Skocz do zawartości

chłodnica oleju


bremas

Rekomendowane odpowiedzi

ten zestaw HKSa za 5600 to jakiś obłęd... problem z chłodnicami jest taki, że jak się ustawi w szeregu FMICa, chłodnicę oleju i klimy, to nawet trzyrzędowy chłodnica KOYORAD już nie wystarcza, jak na zewnątrz jest powyżej 30 stopni, dlatego dostałem po głowie od speców i mam szukać chłodu, więc szukam... ta chłodnica oleju w obudowie z boku zderzaka nie wydaje się głupim pomysłem :)

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

jak się ustawi w szeregu FMICa, chłodnicę oleju i klimy

Słyszałem, że jedyne wyjście to rezygnacja z chłodzenia kierowcy na rzecz chłodzenia silnika... czyli klima-out... ale w arabskich klimatach to może nie wchodzić w rachubę i koło się zamyka ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słyszałem, że jedyne wyjście to rezygnacja z chłodzenia kierowcy na rzecz chłodzenia silnika... czyli klima-out... ale w arabskich klimatach to może nie wchodzić w rachubę i koło się zamyka

no póki co dziurawimy chłodnicę klimy i kombinujemy z tym co jest ;) Ja klimy tak łatwo nie oddam!!!! Nie ma mowy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Po ostatniej wizycie w Map-teku, remapie i konsultacji z Piotrem postanowiłem mimo wszystko zadbać o dobre warunki pracy podkręconego silnika :). Jak koledzy piszą wyżej, ważne są 2 elementy - zarówno chłodnica oleju ale też i wody. Warto o tym pamiętać, bo w wysilonych silnikach temperatura obydwu czynników po kilku ostrych przyspieszeniach dość mocno idzie w górę więc stabilność tu jest niezwykle istotna. Jak ktoś lubi na torze pojechać więcej niż jedno czy dwa okrążenia to trzeba o tym pomyśleć ;).

Zatem zamówione 2 komplety Mishimoto  :mrgreen:. Tu z miejscem montażu chłodnicy oleju nie ma problemu, bo zestaw dedykowany do konkretnego modelu ze wszystkimi wspornikami i mocowaniami. 

 

A i jak pisze @@aki001, dziurawienie chłodnicy klimy to też dobry patent :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Matsil ma racje, po remapie i do ostrych pojeżdżawek chłodnica oleju wskazana, ja poruszyłem wątek a chłodnica leżała w garażu . Tydzień temu :(  panewa zapukała do mych uszu.Teraz zakuwam silnik, choć chciałem to zrobić na zime, no cóż prezentów na święta nie będzie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Matsil ma racje, po remapie i do ostrych pojeżdżawek chłodnica oleju wskazana,

 

 

Tydzień temu   panewa zapukała do mych uszu.

W przypadku 2,5T wskazana,chociaż znam przypadki 2,5T z mocami 350KM+ które jej nie miały i żyły,ale nie miały tez klimy a chłodnica płynu chłodzącego była powiększona. ;) 

W silnikach 2,0T nie jest konieczna,trochę inny rozkład temperatur i olej się tak nie nagrzewa,mowa oczywiście o mocach do 350KM.

Panewka nie zastukała z powodu braku chłodnicy oleju,panewki w 2,0 są wrażliwe na odpływ oleju spod smoka podczas przyspieszania,na szybkich i ostrych łukach gdy poziom oleju jest w pobliżu minimum itd.

