Honda Type "R"

[Gość]

Honda Civic type R górą i zdania nie zmienię ta x generacja to już będzie kosmos ponad kosmos

Ale ten to już inna galaktyka

http://moto.onet.pl/aktualnosci/brytyjczycy-wykupili-honde-nsx/n09gh

Edytowane 5 Grudnia 2014 przez Gość

[niebieski708]

Ufo nie bardzo mi się podoba :/ wcześniejszy 7 gen zdecydowanie ładniejszy i szybszy Co do osiągów to masz popsute subaru bo jak na 0,6 bara miałęm takie same osiągi co type-r ... Oba seria. Jak bym miał krótką skrzynię i normalnie ustawione dołądowanie to nie wiem czy bym w lusterku swiatła hondy zobaczył...

[Gość]

Już ktoś wyżej opisał co do gt i type R i mylisz się zresztą  jakie to ma znaczenie, Ty masz frajdę z imprezy a ja z imprezy i Type R

Start tak, ale to chwila, potem wolnossący wysokoobrotowy silnik rozkłada gteka, niestety, nie wierzyłem do póki się nie spróbowaliśmy.  

Mi też się nie podobał, nawet teraz nie robi na mnie furory, ale jak wsiadłem do jednego i drugiego czyli wcześniejszej generacji, no to wygoda wzięła górę

To auto żony i na wypady rodzinne  

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez Gość

[niebieski708]

To ten typeR musiał być popsuty z startu zatrzymanego do 180 nawet trochę do mnie się nie zbliżył 7 gen wydaje się lżejszy i zwinniejszy, dziwi mnie, że wybrałeś ufo ale o gustach się nie dyskutuje Miłęgo i bezawaryjnego użytkowania  

[graft]

Darecki - zmieniłbyś zdanie, gdyby było Ci dane przejechać się kiedyś sprawnym, dobrze utrzymanym GT'kiem.

 

Twojego GT większość osób zna na tym forum i nie wypada porównywać tego składaka do jakiegokolwiek samochodu sprawnego, bo możesz niesłusznie wypaczyć komuś pogląd na fajny wóz, jakim niewątpliwie jest GC8.

 

To nic osobistego, ale wkrótce zapewne padnie Ci ten "nowy" silnik i skrzynia i możemy się tylko spodziewać kolejnych słów krytyki o Imprezie. Ale to wszystko jest przecież tylko i wyłącznie Twoja wina....

 

PS. Miałem hondę. Fajne samochody i silniki, ale tak jak w przypadku innych osiek w warunkach mniejszej przyczepności nie mają podejścia do AWD. Frajda z jazdy również wątpliwa, aczkolwiek więcej wrażeń jak w szmelcwagenach.

[Gość]

Darecki - zmieniłbyś zdanie, gdyby było Ci dane przejechać się kiedyś sprawnym, dobrze utrzymanym GT'kiem.

 

Twojego GT większość osób zna na tym forum i nie wypada porównywać tego składaka do jakiegokolwiek samochodu sprawnego, bo możesz niesłusznie wypaczyć komuś pogląd na fajny wóz, jakim niewątpliwie jest GC8.

 

To nic osobistego, ale wkrótce zapewne padnie Ci ten "nowy" silnik i skrzynia i możemy się tylko spodziewać kolejnych słów krytyki o Imprezie. Ale to wszystko jest przecież tylko i wyłącznie Twoja wina....

 

PS. Miałem hondę. Fajne samochody i silniki, ale tak jak w przypadku innych osiek w warunkach mniejszej przyczepności nie mają podejścia do AWD. Frajda z jazdy również wątpliwa, aczkolwiek więcej wrażeń jak w szmelcwagenach.

Znachor czy co   nie lubię jak ktoś wszystko wie za kogoś padnie ci to padnie ci tamto, jeżdżę dwa lata i nie wskazuje by cos się miało rozpaść chyba że wiesz to z własnej autopsji 

Auto jest sprawne, przechodzi przeglądy także Twoje odczucia, przeczucia nie wiem jak to nazwać zatrzymaj dla siebie.

