Melduję, że......

[elmo]

3 minuty temu, sluf napisał:

na poważniejsze przypadki to się proponuje wypad na zakupy, oczywiście nie z moim udziałem, ale za to z moją kartą płatniczą 

Logiczne. Karta jest lekka i poręczna. Po co jeszcze żona miałaby Ciebie pakować do torebki 

[Gość]

7 minut temu, elmo napisał:

Po co jeszcze żona miałaby Ciebie pakować do torebki 

To akurat proste. Nikt poza mną nie będzie powoził tetuońską maszyną zagłady Poza tym Volvo ma większy bagażnik  ja jestem potrzebny ewentualnie w roli tragarza...

Edytowane 19 Października 2017 przez Gość

[elmo]

2 minuty temu, sluf napisał:

ja jestem potrzebny ewentualnie w roli tragarza...

Dobrze, że ciuchy nie są ciężkie. Pomyśl, jakby w to miejsce miałbyś nosić big break kit, felgi, rozpórki itp. 

[Gość]

36 minut temu, elmo napisał:

Pomyśl, jakby w to miejsce miałbyś nosić big break kit, felgi, rozpórki itp. 

Phi! Pasy mocy załatwiają sprawę

 

Melduję, że z okazji dnia dzisiejszego zaraz sobie strzelę koniaczek, albo i dwa

[B-52]

Namówiłeś mnie  

[Gość]

11 godzin temu, B-52 napisał:

Namówiłeś mnie  

No i fajnie

 

Melduję, że nie wiem jak koleżeństwo, ale ja, za 5 godzin rozpoczynam weekend

[elmo]

Teraz, sluf napisał:

Melduję, że nie wiem jak koleżeństwo, ale ja, za 5 godzin rozpoczynam weekend

Trzymam kciuki, ażeby to Ci się udało mój odważny inaczej kolego 

 

11 godzin temu, B-52 napisał:

Namówiłeś mnie  

Długo się opierał 

Kawa 

[Gość]

2 minuty temu, elmo napisał:

Trzymam kciuki, ażeby to Ci się udało mój odważny inaczej kolego 

Zatem ja trzymam kciuki za Ciebie mój przedzielny kolego ażebyś i Ty zaznał nieco wypoczynku w ten weekend

 

3 minuty temu, elmo napisał:

Długo się opierał 

Pewnie bał się żony

 

4 minuty temu, elmo napisał:

Kawa 

Jak nic muszę chyba dać podwyżkę mojej sekretarce, bo niedojada bidulka I na ciuchy też jej nie starcza

[B-52]

12 minut temu, sluf napisał:

Pewnie bał się żony

 

W życiu

Za to ubawiony jestem po pachy jej zazdrosnymi spojrzeniami na mnie podczas gdy spożywam zawartości rozmaitych szklanek, kieliszków i innych takich . Była kiedyś w "Kajku i Kokoszu" taka sytuacja, jak Kokosz konsumował ósme danie czwartego obiadu i poczuł czyjś łakomy wzrok na sztuce mięsa z włoszczyzną, (albo kawałku pieczystego - nie pamiętam), które aktualnie spożywał. To jest właśnie coś w tym stylu .

Melduję, że rad jestem, że jest piątek. Z dwóch związanych ze sobą powodów: 1. będę miał wolną sobotę. 2. mój dzidziuś dwie ostatnie noce był w arcyrokendrolowym nastroju i gdybym coś jutro jeszcze musiał, to mógłbym nie dać rady .

 

 

[Gość]

10 minut temu, B-52 napisał:

W życiu

Elmo, jako kawaler może Ci uwierzy z naciskiem na "może"

 

@B-52Twoja opowieść o zazdrosnych spojrzeniach żony w związku z dokonywaną konsumpcją zawartości szklanek, kieliszków i innych takich uświadomiła mi, że dzisiaj jest dobry dzień aby się kulturalnie napić wina, potem koniaku, a na koniec jakiegoś okropnie słodkiego i gęstego likieru Bardzo Ci zatem dziękuję za inspirację

 

A arcyrokendrolowym nastrojem córeczki się nie przejmuj - po prostu ma to po tatusiu Ja już nie mogę się doczekać, kiedy zabiorę starszego na jakiś konkretny koncert, albo i cały festiwal muzyki niekoniecznie do windy

