Impreza GL - groszek w babskich rękach :)

[pablonas]

Jedno co bym zrobił w N/A to wsadził tylny stabilizator od GT + zawias AGX i byłby to jedyny "tuning" auta. Byłaby to dobra baza do tuningu swoich umiejętności za kółkiem

[Dehnel]

+ dobre klocki na przód. Ja w swoim miałem zawieszenie z którejś padaczki Adamusa, stab i chyba tyle. Jeszcze skrzynia z reduktorem by się zdała - turbo dla ubogich

Tuning za kierownicą przeżyłem w Saxo dopiero.

[cougar94]

właśnie po to tu przybyłam żeby zdobyć nieco wiedzy  

 

zawias wleci fajniejszy, jeszcze nie wiem co, ale na pewno chciałabym trochę opuścić grocha na ziemię mam czas

[WueM]

Wiec polecam kayaba agx...i jakieś springi...albo seria gt'kowa albo eibach...lub inne :-D

Do tego tylny stabilizator...którego wcale nie posiadasz...i 2tłoczkowe zaciski z przodu...to bym zrobił na już ;-)

 

No i blaszki...hahaha :-D

[cougar94]

jak już wspomniałam, najpierw sprzedaż audi ;p

[WueM]

To przy okazji :-P

Audi to nie Subaru...może troche powisiec...hihihi ;-)

[cougar94]

audi moje najukochańsze <3 nie może powisieć, musi pójść do nowego domku a ja muszę mieć fundusze na robienie imprezy (hue)

[WueM]

Widze chyba us style...ładna 80tka...kiedyś chorowałem na coupe quattro ;-)

[cougar94]

no, lampy us-owe fajna była ale czas na zmiany

[Ayu]

Hał macz za to Audi ? ;-)

Edytowane 6 Listopada 2015 przez Ayu

[cougar94]

oddam za 11k na zimowych kołach, 17' osobno lub za dopłatą

[pajac_am]

Wbrew pozorom utrzymanie 2 samochodów nie jest, aż tak drogie jak się wydaje.

Dochodzi jedynie koszt OC i przeglądu dla drugiego auta.

Wprawdzie wnioskując po nick'u, nie masz 60% zniżek, ale nie znam osoby w twoim wieku, która miałaby auto zarejestrowane na siebie , więc roczny dodatkowy koszt to powiedzmy, że z 600 zł.

To chyba nie majątek biorąc pod uwagę, że używając 2 samochodów na zmianę, zużywać się one będą 2 razy mniej

I jest jeszcze jedna korzyść z posiadania Imprezy jako 2. samochód, a mianowicie im rzadziej jej używasz, tym większą daje frajdę, gdy już w nią wejdziesz i pojedziesz

P.S.

Jako świeżo upieczonej posiadaczce szuwarka, polecam jeden z ważniejszych tematów do przestudiowania na tym forum:

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/21287-co-zrobi%C4%87-%C5%BCeby-subaru-na-bulgota%C5%82o/

[mly96]

Wbrew pozorom utrzymanie 2 samochodów nie jest, aż tak drogie jak się wydaje.

Dochodzi jedynie koszt OC i przeglądu dla drugiego auta.

Wprawdzie wnioskując po nick'u, nie masz 60% zniżek, ale nie znam osoby w twoim wieku, która miałaby auto zarejestrowane na siebie , więc roczny dodatkowy koszt to powiedzmy, że z 600 zł.

To chyba nie majątek biorąc pod uwagę, że używając 2 samochodów na zmianę, zużywać się one będą 2 razy mniej

I jest jeszcze jedna korzyść z posiadania Imprezy jako 2. samochód, a mianowicie im rzadziej jej używasz, tym większą daje frajdę, gdy już w nią wejdziesz i pojedziesz

P.S.

