Skocz do zawartości

FORESTER 1997-2000"


C0rvette

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Na wstępie chcę się przywitać... Jestem tu nowy. Mam na imię Wojtek... Rozglądam się za pierwszym Subaru ale mam trochę wątpliwości..

 

Chodzi mi o Subaru Forester 1997-00" z silnikiem 2.0 z LPG 122KM...

Jakie są wady a jakie zalety tego auta z tym silnikiem.??

Na co patrzeć przy zakupie??

Jak wygląda eksploatacja? Tzn ceny Hamulców, Amortyzatorów, sprężyn, tuleii w zawieszeniu, rozrządu, i innych podstawowych rzeczy...

 

 

Mam nadzieję że nie zadaję głupich pytań... W internetach naczytałem się że ceny są kosmiczne itd. wolę się upewnić u źródła.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Forester z tym silnikiem to jest takie samo auto jak moja impreza, tylko w innej budzie.

Tez przed zakupem balem sie ze nie wyrobie na naprawy, a tym czasem, pomijajac oczywiscie elementy eksploatacyjne, jedyna rzecza jaka mi sie popsula przez 11 000 km to byla sprezynka od lewarka zmiany biegow (koszt w aso - 6,5 zl, a wymienilem sam w 5 minut ;)

Teorie, ze np. opel, czy fiat sa tanie w utrzymaniu, a subaru odwrotnie, to bzdura.

 

Owszem, moze i do tych dwóch pierwszych sa tansze czesci, ale mialem opla i nie bylo miesiaca zeby sie cos nie posypalo :|

Co do subaru, jak tylko uda Ci sie znalezc egzemplarz w dobrym stanie to bedziesz sie cieszyl z fajnego autka ;)

Powodzenia

Edytowane przez pajac_am
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pytaj o regulacje zaworów, sprawdzaj stan karoserii dokładnie, zwłaszcza z tyłu błotnika  w okolicy mocowania amortyzatora od wewnatrz, tego nie widac a z tamtad zaczyna sie problem z rdza na karoserii. w swoim robiłem tego remont w tamtym miesiacu. ogolnie wolnossacy forester to niepsujne auto wiec nie przejmował bym sie kosztami eksploatacji, nie sa wygórowane, wazne aby miał dobra instalacje gazowa, moj na 40l gazu robi jakies 350 - 380 km przy normalnej nie zamulonej jezdzie.

  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętam jak 4 lata temu też stałem przed podobnym dylematem :) przez 5 m-cy czytałem ogladałem dzwoniłem... Tylko u mnie wchodził tylko uturbiony.

No i padł wybór dosłownie w ciemno była okazja w Niemczech, kupiłem :) 

I służył prawie 4 lata i powiem Tobie takiego auta już chyba nie będę miał nigdy!!!! Po prostu rewelacja!

Tylko płyny i oleje z filtrami i do przodu :)

Pamiętaj nie szukaj okazji i nie jasnej historii bo można się załadować. Ale z drugiej strony wolnossący to raczej w ciemno można brać, tylko z gazem może być różnie.

Czego Tobie życzę abyś trafił na fajny egzemplarz :) Oglądam w niemczech niedaleko mnie jest pare fajnych sztuk tylko bez gazu, ale za fajne pieniążki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@C0rvette,

 

Moim zdaniem lepsze wyjście to zakup samochodu bez instalacji i założenie takowej. Lepsze to niż nerwy i rzeźba przy źle działającej .

 

 

 

 

wazne aby miał dobra instalacje gazowa

 

Gazowałeś samochód w Białym, czy też kupiłeś z instalką?

Edytowane przez Panther
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie... Z kim nie rozmawiałem to mówili że Subaru to legendarne AWD, ale ciężko z silnikiem Boxer, ciężko z częściami bo drogie i mało dostępne... po tym co przeczytałem od was też mam trochę wątpliwości.

 

 

Do takiego forestera ile rozrząd kosztuje?

Amortyzatory drogie?

Jak z zawieszeniem (polskie drogi) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Moim zdaniem lepsze wyjście to zakup samochodu bez instalacji i założenie takowej. Lepsze to niż nerwy i rzeźba przy źle działającej

 

jeżeli chodzi o polskie instalacje to zgoda w 100%.

