Skocz do zawartości

Keratronik rozładowuje akumulator?


areka9

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

Mam półrocznego Forestera, parkuję go w garażu podziemnym, gdy zostawiam na ok 2-3 tygodnie rozładowuje mi się akumulator. Czy to może być Keratronik (czyli urządzenie zabezpieczająco - ratunkowe montowane w nowych Subaru w PL, komunikujące sie po GSMie z centralą)? Miałem sprzeczne informacje z serwisów..

Jeśli ktoś miał takie problemy, to jak je rozwiązał?

Pozdrawiam

Arek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2-3 tygodnie to i tak długo. Mój po tygodniu padał. Odłączam akumulator na dłuższy postój.

 

Nie no to jest jakiś cholerny skandal.. Jak można tak zaprojektować urządzenie antykradzieżowe, żeby się rozłączało. To po cholerę mi one.. Chętnie bym spotkał tego "inżyniera".. Walczyłeś jakoś z serwisem Subaru lub Keratronika?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akumulator to nie elektrownia, telefon nieuzywany tez miesiac na czuwaniu nie wytrzyma, zmierz pobor pradu i sobie wyliczysz na ile Ci aku wytrzyma

Nie no jasne, ale to chyba powinni też wiedzieć projektanci systemu. Po jaką cholerę on cały czas bierze prąd? Skoro czujniki nie wykrywają ruchu, przechyłu, etc pojazdu, czyli nie ma wypadku ani kradzieży, to po co on cały czas działa? Przecież to normalne, że człowiek wyjeżdża na urlop i samochód stoi! Garaże podziemne też są standardem dla samochodów w tej cenie też już od jakiś 10 lati każdy wie, że tam GSM nie ma zasięgu..

Jeżeli czujniki potrzebują zasilania, to można zamontować jeden wzbudzany właśnie ruchem na takie okazje.

W ten sposób wylali dziecko z kąpielą - mam system antykradzieżowy, który nie działa, bo akumulator jest rozładowany i można samochód spokojnie wsadzić na lawetę i ukraść. I niech nikt mi nie mówi, że mam sobie odłączać akumulator - to już nie te czasy, że przy samochodzie się biega z kompletem kluczy..

Mówię to z całą odpowiedzialnością, jak absolwent elektroniki na Polibudzie; trzeba być debilem, żeby tak to zaprojektować. I chętnie powiem to w twarz projektantowi tego czegoś..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię to z całą odpowiedzialnością, jak absolwent elektroniki na Polibudzie; trzeba być debilem, żeby tak to zaprojektować. I chętnie powiem to w twarz projektantowi tego czegoś..

A czy z taką samą odpowiedzialnością stwierdzasz, że prąd nie musi płynąć, żeby coś wzbudzić? Jak miałyby te czujniki cokolwiek wykryć, pranayamą nie zasilisz. :facepalm:

 

W Hondzie Civic VIII mojego dobrego znajomego 3-4 dni bez odpalenia skutkują rozładowaniem akumulatora, keratronika tam nie uświadczysz.

 

Projektanci prędzej będą zachodzić w głowę po co gość kupił auto, skoro nim jeździ raz na miesiąc. ;) Nie jest tajemnicą ani nowością, że w większości samochodów po miesiącu przestoju może pojawić się problem z prądem, który jest nasilony w nowoczesnych samochodach z dużą ilością elektroniki.

 

I niech nikt mi nie mówi, że mam sobie odłączać akumulator - to już nie te czasy, że przy samochodzie się biega z kompletem kluczy..
Taxi podjedzie, lepszy assistance też. Jeden klucz przy tak długim wyjeździe to raczej nie problem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mysle ze projektanci zaprojektowali auto do jazdy, kilkutygodniowe przestoje to nie jest cos co wiaze sie z tzw. normalna eksploatacja, i wtedy trzeba sie wykazac indywidualnym podejsciem do tematu

 

co do urlopow to argument "srednio" trafiony - wiele osob wybiera sie na urlop autem

 

a jak ktos bedzie chcial ukrasc Twoje auto to i tak to zrobi :biglol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta dyskusja nic chyba nie wnosi do tematu...