Jeżeli chodzi o gc 8 nie mówię że to złe samochody a epokowe to wszystko. Nowsza impreza to nowszy samochód lepsze osiągi itd. tak jest ze wszystkim.

Stare subaru zawsze będzie stare, nie oceniam auto po "remontach silników " aczkolwiek na to nie ma reguły.

Jak widzisz ja mam tego składaka dwa lata i niejeden gt przy nim jest słabszy w osiągach, no niestety moc robi swoje.

Nie oceniaj samochodu którego nie widziałeś, nie jeździłeś a tym bardziej nie wąchałeś

Po co? nie lubię wyssanych z palca głupich rad, Sprzedaje bo właśnie marzy mi się nowa, no może nowsza impreza już nie epokowa

Wszystko ma swój początek i koniec.

Nie sprzedam super, nie płaczę z tego powodu bo samochód jest zrobiony i mi to naprawdę wystarczy, może jak wrócę to spadnie trochę śniegu i wykorzystam AWD 

Jak lubisz tak szmelcwageny i wiesz jak jeżdżą to widocznie tym jezdzisz , wal tam na forum i udowadniaj co i jak, ale nie tutaj ok? 

Ps. aczkolwiek nowym szmelwagenem sirocco by nie pogardził 

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez Gość

[graft]

Nie OK.

Jedziesz po Subaru i SIPie gdzie tylko się da, a jak potrzeba pomocy to uderzasz w tematach technicznych i zakupowych.

 

 

Zrób sobie ten rozrząd, cewki, zostaw jeszcze 5tys frycowego, to może jakiś laik nie połapie się jaki jest faktyczny stan budy i nie zauważy, że masz zamontowane niewłaściwe zawieszenie i felgi. Tyle wiemy ze zdjęć i Twoich opisów i nie trzeba niczego wysysać z palca.

[Gość]

Nie OK.

Jedziesz po Subaru i SIPie gdzie tylko się da, a jak potrzeba pomocy to uderzasz w tematach technicznych i zakupowych.

 

 

Zrób sobie ten rozrząd, cewki, zostaw jeszcze 5tys frycowego, to może jakiś laik nie połapie się jaki jest faktyczny stan budy i nie zauważy, że masz zamontowane niewłaściwe zawieszenie i felgi. Tyle wiemy ze zdjęć i Twoich opisów i nie trzeba niczego wysysać z palca.

Po co te nerwy, przeżywasz to bardziej niż ja 

Jak zrobię sobie cewki, to za 22 nie sprzedaje   jeszcze czego 

Pytam szukam bo po to jest te forum i po nikim nie "jadę" jak to nazwałeś, ten wątek jest o Hondzie type R założony dużo wcześniej przed zakupem samochodu.

Dowiedziałem się dużo fajnych rzeczy od fajnych ludzi i kupiłem sobie Type R to wszystko, co w tym złego? 

Pewnie że wymienie rozrząd zrobie cewki  i co tam jeszcze napisałeś, a zawieszenie jest super pewnie chodzi Tobie o sprężyny hmmmm no takie chciałem zamontować a coś w tym złego?

Nie cierpi podwozie nie ocierają 17 i nadkola i mniejsze ryzyko na rdzę, nie po to go sobie robiłem by zapuścić zaraz rudą

Same plusy jak widzisz 

I ja też życzę Tobie wesołych świąt! 

pzdr.

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez Gość

[cybel]

 

 

Jeżeli chodzi o gc 8 nie mówię że to złe samochody a epokowe to wszystko. Nowsza impreza to nowszy samochód lepsze osiągi itd. tak jest ze wszystkim.

Z tymi osiągami to grubo przesadziłeś.Twój GT-ek z cyferkami które podajesz(280KM to Nm powinno być ok.360-380) i na skrzyni 4,44 powinien wciągać wszystkie seryjne,i nie tylko,następne generacje Imprez.O Typ R Hondy nie wspominając.Pod warunkiem,że auto sprawne i cyferki choć zbliżone do rzeczywistego stanu.  