Trzeba też zmieniać olej często,szczególnie jak się upala,wtedy jeszcze częściej zmieniamy. ;)

Nie mam chłodnicy oleju,silnik po słusznym remapie,auto upalane bardzo często i na temperaturę oleju nie narzekałem,max co było to ~115*C.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem przeciwnikiem montowania chłodnic oleju (szczególnie w 2.0 ) , chyba że zostanie to zrobionie z głowa i na odpowiednich elementach , z podstawką ze Spec C , i pełnym izolowaniem , i przynajmniej raz na rok/dwa ( w zależnosci od ekspolatacji ) obowiazkowa wymiana przewodów. Inaczej to bomba zegarowa . Ileż to już aut sie od tego spaliło lub podpaliło…. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem przeciwnikiem montowania chłodnic oleju (szczególnie w 2.0 ) , chyba że zostanie to zrobionie z głowa i na odpowiednich elementach , z podstawką ze Spec C , i pełnym izolowaniem , i przynajmniej raz na rok/dwa ( w zależnosci od ekspolatacji ) obowiazkowa wymiana przewodów. Inaczej to bomba zegarowa . Ileż to już aut sie od tego spaliło lub podpaliło…. 

Oho, to widze że jeden z moich pomysłów na mody w STI odpada ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja jestem przeciwnikiem montowania chłodnic oleju (szczególnie w 2.0 ) , chyba że zostanie to zrobionie z głowa i na odpowiednich elementach , z podstawką ze Spec C , i pełnym izolowaniem , i przynajmniej raz na rok/dwa ( w zależnosci od ekspolatacji ) obowiazkowa wymiana przewodów. Inaczej to bomba zegarowa . Ileż to już aut sie od tego spaliło lub podpaliło…. 

 

mówisz o oleju kapiącym na kolektor wydechowy? możesz rozwinąć temat bomby? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

mówisz o oleju kapiącym na kolektor wydechowy

 

dokładnie , poza tym już niejednokrotnie przewody nawet teflonowe i w oplocie , zwyczajnie po latach nie wytrzymują i pękają , nawet te renomowane jak Mocal. Dlatego izolacja termiczna to totalna podstawa .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego izolacja termiczna to totalna podstawa .

Dobrze wiedzieć i od razu o to zadbać :). Dzięki!

U mnie taka decyzja, bo przy spokojnej jeździe olej czasem ponad 100st a przy 2 ostrzejszych okrążeniach łatwo wchodził pod 115-120. Na pewno znaczenie ma też jaki olej jest stosowany...

Edytowane przez Matsil
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobrze wiedzieć i od razu o to zadbać . Dzięki! U mnie taka decyzja, bo przy spokojnej jeździe olej czasem ponad 100st a przy 2 ostrzejszych okrążeniach łatwo wchodził pod 115-120. Na pewno znaczenie ma też jaki olej jest stosowany...

ja się po torze przejechałem na 5W30 i tydzien później na 20W60 przy 30 stopniach w nocy ... różnica jest kolosalna - 5W30 nagrzewa się super szybko i robi się z niego woda - po pierwszym kółku augo gauge piszczy, bo ciśnienie na luzie spada do poziomu 0.5 bara, a temperatura przekracza 110... podczas gdy z 20W60 przy 110 stopni ten problem nie występuje.

 

Pytanie za 10 punktów - jeździcie dalej, czy wymiana oleju po pół godziny zabawy na torze? ;-)

 

aki001 powiedział mówisz o oleju kapiącym na kolektor wydechowy   dokładnie , poza tym już niejednokrotnie przewody nawet teflonowe i w oplocie , zwyczajnie po latach nie wytrzymują i pękają , nawet te renomowane jak Mocal. Dlatego izolacja termiczna to totalna podstawa .

Dodać też trzeba że miejsce, z którego przeważnie ciągnie się rury (podstawka filtra) jest o tyle nieszczęśliwe, że przewody olejowe muszą jakoś się wydostać spod kolektora, a Tobie zależy, żeby przebiegały jak najwyżej patrząc na prześwit samochodu (bo przecież nie mogą wisieć pod samochodem). Inna sprawa, że jak tylko się coś zacznie dziać, to pod samochodem są najpierw czarne kropki, zanim olej zacznie sikać na rozgrzany metal, więc ryzyko jest niewielkie o ile kierowca ma głowę tam gdzie trzeba... Ja swoje już dwa razy wymieniałem z tego właśnie powodu.

 

Ostatni komplet wpuściłem w firesleeve-a, ale cały czas mówimy o 3-4cm od kolektora (owiniętego nimbusem).

