Jump to content

2,5XT Nierówna praca i zapach gazu na zimnym


JeromeBaldino

Recommended Posts

Natrafiłem na pierwsze problemy z moim forkiem (MY05, 2,5XT). Mianowicie na zimnym silniku zaraz po rozruchu silnik pracuje nie do końca równo (tj. nie przyspiesza płynnie, wyraźnie czuć takie jakby małe szarpnięcia mimo, że na biegu jałowym obroty są równe). Czuć to przez pierwsze pół minuty jazdy, potem ustaje. Wydaje mi się, że jest źle wyregulowanych zaworów.

Od 2-3 tygodni pojawił się jednak dodatkowy symptom. Auto ma założony gaz od Jako i od 2-3 tygodni właśnie na zimnym czuć w kabinie gaz. Bardzo intensywnie go czuć przy cofaniu więc wydaje mi się, że do kabiny dolatuje on z wydechu. Co gorsza objaw się nasila (coraz silniej czuć z każdym dniem) ale znika całkowicie na ciepłym silniku.

 

I teraz pytanie: czy najpierw udać się na regulację gazu czy na regulację zaworów? Czy jedno i drugie może mieć związek ? A może przyczyna leży gdzie indziej?

 

Pozdrawiam

Jerome

Link to comment
Share on other sites

Przebieg to 120 tys. Czy były regulowane zawory - chyba nie ale głowy nie daje.

 

Problem w tym, że nie falują obroty. Przy przyspieszaniu daje się wyczuwać nierówną pracę tak jakby jeden cylinder trochę słabiej działał. Całość trwa około 30 sekund jazdy od zapalenia po nocy. Potem wszystko jest w normie. Zauważyłem, że im chłodniej tym gorzej (tak samo z zapachem). Boję się co będzie przy -20 więc wolę za wczasu zrobić regulację o ile to ma sens.

Link to comment
Share on other sites

JeromeBaldino,

 

mialem kiedys podobne objawy, ale najpierw zapytam:

jak czesto bywasz na przegladach u JAKO ?

jak czesto wymieniasz filtry oraz membrany w parowniku ?

skoro nie pamietasz regulacji zaworow to oj stary pokpiwasz prawe.

masz podobnie jak ja auto 2,5XT a to auto ladnie jezdzi na gazie

ale wymaga by o nie dbac i to u dobrego serwisanta w przeciwnym razie:

-regulacja zaworow nie za 1600pln a konczy sie rachunkiem 3000pln

-padnietym katem koszt 1300pln (na uzywce)

-wywalona uszczelka pod glowica i kosztem ok.2500pln

...i wszystko poprzez zaniedbania plynace, ze siedzac na budowach

nie chcialo mi sie podjechac do Zbyszka oraz JAKO.

teraz bywam czesciej kosztuje to duuuzo mniej a auto smiga az milo.

polecam czestsze wizyty w sewisie LPG.

 

tomasz

Link to comment
Share on other sites

zawory zaworami ale jak "na wolnych obrotach pracuje rowno" to moze by sie temu jeszcze od strony zaplonu przyjrzeć - swiece, cewki itp.

 

tak czy inaczej - do kontroli! :) jak gaz od Roberta to "regulacje gazu i regulacje zaworow" masz jakby po sasiedzku - niech to chlopaki obejrza po prostu

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

Dobrze mówią o przepustnicy miałem identycznie razem ze śmierdzeniem gazem, tam normalnie zdejmujesz pudło i czyścisz benzyną ekstrakcyjną, przy okazji wyczyść przepustnice (ale jak masz 4 gen gaz to się tak przepustnica nie zasyfia gazem jak przy 2 gen). Najpierw posprawdzaj podstawowe rzeczy typu przebicia na kablach, swiece przy gazie to co 10 tys km, wiem, ze to boxer i trzeba sie natrudzić zeby je wymienić. bo są pod kątem, ale mi się udało a koszt niewielki podstawowe nie irydowe ok 10 zł za szt a iryd od 40 zł. może przestaw sobie na sterowniku gazu temperaturę wyższą na przechodzenie na gaz ja mam w lato ok. 25 stopni w zimie ustalam na 35, mam staga starego 4-400 z 2008 autko smiga na gazie aż miło popatrzeć, tylko, że ja mam wolnego ssaka.

Link to comment
Share on other sites

  • 2 weeks later...

maxhill, relom,

 

jakie swiece moze znacie model dla 2,5XT moze sam na wszelki wypadek wymienie wkoncu zima sie zbliza...

wydaje mi sie iz przy LPG to co 50ys. powinny byc wymienione tak wiec bedzie jak znalazl.

 

tomasz p.

Link to comment
Share on other sites

Ja bym obstawiał problemy z zapłonem , cewka , przewody , świece. Ewentualnie przepustnica lub parownik.

Pytanie ile km przebiegu ma instalacja.

