Skocz do zawartości

Outback jako auto do holowana przyczepy ?


sportiwoda_pl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam koleżanki i kolegów.

Mam takie pytanko jak w temacie.

Czy znacie może DMC przyczepy którą można pociągnąć tym autem ?

Jak się spisuje skrzynia i napędy z ewentualnym podpięciem zestawu ?

Jaki będzie najlepszy silnik ? (domyślam się, że 3,0 to minimum a 3,6 wskazane Jeżeli błądzę

to wyprowadżcie mnie w stronę światła)

 

Z jakim orientacyjnym spalanie trzeba się liczyć ?

Przyczepka max. DMC 1200kg, prędkości do 100/120km/h

 

Wiem już, że ewentualne zagazowanie nie wchodzi w rachubę ze

względu na głowice (chociaż nie bardzo chce mi się wierzyć - ale pewnie macie rację)

 

to tak na szybko, co by Was za bardzo nie męczyć....

z góry dzięki za jakiekolwiek info....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dieslem można wg instrukcji 1700kg, benzyna 3.6 chyba 2000, nie jestem pewien bo mam diesla.

Ciężką przyczepę pewnie lepiej będzie ciągnąć automatem bo sprzęgła nie są ponoć mocną stroną klekotów, z drugiej strony

to 3.6 z przyczepą łyknie ze 20l spokojnie ;-) Sam klikaktrotnie ciągałem tak z ok 1000kg i sprzęgła nie przypaliłem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dieslem można wg instrukcji 1700kg, benzyna 3.6 chyba 2000, nie jestem pewien bo mam diesla.

Ciężką przyczepę pewnie lepiej będzie ciągnąć automatem bo sprzęgła nie są ponoć mocną stroną klekotów, z drugiej strony

to 3.6 z przyczepą łyknie ze 20l spokojnie ;-) Sam klikaktrotnie ciągałem tak z ok 1000kg i sprzęgła nie przypaliłem

 

No i tu zaczyna się problem, bo z przyczepką i spokojną jazdą na trasie to Dodge V8 - 5,7 łyka podobnie :-(

a możliwości uciągowe (holownicze) ma na poziomie 4500kg i koników ponad 300

- więc jakaś tona czy trzy na nim wrażenia nie robią....

Nie bardzo mi się chce wierzyć aby OutBack tyle wychleptał...no ale może nie znam tych silników....i ich możliwości...

 

To optymizm mnie trochę opuścił.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Outbackiem 2,5l ciągałem przyczepę kempingową 1000 kg. Jeździ się całkiem komfortowo. Po dobrej drodze prędkość 110-120 km/h nie jest żadnym problemem :)

Spalanie w takiej konfiguracji + 3 rowery na dachu wychodziło ok. 12-13 l/100 km (trasa).

 

Przyjemną sprawą w manewrowaniu zestawem jest reduktor (oczywiście przy MT) :)

 

Na sprzęgło oczywiście trzeba uważać, bo zdarzyło mi się poczuć kapuchę przy manewrowaniu w grząskim terenie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak miałbym często ciągać cieżkie przyczepy to kupiłbym touarega 3.0tdi, może naprawdę dużo, automat i spalanie jeszcze w miarę do akceptacji.

Zresztą jak się jedzie po chorwackiej autostradzie to najcześciej spotykany zestaw touareg+ciężka łódź na przyczepie ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie pisałem, że do ciągnięcia ciężkich przyczep

mam autko wspomniane wcześniej...szukam czegoś koniecznie

z napędem 4x4 ale gabarytami zbliżone do auta cywilnego tzn. osobowego..

do mniejszych lżejszych łódek

Które nie będzie żłopać na trasie 20 litrów/100km. Twoje zużycie na silniku 2,5

jest dla mnie akceptowalne. Ciekaw jestem, czy 3,0 / 3,6 będzie miało podobne

spalanie (trasa) czy też dużo większe...???

 

Rozglądałem się za Allroad'em w budzie C5 - ale kolega z forum, skutecznie odradził

mi ten wybór ze względu na awaryjność zawieszenia w Audi....stąd szukam jeszcze

info. dot Subaru i ewentualnie jakiegoś uterenowionego Volvo XC.......