 

No i nie mam osłony pod silnikiem, więc nawet optycznie mogę badać stan podwozia bez problemu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Pytanie za 10 punktów - jeździcie dalej, czy wymiana oleju po pół godziny zabawy na torze?

Wszystko zależy od "okoliczności przyrody" i ilości upalanych kilometrów. ;) 

Ale przy Twoich modach i nakładach na silnik,zmieniałbym olej po każdym intensywnym pobycie na torze,no chyba,że przebiegi nie są zbyt okazałe to po dwóch wizytach torowych. :)

Najtańszy sposób zadbania o dobra kondycję silnika i jego dłuższą i bezproblemową pracę. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

A ja jestem przeciwnikiem montowania chłodnic oleju (szczególnie w 2.0 ) , chyba że zostanie to zrobionie z głowa i na odpowiednich elementach

carfit, w takim razie co montujesz aby temp oleju była niższa? Ja również przymierzałem się do montażu chłodnicy, jako jednej z części przebudowy auta, mam teraz dylemat...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

A ja jestem przeciwnikiem montowania chłodnic oleju (szczególnie w 2.0 ) , chyba że zostanie to zrobionie z głowa i na odpowiednich elementach

carfit, w takim razie co montujesz aby temp oleju była niższa? Ja również przymierzałem się do montażu chłodnicy, jako jednej z części przebudowy auta, mam teraz dylemat...

 

 

Sportową chłodnicę wody + ręczny włącznik wentylatorów na 2 bieg + otwory w płycie silnika , efekt znakomity :)

Oczywiście jeśli i to nie wystarcza trzeba zamontować chłodnicę oleju , ale w odpowiedni sposób, ale trzeba też pamietać , że jak ktoś jeżdzi np. w Kielcach , czy KJS-ach , to chłodnica oleju na niewiele sie zda... bo potrzebna jest predkość samochodu , albo montować wentylator do chłodnicy oleju

Edytowane przez carfit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Sportową chłodnicę wody + ręczny włącznik wentylatorów na 2 bieg + otwory w płycie silnika , efekt znakomity :) Oczywiście jeśli i to nie wystarcza trzeba zamontować chłodnicę oleju , ale w odpowiedni sposób, ale trzeba też pamietać , że jak ktoś jeżdzi np. w Kielcach , czy KJS-ach , to chłodnica oleju na niewiele sie zda... bo potrzebna jest predkość samochodu , albo montować wentylator do chłodnicy oleju

Reasumując - trzeba w takim razie zamontować wszystkie z tych rzeczy bo gdyż ponieważ nie wiadomo kiedy i na jak długo znajdziemy się czy to w Kielcach czy to w Poznaniu czy w to w innej sytuacji Subarowego życia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Reasumując - trzeba w takim razie zamontować wszystkie z tych rzeczy bo gdyż ponieważ nie wiadomo kiedy i na jak długo znajdziemy się czy to w Kielcach czy to w Poznaniu czy w to w innej sytuacji Subarowego życia!

Wojtek nie szalej. ;) 

Załóż większą chłodnicę z wiatrakami,zrób włącznik do wiatraków,może "sportowy" termostat,jak nie zamierzasz jeździć po szutrach czy innych wyrypach,to płytę pod silnik sobie daruj i śmigaj upalać dbając o świeży olej i właściwy jego poziom. ;)  :)

Wkładkę do miski olejowej jak jeszcze nie masz,to proponuję założyć.

Dopiero jak w takiej konfiguracji zacznie Ci się silnik "podgrzewać",zaczniesz myśleć jak temu zaradzić. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wkładkę do miski oleju Cosworth, sportowy termostat Cosworth , chłodnice oleju Mohimoto i na Kielcach jak byłem Zlot Subaru to dochodziło mi do prawie 120 stopni :( było ciepło , ale przecież tam są prędkości i taka temperatura :(

Jaki olej?

P.S. Wkładka miski nie ma wpływu na temp. oleju, ma jedynie zabezpieczyć na zakrętach ssak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...