Skocz do zawartości

Dlaczego SIP chce zabić zabić swojego klienta?


krzysiom

Rekomendowane odpowiedzi

ja mysle Krzysiom ze Ty po prostu zarzynasz to auto.bo jak widac nikt prucz Ciebie tak nie nazeka.

dlatego i komentarz wyzej debilny to fakt.ale nie moglem ie powstrzymac.

ps.nawet mialem taki glupi pomysl ze by napisa ze SIP chce cie zabic bo ma juz dosc twoich problemow z twoim gratem ale sie powstrzymalem do dzis.

pozdrawiam bardzo serdecznie i przepraszam ze obrazilem

Vert. Bądż choc trochę sprawiedliwy..

Wygląda na to że mój Legaś skupia w sobie jak w soczewce wszytkie wady tego modelu.

Występowanie wszystkich wad o których piszę potwierdzili różni forumowicze.

Niektórzy dołozyli jeszcze problemy z silnikiem, co mnie jak dotychczas nie spotakało..

Chyba nie czytasz wszystkiego lub pewnych faktów nie przyjmujesz do wiadomości.

Co do zarzynania... Jak na to wpadłeś? Skąd taki pomysł?

pomysl dosc prosty.moi znajomi maja subaru legacy 2003 inni 2005.jedni zrobili 250 000km drudzy 160 000. jak na razie po za przegladami okresowymi nie mieli ZADNYCH problemow o ktorych piszesz.czytam o Twoich problemach od poczatku i faktycznie robi sie slabo ale...no wlasnie dlaczego wlasnie Twoj egzemplarz jest az tak felerny :?: :shock:

czy robiony byl gdzies na stepie mongolskim przez czukczow? nie sadze.

pisales ze auto kupiles za gotowke.Krzysiom czy ty bedziesz sie tak meczyl i frustrowal swoim autem jeszcze 3 lata :?: :shock: .

inna sprawa czy po tak wielu naprawach gwarancyjnych nie nalezy Ci sie NOWE auto :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Dlaczego SIP pod światłym przewodnictwem Dyrekcji chce zabić

Moja historia wygląda tak:

5tys toczone tarcze(po ciężkiej dyskusji na koszt SIP)

19.tys podobno wymienione tarcze i klocki

30 tys toczone na mój koszt tarcze(??????!!!!!!!!!)

45 tys (1rok 2 miesiące) nie mam hamulców. Taracze biją i samochód nie hamuje.

 

Moja historia:

1. hamulce :

10k - toczone tarcze

12,3k - kompletny brak hamulców. Wymiana tarcz i klocków.

12,5 k - na razie jest ok ale auto nie było jeszcze w trasie także przeżyło tylko delikatne hamowania

2. przekładnia kierownicza :

12,3k - wymiana "magicznej sprężynki" .

12,5k - tłucze się trochę mniej ale odnoszę wrażenie że z każdym przejechanym kilometrem coraz częściej i głośniej.

3. ściąganie w prawo (od nowości) :

12,3k - badanie zawieszenia ( zbieżność + geometria ) wszystko OK. Po wyjechaniu z ASO nie ściaga. Podobno miała na to wpływ przekładnia kierownicza.

12,6k - auto znowu zaczyna ściagać.

 

Sumując przypadek Krzysioma nie jest od osobniony.

:evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat związany z klientami SIP to może ja zadam pytanie troche moze odbiegające ale tez nawiązujące do klientów czy SIP informuje klientów(nabywców) nowych aut o istniejącym forum jeżeli nie to sugeruje ze byłoby to dobrym sposobem na powiekszenie rodziny forumowiczów i mogłoby zwiekszyć związanie z marką. Widziałem ostatnio pare nowych SUBARYNEK w mojej okolicy a na forum ani widu ani słychu moze byc tak ze nie chca oni nalezec do naszej rodziny ale moze poprostu nie wiedzą o forum?? to wszystko z mojej strony dziekuje i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba SIP nie informuje.