[graft]

Po co te nerwy, przeżywasz to bardziej niż ja

Noo przeżywam, bo śledzę historię samochodu od czasu, gdy jeszcze nie był w Twoim posiadaniu.

Współczuje utopionej kasy w próbę wskrzeszenia. Szkoda, że nie słuchałeś szczerych porad forumowiczów, bo mając fundusze na odrestaurowanie, mogłeś mieć dzisiaj jedno z fajniejszych GT w Polsce, a masz coś, co klepie jakaś honda

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez graft

[Gość]

Ja niczego nie żałuję Fundusze są jak widziałeś dalej szukam czegoś ...

 

To nie jest jakaś honda, zresztą masz obiektywną ocenę forumowicza type R sklepie gt  i nic nie poradzisz. Ale nie o to chodzi. Ja nie lubię sie ścigać i brać udział w tego typu zabawach. Auto ma być dla mnie nie na pokaz. Jedno masz rację że za włożoną kasę mogłem mieć  jedno z ładniejszych gt w Polsce, pytanie jakie? 

Mój jest naprawdę ładny i nie jest to moja opinia wierz mi

Dlatego nie bardzo chce mi się go oddawać za te pieniądze, bo jak wiesz w takie auto im więcej pchasz tym mniej dostaniesz rozumiesz konkluzję?

Chciałem po prostu dołożyć gotówkę za tego "dziada" do czegoś nowszego 

Ale jak to się mówi co się odwlecze to nie uciecze !

A jak już naprawdę zacznie się coś sypać sprzedam na  części, aczkolwiek zrobię wszystko by już za niedługi czas stał się jednym z lepiej utrzymanych aut segmentu gc.

 

Jeżeli chodzi o gc 8 nie mówię że to złe samochody a epokowe to wszystko. Nowsza impreza to nowszy samochód lepsze osiągi itd. tak jest ze wszystkim.

Z tymi osiągami to grubo przesadziłeś.Twój GT-ek z cyferkami które podajesz(280KM to Nm powinno być ok.360-380) i na skrzyni 4,44 powinien wciągać wszystkie seryjne,i nie tylko,następne generacje Imprez.O Typ R Hondy nie wspominając.Pod warunkiem,że auto sprawne i cyferki choć zbliżone do rzeczywistego stanu.  

 

wierz że ma turbo ładuje na 1 Bar czyli chcąc nie chcąc musi jechać, zaraz zacznę wierzyć w wirtualną awarię auta 

Nie jest tak, skrzynia krótka silnik taki jak w opisie podawałem, cyfry nie kłamią, to jest rzeczywistość. Gt jest starym samochodem i przy różnych udziwnieniach nie zrobisz z niego ferrari 

Nie 280 a 260 + Polaris performance robi robotę 

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez Gość

[graft]

type R sklepie gt i nic nie poradzisz.

Chyba w niemieckim sponsorowanym teście

Pomijając brak efektowności w jeździe mocną oską, to w każdych warunkach innych jak suchy tor, Hondzina nie ma najmniejszych szans. Możesz być zauroczony zmianą samochodu na szybki i nowszy, ale nie ma mowy, żeby udało się wcisnąć taki kit komuś, kto jeździł Subaru (podkreślam JEŹDZIŁ!).

 

Przed subaru miałem FWD 450Nm, które tę Twoją hondę rozniosłyby w pył, kręcąc się do 6000obr, a nie 9000 ale co z tego - jak przychodziła zima i samochód nie potrafił tych tego wykorzystać. Pisanie o wyższości jakiejś 200-konnej hondy FWD nad jakimkolwiek ADW (na forum Subaru w dodatku) jest delikatnie mówiąc nietaktowne.

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez graft

[Tommo]

Gt jest starym samochodem i przy różnych udziwnieniach nie zrobisz z niego ferrari

Wiek samochodu nie ma nic do tego. Moje dwudziesto letnie Legacy objeżdża o dekadę młodsze Lancery, Hondy i inne nowoczesne wozidła w teori dużo szybsze. Jeżeli chodzi o GC8 to wtajemniczeni wiedzą, że właśnie wcześniejsze wersje uchodzą za bardziej pancerne o Legacy I nie wspomnę.

