Przekładka uk-eu

Ile moze wyniesc przekladka takiego auta i czy wogole ktos to robi profi w polsce

http://www.pistonheads.com/sales/767358.htm

Ktos to robi ale chyba nie wolno znow powiedziec kto

Zgaduje, ze zeby zrobic to porzadnie, to z jakies 12-15tys. trzebaby zainwestowac?

ok 15tyś i możliwe problemy z rejestracja z racji krótkiego VINu

Zgaduje, ze zeby zrobic to porzadnie, to z jakies 12-15tys. trzebaby zainwestowac?

Ale ludze sie nadal, ze dawca juz wliczony w cene, a tylko kwestia jest, czy latwo uda sie go znalezc...

[ Dodano: Pią Paź 31, 2008 6:30 pm ]

Naszla mnie tak swoja droga pewna mysl ostatnio - jak sa rejestrowane jakies kit-cary czy jakies samorobki, skoro, jak mniemam, tam w ogole nie ma VIN?

Naszla mnie tak swoja droga pewna mysl ostatnio - jak sa rejestrowane jakies kit-cary czy jakies samorobki, skoro, jak mniemam, tam w ogole nie ma VIN?

Ale ludze sie nadal, ze dawca juz wliczony w cene, a tylko kwestia jest, czy latwo uda sie go znalezc...

Ssąca Impreza po stłuczce droga nie jest.

Naszla mnie tak swoja droga pewna mysl ostatnio - jak sa rejestrowane jakies kit-cary czy jakies samorobki, skoro, jak mniemam, tam w ogole nie ma VIN?

Cześciowo jako SAM, częściowo na zasadzie praw nabytych w innym kraju EU czy coś takiego.

Wiec jak mniemam na tej bazie moznaby probowac takze walki o zarejestrowanie takiego TypeR nawet pomimo krotkiego VIN...

ok 15tyś i możliwe problemy z rejestracja z racji krótkiego VINu

A co to za roznica przeciez samochod kupiony w europie wiec kogo to obchodzi?? tego nie rozumiem

Ale po co drugie auto kupowac?? nie mozna nabyc deski, magla, itp no ewentualnie moze byc problem z elektryka:D

AMI, SAM na pewno odpada. Ja nie mam obaw że takiego Type-R się spokojnie zarejestruje.

[ Dodano: Pią Paź 31, 2008 7:47 pm ]

Ale po co drugie auto kupowac?? nie mozna nabyc deski, magla, itp no ewentualnie moze byc problem z elektryka:D

Nie trzeba drugiego auta, ale lista rzeczy jest dłuższa niż się wydaje.

AMI, SAM na pewno odpada. Ja nie mam obaw że takiego Type-R się spokojnie zarejestruje.

Na razie na szczescie nie musze sie o to martwic, ale kto wie, co bedzie w przyszlosci

A troche zal byloby calej kasy wpakowanej w samochod, ktorej sprzedajac go przy wyjezdzie sie zwyczajnie nie odzyska.

A co to za roznica przeciez samochod kupiony w europie wiec kogo to obchodzi??

Urzędników. Nie pisze że są problemy, tylko że mogą się takie pojawić i nie raz o takich przypadkach słyszałem.

Tak wygląda ściana grodziowa

Nie trzeba drugiego auta, ale lista rzeczy jest dłuższa niż się wydaje.

jest gdzieś "do wglądu" ta lista?

ok 15tyś i możliwe problemy z rejestracja z racji krótkiego VINu

Na używanych częściach tak, na nowych bez szans, same częsci jak by wszystkie nowe zamawiał to ponad 25k. Tych części które trzeba zamówić jest naprawde cała masa, większość mysli że deska, peadały, przekładnia, a to tylko wierzchołek góry lodowej :cool:

carfit, oczywiście chodziło mi o używane

jest gdzieś "do wglądu" ta lista?

