Skocz do zawartości

Simon

Rekomendowane odpowiedzi

Jakie są najczęstsze przeciążenia w kabinie pilota?

 

Najczestsze sa przeciazenia mozgownicy kiedy trzeba tlumaczyc po raz ktorys to samo...

 

Dobra, powoli. Najczesciej wystepuja przyspieszenia dosrodkowe. Sila wystepuje w nich pod katem 90* do KIERUNKU RUCHU. Czyli jesli odchylamy fotel o 30* do tylu to jednoczesnie przesuwamy cialo pilota w kierunku w ktorym korzystniej cialo ludzkie znosi przeciazenia. Czy cos jeszcze pozostaje niejasne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Simon1 czy bywasz raz do roku nad zalewem solinskim na imprezie dwa zywioly - dwie pasje (spotkanie pilotow z zeglarzami)? Juz dwa razy bylem na niej (mojego kolegi ojciec latal na mysliwcach i przy okazji jest tez zeglarzem, siedzi kilka miesiecy nad solina). Impreza super, a piloci maja kondycje w piciu %, ze hej :mrgreen: Swoja droga wysluchalem troche historyjek i za czasow czynnego latania tez nie stronili od % :mrgreen: . co oczywiscie mnie za pierwszym razem mocno zdziwilo, bo myslalem, ze unikaja uzywek aby nie szkodzic szeroko pojetej kondycji.

 

Jesli bywasz, albo bedzie to moze sie spotkamy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie slyszalem o takiej imprezie, ale moze dlatego ze niespecjalnie lubie wode. Pewnie jest fajne bo jak sie spotkaja pasjonaci zywiolow, to sporo roznych historii mozna uslyszec :twisted: A ze piloci za kolnierz nie wylewaja... to wiadomo od dawna, taka tradycja. :twisted: I ja sie nie zamierzam wylamywac. :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie slyszalem o takiej imprezie, ale moze dlatego ze niespecjalnie lubie wode. Pewnie jest fajne bo jak sie spotkaja pasjonaci zywiolow, to sporo roznych historii mozna uslyszec :twisted: A ze piloci za kolnierz nie wylewaja... to wiadomo od dawna, taka tradycja. :twisted: I ja sie nie zamierzam wylamywac. :mrgreen:

 

Moze warto odwiedzic?

 

Dwa Żywioły - Dwie Pasje

 

Impreza, która odbywa się od roku 1995 nad Soliną, zwykle w Polańczyku na Wyspie Energetyka. Tam spotykają się żeglarze z lokalnych klubów żeglarskich, głównie krośnieńskiego, i lotnicy z całego kraju. Terminem imprezy jest zawsze długi weekend rozpoczynający się w święto Bożego Ciała. W piątek odbywają się regaty i chrzest szczurów lądowych, którzy pierwszy raz znaleźli się na wodzie. W sobotę zaś żeglarze mogą polatać nad pięknym Podkarpaciem, a wieczorem wszyscy bawią się na występach zaproszonych gwiazd estrady i tańcząc do białego rana. Wielu uczestników Dwóch Żywiołów - Dwóch Pasji przyjeżdża co roku, nawet bez zaproszenia. Niestety, liczbę uczestników ogranicza pojemność domków na Wyspie (czasem też możliwości sponsorów). Panuje więc w nich zwykle ścisk znacznie większy niż planowali organizatorzy. Ale ponieważ sypia się niewiele, nikt nie narzeka...

 

Pod żaglami, w wodzie i w powietrzu co roku spędza wspólnie czas blisko dwustu żeglarzy i lotników

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do broni przeciwsatelitarnej (tak to nazwac? :shock: ), to wiki wszystko wyjasnia :)

 

http://en.wikipedia.org/wiki/Anti-satellite_weapon

 

 

Dwóch Panów w programie "Pogromcy Mitów" (których z resztą nie lubię)

 

Wiem, ze to pytanie juz sie kiedys pojawilo na forum, ale - czy Ty kogokolwiek lubisz? :mrgreen:

 

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie slyszalem o takiej imprezie, ale moze dlatego ze niespecjalnie lubie wode. Pewnie jest fajne bo jak sie spotkaja pasjonaci zywiolow, to sporo roznych historii mozna uslyszec :twisted: A ze piloci za kolnierz nie wylewaja... to wiadomo od dawna, taka tradycja. :twisted: I ja sie nie zamierzam wylamywac. :mrgreen:

 

Moze warto odwiedzic?

 

Dwa Żywioły - Dwie Pasje

 

Impreza, która odbywa się od roku 1995 nad Soliną, zwykle w Polańczyku na Wyspie Energetyka. Tam spotykają się żeglarze z lokalnych klubów żeglarskich, głównie krośnieńskiego, i lotnicy z całego kraju. Terminem imprezy jest zawsze długi weekend rozpoczynający się w święto Bożego Ciała. W piątek odbywają się regaty i chrzest szczurów lądowych, którzy pierwszy raz znaleźli się na wodzie. W sobotę zaś żeglarze mogą polatać nad pięknym Podkarpaciem, a wieczorem wszyscy bawią się na występach zaproszonych gwiazd estrady i tańcząc do białego rana. Wielu uczestników Dwóch Żywiołów - Dwóch Pasji przyjeżdża co roku, nawet bez zaproszenia. Niestety, liczbę uczestników ogranicza pojemność domków na Wyspie (czasem też możliwości sponsorów). Panuje więc w nich zwykle ścisk znacznie większy niż planowali organizatorzy. Ale ponieważ sypia się niewiele, nikt nie narzeka...

 

Pod żaglami, w wodzie i w powietrzu co roku spędza wspólnie czas blisko dwustu żeglarzy i lotników

 

A na Solinie można motorówkami pływać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe czy uziemili chłopaków za te wyczyny?

Watpie zeby ich uziemili. Kazdy pilot musi przejsc kurs niskiego latania. Dla pilotow z Deblina taka strefa jest w okolicach wsi Żelechów. Polecam sie tam latem wybrac z aparatem, mozna zrobic naprawde niezle zdjecia. :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe czy uziemili chłopaków za te wyczyny?

Watpie zeby ich uziemili. Kazdy pilot musi przejsc kurs niskiego latania. Dla pilotow z Deblina taka strefa jest w okolicach wsi Żelechów. Polecam sie tam latem wybrac z aparatem, mozna zrobic naprawde niezle zdjecia. :twisted:

 

podsuń jakieś :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ciekawe czy uziemili chłopaków za te wyczyny?

Watpie zeby ich uziemili. Kazdy pilot musi przejsc kurs niskiego latania. Dla pilotow z Deblina taka strefa jest w okolicach wsi Żelechów. Polecam sie tam latem wybrac z aparatem, mozna zrobic naprawde niezle zdjecia. :twisted:

 

kurs kursem ale ładowanie się między 2 statki to chyba nie element szkolenia? :)

PZDR!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurs kursem ale ładowanie się między 2 statki to chyba nie element szkolenia?

 

W ponurych latach komunizmu kazdy statek wplywajacy na nasze wody terytorialne bez uprzedzenia byl traktowany jako "wraży" Polecono pilotom z zegrza pomorskiego by jednego z takich intruzow zidentyfikowac. Poderwano wiec pare dyzurna na Migach 21. Pogoda byla niezla, ale morze dosc rozbujane. Pierwszy przelot byl nisko, ale nie udalo sie chlopakom odczytac numerow statku. No to sprobowali drugi i trzeci, tez bez rezultatow. Za czwartym razem prowadzony zszedl tak nisko ze uderzyl pletwa ustatczniajaca o wode. Urwal ja, i solidnie podgial dysze wylotowa, ale o tym dowiedzial sie dopiero po przylocie na lotnisko. Mechanicy i komisja badan wypadkow stwierdzila ze samolot mial prawo wyczyniac bez tej urwanej pletwy rozne dziwne manewry, ktorym nie do konca daloby sie przeciwdzialac. A pan J. cieszyl sie, ze podczas tego przelotu udalo mu sie odczytac numery, bo inaczej musialby sprobowac po raz piaty (i pewnie przejsc w zanurzenie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak samo moge popytac o Zumbacha - moze jakies ksero by sie dalo zalatwic...

Jesli chodzi o ksiazke Jana Zumbacha "Moja ostania walka" to gdzies mialem egzemplarz, ale pozyczony niestety do mnie nie wrocil. Bedac jednak w ksiegarni Pelta na Świetokrzyskiej w Wawie widzialem ta ksiazke, wiec chyba nie ma problemow z kupnem.

 

gruby, dzięki za propozycję, ale skoro Simon mówi, że widział to poszukam jeszcze, ale tym razem będę bardziej natrętny dla sprzedawców niż kilka lat temu.

 

Jeszcze raz bardzo wam obu dziękuję :!:

 

 

 

 

P.S. Fajnie, jak student wykorzystuje nowo zdobytą wiedzę do obalania trendów, popartych badaniami i praktyką, a panujących od kilkudziesięciu lat :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z kategorii troche wiekszych latawcow to lotnisko na St. Maarten robi wrazenie ;)

 

http://www.youtube.com/wa...related&search=

St Maarten to jest klasyka niskich lotów :) Widziałem na stronce Airliners fotkę pobliskiej kafejki przy której był wywieszona kartka z rozkładem o której godzinie, jaki samolot, jakich linii będzie lądował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno jest pewne, na wypożyczaniu leżaków na tej plaży nie zrobi się złotego interesu :mrgreen:

http://www.airliners.net/open.file?id=0 ... id=0047556

 

A ja myślałem, że bokami to latają tylko Subaryny :twisted:

http://www.airliners.net/open.file?id=0 ... id=0076911

 

edit: sorki, coś się fotki popsuly :oops: ; ktoś wie dlaczego? zostawiam linki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam pytanie o to czym odmraża się skrzydła w samolotach? Ostatnio miałem po raz pierwszy wątpliwą przyjemność przechodzenia przez procedurę odmrażania skrzydeł w samolocie. Podjechały dwa samochody z wysięgnikami i polewały wszystko co się rusza taką brunatną cieczą, która wyglądała jak takie błotko...

 

Nie powiem, żebym nie miał potem pełno w majtach w czasie startu ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...