Norveg Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 O prosze, towarzystwo się rozkręca... 8) Chyba nie mam nic do trawy, jak ktoś lubi, czemu nie... W rozsądnych ilościach. Nie próbowałem i nie wiem czy spróbuję. Potrafię mieć fazę bez wspomagaczy, ponoć to się ceni. 8) Robimy spot na Bemowie, Panowie zbakają się trochę i będzie jazda, co? :wink: pozostawię to bez komentarza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 i dlatego nie umiesz jeżdzić Niestety :-( Ale może się kiedyś jeszcze nauczę :-( Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekg Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 będe trzymał kciuki, jakby co to wiesz gdzie dzwonić :wink: PS. Gratulacje ładnej jazdy na Plejadach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 będe trzymał kciuki, jakby co to wiesz gdzie dzwonić W sprawie? PS. Gratulacje ładnej jazdy na Plejadach Co jak co ale ładna to ona na pewno nie była. Jedyne co było efektowne wyszło przypadkiem, a tak było niefajnie, kwadratowo, przendnionapędowo, i niestety wolniej niż oczekiwałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomekg Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 W sprawie? w sprawie nauki jazdy oczywiście :wink: Co jak co ale ładna to ona na pewno nie była. Jedyne co było efektowne wyszło przypadkiem, a tak było niefajnie, kwadratowo, przendnionapędowo, i niestety wolniej niż oczekiwałem. ale skutecznie i to się liczy w jazdach na czas Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polini Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 pozostawię to bez komentarza :?: Żarcik... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 w sprawie nauki jazdy oczywiście Ja w sprawie nauki jestem zawsze chętny. Szczególnie w Evo :-) ale skutecznie i to się liczy w jazdach na czas Skutecznie to jechał Chojny, ja to zbierałem baty od niego takie że aż wstyd się pokazywać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 21 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Zdajecie sobie sprawę, rybeńki, że W TYM WĄTKU Wasze rozważania o jeździe pięknej i skutecznej są z lekka dwuznaczne...? Sio mi z tym offtopem stąd, wMorderator! :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Zdajecie sobie sprawę, rybeńki, że W TYM WĄTKU Wasze rozważania o jeździe pięknej i skutecznej są z lekka dwuznaczne...? TO znaczy? :shock: Sio mi z tym offtopem stąd, wMorderator! TO jest forum off-topic ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 21 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 TO znaczy? To znaczy, że wychodzi, że albo Ty, albo Chojny jechaliście "po trawie lub innych świństwach" :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polini Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Ja nie jechałem po żadnych świństwach... :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 No na metejechałem po trawie korek się zrobił i musiałem jakoś objechać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
raju Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 hmmm...że ja dopiero odkryłem ten wątek...mam 23 lata, studiuję, pracuję, zaraz będę ojcem. Jestem byłym sportowcem, kocham motoryzację i dalej czynnie uprawiam sport.Niedawno kupiłem Szuwarka...z racji wieku w temacie dragów mam wiele do powiedzenia...jointy są cool, reszta jak kto lubi, ale mocno niszczy organizm. Paliłem często, robiłem mnóstwo zajawkowych rzeczy po jointach i kilku piwkach, zawsze mnóstwo opowieści i śmiechu. Jeździłem po bluntach, szło mi to zupełnie normalnie. Nie były to zawsze zwykłe miejskie przejażdżki ale również zajawkowe wypady w trasę Paliłem z ojcem, z wujkiem, kolegą i jego ojcem. Palą prawie wszyscy których znam, a znałem i takich co się stoczyli zaczynając od marychy. Nie ma reguły, ale fakt faktem, że obecne pokolenie młodych to znowu dzieci kwiatów. Wolność słowa, poglądów, dla wielu uczucie wolności i akceptacji społecznej. Dla mnie looz, odprężenie po prostu CHILL dobry bluesik w tle, pełen relaksik. Szczerze, to