Jako świeżo upieczonej posiadaczce szuwarka, polecam jeden z ważniejszych tematów do przestudiowania na tym forum:

http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/21287-co-zrobi%C4%87-%C5%BCeby-subaru-na-bulgota%C5%82o/

przy tym 1.6 to frajda z jazdy raczej znikoma Ale 2.2 to już powinien fajnie jechać

 

[pajac_am]

 

 

przy tym 1.6 to frajda z jazdy raczej znikoma

Wprawdzie na tym filmiku nie widać twarzy, ale wydaje mi się, że chłopaki raczej czerpią z tego radość, nie zważając na pojemność 

[Gość]

 

przy tym 1.6 to frajda z jazdy raczej znikoma

Wprawdzie na tym filmiku nie widać twarzy, ale wydaje mi się, że chłopaki raczej czerpią z tego radość, nie zważając na pojemność 

 

Puścić to na forum BMW M3 co by zawstydzić

[mly96]

 

przy tym 1.6 to frajda z jazdy raczej znikoma

Wprawdzie na tym filmiku nie widać twarzy, ale wydaje mi się, że chłopaki raczej czerpią z tego radość, nie zważając na pojemność 

 

nie każdy ma możliwość jeżdżenia po zalanych płytach betonowych, pewnie na upartego i maluch by poszedł bokiem

Edytowane 9 Listopada 2015 przez mly96

[pajac_am]

Nie miałem na myśli tego, że mając trochę umiejętności i odpowiednio śliską nawierzchnię, można zrobić wszystko z każdym autem.

Rozwijając tą myśl w nawiązaniu do swapów i innych zabiegów zwiększających moc, moim zdaniem przy 1.6 nie ma to po prostu sensu.

Będąc na miejscu koleżanki @cougar94, widzę 3 drogi, którymi można pójść:

1. Cofnąć się w czasie o 2 lata i śledzić intensywnie forum.

Aby dowiedzieć się, że jeżeli chcesz od auta czegoś więcej niż, żeby tylko jeździło, to nie kupuje się Imprezy 1.6

2. Jako, że podróże w czasie jeszcze nie są możliwe, a 1.6 już jest kupione, to biorąc pod uwagę opcję, że auto ma tylko jeździć - zagazowałbym to, zadbał o mechanikę i kosmetykę + jakiś ładniejszy felunek i tyle.

3. Jeżeli jednak Impreza ma dawać frajdę z jazdy nie tylko po śliskim, to sprzedać ją w cholerę razem z ałdi i za sumę kupić okazyjnie GT 

Takie moje zdanie, choć mogę się mylić

[mly96]

Nie miałem na myśli tego, że mając trochę umiejętności i odpowiednio śliską nawierzchnię, można zrobić wszystko z każdym autem.

Rozwijając tą myśl w nawiązaniu do swapów i innych zabiegów zwiększających moc, moim zdaniem przy 1.6 nie ma to po prostu sensu.

Będąc na miejscu koleżanki @cougar94, widzę 3 drogi, którymi można pójść:

1. Cofnąć się w czasie o 2 lata i śledzić intensywnie forum.

Aby dowiedzieć się, że jeżeli chcesz od auta czegoś więcej niż, żeby tylko jeździło, to nie kupuje się Imprezy 1.6

2. Jako, że podróże w czasie jeszcze nie są możliwe, a 1.6 już jest kupione, to biorąc pod uwagę opcję, że auto ma tylko jeździć - zagazowałbym to, zadbał o mechanikę i kosmetykę + jakiś ładniejszy felunek i tyle.

3. Jeżeli jednak Impreza ma dawać frajdę z jazdy nie tylko po śliskim, to sprzedać ją w cholerę razem z ałdi i za sumę kupić okazyjnie GT 

Takie moje zdanie, choć mogę się mylić

polecam 3 rozwiązanie, tanio nie będzie, ale warto, a pewnie prędzej czy później i tak się skończy na turbo, więc po co czekać?

[cougar94]

 1. nie zamierzam jeździć odkurzaczem więc prędzej czy później wleci tam coś mocniejszego, choćby 2.0

 2. jestem biedną studentką która zapożyczyła się na kupno imprezy więc żeby to spłacić muszę sprzedać Audianę Utrzymanie obydwu samochodów wykończyłoby moją skromną kieszeń, bo samochody to nie jedyna rzecz która pożera duże sumy pieniędzy (i nie mówię tu o ciuchach i kosmetykach)

 3. wg mnie zagazowywanie auta z pojemnością mniejszą niż 1.8 powinno być karane

 4. nawet z jazdy 1.6 można czerpać radochę, na pewno jedzie to lepiej niż mój drugi samochód, nie wspomnę nawet o napędzie na początek w zupełności mi wystarczy

 5. mam już jakiś zarys tego, co zamierzam zrobić z tym konkretnie samochodem, nie mam czasu ani nawet nie chce mi się bawić w sprzedawanie i kupowanie auta co rusz

