Melduję, że......

[elmo]

 

 

melduję, że niechcący wkrótce stanę się teoretycznym ekspertem od malowania konstrukcji offshore - jest to fascynujące i absolutnie pochłaniające zagadnienie

Jak Ci się znudzi dotychczasowa praca, to będziesz mógł się szybko przekwalifikować    

[mahu]

 

melduję, że niechcący wkrótce stanę się teoretycznym ekspertem od malowania konstrukcji offshore - jest to fascynujące i absolutnie pochłaniające zagadnienie

Jak Ci się znudzi dotychczasowa praca, to będziesz mógł się szybko przekwalifikować    

 

a wtedy Ty zajmiesz moje dotychczasowe stanowisko, jednocześnie wchodząc w posiadanie służbowej Skody i służbowej sekretarki - chytry plan

w sumie... stawka godzinowa dla wykwalifikowanego malarza nie jest taka zła, więc właściwie czemu by nie, jak powiedział porucznik Rżewski wchodząc do stajni

[elmo]

 

 

a wtedy Ty zajmiesz moje dotychczasowe stanowisko, jednocześnie wchodząc w posiadanie służbowej Skody i służbowej sekretarki - chytry plan

 

[mahu]

@@elmo, ten wąs Cię zdradził - popracuj nad maskirowką

 

btw - znowu pada deszcz, jednocześnie słońce świeci przez chmury

[elmo]

 

 

btw - znowu pada deszcz, jednocześnie słońce świeci przez chmury

 

[mahu]

melduję, że w przypływie szaleństwa wybrałem się na spacer do siedziby Istoty Najwyższej - jest przeokropnie zimno - chyba poratuję się herbatą z cytryną i sokiem malinowym

[Aga]

Zapisałam się na wizytę u onkologa, na grudzień 2017 ... po co się badać i robić różne badania skoro nie można tych wyników odebrać bo były robione na NFZ, a najbliższa wizyta za 13 miesięcy ... można kilka razy w międzyczasie się zawinąć....

 

A może o to chodzi

[mahu]

medluję, że właśnie otworzyłem "emergency home office" alternatywą był powrót do pracy i zapewne noc spędzona w biurze niefajnie jest, gdy człowiek zostaje obdarowany problemami innych i musi je za nich rozwiązywać

[B-52]

Współczuję i życzę szybkiego uporania się z tym, cokolwiek to jest .

Edytowane 2 Listopada 2016 przez B-52

[mahu]

@@b-52, dzięki - drobnostka - zweryfikowanie gwarancji kontraktowych, wymagań dot. ubezpieczeń i Parent Company Guarantee do napisania na wczoraj - góra 4 godziny i zrobione

[elmo]

@@mahu, pociesz się tym, że ja jeszcze siedzę w biurze   Pewnie znów będę musiał budzić ochronę, żeby mnie wypuścili z parkingu. Dobrze, że mam głośny wydech   

[mahu]

 

 

Dobrze, że mam głośny wydech

a dokładniej, to nieszczelny

 

 

pociesz się tym, że ja jeszcze siedzę w biurze

jakoś dzisiaj niedola innych nie wpływa na mnie pocieszająco

[elmo]

 

Dobrze, że mam głośny wydech

a dokładniej, to nieszczelny

 

 

pociesz się tym, że ja jeszcze siedzę w biurze

jakoś dzisiaj niedola innych nie wpływa na mnie pocieszająco

 

Ważne, że warczy, ryczy i strzela 

[mahu]

 

 

Ważne, że warczy, ryczy i strzela

Panna Piggy może ewentualnie chrumkać, do tego estetycznie

[B-52]

W proteście przeciwko temu, że pracujecie do tak późna postanowiłem rzucić robotę w cholerę, wyemigrować do Portugalii, zaciągnąć się na kuter krewetkowy, spokojnie żyć w słońcu i wśród uśmiechniętych ludzi, a wieczorami chadzać na wino ze znajomymi.

 

Zapomniałem o Obituary. I jeszcze dużo słuchać Obituary .

Edytowane 2 Listopada 2016 przez B-52

[elmo]

@@b-52, trzymam kciuki za powodzenie tego zmyślnego planu    

[B-52]

Plan jest bardzo fajny, ale jako prawdziwy bohater, najpóźniej jutro przed ósmą odroczę jego wykonanie na czas bliżej nieokreślony....

.

[Knurek1111]

W proteście przeciwko temu, że pracujecie do tak późna postanowiłem rzucić robotę w cholerę, wyemigrować do Portugalii, zaciągnąć się na kuter krewetkowy, spokojnie żyć w słońcu i wśród uśmiechniętych ludzi, a wieczorami chadzać na wino ze znajomymi.