Matti jest żywym przykładem gościa, który lubi jointy. Wypowiedział się bez oporów o tym co lubi, ogarnia swoje życie całkiem nieżle, nie znam go, ale ma furkę, kobietę (nie wnikam) jest happy. Nie róbmy z tego wątku antynarkomańskiej rewolucji bo to nie tak wygląda w rzeczywistości. To tak, jakby Verciu był uważany za alkoholika bo popija winko. Wie co dobre, a wszyscy wiemy, że uzywki są dla ludzi inteligentnych 8) dawno nie paliłem, chętnie bym wyluzował :wink: Pozdrawiam Raju Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Można być alkoholikiem pijąc tylko winko raz w tygodniu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
GTddz Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Można być alkoholikiem pijąc tylko winko raz w tygodniu... Ale ze mnie alkoholik i ćpun Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 21 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Można być alkoholikiem pijąc tylko winko raz w tygodniu... Owszem, pod warunkiem, że pije się je przez sześć dni... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Można być alkoholikiem pijąc tylko winko raz w tygodniu... Owszem, pod warunkiem, że pije się je przez sześć dni... a siódmego odpoczywa. Coś mi to przypomina, cholera... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 21 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Zbieżność całkowicie przypadkowa... 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Ilość się nie liczy, a nastawienie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Co do jazd i tym podobnych zawsze trzeba uważać, czy w grupie nie ma kolegów pokroju przemq, czy owoca Bo to może się skończyć nie dokońca bólem głowy Tak słyszałem sorry musiałęm napisać 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 21 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 huzar105, grunt to się dobrze i na sztywno przypiąć pasami do fotela... wtedy nawet Owoc nic Ci nie zrobi (chyba?)... Oczywiście - plecami do oparcia trzeba. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
huzar105 Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Oczywiście - plecami do oparcia trzeba Ale słyszałem, że owoc lubie właśnie włosy na plecach... A takich dużych prezerwatych nie robią Czuje się trochę zagrożony Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
WiS Opublikowano 21 Czerwca 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 jointy są cool, reszta jak kto lubi, ale mocno niszczy organizm. Paliłem często, robiłem mnóstwo zajawkowych rzeczy po jointach i kilku piwkach, zawsze mnóstwo opowieści i śmiechu. Jeździłem po bluntach, szło mi to zupełnie normalnie. Nie były to zawsze zwykłe miejskie przejażdżki ale również zajawkowe wypady w trasę Paliłem z ojcem, z wujkiem, kolegą i jego ojcem. Palą prawie wszyscy których znam, a znałem i takich co się stoczyli zaczynając od marychy. (...) Szczerze, to Matti jest żywym przykładem gościa, który lubi jointy. Wypowiedział się bez oporów o tym co lubi, ogarnia swoje życie całkiem nieżle, nie znam go, ale ma furkę, kobietę (nie wnikam) jest happy. Nie róbmy z tego wątku antynarkomańskiej rewolucji bo to nie tak wygląda w rzeczywistości. (...) wszyscy wiemy, że uzywki są dla ludzi inteligentnych dawno nie paliłem, chętnie bym wyluzował A Gal się obawiał, że nikt się nie przyzna. Panie Dinozaurze, Pan nie doceniasz dzisiejszej mooodzieży... 8) :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 A takich dużych prezerwatych nie robią Hmm.. Nie pamiętam, żebym się chwalił przyrodzeniem - ale jeśli już wyszło - to potwierdzam. Czuje się trochę zagrożony Nie ma obaw, ostatnio kręcą mnie starsi, ustatkowani panowie - przede wszystkim - dobrze wykształceni . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polini Opublikowano 21 Czerwca 2006 Udostępnij Opublikowano 21 Czerwca 2006 Nie ma obaw, ostatnio kręcą mnie starsi, ustatkowani panowie - przede wszystkim - dobrze wykształceni . A jakie mają auta? Takie... złote? :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się