Mateusz Sobczak Opublikowano 5 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2015 Mam do Was pytanie, moze ktos to nawet przerabiał, co poza silnikiem i osprzętem silnika trzeba zmienic w aucie ktore posiadało silnik wolnossacy aby stalo sie seryjnym WRX ?? Pytanie narodziło sie z tego ze posiadam zdrowa budę a mysle o zakupie WRX ale moze jest jakis sposób zeby zostać prz obecnej karoserii... Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marhof Opublikowano 5 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2015 Wiele razy pojawiał się podobny temat (jak i pokrewny jak zrobić swap z automatu na manuala) i pewnie znajdzie się ktoś życzliwy kto poda listę części i operacji jaka jest potrzebna przy tym - od siebie (a przymierzałem się do swapu skrzyni) - jeśli nie masz własnego warsztatu/odpowiednich umiejętności, dużej ilości czasu i zacięcia to na pewno taniej i pewniej będzie: sprzedać wolnossaka, trochę dopłacić, kupić WRX'a. W tych rocznikach raczej nie ma jeszcze problemu z korozją... co innego przeszłość wypadkowa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wełniacz Opublikowano 5 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2015 W sumie to znaczek na klapie, maskę z kurnikiem i kolektor różnoodległościowy i już jest WRX 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Opublikowano 5 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2015 Albo odrazu na STI potem będzie jak przerobić WRX na STi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Machoń Opublikowano 5 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2015 Temat przeróbki poruszany wielokrotnie i tak jak pisze marhof , koszty operacji zrobienia z NA wersji turbo są niewspółmiernie duże..... korzystniej jest kupić samochód z wiatrakiem i koniec kropka. Chyba, że nie liczysz się z kosztami i jesteś uparty...... to proszę bardzo Apetyt rośnie w miarę jedzenia..... proponuje chwilę się wstrzymać i od razu kupić STi , żeby znów nie kusiło później Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siewcu Opublikowano 5 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2015 kup anglika sti - sensowniej niż wrx. i tak musisz dosłownie CAŁE podwozie przełożyć i WSZYSTKO pod maską, razem z wiązką etc. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WueM Opublikowano 5 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 5 Października 2015 Silnik, skrzynia wiązka...na tym sie nie kończy...układ hamulcowy zawieszenie...paliwowy..cały wydech...i masa.innych dupereli :-D w zasadzie ze ssaka zostaje tylko buda o to nie bardzo bo wypadałoby wtedy zmienic i maske i zderzak..czy dodac na klapie spoiler ;-) Owszem...mozesz olać również wnętrze....nie zmieniać hebli czy zawieszenia...ale jeśli to ma być bezpieczne...i dobrze wyglądać...trzeba zrobić wszystko :-D Tak jak wyżej koledzy napisali...jak masz czas chęci budżet i miejsce...kup sti jdm'a i przekładaj...albo graty do ssaka...albo kierownice na LHD ;-) Druga opcja...sprzedać ssaka dołożyć i kupić turbo :-D 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 6 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 Ech... to już chyba setny raz na forum, a konkluzja jest zawsze taka sama - od razu kupuj sti, a jeszcze lepiej evo Z NA zostaje buda, całą resztę musisz przełożyć, jeżeli ma to mieć sens. Dobrym wyjściem może być kupno angola lub jdm (choć wcale nie najlepszym), ale wtedy musisz dorwać wiązkę bądź ją wyrzeźbić. Możesz też kupić coś rozwalonego EU i przekładać lub komponować wszystkie podzespoły w miarę postępu. Ogólnie operacja niewarta nakładu, ale... każdemu wedle woli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Machoń Opublikowano 6 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 od razu kupuj sti, a jeszcze lepiej evo Bana mu !!! Posłuchaj kolegów i tak jak Ci wszyscy radzą taniej wyjdzie kupno wersji turbo niż przeróbka.... a taki STI to także dobry materiał do dłubania, będziesz miał co robić..... ......psst... albo bierz evo.... bedziesz miał od razu STi stage 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
elmo Opublikowano 6 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 I tak ostatecznie skończy się na Skodzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