 6. nie mam bogatego tatusia, a sama jeszcze nie doszłam do zdobycia większych sum pieniędzy, więc nie spodziewajcie się, że za dwa miesiące wrzucę zdjęcie odstrzelonego subaru Chciałabym, ale pewnych rzeczy nie przeskoczę

[WueM]

Więc działaj...Nie namawiamy do sprzedaży...zapożyczeń i zakupu turbo :-D

Kto jak kto ale ja akurat wiem co pisze...sam dłubałem w swoim 1.8...od zera do całkiem chyba fajnej zabawki- wiem, że droga niestety nie będzie krótka...i tania :-(

 

Obecnie mam 2.0 z lpg...w pakiecie gt...z fajnym wnetrzem i jestem zadowolony....kilka rzeczy zrobic i cieszyc sie z jazdy :-D

 

Tak jak.napisaliśmy...Jak będzie fundusz....zacznij od podwozia...Kupuj spraedzone juz i polecone marki i będzie git :-D

Ja 3mam kciuki...Cieszy mnie, ze tak młoda osoba i w dodatku kobieta ma tyle chęci :-D

[hugo]

1.Skoro tak to od razu ej22.

2.Utrzymanie drogiego auta i tak nie wystarczy na połowę swapa, ale zawsze to jakiś początek.

3.Lpg służy do oszczędzania własnych pieniędzy, zwraca się po około 10-12kkm, a potem oszczędności odkładać na swap (miałem kiedyś 1,3@lpg, jaką kare mi wymierzysz? ).

4.Popieram.

5.Może być powoli aby cały czas.

6.Rzeczy, które mamy z pracy własnych rąk cieszą najbardziej.

[cougar94]

Groszek nie pali dużo na trasie, a po mieście mało jeżdżę

[SubBlackbird]

 6. nie mam bogatego tatusia, a sama jeszcze nie doszłam do zdobycia większych sum pieniędzy, więc nie spodziewajcie się, że za dwa miesiące wrzucę zdjęcie odstrzelonego subaru Chciałabym, ale pewnych rzeczy nie przeskoczę

 

To święta racja ale niestety magia internetu jak i częściowo życia polega na tym, że pozostali lekką ręką wydają cudze pieniądze i doradzają co trzeba zrobić żeby było dobrze nie biorąc realnej sytuacji w jakiej człowiek się znajduje, choć sami zapewne w takiej samej są.

[Krzychu91]

 

6. nie mam bogatego tatusia, a sama jeszcze nie doszłam do zdobycia większych sum pieniędzy, więc nie spodziewajcie się, że za dwa miesiące wrzucę zdjęcie odstrzelonego subaru Chciałabym, ale pewnych rzeczy nie przeskoczę

To święta racja ale niestety magia internetu jak i częściowo życia polega na tym, że pozostali lekką ręką wydają cudze pieniądze i doradzają co trzeba zrobić żeby było dobrze nie biorąc realnej sytuacji w jakiej człowiek się znajduje, choć sami zapewne w takiej samej są.

Trochę źle to odbierasz. Bo taka jest prawda najszybsza i najtańsza opcja sprzedać i kupić gt. Tak samo jak z wrx nie opłaca się robić " STI" tak samo w tym przypadku. Ale nie można robić zawsze tylko tego co się opłaca. Ja tutaj podziwiam i będę wspierać Cougar94 za pomysł, chęć realizacji i dążenie do celu Długa droga, ale według mnie jest do osiągnięcia i z czasem to wszystko zrobi co planuję. Powodzenia

 

Idąc tym tokiem myślenia to właściwie żadnego auta nie warto robić nic po za eksploatacją czy modzic bo przy sprzedaży nikt tego nie zwróci

[cougar94]

 

 6. nie mam bogatego tatusia, a sama jeszcze nie doszłam do zdobycia większych sum pieniędzy, więc nie spodziewajcie się, że za dwa miesiące wrzucę zdjęcie odstrzelonego subaru Chciałabym, ale pewnych rzeczy nie przeskoczę

 

To święta racja ale niestety magia internetu jak i częściowo życia polega na tym, że pozostali lekką ręką wydają cudze pieniądze i doradzają co trzeba zrobić żeby było dobrze nie biorąc realnej sytuacji w jakiej człowiek się znajduje, choć sami zapewne w takiej samej są.

 

dobrze gadasz  

 

wszystko spokojnie, byle do celu Najgorsze jest to, że mam straszny przestój a części już czekają