Skocz do zawartości

Przekładka uk-eu


Racer

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 150
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Naszla mnie tak swoja droga pewna mysl ostatnio - jak sa rejestrowane jakies kit-cary czy jakies samorobki, skoro, jak mniemam, tam w ogole nie ma VIN?

Samochody sportowe, w zależności od tego jak bardzo są sportowe ;) budowane są albo

na nadwoziach aut handlowych, albo nie, ale wtedy klatka będąca integralną (bo wspawaną)

częścią nadwozia posiada numer seryjny. Taki numer może być potraktowany jako VIN,

bez względu na ilość występujących w nich cyfr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to bym prawde mowiac, gdybym to kiedys w przyszlosci robil, najchetniej zarejestrowal samochod w stanie oryginalnym, z kierownica po prawej... :)

Ale ja zawsze bylem nieco inny ;)

 

Rozumiem twoje podejscie, poprostu inny jestes:D po czasci masz racje ale takie autko wydaje mi sie ze jezeli zrobic dobrze to byłoby naprawde spoko:D z reszta na allegro jest cos podobnego wystawionego tylko 4d zna ktos??

 

 

 

Całkowity bezsens tyle wydawać skoro można kupić STI 06 w budzie coupe Xbike'a.

 

 

Pamietaj ze i on miała kiedys plan przebudowy tylko bardziej rozbudowany:D a tu tylko o przekladke chodzi:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cale auto kolo 60 by wyszlo:d wiec nie jest tak zle trzeba sie zastanowic......

 

Całkowity bezsens tyle wydawać...

 

No ja mialem juz jechac po "Swojego" ale sie wstrzymalem ze wzgledu na koszty jak sobie podliczylem :shock: ... ale nie wymiekłem :wink:

 

[ Dodano: Sob Lis 01, 2008 12:42 pm ]

A ten temat jak bumerang... :mrgreen: :wink:

 

Propozycja na nowy dział ? :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cale auto kolo 60 by wyszlo:d wiec nie jest tak zle trzeba sie zastanowic......

 

 

Całkowity bezsens tyle wydawać...

 

 

E tam gadasz:P

 

No ja mialem juz jechac po "Swojego" ale sie wstrzymalem ze wzgledu na koszty jak sobie podliczylem :shock: ... ale nie wymiekłem :wink:

 

I jaki rezultat?? zadowolony....

 

[ Dodano: Sob Lis 01, 2008 12:42 pm ]

A ten temat jak bumerang... :mrgreen: :wink:

 

Propozycja na nowy dział ? :lol:

 

Mozna i tak:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jaki rezultat?? zadowolony....

 

Nieposiadam ale jestem zadowolony, nie zbankrutowalem :lol:

Ale gdzies mi po glowie dalej lata pomysl by takiego sprowadzic sobie do garazu tylko mnie zniecheca problemy z rejestracja w "moim" urzedzie komunikacji i stacja diagnostyczna :roll:

 

TO az takie sa problemy?? z czym dokladnie:d

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same koszty to raz, dwa niemasz gwarancji ze bedziesz mogl zarejestrowac samochod jak nawet auto bedziesz mial zrobione bo na przegladzie moga zarzadac faktury za NOWE czesci kupione u oficjalnego dealera, tak mi przynajmniej wytlumaczyli na stacji diagnostycznej, no chyba ze masz tak zrobione to masz jeden problem z glowy ale znowu pojawia sie kolejny problem z VIN'em gdzie nie kazdy WK umowzliwi ci zarejestracje. Zamiast Type R'a mozesz kupic P1 gdzie VIN juz jest "normalny",to tez tak mozna rozwiazac.

 

PS

 

Jezeli sie z czyms pomylilem prosze mnie poprawic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myslalem o sprowadzeniu sobie takiej zabawki do upalanka i rozmawialem z MTS w Dziezoniowie o przerobce .Potwierdzili tylko tak jak powyżej Azrael i Carfit że przedmioty te które widać to jest szczegół,ale cała reszta to jest już gorzej .Ponoć potrzebna jest masa innych drobnych elementów o których nikt w zasadzie nie wspomina.I jeszcze jedno co powiedzieli co wydaje mi sie bardzo ważne ... że jak słyszą że można troche z tego czy tamtego zrezygnować bądż założyć bądż dorobic to co bedzie wtedy kiedy taki pojazd będzie miał wypadek bądż kolizje i zacznie sie wtedy karuzela ''kto,gdzie jak i w jaki sposób ,no i z jakich materiałów'' kto weżmie za to odpowiedzialność.Nigdy sie nie myśli o tym przed tylko poa wtedy mogą być duże kłopoty.Warto o tym pomyśleć :!: :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same koszty to raz, dwa niemasz gwarancji ze bedziesz mogl zarejestrowac samochod jak nawet auto bedziesz mial zrobione bo na przegladzie moga zarzadac faktury za NOWE czesci kupione u oficjalnego dealera, tak mi przynajmniej wytlumaczyli na stacji diagnostycznej, no chyba ze masz tak zrobione to masz jeden problem z glowy ale znowu pojawia sie kolejny problem z VIN'em gdzie nie kazdy WK umowzliwi ci zarejestracje. Zamiast Type R'a mozesz kupic P1 gdzie VIN juz jest "normalny",to tez tak mozna rozwiazac.

 

PS

 

Jezeli sie z czyms pomylilem prosze mnie poprawic.

 

 

Szkoda ze jeszcze nie zazadaja aktu urodzenia:D faktura na czesci....heh

Takie rzeczy to tylko u Nas......

P1 moze i wystarcza ale to rozwiazuje tylko jeden problem a mianowicie WIN wiec sam nie wiem:(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zreszta to jest duzy koszt wladowanie w tak naprawde prawie 10 letni samochod ;)

 

Zgadza sie jezeli myslisz o zarobku. Jezeli chcesz miec auto ktorego nie ma nikt inny w wersji limitowanej i ktore nie bylo dostepne na rynek eu tylko na jp to mysle ze jest to warte zachodu :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...