Nic mi nie wiadomo żeby była gdzieś dostępna.

tak na szybko

deska

pedały

przekładnia

reflektory

lusterka

nagrzewnica

parownik

wentylator wnetrzna

przewody klimy

instalacja elektryczna

linki wlewu paliwa i bagaznika

przeróbka foteli

skrzynka bezp

napewno co ominalem ale to tak zgrubsza

deska - kupić

pedały - kupić

przekładnia - kupić (podobno trzeba nową)

reflektory - kupić

lusterka - przerobić

nagrzewnica - przerobić albo z innego auta

parownik - jw

wentylator wnetrzna

przewody klimy - jakie by nie były można kupić na metry

instalacja elektryczna - wiązka ze schrottu & lutownica

linki wlewu paliwa i bagaznika - magicy dorobią

przeróbka foteli

skrzynka bezp - drimmel

wszystko razem - nic strasznego, tyle że jeszcze np poduszka pasażera może być niesymetryczna mechanizm wycieraczek plastik na podszybie boczki dzwi centralny zamek, ABS ?, przewody hamulcowe no i słyszałem że przy tym wszystkim jeszcze przednia szyba do wyjęcia

ABS ?,

Nie podzielam Twojego optymizmu odnośnie instalacji elektrycznej, to nie jest mała operacja żeby to zrobić porządnie.

Nie dajcie się zwieść różnym ludkom ktorzy będa mowić że za 3 tys albo za 5 tys zrobią, potem takie zdrutowane auto to gigantyczny problem w razie jakijkolwiek usterki, widziałem juz takie z wiązkami owinietymi folia spozywcza, bez łozyskowania klumny w ścianie grodziowej, z instalacja z kabli jednego koloru, z dodatkowymi przewodami ciągniętymi poza wiązkami, bez pokryw ECU itd.

Z poważniejszych problemów GC8 JDM: automatyczna klimatyzacja JDM praktycznie nie da sie przełożyć (przynajmniej za skończona kasę) - potrzeba kompletna klima z GT/GL, z nawiewami itp.

Wiązki EU/JDM nie są zgodne więc nie można zrobic prostego swapa - trzeba przerabiać.

Wiązek poduszek bym się nie odważył przerabiać jak mają zostać i działać.

Układ hamulcowy oczywiście - wielu garażowych przekładaczy stosuje przewody metalowe gięte w palcach jeszcze czesto pod odwrotną pompe RHD podpięte....

Pompa RHD ma innej długości trzpień.

zeby to zrobić profi to potrzebne są dziesiątki drobnych wsporniczków, zaslepek, przelotek itp. i stąd moja propozycja całego drugiego auta - z doświadczeń z przekładką STI GC8 przy uzyciu kompletnego wraka rozbitego GT (niewiele z niego zostało po tej przekładce).

Wiesz jedni potrafią chodzić na rękach a drudzy fikołka nie zrobią

instalacja w samochodzie jak nie jest na swiatłowodach to nie jest żaden problem - przynajmniej dla mnie

To nie jest problem, to jest po prostu pracochłonne, wymaga porządku i dokładności i jeżeli ktoś to robi komercyjnie to zeby to było zrobione dobrze to musi być drogie bo zajmuje dużo czasu.

Opieram się na kilkunastu tragicznie przełozonych samochodach i zaledwie kilku dobrze zrobionych, które widziałem.

Z poważniejszych problemów GC8 JDM: automatyczna klimatyzacja JDM praktycznie nie da sie przełożyć (przynajmniej za skończona kasę) -

Da się trzeba tylko pomyśleć ...

Brawa dla Marka, niemniej nie jest to hop siup na pewno.

Azrael zwykły z Ciebie malkontent - zaślepki i wsporniczki też nie są z kryptonitu

a partaninę można odstawiać wszędzie - szczególnie często odbywa się ona w warsztatach dealerskich. Inna kwestia przy przekładce to ustawowy zapis o konieczności nowych części mających wpływ na bezpieczeństwo - tutaj są koszty, chyba że jak to zwykle u nas jest już na to jakiś sposób

Czasami wydaje mi się że wszystkie subaru problemy to hop siup dla Marka :wink: