JanSnake Opublikowano 5 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2016 (edytowane) Znalazłem zdjęcia samochodu który chciałbym kupić w stanie w którym został sprowadzony ze stanów. Nie wygląda chyba tragicznie? Co o tym myślicie? Proszę o szybką reakcję gdyż w razie decyzji na tak, miałbym rano jechać do Warszawy. Tak dotarł ze stanów: http://www.bezwypadkowy.net/forum/113-uwaga-na-to-auto/920-uwaga-2006-subaru-forester-2-5x-jf1sg63666g739385Stan obecny: http://otomoto.pl/oferta/subaru-forester-subaru-forester-2006-pewny-po-przegladzie-tanio-ID6ygrFb.htmlW mojej ocenie chyba dużej szkody nie było, co Wy myślicie? Brać go? Edytowane 5 Lutego 2016 przez JanSnake Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 5 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2016 (edytowane) Uszkodzenia w US ( jesli jedyne ) są kosmetyczne , ze zdjęć moim zdaniem warto obejrzeć , choć trzeba sprawdzić jego stan, bo przebieg nie jest mały , szczególnie warto zobaczyć czy nie ma pocenia/wycieków z uszczelek pod głowicą . Edytowane 5 Lutego 2016 przez carfit Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanSnake Opublikowano 5 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2016 Podobno jakieś małe pocenie jest, ale nie określił dokładnie skąd. Jak ocenić, że to konkretnie z uszczelki pod głowicą? Koszt wymiany takiej uszczelki to też chyba nie dramat? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 5 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2016 ok 2500-3000 zł , będzie to widać jak od spodu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AmeAgaru Opublikowano 5 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 5 Lutego 2016 (edytowane) Ja to bym prędzej sprawdził czy w PL coś gorszego mu się nie stało :-) Silnik fajny i dobry do LPG , manual mało kiedy się trafia , trochę biedna wersja. Co do konkretów , jeśli przy tym przebiegu nie wysypało się UPG i nie pojawił tzw "piston slap" to raczej zdażył się cud na skalę światową. Może właściciel czegoś nie wie albo nie mówi ? To pocenie do mogą być uszczelki dekli a nie UPG , wtedy koszt nie będzie jakiś tragiczny. Edytowane 5 Lutego 2016 przez AmeAgaru Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JanSnake Opublikowano 6 Lutego 2016 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 Dzięki za odpowiedzi. Jadę jutro z kolegą mechanikiem oglądać. Co prawda nie jest on specem od tej marki ale pojęcie o motoryzacji ma. Czy może ktoś zorientowany Was podpowiedzieć co powinno szczególnie zwrócić naszą uwagę przy oględzinach tego modelu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AmeAgaru Opublikowano 6 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 Nadkola tył , nadszybie , stuki z silnika.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
diamond Opublikowano 6 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2016 Z tych zdjeć jak na amerykańca to ma bardzo europejskie lampy z przodu. Daj znać jak będziesz po oględzinach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capek Opublikowano 14 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 I jak oględziny? Mam pytanie odnośnie piston clap zdarza się to tylko w 2,5 czy też 2.0 i co trzeba zrobić by się pozbyć problemu? Nowe tłoki? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jumpman Opublikowano 14 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 Z pitson slapem wiele aut często jeździ jeszcze przez kilkadziesiąt tysięcy kilometrów bez problemów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
capek Opublikowano 14 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2016 No ale co po tych kilkudziesięciu tysiącach? Są przypadki w 2.0 czy tylko 2,5 oczywiście bez turbo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daroot Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Odbierałem kilka razy auta z portu (na lawety) - osobiście nigdy bym nie kupił takiego samochodu ze stanów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wiatrak Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Dlaczego? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bmarcin Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Dobrze sprawdzic auto przed zakupem I wiadomo co I jak. Ze zdjec uszkodzenia kosmetyczne. Ciekaw jestem czy kupiony... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Daroot Opublikowano 17 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2016 Dlaczego? Tak ogólnie to traktują je jak paczki na sortowniach kurierskich. No i te przerzucanie aut wózkami widłowymi, przewóz w kontenerach praktycznie na pion, albo wiszące na łańcuchach za co się da, odpalanie silników bez oleju czy przeciąganie po placu na zablokowanych kołach... Tam się liczy czas, nikt się nie bawi w ostrożność. Zresztą - czego oczy nie widzą tego sercu nie żal Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lukasz80 Opublikowano 18 Lutego 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2016 Myślałem, że tylko w Polsce komuna nauczyła podejścia - jak nie moje to nie ma co się przejmować. A odnośnie auta to ciekawe w jakiej kondycji jest teraz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się