555marcin Opublikowano 6 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 Lepiej od razu GT-Ra. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MM555 Opublikowano 6 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 i zaraz lpg! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WueM Opublikowano 6 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 Tak tak...popiszmy tutaj teraz o LPG w subaru :-P Temat ciekawy jak sam swap :-D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateusz Sobczak Opublikowano 6 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 A wiec czytając Wasze wszystkie odpowiedzi na wstępie dziekuje za kazda z osobna chociaz wiało monotonia i jestescie ogolnie monotematyczni ale skoro tak to moze ktos chce kupic zdrowego wolneggossaka 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WueM Opublikowano 6 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 Hahahah...ja sam mam wolnossaka i nie narzekam...moze kiedyś swapne jakis mocniejszy silnik...lub do obecnego zamontuje kompresor :-D Monotematycznie...coz...ja mysle napisalem to co chcialeś przeczytać...w.zasadzie zostanie tylko buda...reszte trzeba przełożyć...wiec chyba najlepszym rozwiazaniem byłoby jednak kupić subarke z już seryjnie zamontowaną turbiną :-D Nikt nie neguje pomysłu swapu czy...uturbienia twojego silnika...wszystko sie da...możesz wrecz zmienic tylko silnik z wiazka i reszte zostawic w serii...ale wtedy dostrzeżesz, że nagle autko nie skręca, nie hamuje...w siedzeniach latasz jak nie napiszę co...;-) Temat był niestety wielokrotnie wałkowany...i przerobiony przez wielu z każdej strony Podsumowując...Masz chęci, wiedzę, czas, miejsce i pieniążki...Przyklaskuje pomysłowi... Jeśli tylko tak luźno o tym myślisz sądząc, że dasz radr...daj sobie spokój...Sprzedaj zdrowego ssaka..dodaj do tego więcej niż dużo kasy i bierz sti :-P Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateusz Sobczak Opublikowano 6 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 Hmm STI wydaje sie byc autem dla ludzi z grubym portfelem a po drugie autem ma tez jeździć moja narzeczona wiec wydaje sie rozsądniejsza opcja WRX czasu u mnie brak wiec chyba moja najukochańsza zostanie zdradzona najgorsze jest to ze te auta nie sprzedają sie na pniu, a pozniej drugie tyle szuka sie godnego następcy 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siewcu Opublikowano 6 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 to w takim razie wymień proszę argumenty, dlaczego wrx jest opcją rozsądniejszą oraz co w sti jest droższe w utrzymaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartek1986 Opublikowano 6 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 6 Października 2015 Ja odpowiem Droższe tarcze i klocki hehe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BartZ Opublikowano 7 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 Ja odpowiem Droższe tarcze i klocki hehe W uproszczeniu - dosłownie Amory chyba są droższe do sti, bo to upside down i gruba sztyca, ale to też nie są jakieś astronomiczne różnice Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MM555 Opublikowano 7 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 STI droższe w zakupie ale Pani będzie zadowolona Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mateusz Sobczak Opublikowano 7 Października 2015 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 A jak z apetytem na paliwko w porównaniu WRX z STI ?? Spora różnica ?? Moze lepiej sie przemęczyć tym NA i dozbierac odpowiednia kwotę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siewcu Opublikowano 7 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 niezbyt.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Martinez3433 Opublikowano 7 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 Jak pytasz o koszty utrzymania STI i ile pali to lepiej odpuść temat , bo jak dla mnie autko to skarbonka bez dna i to bardzo Duza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cybel Opublikowano 7 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2015 bo jak dla mnie autko to skarbonka bez dna i to bardzo Duza Tylko wtedy gdy modzimy,upalamy itd. STi jako codzienny dupowóz,kosztowo będzie porównywalne z WRX-em,warunek to zakup zadbanego egzemplarza. Ile spala STi czy WRX można się dowiedzieć z odpowiedniego wątku. http://www.forum.subaru.pl/index.php?/topic/8455-ile-wam-pali/page-257#entry2323333 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
555marcin Opublikowano 8 Października 2015 Udostępnij Opublikowano 8 Października 2015 STi jako codzienny dupowóz,kosztowo będzie porównywalne z WRX-em Tylko czy dla "codziennego dupowozu" jest sens przepłacać za STi? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się