[siewcu]

no na pewno legacy objedzie evo ix z jakimś ogarniętym kierowcą  i to jeszcze pewnie jakieś dłubnięte na 400+ minimum.

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez siewcu

[Gość]

 

 

Przed subaru miałem FWD 450Nm

"Toś mnie zaimponował wąski"

[matros1]

no na pewno legacy objedzie evo ix z jakimś ogarniętym kierowcą i to jeszcze pewnie jakieś dłubnięte na 400+ minimum.

Właśnie to samo chciałem napisać Chyba że mowa o Lancerach 1.6 lub góra RallyŻart

[Gość]

a tu nowy prezent od żony pod choinkę na mnie czeka stwierdziła że nie mogę się tak długo męczyć   powiedziała masz swoją nową zapierdalaczkę  fajny co nie?

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez Gość

[graft]

Od razu widać, że szybszy od hondy

[Gość]

Dokładnie bo to nie getek 

żeby nie być gołosłownym jest test serii 4 aut i to że nowsze znaczy lepsze i szybsze mówię o serii nie dłubaninach 

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez Gość

[Tommo]

 

no na pewno legacy objedzie evo ix z jakimś ogarniętym kierowcą i to jeszcze pewnie jakieś dłubnięte na 400+ minimum.

Właśnie to samo chciałem napisać Chyba że mowa o Lancerach 1.6 lub góra RallyŻart

Czarne Evo lX z końcówką wydechu wielkosci rynny. Miejsce, Lekko wilgotny tor Jastrząb. Legacy oczywiście też nieseryjny.

Mam świadomość że niektórych może to boleć, ale takie są fakty.

[matros1]

Ta końcówka wielkości rynny to dodaje mocy czy umiejętności kierownikowi?

 

 

 

 

Inna sprawa że porównanie "podłubanych" aut też jest mało miarodajne jak niewiadomo co w jednym i drugim siedzi. A przede wszystkim kto siedzi.

Z własnego doświadczenia na mokrym to opony opony i jeszcze raz opony potrafią zrobić potężną różnicę.

Na twardej mieszance w Kielcach na suchym nie miałem najmniejszego problemu z odjeżdżaniem różnym STi itd. Jak popadało to miałem zero trakcji i czułem sie jak na lodowisku. Dacia Sandero 1.5 dci by mnie objechała z palcem.

Edytowane 7 Grudnia 2014 przez matros1

[Crazy_Ivan]

Heh. Mówimy o szybszych i wolniejszych autach akurat, a nie do ściganiu na torze. W ten sposób można powiedzieć, że wszystko jest szybsze od alpiny bi turbo która ostatnio jeździła na Ułężu

[matros1]

Dokładnie bo to nie getek

żeby nie być gołosłownym jest test serii 4 aut i to że nowsze znaczy lepsze i szybsze mówię o serii nie dłubaninach

Ten Cosworth nic a nic nie jest dłubnięty Te 100 koni różnicy też nie ma wpływu na wynik testu

[alphaOne]

Alpina to rzeczywiscie jakos uparcie w tym Ulezu odmawiala jechania w sposob zgodny z jej specyfikacja:)

[Tommo]

Ta końcówka wielkości rynny to dodaje mocy czy umiejętności kierownikowi?

 

 

 

 

Inna sprawa że porównanie "podłubanych" aut też jest mało miarodajne jak niewiadomo co w jednym i drugim siedzi. A przede wszystkim kto siedzi.

Z własnego doświadczenia na mokrym to opony opony i jeszcze raz opony potrafią zrobić potężną różnicę.

Na twardej mieszance w Kielcach na suchym nie miałem najmniejszego problemu z odjeżdżaniem różnym STi itd. Jak popadało to miałem zero trakcji i czułem sie jak na lodowisku. Dacia Sandero 1.5 dci by mnie objechała z palcem.

Tu masz Kielce na suchym i Evo 5