IV Forumowa Subariada - Armenia/Gruzja

[chojny]

Tak, na średniej jakości ustawień.

[MUrsus]

Przemek, Superaśny FILM, chce się wracać

[chojny]

 

 

Przemek, Superaśny FILM, chce się wracać

 

Macie jaja... my rok temu przez kilka miesięcy po powrocie nie mogliśmy na Landka patrzeć  

[przemekka]

Może to kwestia atmosfery na Subariadzie?

[chojny]

Może to kwestia atmosfery na Subariadzie?

 

 

Z Subariady wróciliśmy wyluzowani, rok temu wycieńczeni totalnie. 

 

Więc może to to  

[pug]

Drodzy,

Potrzebuję smaczki do materiału takie jak:

Ilość osób

Ilość samochodów

Przejechane kilometry

Czas wyparwy

Inne ciekawostki

Potrzebuje także szkic trasy albo punkty, mapę i tak "rysujemy" ręcznie do materiału.

Pilne

 

Dziękuje za pomoc, może być na forum albo na prv

Edytowane 30 Września 2014 przez pug

[chojny]

No to jedziemy, może lepiej publicznie to nam sie więcej przypomni 

 

 

Ilość osób - 22 osoby (plus 4 samochód przewodnika)

Ilość samochodów - 10 samochodów (plus samochód przewodnika tj. LR Discovery)

• 4 Forestery XT MY14
  
• 3 Forestery wolnossące
  
• 1 XV wolnossący
  
• 2 Land Rover Discovery  
  

 

Przejechane kilometry - 

Czas wyprawy - wyjazd z domu w Polsce 18.07. - powrót do domów ostatnich załóg - 10.08.

Inne ciekawostki -

Potrzebuje także szkic trasy albo punkty, mapę i tak "rysujemy" ręcznie do materiału - Izotom chyba ma 

Najmłodszy uczestnik -

Ilość wizyt Subaru w serwisie - 0 (laczków nie liczymy  )

[Wipolak]

 

 

Przejechane kilometry -

 

"Pętla mniejsza" z Poznania do Poznania to było 9200 km.

Ale to była trasa z pominięciem Gruzji pokonywana przez tzw. ekipę dziesięciodniową.

[pug]

Drodzy,

Wysłałem Wam właśnie na maila poskładaną grafikę do weryfikacji. Miałem maile do 6 osób od których otrzymaliśmy zdjęcia. Jeżeli ktoś z Was wysyłał nam fotki a nie dostał projektu, to bardzo proszę o podanie adresu na prv.

Dziękuję

[chojny]

Odpowiedziałem na mail. Zdjęcia uzupełnimy na Dropboxie. 

[przemekka]

Ja nie dostałem maila.

[Miłosz Rzeźnik]

Jakaś szansa żeby to zobaczyć? 

[ex-Dyrekcja]

Przypadkiem znalazłem całkiem ciekawy opis drogi do Omalo  

http://www.dangerousroads.org/asia/georgia/1895-abano-pass.html

 

Przyjemnego czytania i ... wspominania

[przemekka]

Wczoraj ukazał się nowy numer AS 4X4, a w nim relacja z naszej wyprawy. 

 

Miłej lektury i wspominania.

[pug]

Przemekka, jako autor, wykonał bardzo dobrą i ciężką robotę, za którą chciałem mu bardzo podziękować. Materiał jest bardzo obszerny - 3 rozkładówki.

Pozdrawiam również wszystkich, którzy przysłali zdjęcia i pomogli w realizacji tego materiału.

Edytowane 6 Listopada 2014 przez pug

[przemekka]

Znalazłem dziś fajny film na YT z pętli swaneckiej, którą jechaliśmy. Widać na nim, że chmury pozbawiły nas przepięknych widoków. 

Ech, chyba trzeba pojechać tam jeszcze raz. 

 

[Justi]

Fajny ten filmik. Niektóre sceny nagrane bardzo profesjonalnie. Przyjemnie się ogląda. Trzeba tam wrócić, żeby móc na żywo zachwycić się tymi widokami.

