Skocz do zawartości

Jazda po "trawie" i innych świństwach


WiS

Rekomendowane odpowiedzi

Ale tu wszyscy święci, a ja powiem że jointy lubie, paliłem przez całe liceum i studia, i jeździłem samochodem, nawet często, tyle że troche wolniej niż normalnie. Teraz już mniej pale, bo po prostu czasu nie mam, ale gdybym miał to bym palił codziennie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 151
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Ale tu wszyscy święci, a ja powiem że jointy lubie, paliłem przez całe liceum i studia, i jeździłem samochodem, nawet często, tyle że troche wolniej niż normalnie. Teraz już mniej pale, bo po prostu czasu nie mam, ale gdybym miał to bym palił codziennie.

 

:mrgreen::mrgreen:

dobre Mati

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam qmpla, który pali blanta za blantem i to od paru lat. To nie przeszkadza mu normalnie funkcjonować - ma fajną dziewczynę, zarabia niezły cash, generalnie - daje radę.

 

Jest tylko jeden skutek uboczny: kolega ma dziury w pamięci :shock:

 

:mrgreen:

 

O przepraszam! Ja pierwszy stanąłem w obronie stuffu

 

sorry, masz racje zwracam honor Obrazek

 

To wezmę małe co-nieco na następny spot :mrgreen:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

He he ciekawy temat. Po blancie zdaża mi się jechać i jeśli tych blantów za dużo nie było to jest ok, jeśli było za dużo to już trochę ciężko jest :mrgreen: . Napewno jazda po jazzie o wiele lepsza niz po alkoholu, dlatego po alkoholu nie wsiadam. Co do innych używek to nie wiem bo nie zażywam.

 

Peace :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mati widzę swój chłop, jestem w podobnej sytuacji, studia się skończyły, zaczęła się praca, żona, dom i trochę się wszystko skończyło ale czasami trzeba się rozluźnić :mrgreen: W nie za częstym i kontrolowanym nie widzę nic złego. Kiełbol pozdrawiam :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O prosze, towarzystwo się rozkręca... 8)

 

Chyba nie mam nic do trawy, jak ktoś lubi, czemu nie... W rozsądnych ilościach. Nie próbowałem i nie wiem czy spróbuję. Potrafię mieć fazę bez wspomagaczy, ponoć to się ceni. 8) :mrgreen:

 

Robimy spot na Bemowie, Panowie zbakają się trochę i będzie jazda, co? :wink: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...