 

Zapomniałem o Obituary. I jeszcze dużo słuchać Obituary .

 

Mój pomysł na idealną przyszłość: pisać scenariusze do filmów. Ale tylko wtedy, kiedy wiem, że mam dobry pomysł

[Fala]

Zapisałam się na wizytę u onkologa, na grudzień 2017 ... po co się badać i robić różne badania skoro nie można tych wyników odebrać bo były robione na NFZ, a najbliższa wizyta za 13 miesięcy ... można kilka razy w międzyczasie się zawinąć....

 

A może o to chodzi

W przypadku zwiększonego prawdopodobieństwa genetycznego bym nie pepperowsł się z nfz-em. Wiem z najbliższego otoczenia, że czas GRA rolę. W sensie nawet jeśli teraz nic. Więcej wydajemy na samochody...

[Aga]

 

Zapisałam się na wizytę u onkologa, na grudzień 2017 ... po co się badać i robić różne badania skoro nie można tych wyników odebrać bo były robione na NFZ, a najbliższa wizyta za 13 miesięcy ... można kilka razy w międzyczasie się zawinąć....

 

A może o to chodzi

W przypadku zwiększonego prawdopodobieństwa genetycznego bym nie pepperowsł się z nfz-em. Wiem z najbliższego otoczenia, że czas GRA rolę. W sensie nawet jeśli teraz nic. Więcej wydajemy na samochody...

 

Wiadomo

 

Paradoksem jest to, że nie mogę odebrać wyników badań inaczej niż podczas wizyty u onkologa, który je zlecał. Wizyta musi być na NFZ. Za ponad rok

Spróbuję prywatnie. Na szczęście to nic groźnego, chyba

[Fala]

Swoją drogą - co za wuje - ten faken zus (i nie łapię się na forumową kontrol wyrazów powszechnie uznawanych za obraźliwe - c'nie)

[przemekka]

Spróbuj się jeszcze dokładnie dowiedzieć i ew. postraszyć. ZTCW masz prawo do kopii dokumentacji medycznej (kserokopię na twój koszt) i nie musisz mieć wizyty u lekarza, żeby ją uzyskać. 

No chyba, że badania robiłaś w ramach programu profilaktycznego (badania przesiewowe) to nie mają obowiązku wydać wyniku badania, aczkolwiek w Krakowie z reguły wydają. 

 

Poza tym trochę długie terminy tam macie na Północy.

zus jest od tzw. "emerytur"

Że ubrałem własnoręcznie Forka w zimowe obuwie

 

 

Imprezka Justyny też się załapała.

 

W nagrodę odkorkowałem zakupione dziś w Lidlu za jedyne 30zł. 

 

 

Wasze Zdrowie.

Edytowane 2 Listopada 2016 przez przemekka

[Aga]

To nie były badania profilaktyczne, mogę podobno "zobaczyć" wynik, co mi nic nie daje

 

 

 

ZTCW masz prawo do kopii dokumentacji medycznej (kserokopię na twój koszt) i nie musisz mieć wizyty u lekarza, żeby ją uzyskać.

Dzięki, spróbuję, powołam się na Ciebie

 

 

 

Poza tym trochę długie terminy tam macie na Północy.

Invicta są wizyty na NFZ i prywatne. Do niedawna z wyprzedzeniem 1-2 miesięcy można się było zapisać. Pani mnie dzisiaj zabiła terminem

[mahu]

witajcie

 

melduję, że za oknem bardzo zimny, ale pogodny dzień w sumie, to nie spodziewam się deszczu, bo wczoraj wieczorem wymieniłem pióra wycieraczek - zatem znając przewrotność losu nie będzie okazji do ich użycia

@@Aga, zdrowia i cierpliwości życzę, o Banowładna

@@b-52, nie rezygnuj ze swojego planu - z chęcią Cię w tej Portugalii odwiedzę i posiedzimy sobie miło nad skrzyneczką Madery

@@przemekka, kolega nie dość, że wykształciuch, to jeszcze i serwis subaraków ogarnia - tylko czy Wielebny nie będzie zazdrosny?

 

 

W proteście przeciwko temu, że pracujecie do tak późna ...

melduję, że wcale do późna nie pracowałem - 4 rano to jest wczesna, a nie późna godzina

[przemekka]

Forek ma tak często obuwie zmieniane, że kupiłem sobie elektryczny klucz do kół i zmiana trwa 15 minut. A że koła zimowe były świeżo złożone i wyważone, więc nie trzeba było korzystać ze "specjslistycznego" serwisu.

 

A do Wielebnego z Levorgiem pojadę (TPMS).

Edytowane 3 Listopada 2016 przez przemekka