 

Dzięki za dotychczasowe odpowiedzi....

 

-- Wt sty 03, 2012 4:26 pm --

 

Jak miałbym często ciągać cieżkie przyczepy to kupiłbym touarega 3.0tdi, może naprawdę dużo, automat i spalanie jeszcze w miarę do akceptacji.

Zresztą jak się jedzie po chorwackiej autostradzie to najcześciej spotykany zestaw touareg+ciężka łódź na przyczepie ;-)

 

Jeżeli miałbym kupować Toueraga w Dieslu to na pewno bylby to V10...

spalanie nie dużo większe, a moment obrotowy.....uchmmmmmm :-)

Ale jest naszpikowane tak elektronikom, że mózg się lasuje....

Starsze egzemplarze (a nie stać mnie na nowy :-( już są wylatane i wychechłane na 10tą stronę,

a ceny zupełnie nie adekwatne do stanu technicznego. Podobnie zresztą jak w Audi :shock:

 

Dlatego też rozglądam się za mniej "popularnym" autkiem ale z dobrymi możliwościami trakcyjnymi :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem, czy 3,0 / 3,6 będzie miało podobne

spalanie (trasa) czy też dużo większe...???

Duuuużo większe 8)

2,5 N/A to oszczędny silnik jest :)

 

i latwo gazowalny :wink:.

 

Dodatkowo w porownaniu do XC70 znacznie mniej awaryjny (tez kiedys myslalem nad XC70 lub Allroadem)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Legacylll 2.0 MT z reduktorem i firmę budowlaną,więc z przyczepą często jeżdżę i powiem szczerze auto daje radę.Przy dużym ładunku i manewrowaniu używam reduktora,w Subaru reduktor jest w pełni synchronizowany (włączany/wyłączany w trakcie jazdy), także ruszanie z pod świateł czy pod strome wzniesienie nie stanowi problemu pomaga w tym także hilholder (zapobiega cofaniu się do tyłu podczas ruszania).W Outbacku nie montowano EJ20 zresztąEJ25 to chyba najlepsza oferta(można zagazować).Jedyną wadą tych aut jeżeli chodzi o ciągnięcie przyczep to słabe i przegrzewające się hamulce za to reszta to same plusy. pozdrawiam Tadek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekaw jestem, czy 3,0 / 3,6 będzie miało podobne

spalanie (trasa) czy też dużo większe...???

Duuuużo większe 8)

2,5 N/A to oszczędny silnik jest :)

sporna kwestia... ludzie, ujezdzajacy OBK 3.6 podaja, ze auto przy przepisowej jezdzie pali zadziwiajaco malo w trasie

 

Wawa-Gdańsk-Wawa na jednym baku - OBK 3.6. Czyli <70ltr na ok.750km. W pale sie nie mieści! :mrgreen:

 

i takich wpisow jest wiecej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy znacie może DMC przyczepy którą można pociągnąć tym autem ?

Jaki będzie najlepszy silnik ? (domyślam się, że 3,0 to minimum a 3,6 wskazane Jeżeli błądzę

to wyprowadżcie mnie w stronę światła)

Wersje EU z silnikami 3.0/3.6 mają DMC przyczepy 2000 kg, wersje US około 1300-1400 kg. Wynika to przed wszystkim z faktu, że wersje US nie posiadają chłodnicy oleju A/T.

 

Uprzedzam Cię, że szukanie Outbacka z w/w silnikami jest czaso- i praco-chłonne. Po prostu nie ma ich zbyt wielu na rynku. Ponadto 3.0 nie jest silnikiem zbyt oszczędnym, być może w 3.6 jest trochę lepiej...choć cudów bym nie oczekiwał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli sprawdza się, że większa pojemność na trasie

podczas rozsądnej jazdy powinna mniej zassać :-)

Chodzi mi o silnik 3,6 - bo wyczytałem, że 3,0 już jest gorzej z ekonomią...

 

A teraz jak może wyglądać jazda z dodatkowym obciążeniem (oporem)

jakim niewątpliwie jest to co na haku ... ??