 

Szarpanie na gazie i falowanie obrotów przerabiałem w Mondeo Duratec + LPG.

Padło na cewkę i problem się skończył. Czy w Subarakach jest podobnie , niech wypowie się

ktoś mądrzejszy ja za krótko jeżdżę na gazie.

 

Co do świec , w innych autach te najtańsze świece faktycznie wymieniało się co 10 tys.

Ale w przypadku np Forda Fiesty itp te świece po prostu były liche , tanie i łatwo się je wymieniało.

W lepszych autach jeśli są dostępne świece irydowe czy platynowe po 40-50 pln za sztukę to bez

problemu przy sprawnym zapłonie powinny ujechać 30-50 tys km. Tyle z moich obserwacji w licznych

autach z LPG które posiadałem :)

 

Myślę że wyrok wyda Jako , nie panikowałbym co do luzów.

Link to comment
Share on other sites

  • 1 month later...

Zapach gazu wyeliminowany. 10 minut u pierwszego gazownika który czujnikiem określił, że wycieka z trójników. Dokręcenie obejm pomogło i już nic nie czuć. :) Tak więc czasem najprostsze rzeczy są przyczyną zmartwień przez wiele tygodni :)

Link to comment
Share on other sites

sorry ale moim zdaniem żadne czyszczenie przepustnicy, może troszkę się poprawi ale na chwilkę, jak a zimnym szarpie przy dodawaniu gazu to ewidentnie zawory bo się zwyczajnie w świecie nie mieszczą, silnik się rozgrzeje problem ustaje i można latać, co do smrodu gazu może masz jakiś mały wyciek na trójniku , lubi się rozszczelnić, z rury nie powinno śmierdzieć chyba że się gaz nie spala,

nie wiem ile masz przelatane na gazie, ale ja bym pojechał na sprawdzenie zaworów, jeśli jest gaz to wzrasta ci ryzyko wypalenie gniazd zaworowych i jak będziesz długo czekał to i głowica potem do spasowania, nie ma na co czekać, kombinować z jaką przepustnicą tylko pojechać na sprawdzeni, sprawdzenie to prosta sprawa, więc nie powinno być drogo i długo, bo z tego co się orientuję do sprawdzenie a nawet do wymiany nie trzeba wcale wyciągać silnika

powodzenia

 

JeromeBaldino,

 

mialem kiedys podobne objawy, ale najpierw zapytam:

jak czesto bywasz na przegladach u JAKO ?

jak czesto wymieniasz filtry oraz membrany w parowniku ?

skoro nie pamietasz regulacji zaworow to oj stary pokpiwasz prawe.

masz podobnie jak ja auto 2,5XT a to auto ladnie jezdzi na gazie

ale wymaga by o nie dbac i to u dobrego serwisanta w przeciwnym razie:

-regulacja zaworow nie za 1600pln a konczy sie rachunkiem 3000pln

-padnietym katem koszt 1300pln (na uzywce)

-wywalona uszczelka pod glowica i kosztem ok.2500pln

...i wszystko poprzez zaniedbania plynace, ze siedzac na budowach

nie chcialo mi sie podjechac do Zbyszka oraz JAKO.

teraz bywam czesciej kosztuje to duuuzo mniej a auto smiga az milo.

polecam czestsze wizyty w sewisie LPG.

 

tomasz

o to to to nie kombinować tylko rzeczowo podejść do sprawy a nie przez półśrodki w postaci przepustnicy

Link to comment
Share on other sites

Natrafiłem na pierwsze problemy z moim forkiem (MY05, 2,5XT). Mianowicie na zimnym silniku zaraz po rozruchu silnik pracuje nie do końca równo (tj. nie przyspiesza płynnie, wyraźnie czuć takie jakby małe szarpnięcia mimo, że na biegu jałowym obroty są równe). Czuć to przez pierwsze pół minuty jazdy, potem ustaje. Wydaje mi się, że jest źle wyregulowanych zaworów.

Od 2-3 tygodni pojawił się jednak dodatkowy symptom. Auto ma założony gaz od Jako i od 2-3 tygodni właśnie na zimnym czuć w kabinie gaz. Bardzo intensywnie go czuć przy cofaniu więc wydaje mi się, że do kabiny dolatuje on z wydechu. Co gorsza objaw się nasila (coraz silniej czuć z każdym dniem) ale znika całkowicie na ciepłym silniku.

 

I teraz pytanie: czy najpierw udać się na regulację gazu czy na regulację zaworów? Czy jedno i drugie może mieć związek ? A może przyczyna leży gdzie indziej?

 

Pozdrawiam

Jerome

jak masz autogaz STAG to zaktualizuj sobie do najnowszej wersji i włącz opcje podgrzewanie wtryskiwaczy

Link to comment
Share on other sites

Archived

This topic is now archived and is closed to further replies.

  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...