Skocz do zawartości

Melduję, że......


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

21 godzin temu, adamW202 napisał(a):

Silnik jak silnik ale załogę maszynową mam za to jedną z najsympatyczniejszych jakie do tej pory trafiłem. Pozdrawiają20221224_163504.thumb.jpg.5bf6cd600fab439f042e5f98bc696b71.jpg

 

 

Mechaniczka, motorzystka czy magazynierka ? A może Chief ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Subary napisał(a):

Mechaniczka, motorzystka czy magazynierka ? A może Chief ?

Magazynier to stanowisko które ostatni raz widziałem na oczy gdy byłem kadetem tysiąc sześćset lat temu. Mikołaj jest Chiefem.

  • Super! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, adamW202 napisał(a):

Magazynier to stanowisko które ostatni raz widziałem na oczy gdy byłem kadetem tysiąc sześćset lat temu. Mikołaj jest Chiefem.

 

W 1997/1998 roku w PŻB na MF "SILESIA" był Magazynier, a na Chiefa mówiono "Stary" ;) 

(4 x Sulzer Zgoda 6 ZL 40/48 = 12365 kW ;))

 

:drinks:

  • Zdrówko! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Blixten napisał(a):

 

W 1997/1998 roku w PŻB na MF "SILESIA" był Magazynier, a na Chiefa mówiono "Stary" ;) 

(4 x Sulzer Zgoda 6 ZL 40/48 = 12365 kW ;))

 

:drinks:

Miałem praktyki na Silesi;)

  • Zdrówko! 1
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, FOR CVT napisał(a):

 

 

Na wiekszych w Hapagu magazynierem jest/bywa trzeci zimny, ale to bardzo rzadkie stanowisko

Tak przy okazji Chief to Chief a Stary to Stary    :mrgreen:

 

tapatalked

Chief to Chief a Stary to kapitan, fakt, jednakowoż na Silesi Chiefa nazywali Stary;) (bo był stary, ogrowaty i wredny:mrgreen:).

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, adamW202 napisał(a):

na Silesi Chiefa nazywali Stary

 

 

 

O Silesie nawet sie nie otarlem

Za kadeta na Rogalinie i Wilanowie gdzie wtedy chiefem byla babeczka pani Kasia potem gruba fisza w PZMie

Mnie wytresowali ze Stary jest tylko jeden  :mrgreen:

 

tapatalked

 

  • Lajk 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, FOR CVT napisał(a):

Mnie wytresowali ze Stary jest tylko jeden  :mrgreen:

Taka jest reguła na normalnych jednostkach ;) 

 

4 godziny temu, adamW202 napisał(a):

Chief to Chief a Stary to kapitan, fakt, jednakowoż na Silesi Chiefa nazywali Stary;) (bo był stary, ogrowaty i wredny:mrgreen:).

 

Też pamiętam taką manierę :) Może trafiliśmy na tego samego ? :biglol:

Z resztą .... cała załoga na mojej zmianie była fajna i sporo fajnych rzeczy się działo...  kurczę, ale ten czas zasuwa ... :o

 

 

P.S. Gdyby pasażerowie wiedzieli co tam się dzieje pod car deck'iem, to by chyba przesiedli się na samolot :biglol:

Edytowane przez Blixten
  • Haha 1
  • Zdrówko! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Blixten napisał(a):

Gdyby pasażerowie wiedzieli co tam się dzieje pod car deck'iem, to by chyba przesiedli się na samolot :biglol:

 

2 minuty temu, 1uq napisał(a):

to chyba w każdej możliwej gałęzi tak jest :D

I na statku pływającym na wodzie, czy na pływającym w rzadszym ośrodku jakim jest powietrze, załoga to załoga.

 

Grawitacja gdy już zostanie uruchomiona jest nie do zatrzymania, czy to w gęstszym czy w rzadszym ośrodku. Ja, choć oddycham powietrzem i stąpam po ziemi to do podróży jednak wybrał bym... morze.