Może ktoś organoleptycznie to sprawdzał ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2' date='5 N/A to oszczędny silnik jest :)[/quote']

sporna kwestia... ludzie, ujezdzajacy OBK 3.6 podaja, ze auto przy przepisowej jezdzie pali zadziwiajaco malo w trasie

Żadna sporna kwestia: 2,5l oszczędny jest i w mieście i na trasie, a 3,6 oszczędny jest na trasie :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sportiwoda_pl, zależy do czego potrzebne Ci auto. Czy będziesz tylko holował, czy też slipował łódź. Mam doświadczenia z dieslem i benzyną 2.5 AT. Moja łódź waży 1300kg i jeżeli chodzi o samo holowanie z punktu A do B to diesel jest rewelacyjny, spalanie z łajbą i rowerem na dachu (droga na Mazury ~ 100km/h + wyprzedzania) średnie spalanie wyszło ok. 8,5l/100km.

 

Jeżeli chodzi o slipowanie, dieslem też się da, ale sprzęgło potrafi zaśmierdzieć. W tym przypadku szczerze polecam benzynę 2.5 koniecznie automat. Takie auto jest nie do zabicia :wink: Nawet nie będę się rozpisywał co, gdzie i po czym nim wyciągałem. Poza tym 2.5 można śmiało zagazować. W mieście pali ok. 12 i podobnie będzie w trasie z łajbą.

 

I jeszcze jedno, starsze egzemplarze takich aut dostaniesz od 10 do 30 tys pln. Jest w czym wybierać :wink:

 

Jak urodzi się jakieś pytanie, pisz.

Pzdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to wyjaśnie po krótce planowane zastosowanie auta.

Z postów by wynikało, że auto będzie miało przeznaczenie wyłącznie do holowanie

przyczepki. Nie - nie tylko ! Równiez będzie uzupełnieniem jako trzecie autko w garażu, a raczej

jako pierwsze do codziennego użytku.

 

Powinno być w miarę komfortowe dla 4 osób na trasie....

 

Powinno być w automacie i nie palić 20 litrów w mieście.

 

W razie kolejnych podwyżek paliwa :-( mieć możliwość zastosowania alternatywnego zasilenia

jakim jest LPG (wiem, że w 3.0 - mija się to z celem)

 

Ma być niezawodne, ma jeżdzić sprawnie w zimie (4x4) i w lecie w trudniejszych warunkach.

Powinno a raczej musi pociągnąć przyczepkę krótkie dystanse do 200km max DMC 1500kg,

częściej na trasach dłuższych (do 1500km) max DMC 1000KG max. 2 razy w roku

musi mieć sprawne i wydajne hamulce lub układy wspomagające do zjazdu - aby nie zagotować płynu !

 

Musi mieć na tyle sprawny układ 4x4 aby wjechać i wyjechać

z lekkiego terenu typu las (dojazd na działkę)

 

......wiem, wiem - takie rzeczy to tylko w erze - ale może nie do końca :-)

 

- ot i wszystko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie, absolutnie wszystkie wymagania spełnia Subaru Outback 2.5 Automat. Możesz wybierać wśród modeli 1997 do 2008 :mrgreen:

 

Jakby co zapraszam na jazdę próbną Outbackiem 2.5 AT rok '97 :wink:

Dieslem 2008 też mogę przewieźć :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde. daleko mam jak na jazdę próbną z Krakowa do Wa-wy....

ale dziękuję Ci za propozycję testów, może pod konie miesiąca uda mi się zawitać do stolicy

to na PW się przypomnę :-)

 

Czy uważacie, że te biedny 160KM z malutkim haczykiem da radę ????

Czy w silnikach Boxer jakoś lepiej te KM się eksponują ?? Są bardziej wydajne ???

Z lepszym momentem obrotowym ???

 

Dawno nie jeżdziłem autem z mniejszą mocą niż 200KM,

a najlepiej czuję się e tym co ma ponad 300 :-) i bądż mądry i pisz wiersze...