Natomiast instalacje z DE/IT/NL, o ile są na komponentach dostępnych, bądź wręcz te same marki/modele/zestawy, u nas to jest to dobra droga. Kultura techniczna i dostępność lepszych podzespołów tam jest większa i bardziej powszechna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Posiadam Subaru od pół roku i podobny miałem dylemat. Czy Subaru nie przerośnie mnie w utrzymaniu. Ponieważ mam od niedawna Forka nie zdążyło jeszcze nic konkretnego się popsuć. Widzę że bardzo dużo osób przesiadło się do Subaru z Opla:) Ja także chociaż mój stary opel był w bardzo dobrym stanie wymieniłem go na Subaru, bo Subaru ma w sobie to coś. Jeśli chodzi o koszty zwykłej eksploatacji to jest raczej jak z każdym innym samochodem. Chociaż w oplu wymiana rozrządu z pompą wody i klockami z przodu kosztowało mnie około 350zł. Ale to tyle o oplu. Wydaje mi się że serce ma mocniejszy wpływ na zakup Subaru niż rozum:) Bardziej kosztowne naprawy mogą występować przy awarii ważnych elementów typu: silnik, skrzynia biegów, układ napędowy. I tu ważne aby kupić dokładnie sprawdzone autko i unikać wyeksploatowanych szrotów. Zaopatrz się w miernik lakieru jeżeli będziesz szukał po komisach i handlarzach. Najlepiej kup od kogoś z forum http://www.forum.subaru.pl/index.php?/forum/14-pojazdy/ 

lub innego właściciela dbającego o swoje Plejady.


Dzięki Panowie... Z kim nie rozmawiałem to mówili że Subaru to legendarne AWD, ale ciężko z silnikiem Boxer, ciężko z częściami bo drogie i mało dostępne... po tym co przeczytałem od was też mam trochę wątpliwości.

 

 

Do takiego forestera ile rozrząd kosztuje?

Amortyzatory drogie?

Jak z zawieszeniem (polskie drogi) ?

Rozrząd wśrednim warsztacie to koszt 700 - 900 zł

Amortyzatory - jeszcze nie wiem ale podobnie jak w Volvo

Zawieszenie - przejedz sie koniecznie przed kupnem po jak największych dziurach żeby sprawdzić i mieć porównanie, nie zapomnij sprawdzić jazdę zwiększą prędkością.

A poza tym najczęściej padają łączniki i gumy ale to kosztuje grosze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@C0rvette,

 

Moim zdaniem lepsze wyjście to zakup samochodu bez instalacji i założenie takowej. Lepsze to niż nerwy i rzeźba przy źle działającej .

 

 

 

 

wazne aby miał dobra instalacje gazowa

 

Gazowałeś samochód w Białym, czy też kupiłeś z instalką?

 

gazowałem w białym i nie mam zaztrzezeń, instalacja brc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Forka N/A SF5 to bedziecie jeździć i jeździć i jeździć . Kuzyn ma 97r chyba już pod 400tys km podchodzi Oprócz wymiany części eksploatacyjnych nie dzieje się mu nic kompletnie bardzo dobry wół roboczy. A coraz więcej dobrych zamienników części na rynku

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gazowałem w białym i nie mam zaztrzezeń, instalacja brc

 

Jak możesz to podaj namiary na gazownika. Może być na pw

 

A do autora wątku - sf z tego roku to b. dobry wybór, tylko warto poszukać zadbanego egzemplarza, a nie skarbonki. Silnik b. dobrze (ponoć), znosi gaz, zawory reguluje się na śrubki i rzadziej niż w dohc - same plusy :)

Edytowane przez Panther
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę Forkiem z 98 roku już od 3 lat zagazowany zaraz po zakupie... przez ten czas wymieniałem Amorki ,sprężyny i łączniki stabilizatorów( poprzednie części jeszcze fabryka) no i oczywiście eksploatacja . Nie powiem że mam lekką nogę przy zatankowaniu 40l. LPG średnio przejeżdżam 300 km cały czas po mieście ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silniki 122Km nie są polecane do gazu ze względu na platikowy kolektor ;)

Silniki 125 są do gazu idealne :D, pamiętaj by co około 20 000km przeprowadzić kontrole luzów zaworowych która tra kkilka minut i ewentualna korekta drugie tyle (regulacja na śrubki więc jest to dziecinnie proste :)).