  • Super! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś na WSM nauczyciel od fizyki kazał nam byśmy porozmawiali z kolegami z wydziału nawigacyjnego i im wytłumaczyli, bo na pytanie dlaczego młotek tonie a statek unosi się na wodzie pomimo tego że oba zrobine są z metalu, odpowiedzieli mu, że młotek tonie bo ma dziurę.

image-5.webp

Edytowane przez adamW202
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, adamW202 napisał(a):

Kiedyś na WSM nauczyciel od fizyki kazał nam byśmy porozmawiali z kolegami z wydziału nawigacyjnego i im wytłumaczyli, bo na pytanie dlaczego młotek tonie a statek unosi się na wodzie pomimo tego że oba zrobine są z metalu, odpowiedzieli mu, że młotek tonie bo ma dziurę.

image-5.webp

A cóż to za młotki?! Wyglądają na odkute albo chociaż wygniecione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Szürkebarát napisał(a):

Skoro to zdjęcie poglądowe to się odczepiam. Bo kiedyś z odkuwki, pilnikiem, wystrugałem 400 gramowy młotek... Czwórkę za niego dostałem.

Ja też...tyle, że była piąteczka;) 

P.S. zdjęcie nie dość, że poglądowe to jeszcze pierwsze lepsze z internetów, sorry za zaburzenie estetyki:mrgreen:

Edytowane przez adamW202
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, adamW202 napisał(a):

Ja też...tyle, że była piąteczka;)

Szacun. U mnie była czwórka bo mi traser spieprzył trasowanie otworu i po wywierceniu otwór był nieosiowy :facepalm: nie dało się tego naprawić. Ale bijak wypilnikowałem ślicznie, był to prawdziwy kawałek sfery.

 

Ciekawe, czy ten młotek jeszcze gdzieś jest używany?

Edytowane przez Szürkebarát
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Szürkebarát napisał(a):

Szacun. U mnie była czwórka bo mi traser spieprzył trasowanie otworu i po wywierceniu otwór był nieosiowy :facepalm: nie dało się tego naprawić. Ale obuch wypilnikowałem ślicznie, był to prawdziwy kawałek sfery.

 

Ciekawe, czy ten młotek jeszcze gdzieś jest używany?

Możliwe;) o ile nie popadł w zaniedbanie, młotek to najtrwalsze narzędzie. Echhh, żeś mi przypomniał czasy technikum, aż łezka się kręci w oku. Spokojnego po świętach!!!

Edytowane przez adamW202
  • Lajk 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, adamW202 napisał(a):

Możliwe;) o ile nie popadł w zaniedbanie, młotek to najtrwalsze narzędzie. Echhh, żeś przypomniał czasy technikum mi, aż lezka się krecie w oku. Spokojnego po świętach!!!

Noooo. A mnie się przypomniał nawet zapach warsztatów szkolnych.

 

PS. Miałem z tym młotkiem nienajgorzej, pomimo trudnej krzywizny bijaka (co mi z tym obuchem przeszło do głowy) bo druga część klasy dostała do wystrugania przecinak, 300 mm długości. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robiliśmy różne przedmioty na lekcjach ZPT. Raz Robiliśmy z pleksi breloki do kluczy. Ja na swoim napisałam adres zamieszkania i nie mogłam pojąć, dlaczego to wszystkich okropnie bawiło  :mrgreen: :mrgreen:

 

Przecież, jak bym je zgubiła, to znalazca by wiedział, gdzie je odnieść  :thumbup:

  • Haha 1
  • Trzymaj się 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Aga napisał(a):

Robiliśmy różne przedmioty na lekcjach ZPT. Raz Robiliśmy z pleksi breloki do kluczy. Ja na swoim napisałam adres zamieszkania i nie mogłam pojąć, dlaczego to wszystkich okropnie bawiło  :mrgreen: :mrgreen:

 

Przecież, jak bym je zgubiła, to znalazca by wiedział, gdzie je odnieść  :thumbup:

Jednak synapsy w mózgach mężczyzn i kobiet są inaczej splątane.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...