 

Ja natomiast ze swojej strony czasem próbuję... Parę miesięcy temu spotkałem na stacji benzynowej pana w nowym Legacy - więc zagadnąłem, powiedziałem, co i jak... Popatrzył na mnie jak na idiotę (aaa, byłem na tej stacji VW Transporterem :mrgreen: ), burknął, że on 20 godzin na dobę tyra na ratę za tę brykę, trzy śpi, a godzinę ma na inne przyjemności, w związku czym nie będzie tracił czasu na pierdoły... i odjechał.

 

I tak sobie myślę - może to dobrze...? :wink: :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak czytam i boje sie ze mnie tez to czeka tylko ja kredyt zamierzam w banku wziąść ale to plany na przyszłosc wiec narazie zyje jeszcze to słodką dziecinną wolnoscia :P jezeli mozna to tak nazwac...

 

swoja drogą szkoda ze nie informuje byłoby nas wiecej :) i roznosilibysmy choroby STI oczywiscie mam na mysli Subaru Technical International

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka problemów z Legacami jest:

12 kkm -hamulce i tarcze wymiana

16 k km- hamulce i tarcze wymiana

Skrzypi konsola w okolicach podłokietnika ( wkurząjąco), próbuje odszczekiwać podsufitka.

Klimatyzacja nadaje sie do leczenia w zakładzie psychiatrycznym.

Poza tym ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka problemów z Legacami jest:

12 kkm -hamulce i tarcze wymiana

16 k km- hamulce i tarcze wymiana

Skrzypi konsola w okolicach podłokietnika ( wkurząjąco), próbuje odszczekiwać podsufitka.

Klimatyzacja nadaje sie do leczenia w zakładzie psychiatrycznym.

Poza tym ok.

 

Najczęściej skrzypi na styku obudowy lewarka i podłokietnika. Wystarczy zdemontować i ponownie zamontować plastikową osłonę lewarka. Osłona jest na zatrzeskach i trzeba to zrobić z wyczuciem Po demontarzu i przeczyszczeniu wszelkie skrzypieina ustają.

 

W moim OBK podsufitka takze cholernie skrzypiała ale po smarowaniu w serwisie uszczelki jest bez zarzutu. Możesz obie sprawy załatwić na gwarancji w serwise. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kupiłem Legacy w tym roku w Niemczech -auto jest z 97r i z książki wynika, że tarcze i klocki zostały wymienione na nowe w tamtym roku w ASO w Niemczech. Było to widać bo wyglądały jak nowe. Nie jeżdżę jak neptol i zdarzało mi się w moim starym golfie II, że klocki płynęły, ale nawet wtedy tarcze pozostały proste. Dla Subaru nie jestem już tak okrutny, ale szybciej po autostradzie lubię pojechać i z przykrością stwierdzam, iż tarcze się pogięły jak u autora tego posta. Nie uważam żeby na autostradzie gdzie przy dużej prędkości chłodzenie jest dobre, a hamowanie sporadyczne było to możliwe bez wady materiału. A co do nadmiernego przesilania auta (zwłaszcza ze sportowym rodowodem jakim jest Subaru) to myślę, że hamulce powinny być dostosowane do wagi auta i rozwijanych przez nie prędkości. Nie zwalnia jednak to nas kierowców od myślenia (zdolny nawet kulkę od łożyska zniszczy).

Myślę więc, że w tym okresie nie tylko nasze krajowe serwisy zostały wyposażone w takie ekstra tarcze.

 

Życzę Autorowi powodzenia w rozwiązaniu tego problemu.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kilka problemów z Legacami jest:

12 kkm -hamulce i tarcze wymiana

16 k km- hamulce i tarcze wymiana

Skrzypi konsola w okolicach podłokietnika ( wkurząjąco), próbuje odszczekiwać podsufitka.

Klimatyzacja nadaje sie do leczenia w zakładzie psychiatrycznym.

Poza tym ok.

 

Najczęściej skrzypi na styku obudowy lewarka i podłokietnika. Wystarczy zdemontować i ponownie zamontować plastikową osłonę lewarka. Osłona jest na zatrzaskach i trzeba to zrobić z wyczuciem Po demontarzu i przeczyszczeniu wszelkie skrzypienia ustają.

 

W moim OBK podsufitka takze cholernie skrzypiała ale po smarowaniu w serwisie uszczelki jest bez zarzutu. Możesz obie sprawy załatwić na gwarancji w serwise. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...