 

PS: Wujek ma podobnego forka i przebieg zbliża się już do 400tyś km. Chodzi jak porządny zegarek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Panowie... Z kim nie rozmawiałem to mówili że Subaru to legendarne AWD, ale ciężko z silnikiem Boxer, ciężko z częściami bo drogie i mało dostępne... po tym co przeczytałem od was też mam trochę wątpliwości.

 

 

Do takiego forestera ile rozrząd kosztuje?

Amortyzatory drogie?

Jak z zawieszeniem (polskie drogi) ?

Rozmawiasz ze złymi osobami. Boxer bez turbo SOHC to jednostka trwała i prosta w serwisowaniu. Wszystkie części są dostępne raczej od ręki, zresztą zawsze można posiłkować się używkami. Inna sprawa, że musiałbyś mieć pecha lub trafić trefny egzemplarz aby coś się pojawiło. Swojego kupiłem jak miał 260k przebiegu, teraz ma ponad 300k i poza regulacją zaworów nic nie robiłem. Największy problem jaki miałem do tej pory to wyrobiony trzpień wycieraczki. Wymieniłem też chłodnicę bo fabryczna już przeciekała. Koszty rozrządu wymiana + części + przy okazji regulacja zaworów + pompa dużo niższe niż np. w TDI. No i robi się je dużo rzadziej. Naprawdę nie wiem co złego od strony mechaniki można napisać. No dobra, największe bolączki:

 

- rdza lubi zżerać tyle nadkola

- rdza lubi zżerać okolice tylnej wycieraczki

- wypala się oświetlenie wnętrza (przyciski itd)

- podobno padają SLS jeśli ktoś ma, ale na sprężynach to już raczej zawieszenie pancerne na nasze drogi. Przez 60 tys wymieniłem tylko drążki chyba, a nie wiem ile wcześniej przejeździły u poprzedniego właściciela. Zawieszenie w porównaniu do jakiegokolwiek auta z wielowahaczami bardzo tanie

- mały wybór fabrycznego rozmiaru ogumienia - u nas to raczej dostawczaki z takimi jeżdzą. Nie ma jednak problemów z sprowadzaniem TOYO itp. 

 

Zasadniczo to najbardziej niezawodne auto jakie miałem. Polecam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tzn. wiem, ze sa kolektory z plastiku, ale myslalem, ze stary forek bedzie mial jeszcze alu ;)

 

No i apropo plastikowych kolektorów to nie mam problemów z instalacją. przejechane około 40 tys

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mialem kilka Subaru w tym 2 z silnikami bez turobo 125 km bez gazu I bylo ok zadnych problemow teraz kupilem z gazem tez silnik 125 km I ciekawie nie jest rozne dziwne usterki ktorych zaden mechanic nie potrafi zdiagnozowac .sprawdz auto czy byly regulowane luzy zaworowe czy instalacja lpg ma lubryfikacje sprawdz uszczelke pod glowica .pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie ja się podłączam, też się rozglądam za Forkiem. 
Czy nie rozsądniejszym rozwiązaniem jest kupno 2,5 DOHC N/A ?
Czy może II generacja 2,5 SOHC N/A ?
Próbuję rozkminić który będzie najsensowniejszy do tego typu paliwa. Dodatkowo który będzie bardziej dostępny ? 

Czy uważacie że najsensowniej ściągnąć z zachodu furkę jednak czy może macie jakieś komisy które ściągają dobre egzemplarze bez redukcji przebiegu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dani recens nie polecam silnikow 2.5 mialem dwa legacy I w obydwu uszczelki poszly ponoc taka wada.wogole powiem tak wlasciwosci jezdne Subaru ma bezkompromisyjne ale jak tak slucham znajomych I czytam forum to mysle ze awaryjne sa napewno.jescze jestem wierny marce ale jak tak dalej bedzie kupie chyba cos innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...