Skocz do zawartości

Melduję, że......


stach1111

Rekomendowane odpowiedzi

No i żegnamy się z Kaukazem, (z) rowerem na 3450 byliśmy :D

Lato się skończyło :(

 

Elo ;)

Jeszcze nie wszędzie :P

post-486-0-65612100-1474371097_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jeszcze nie wszędzie :P

 

Ja nie jestem wszędzie :OO:

Ueee - wodniki SĄ niepowtarzalne i wszędzie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jeszcze nie wszędzie :P

Ja nie jestem wszędzie :OO:

Ueee - wodniki SĄ niepowtarzalne i wszędzie :P

 

Jestem niepowtarzalna jak to wodnik, ale nie jestem taka duża, żeby być wszędzie :P

 

No zimno jest kurczę, sandałki i krótkie spódniczki już chyba pora schować ... :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Jestem niepowtarzalna jak to wodnik, ale nie jestem taka duża, żeby być wszędzie :P
ależ nasza Banowładna jest przecież wszędzie... duchem rzecz jasna ;)

 

melduję, że odpowiednia osoba została "sfrezowana" - ale nie cieszy mnie to zbytnio, bo opeer ze strony Istoty Najwyższej był dość przykry do słuchania, nawet, jeżeli nie było się jego adresatem :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@@Fala, ależ tam musi być pięknie. Jak będziesz miał fotki w galerii to proszę o link.

Jutro będę w Wawie ale parę dni powie minie zanim będzie chwila na robienie galerii. Może skompiluję z zeszłym rokiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czołem :)

Melduję, że w pracy od 7:30 po nieprzespanej nocy spędzonej przy chorym dziecku, a jednak mi się chce :)

Aha, za oknem szaro i zbiera się na deszcz :mellow:

to jak, ktoś reflektuje na poranną kawkę?

cf651fc1d17659ac45dd197ac6af911a.jpg

 

ps. tak Elmo, pozdrowiłem ;)


 

 

On już będzie wiedział jaki to gatunek ;)
złośliwy, to pewne ;) poza tym moje zapędy ornitologiczne nie sięgają aż tak daleko, tudzież głęboko ;)
  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sądząc po obfitości odchodu - pterodaktyl ;)

 

Dzień dobry, czas do pracy :).

 

Ja ostatnio myłem w padającym deszczu. Stwierdziłem, że to jakaś blokada psychiczna, że do mycia musi być sucho i świecić słońce... ;)

 

A może po prostu potrzebowałem czystego (albo czyściejszczego) samochodu?

 

No, do roboty!..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...