[Miłosz Rzeźnik]

Nie chcę Was dobijać, ale Kaukaz od strony gruzińskiej to tylko preludium do widoków jakie są po stronie rosyjskiej

[ex-Dyrekcja]

 

 

Kaukaz od strony gruzińskiej to tylko preludium do widoków jakie są po stronie rosyjskiej

Czołgi, rakiety, "zielone ludziki"  

 

Pozdrowienia 

[sjak]

Nie chcę Was dobijać, ale Kaukaz od strony gruzińskiej to tylko preludium do widoków jakie są po stronie rosyjskiej

Jakie widoki? Tam nie ma żadnych widoków. Taką fototapetę to można sobie w każdym sklepie papierniczym kupić

[Wipolak]

 

 

Nie chcę Was dobijać, ale Kaukaz od strony gruzińskiej to tylko preludium do widoków jakie są po stronie rosyjskiej

 

oj kusisz, kusisz...

 

 

 

Jakie widoki? Tam nie ma żadnych widoków.

 

a ja mam coraz większą ochotę, żeby to sprawdzić osobiście

[przemekka]

Też bym się chętnie wybrał.   Ale to pewnie najwcześniej w 2016r. Trzeba jakiś samochód "zbudować" na takie wyprawy.

BTW Miłosz, czy jest jakaś szansa na zdjęcia, które robił Marcin?

[ex-Dyrekcja]

Myślę, że Miłosz najlepiej może ocenić, czy drugą stronę Kaukazu można "zaliczyć" Forkami, czy trzeba twardych terenówek.

Jeżeli da się Forkami, to może Subariada 2016 ?

 

Pozdrowienia

[przemekka]

Rozmawialiśmy już o tym w Armenii i niestety Forkami byłoby trudno. 

 

No chyba, że do tego czasu Dyrekcja wprowadzi kolejne modyfikacje.

[Miłosz Rzeźnik]

1. Co do widoków na północnym Kaukazie, to tutaj są fotki z 2 poprzednich lat, a z ostatniego wyjazdu sprzed miesiąca galerię zrobię niedługo.

 

2. 

 

Kaukaz od strony gruzińskiej to tylko preludium do widoków jakie są po stronie rosyjskiej

Czołgi, rakiety, "zielone ludziki"

 

Pozdrowienia 

 

 

Muszę rozczarować. Nie ma rakiet, czołgi w bazach, zielonych ludków jak na lekarstwo, ci na postach kontrolnych mili (przynajmniej dla mnie). 

 

3. 

 

Nie chcę Was dobijać, ale Kaukaz od strony gruzińskiej to tylko preludium do widoków jakie są po stronie rosyjskiej

Jakie widoki? Tam nie ma żadnych widoków. Taką fototapetę to można sobie w każdym sklepie papierniczym kupić

 

 

Fajnie, że mamy swoje tapety:

 

4. 

 

Rozmawialiśmy już o tym w Armenii i niestety Forkami byłoby trudno. 

 

No chyba, że do tego czasu Dyrekcja wprowadzi kolejne modyfikacje.

 

Mówiłem, że na standardową wyprawę, którą co jesień tam organizuję trochę ciężko Subarakiem. I to nawet nie ze względu na trasę bo 98% do przejechania, tylko ze względu na ciężkie zgranie z twardymi terenówkami. Choć mam 2 już zapytania na jesień 2015 na tą wyprawę właśnie od właścicieli Forków.

Natomiast nie ma najmniejszego problemu ze zrobieniem trasy "subariadowej" po republikach północnego Kaukazu. Będzie nawet prostsza niż Gruzja-Armenia. Niestety, nie zabiorę tam więcej niż 7-8 samochodów. Chodzi o pewne kwestie logistyczne.

 

5. Zdjęcia z Gruzji-Armenii od moich pasażerów mają być "na dniach".

 

6. Lepiej późno niż wcale. TUTAJ znajdziecie obiecaną poglądową mapkę, ukazującą trasę i niektóre atrakcje, które udało nam się odwiedzić. Przepraszam, że przesyłam z tak dużym opóźnieniem, jednak ilość prac przy wyprawach w tym roku uniemożliwiła mi jej szybsze wykonanie.

 

Chciałbym Wam wszystkim jeszcze raz podziękować za wspólną podróż, walkę z trudnościami i przeżycia, które stały się naszym udziałem oraz za sprawną współpracę i zaufanie, jakim kolejny raz  obdarzyliście mnie jako przewodnika. Przepraszam też za niedociągnięcia - staramy się, aby każdy kolejny wyjazd był coraz lepszy i ciekawszy. Mam nadzieję, że dzięki temu wyjazdowi Gruzja i Armenia nie są już dla Was "terra incognita".

 

Pozdrawiam i polecam się na nasze kolejne wyjazdy..

Edytowane 2 Grudnia 2014 przez Miłosz Rzeźnik