Nie chce mi się już pisać że prąd może płynąc np dopiero po zamknięciu obwodu nie rozładowując aku, ani że nie obchodzi mnie, że inni jeżdżą na urlopy samochodami.

 

Ponawiam pytanie do magików - czy słyszeliście o podobnych przypadkach i czy jest sensowny sposób poradzenia sobie z tym..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię to z całą odpowiedzialnością, jak absolwent elektroniki na Polibudzie; trzeba być debilem, żeby tak to zaprojektować. I chętnie powiem to w twarz projektantowi tego czegoś..
Czy zapoznał się Pan z regulaminem Forum? Rozumiem irytację z powodu uciążliwości, ale jednak...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zapoznałem się :)

Napiszę więc, że trzeba być słabym inżynierem :)

Sorki.

Ale tak na poważnie, to jeżeli tylko ja mam taki problem, to może po prostu jest to uszkodzenie, a nie wada projektowa? Bo przecież cała masa ludzi trzyma Subaru z Keratronikami w garażach i chyba też by mieli podobne problemy? Ja po prostu do Keratronika zadzwoniłem i mi powiedzieli, że ten system tak działa, że w 2 tygodnie rozwala aku i to nie będzie podstawą reklamacji - stąd moje zdziwienie.

No nic - czekam na ich serwismana.

Edytowane przez areka9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chce mi się już pisać że prąd może płynąc np dopiero po zamknięciu obwodu nie rozładowując aku,

na chlopski rozum jesli urzadzenie zabezpieczajace wymaga zasilania to jak ma dzialac jesli nie zamknie sie obwod czyli nie dostanie pradu??

jesli to jest zabezpieczenie GPS to zdaje sie ze wymaga pradu do dzialania??? uzywales kiedys komorki z nawigacja? na samej baterii pociagnie to kilka godzin wiec raczej oczywiste ze pradu malo nie bierze

 

a tak na powaznie absolwencie to bys sobie zmierzyl ten pobor pradu przy zaktywowanym zabezpieczeniu i spytal producenta ile powinno to cos zrec pradu, mysle ze wtedy mialbys punkt wyjscia co do dalszych dzialan

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no ludzie, nie wygłupiajcie się. Rozładowany akumulator w 2 tygodnie?? Przejdźcie się po parkingu pod supermarketem i spytajcie się normalnych ludzi, a nie zapaleńców dłubaczy, co o tym sądzą. Jak dla mnie grzebanie kluczem przy nowym samochodzie jest niedopuszczalne.

I co - nie mam prawa wyjechać na 2 tygodnie? A jak odepnę aku, to co z ubezpieczeniem? Przecież ten system to jedno z dwóch działających zabezpieczeń wymaganych przez ubezpieczyciela. W ciągu ostatnich 3 lat miałem z 5 samochodów - nowych i starych i żadnych tego typu problemów. A trybu życia nie zmieniłem :D

Moi kumple mają nowe samochody. Czasem stoją w garażu miesiąc. I nic. Z nadprzewodników są zrobione?

I nie będę podpinał się żadnym miernikiem do samochodu. To nie prom kosmiczny, nie muszę mieć miernika, żeby mi samochód działał. Czekam już 2gi tydzień aż się Keratronik łaskawie do mnie wybierze i powoli tracę cierpliwość.

Potem oddaję samochód do naprawy gwarancyjnej, bo mam dosyć.. Niech serwis pomierzy prądy.

O rany, jak mnie to frustruje. Jak można tak zepsuć taki fajny samochód, jak można tak nie mieć wyobraźni...

 

na chlopski rozum jesli urzadzenie zabezpieczajace wymaga zasilania to jak ma dzialac jesli nie zamknie sie obwod czyli nie dostanie pradu??