[elmo]

13 minut temu, sluf napisał:

kulturalnie napić wina, potem koniaku, a na koniec jakiegoś okropnie słodkiego i gęstego likieru

Mama mi zawsze mówiła, żebym jednak nie mieszał 

[Gość]

9 minut temu, elmo napisał:

Mama mi zawsze mówiła, żebym jednak nie mieszał 

Wszystko to kwestia treningu i odpowiedniego dawkowania

[niebieskiultras]

4 godziny temu, sluf napisał:

No i fajnie

 

Melduję, że nie wiem jak koleżeństwo, ale ja, za 5 godzin rozpoczynam weekend

Ja za 9h

[Gość]

Melduję, że weekend czas rozpocząć

[Guliwer]

Chyba się dzisiaj napiję, ale nie kawy, bo te były już dwie. Odebrałem twardy dowód i tausend w drodze powrotnej 

[eurojanek]

To ja może jaki focisz przymelduję z Cyklad

[gourmet]

2 godziny temu, Guliwer napisał:

Chyba się dzisiaj napiję, ale nie kawy, bo te były już dwie. Odebrałem twardy dowód i tausend w drodze powrotnej 

 

Byłem przekonany, że 1000 zł za jakieś grube przewinienie drogowe.

[Guliwer]

3 godziny temu, gourmet napisał:

Byłem przekonany, że 1000 zł za jakieś grube przewinienie drogowe.

Na szczęście nie, stąd okazja do otwarcia dżemu czereśniowego:

 

[Gość]

Melduję, że po małym urlopie od wmordęratorni znowu tu jestem Dziwne, nie ma mnie na The Forum raptem 24 godziny, a tu od razu poziom spamu spadł do niebezpiecznie niskiego poziomu

Melduję również, że dzisiaj o mały włos, a wziąłbym udział w jakiejś dziwnej imprezie polegającej na biegu po wyznaczonej trasie - na szczęście stwierdziłem, że skoro poszedłem na spacer, to będę spacerował, a nie biegał - trzeba zachować jakąś godność osobistą

[niebieskiultras]

Że kawa i idę dalej malować

[Aga]

19 minut temu, sluf napisał:

znowu tu jestem

Jesteś niezadowolony z tego faktu?

 

Zajrzałam dzisiaj i niewiele się tu dzieje, a mnie pochłonęło życie realne ostatnio i czasu na spam mam malusieńko

 

Oraz obejrzałam Łowcę Androidów

[Gość]

1 minutę temu, Aga napisał:

Jesteś niezadowolony z tego faktu?

Niekoniecznie, chociaż przyznaję, że niezbadane są wyroki wmordęratorni.

 

4 minuty temu, Aga napisał:

mnie pochłonęło życie realne ostatnio

Mnie również ono pochłania, a że nie zawsze jest w pełni kompatybilne z moimi odnośnie tegoż życia oczekiwaniami/wyobrażeniami, to z miłą chęcią uciekałem na The Forum.

 

6 minut temu, Aga napisał:

obejrzałam Łowcę Androidów

Jeżeli tego z 1982, no to można powiedzieć, że jesteś na czasie

15 minut temu, niebieskiultras napisał:

Że kawa i idę dalej malować

Uważaj z tą kawą, żeby Ci jakaś abstrakcja nie wyszła przy okazji tego malowania

[Aga]

Teraz, sluf napisał:

niezbadane są wyroki wmordęratorni

Często zaskakujące i niesprawiedliwe

 

1 minutę temu, sluf napisał:

z miłą chęcią uciekałem na The Forum.

U mnie niestety czasu nie było na to zupełnie :/

 

1 minutę temu, sluf napisał:

Jeżeli tego z 1982, no to można powiedzieć, że jesteś na czasie

Łamię schematy ... oraz nie pierwszy raz

[Gość]

5 minut temu, Aga napisał:

zaskakujące

To najprawdziwsza prawda!

 

5 minut temu, Aga napisał:

niesprawiedliwe

cicho, muszę być grzeczny jakieś 30 dni, dopiero potem znowu mogę ranić czyjeś uczucia i wywoływać absmak

[przemekka]

@sluf co żeś namarudził? 

 

Melduję, że do domu bliżej niż dalej. 

Do pracy niestety też.