subaru 2.0 D

[GREGG]

Dla mnie każdy, kto kupuje diesla common rail z przebiegiem koło 200 tyś jest naprawdę odważny

 

Zgadzam się w pełni, jeżeli wejdę kiedyś znowu w diesla to tylko nowy, wtedy przynajmniej wiem co mam. Używany diesel, nawet tani, to nie tylko kwestia kasy na naprawy, bo przecież czas na załatwianie tego i przestoje też jest cenny...

[Adam12]

a przy turbo benzynie jest mniejsze ryzyko ?

[Darkstar]

a przy turbo benzynie jest mniejsze ryzyko ?

 

Zazwyczaj tak. Diesel CR jest wysilony bo ciśnienie jest spore, stąd problemy z wtryskami i pompą. DPF jest jak dla mnie kretyńskim wynalazkiem ale ucieszył "zielonych".

 

Przy bezpośrednim wtrysku benzyny - niekoniecznie, jak widać chociażby po np. BMW i problemach silników N53, N54 i N55.

Większość VAGowskich TFSI jest dość młoda więc za parę lat zobaczymy czy jakieś kwiatki wyjdą choć mnie najbardziej ciekawi jaką żywotność będą miały dzisiejsze "cudowne" silniczki benzynowe typu 1.0 turbo napędzające półtora tonowe Focusy...

[stach1111]

Znajomy kupił okazyjnie paska 2 letniego tfsi i leje tyle oleju ile benzyny.niezawodny to jest wolny ssak w mojej hondzie a z nowymi turbo to sie dopiero okaże.

 

[GREGG]

a przy turbo benzynie jest mniejsze ryzyko ?

 

Niekoniecznie trzeba zaraz zamiast diesla kupować turbobenzyny, a zresztą te bez bezpośredniego wtrysku - jak napisał Darkstar - nie wydają się na ogół bardzo ryzykowne, konstrukcyjnie i wobec braku wszystkich "wynalazków" wsadzanych do diesla. Argument o dolewaniu oleju nic nie znaczy, bo taka przypadłość może się trafić w każdym silniku, w zaniedbanym wolnossącym równiez

[Darkstar]

Żeby było jasne to dla mnie to nie turbo jest problemem, bo jego żywotność zależy głównie od użytkowania i serwisowania (nie uwzględniam wad fabrycznych czy konstrukcyjnych bo to zabije każdą część)

Jak zabić turbo to wiadomo, na forum tematów mnóstwo więc nie ma co wałkować, a padnie tak samo czy to benzyna czy diesel.

 

Użytkowałem 2 samochody z turbo i w żadnym nie sprawiało problemów a żegnałem się z nimi przy przebiegach rzędu 250 tyś.

 

Co do dolewania oleju - zależy od silnika. Zainteresowanym polecam się zapoznać jakie dolewki BMW uznaje za normalne w M5tke E39

Edytowane 31 Lipca 2013 przez Darkstar

[stach1111]

w temacie dolewek do TFSI to sprawa zrobiła się jakby globalna.

 

Jeśli chodzi o BMW ,to u znajomego w X3 diesel po wspólnym jednorazowym przejechaniu 4700 km. wskażnik komputerowy nie zanotował żadnego zużycia (tam już nie ma bagnetu)

[GREGG]

w dieslu to faktycznie z dolewkami oleju nie ma problemu, tam może raczej przybywać zamiast ubywać

faktycznie takie czasy mamy, że trudno coś kupić i liczyć na wiele lat bezawaryjnej pracy - cena tzw. postępu...

ja zaczekam ze 2 lata, czy DIT okaże się dobrym produktem, to może być to

[Adam12]

ja zaczekam ze 2 lata, czy DIT

 

ktoś wie od jakiego czasu są Legacy 2.0DIT JDM ? Ponad rok ?

[haubi65]

w Japoni to zapomnij. Tam sie jezdzi 80 Km/h. Ciekawy jestm czy bzposredni wtrysk ( a bardziej brak oczyszczania zaworow benzyna podczas wtrysku) bedzie zasyfial zawory jak np w BMW. Dlatego uwazam, ze czesciowo bezposredni jak w BRZ jest lepszym rozwiazaniem.

Problem jest, ze w Subaru zanim cos wyplynie do wiadomosci ogolu to i z 4 lata potrafia minac np. 2D MY08

[GREGG]

w Japoni to zapomnij. Tam sie jezdzi 80 Km/h. Ciekawy jestm czy bzposredni wtrysk ( a bardziej brak oczyszczania zaworow benzyna podczas wtrysku) bedzie zasyfial zawory jak np w BMW. Dlatego uwazam, ze czesciowo bezposredni jak w BRZ jest lepszym rozwiazaniem.

Problem jest, ze w Subaru zanim cos wyplynie do wiadomosci ogolu to i z 4 lata potrafia minac np. 2D MY08

 

Jak pamiętam to boxer diesel wszedł do sprzedaży w drugiej połowie 2008 a "afera" z tym silnikiem zaczęła się w 2010 i chyba w tamtym roku już wprowadzono poprawki, także można przyjąć, że grubsze sprawy to jednak po około 2 latach już wychodzą

[stach1111]

w Japoni to zapomnij. Tam sie jezdzi 80 Km/h. Ciekawy jestm czy bzposredni wtrysk ( a bardziej brak oczyszczania zaworow benzyna podczas wtrysku) bedzie zasyfial zawory jak np w BMW. Dlatego uwazam, ze czesciowo bezposredni jak w BRZ jest lepszym rozwiazaniem.

Problem jest, ze w Subaru zanim cos wyplynie do wiadomosci ogolu to i z 4 lata potrafia minac np. 2D MY08

 

Jak pamiętam to boxer diesel wszedł do sprzedaży w drugiej połowie 2008 a "afera" z tym silnikiem zaczęła się w 2010 i chyba w tamtym roku już wprowadzono poprawki, także można przyjąć, że grubsze sprawy to jednak po około 2 latach już wychodzą

 

nowy soft od 2010

[haubi65]

od 2010 to nowa generacja silnika a w starych kastracja SW i wymiana shortblokow na takie same . Problem przesuniety na nastepne 100 tys km mozna i tak.

W 2,5 T do dzisiaj nie wyeliminowano problemow otwartego bloku, W Subaru nie jest az tak rozowo i nie ma co sie z VW smiac.

Edytowane 1 Sierpnia 2013 przez haubi65

[Butch]

Witam.

Auto juz jest w moim posiadaniu.

Trasa z Niemiec do kraju 1400 km srednia 6,2 predkosc 120-140 km/h autostrady a w kraju wiadomo.

Na naszych drogach zauważylem że tył jest bardzo miękki a po tygodniu zapaliło sie ESP i Silnik.

W serwisie wykazało ze jest zwarcie na ktorejś swiecy w tygodniu sie tym zajmę.

Na dziś jestem zadowolony - auto wyszło na gotowo z rejstracja przejazdem i wymiana olejów 33 tys.

A i rano jak sie odpala to dość głośnopracuje ale po złapaniu odpowiedniej temp. jest cisza.

Jak coś sie wydarzy napiszę.

Pozdrawiam

[mechanik]

Auto juz jest w moim posiadaniu.

No to gratki @@Butch,

A focie kiedy?

 

A świnka naklejona?