To jest bezprzedmiotowa dyskusja akademicka, ale potrafię sobie wyobrazić czujnik przechyłu, który w momencie przechyłu zamyka obwód i wszczyna alarm, włącza GPS i komunikację GSM.

 

a tak na powaznie absolwencie to bys sobie zmierzyl ten pobor pradu przy zaktywowanym zabezpieczeniu i spytal producenta ile powinno to cos zrec pradu, mysle ze wtedy mialbys punkt wyjscia co do dalszych dzialan

jestem absolwentem PW, a nie technikum, nie muszę umieć posługiwać się miernikiem :P

za to rozumiem, że zbudowanie systemu antykradzieżowego, które przestaje działać razem z całym samochodem w 2 tygodnie jest pozbawione sensu :D a już na pewno rada, żeby to urządzenie wyłączać przy dłuższym wyjeździe :)

Moje działania będą poprzez serwis, sam nie będę dłubał, bo się nie znam i jeszcze mi gwarancję zabiorą. Zawsze mogę też włączyć w działa absolwentów kierunków humanistycznych.

 

A tu na forum liczyłem, że się dowiem, czy ktoś miał taki problem. Z nowym, nie 8 letnim, samochodem. Nikt się nie odezwał, co napawa mnie nadzieją, że jest to po prostu uszkodzenie, które da się naprawić.. (choć wcześniejsze zachowanie infolinii Keratronika wskazywało, że jest to raczej przypadek typowy :( )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat pojawiał się tutaj. Raczej nie ma sensownego remedium, można zmienić ewentualnie garaż (te najmocniej tłumiące fale radiowe to garaże żelbetowe).

 

jestem absolwentem PW, a nie technikum, nie muszę umieć posługiwać się miernikiem :P

O żesz Ty :excl: To do tego trzeba ukończyć technikum ? Dobrze, że wiele osób o tym nie wie ... :wacko: ...

Edytowane przez subleo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z nowym, nie 8 letnim, samochodem

W moim 12-letnim 2.0 XT takich problemów nie mam :yahoo: więc sobie wypraszam. A tak na poważnie to jest rezultat przeładowania samochodów elektroniką która przy wyłączonym silniku pozostając nawet na sttandby zużywa kolosalne (jak na pojemność akumulatora) ilości prądu. Więc mamy to co chcemy czyli większy komfort za większe problemy (pieniądze).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Podsumowując:

- wszyscy potwierdzili, że to "normalne działanie ISR".

- producent ISRa się na mnie wypiął (bez komentarza..) - jestem przekonany, że ta firma długo nie pociągnie, bo po co klientom taki syf. I dobrze.

- serwis Subaru dogadał się ze mną całkiem uczciwie na wywalenie tego syfu i montaż zwykłego alarmu.

 

Temat pojawiał się tutaj. Raczej nie ma sensownego remedium, można zmienić ewentualnie garaż (te najmocniej tłumiące fale radiowe to garaże żelbetowe).

 

Dzięki - szukałem, ale mi umknęło :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówię to z całą odpowiedzialnością, jak absolwent elektroniki na Polibudzie
jestem absolwentem PW, a nie technikum, nie muszę umieć posługiwać się miernikiem

Studiowałem informatykę na tym wydziale (WEiTI PW) i nawet jako informatyk miałem "Podstawy Elektroniki i Pomiarów" -- zajęcia uczące/wymagajace umiejętności posługiwania się miernikiem.

Poza tym, to nie takie trudne (wszyscy umieli to przed studiami, a mało kto uczył się w technikum :)). Ale ja wcale Cię nie zmuszam, posługiwanie się miernikiem możesz zostawić innym jeśli wolisz.

Edytowane przez serweryn
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...
serwis Subaru dogadał się ze mną całkiem uczciwie na wywalenie tego syfu i montaż zwykłego alarmu.

 

zwykły alarm to też max. 3 tygodnie dla aku......a zabezpieczenie antykradzieżowe.?.....może jak jesteśmy w pobliżu.... :rolleyes:

Edytowane przez Andrzej Koper
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...