Na miasto to se Corse kupie, a do jazdy z przyczepką ......... :shock:

jak przetestuję i będzie O.K - to Outbacka wybiorę....i mam nadzieję, że nie będę żałował.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Outback jest pewnie niezły, ale np. Forester 2,5XT MY06-07 ma dmc przyczepy 2000kg, 230KM i przyjmuje gaz (jest drogo jeśli chodzi o zawory, ale taniej niż w H6). Niestety, jest na pewno mniejszy niż Outback, więc jeśli ma to znaczenie, to pewnie odpadnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie o te regulacje zaworów się rozchodzi...

Nad Forkiem się zastanawiałem, ale jest trochę zbyt mało komfortowy na trasy

- jak dla mnie jest za mały - zbyt ciasny :-(

W tej wersji silnikowej byłoby super jakby zrobili Outbacka.....z 2.5 turbo...jak ma np. Volvo Xc70

Albo XC70 z 2,5 T ale z układem jezdnym Subaru....ech marzenia....

Trudno o ideał....albo dobry i niezawodny komfortowy = Outback,

albo bardzo dobry leśno-terenowy i mniej komfortowy Forek.....co wybrać ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale które ??? :D

Skłaniam się do Oubacka ale koniecznie na automacie i z motorkiem 2,5.....

ze względu na możliwość ewentualnego montażu LPG. Ale czy ten motorek poradzi sobie z dodatkowym

obciążeniem ? Czy również poradzi sobie z potrzebą bardziej aktywnego wykorzystania układu hamulcowego ?

 

Wolałbym H6 - ze względu na moc - ale problem z akceptacją alternatywnego

żródła zasilania :-( pozostawia cień wątpliwości.....i raczej go eliminuje ze względu na tendencję wzrostową cen paliwa...

Nie chciałbym aby koszt przejechania 100km Outbackiem H6 z przyczepką

równał się w kosztach z Dodge Ram 5,7 z LPG - bo to straciłoby sens nie tylko ekonomiczny :-(

ale i zdroworozsądkowy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej wersji silnikowej byłoby super jakby zrobili Outbacka.....z 2.5 turbo...jak ma np. Volvo Xc70

Albo XC70 z 2,5 T ale z układem jezdnym Subaru....ech marzenia....

Wolnossący silnik do 'ciągania' jest lepszy od turbodoładowanego.

 

Stawiam na H6 w Outbacku:

- świetny napęd VTD;

- tylne LSD;

- niezawodne i trwałe 5-EAT (w Forku 4-EAT);

- wnętrze/wyciszenie to jednak półeczka wyżej od Forka;

- Turbo-Forek MT nie ma reduktora!

itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

właśnie o te regulacje zaworów się rozchodzi...

Nad Forkiem się zastanawiałem, ale jest trochę zbyt mało komfortowy na trasy

- jak dla mnie jest za mały - zbyt ciasny :-(

W tej wersji silnikowej byłoby super jakby zrobili Outbacka.....z 2.5 turbo...jak ma np. Volvo Xc70

 

W poprzedniej budzie, jest Outback 2.5 XT (250KM) , mozna je znalezc na allegro, sciagane z US.

Albo XC70 z 2,5 T ale z układem jezdnym Subaru....ech marzenia....

Trudno o ideał....albo dobry i niezawodny komfortowy = Outback,

albo bardzo dobry leśno-terenowy i mniej komfortowy Forek.....co wybrać ???

 

Odnosnie wyboru 2.5 - to tak jak koledzy pisali jedynie wersja z automatem. Sprzeglo jest dosc specyficzne w Subaru i dosc latow je nadpalic a co dopiero z ciezka przyczepa. W kwestii dynamiki i poruszania sie no coz .. 2.5 auto ma u wielu opinie mula :mrgreen:, IMO tak zle nei jest ale rakiety nie bedzie.

 

Do samego ciagania przyczepy to chyba lepszym wyborem byloby cos pokroju Navary czy Jeepa z dieslem i automatem. Jezeli ma byc uniwersalne i tanie to wlasnie OBK 2.5 auto i nalezy pogodzic sie, ze czasem zostanie sie objechanym przez jakiegos Focusa i to diesla :twisted::mrgreen: .

 

Najlepiej jakbys sie przymierzyl do tego auta i przejechal. Popatrz w watek o spotach forumowych, widze ze w Krakowie tez sa organizowane :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...