak nie ma to kontakt na pewno znajdziesz przez chlopaków z Bielska Białej. On to kiedyś ściągnął dla siebie i mu dobrze banglało więc potem ogarnął nam. Finansowo wyszło 330 dolarów australijskich za 3 sztuki czyli 2 lata temu ~820pln. Przy jednej sztuce przesylka trochę inaczej wyjdzie. Natomiast wypadałoby dobrze przemyśleć sprawę czy chcesz to ściągac bo od tego czasu pojawiło sie chyba kilka innych opcji a z VOSem bywa różnie. Igor chwalił, mi też wszystko pięknie chodzi ale trzeba bylo się chwilę pobawic zwężką po przeładowywał i mialem boost cuty no i jest czuły na wskazania czujnika stukowego. Sprawę zalatwia miedziana podkładka ale nie zawsze - przykładowo Mikki, z którym to ściągaliśmy ciągle wpadał w tryb awaryjny i ladował 0,5 bara. I teraz nikt nie może dojść o co kaman - czy czujnik czy chip walnięty czy jeszcze coś innego i nie wiem czy się jeszcze kiedyś dowiemy bo zmienił całego kompa razem z silnikiem. Ja pewnie w wolnym czasie wezme od niego chipa na testy i sie okaże czy problem był w aucie czy chipie. Trzeci chip był dla Grzywaczewskiego ale z jego historią modów to ie wiem czy już zdążył odpalic auto a co dopiero wysterowac silnik - trzebaby sie go popytać. No w każdym razie ja jestem zadowolony - laduje stabilnie i wszystko ładnie bangla natomiast plan jest na strojenie na APEXi, które leży i czeka na trochę wolnego czasu a wtedy pozbędę się VOSa. Ale narazie nikt nie wie kiedy to będzie Aha - pamiętaj, że VOS ma różne wersjie dedykowane pod konkretne turbiny. Odzielnie na 9psi wastegate (TD 04 i TD05) i 6psi wastegate np. VF12
  20. My ściągaliśmy bezpośrednio z Australii.
  21. Mialem TD05, zmieniłem na TD04. Porównanie mialem krótkie bo zaraz poszedl też VOS pod TD04 ale jakieś 2 tygodnie miałem pompowanie serię - 04 wstawało duużo wcześniej 0,7-1k obrotów
  22. Czy masz zegar doładowania, jeśłi piszesz o doładowaniu 1 bar czy tyle ładowało na manometrze przy ustawianiu MBC?
  23. STIFF

    Wiejski "tjunink"

    a odpisywał sie moża jak Kamil?
  24. alcyone - jesteś po prostu mistrzem. Nie pierwszy raz dajesz popis rynsztokowych manier na forum i jeszcze się widzę kultury nie nauczyłeś. Poczytaj najpierw regulamin i zapoznaj się z netykietą a potem mnóż wątki, zabraniaj pisać w nich innym i obrażaj ludzi do woli. Aha - jak chcesz wiedzieć to ja cie podp... do administracji forum bo nie trawię jak ktos regularnie robi burdel z forum. Miałeś już szanse się nauczyć jak tu sie współżyje. Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...