Skocz do zawartości

dziwne szarpanie w MY98


skrzypekQ4

Rekomendowane odpowiedzi

 

skrzypekQ4, Myślałeś o regulacji zaworów?

 

przy okazji dzwona i wyjecia motoru byly luzy sprawdzane(marzec/kwiecien br.). wszystko bylo ok, mysle, ze w ciagu tych kilku miesiecy az tak bardzo sie nic nie pozmienialo w luzach. mysle, ze slychac by bylo gdyby cos nie tak bylo.

 

Slychac to jedno. W swoim wolnymssaku zrobilem regulacje dzieki czemu slynne 'dlawienie przy 2500 rpm' zniknelo jak reka odjal.

Juz nie trzeba bylo dalej sprawdzac calej litanii filtru powietrza, przeplywek, pomp, swiec, itp, itd... No, ale przynajmniej tu masz pewnosc, ze to nie to dolega...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skrzypek ja stawiam na cewke. Sprawdz kable i końcówki czy nie sa nawet delikatnie popękane. Z objawów o jakich mówisz a ja miałem na Rajdzie polskim dokładnie to samo. Po hopie maske tak dobiło że minimalnie uszkodziła gumke kabla przy cewce. to robiło przebicia i auto reagowało tak jak opisujesz. po zaplastrowaniu końcówki usterka zniknęła. Sprawdz również czy spaliny czy strasznie nie smierdzą bo to równiez jest oznaka palenia na 3 cylindrach. więc albo przebicia na cewce albo uszkodzone świece. Przepływka nie ma tu nic do rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam przetestowany przez kolege patent na przeplywke z opla frontery(mala przerobka jest wymagana i nowa kosztuje tylko 100,- pare pln). imprezka pieknie smiga na tej przeplywce

Rozwiń temat.

 

 

przeplywka od opla frontery(niestety nie wiem teraz od ktorej dokladnie ale na weekendzie moge spisac nr tego przeplywomierza), trzeba przyciac listki na "lizaku" i mozna go wtedy spokojnie adaptowac w miejsce oryginalu w GT MY99/00.

 

Skrzypek ja stawiam na cewke. Sprawdz kable i końcówki czy nie sa nawet delikatnie popękane. Z objawów o jakich mówisz a ja miałem na Rajdzie polskim dokładnie to samo. Po hopie maske tak dobiło że minimalnie uszkodziła gumke kabla przy cewce. to robiło przebicia i auto reagowało tak jak opisujesz. po zaplastrowaniu końcówki usterka zniknęła. Sprawdz również czy spaliny czy strasznie nie smierdzą bo to równiez jest oznaka palenia na 3 cylindrach. więc albo przebicia na cewce albo uszkodzone świece. Przepływka nie ma tu nic do rzeczy.

 

sprawdze ta cewke ale dopiero na weekendzie. spaliny tak czy inaczej smierdza u mnie paliwskiem bo jest dobrze podlane. natomiast zauwazylem jeszcze jedna rzecz, jak jezdze na doladowaniu 1,2 to wszystko jest OK. nie ma zadnego szarpania i duszenia sie. jak tylko przelacze na 1,6 to zaczynaja sie dziwne objawy, opisane w pierwszym poscie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łosiu jak Ty tam 1,6 dmuchasz w ta babcie to sie buntuje starowinka

 

 

Gilu, do niedawna wszystko bylo OK. od kilku tygodni zaczely sie jakies jajca. ogolnie padaczka calkiem niezle znosi to doladowanie, jak wybuchnie to dopiero zaczne sie martwic albo cieszyc, ze jest pretekst na wymiane motoru albo auta :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko pamietaj ze jeszcze wczesniej jest kierownica

 

jest nowa z poduszka, wiec strachu nie ma. musze tylko sterownik od jaska podpiac, nastawic na stacje ojca R i w droge :P

 

Przeciwko kierownicy kolega skrzypekQ4 zastosuje zapewne okulary przeciwsłoneczne jakiejś znanej marki

 

niestety nieprzydatny gadzet, bo najczesciej na nich siadam. kupuje wiec najtansze :P

 

dokladnie ale po ostatnim wyczynie doszedl do wniosku ze jedna para nie wystarcza

 

to tez druga lezy w zapasie w schowku ;P

 

i cfaniak bez serca pompuje w babcie 1,6

 

jakbym serca nie mial to by poszlo 1,9 albo 2,0 ;P

 

Ale jeśli na tym 1,6 te 245KM to coś malizną śmierdzi

 

tak hamownia(obciazeniowa) pokazala. chociaz padaczka wciaga innego GTka po mapteku(260/370). wiec co, hamowania klamie czy nie-ASO?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak hamownia(obciazeniowa) pokazala. chociaz padaczka wciaga innego GTka po nie-ASO(260/370). wiec co, hamowania klamie czy nie-ASO?

 

Znam jedno nieaso, co mi remapnęło audiego A3 na 186 kuni. Wykres dostałem, a jakże - pierwszy pomiar opiewał na 150 i coś km,jak to 1.8T z reguły miewają. Problem w tym, że im zawiozłem wóz z silnikiem APP - 180km w serii... :wink: Spore takie nieaso. I biuro mają ładne, i nalepki dają...

Nie wierz nigdy nieaso,

Dobrą radę Ci dam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A właściwie czemu miałby trafić?

TD05 (chyba taka tam, siedzi?) chyba bez większych problemów takie rzeczy znosi, a i motor specjalnie wysilonym nie jest jeśli faktycznie tam jest ino 245 KM :roll:

Aczkolwiek wydaje mi się to strasznie kiepskim wynikiem, skoro moje byłe auto na pierwszym setupie miało więcej mocy z TD04 dmuchającego 1,4 bara...

Także albo pomiar był zrobiony do bani, albo jednak przydałoby się zrobić remap. Z 2 litrowego motoru, przy doładowaniu 1,6 bara na takiej wielkości turbinie powinno na spokojnie 300 pękać przecież... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli dmuchasz 1,6 to jakim cudem szlag nie trafił motoru ?

 

a, to juz pytanie do mojego motoru :) a tak powaznie, to nie jezdze caly czas na max doladowaniu, zmieniam na wieksze kiedy mam taka potrzebe. normalnie jezdze na 1,2.

 

A właściwie czemu miałby trafić?

TD05 (chyba taka tam, siedzi?) chyba bez większych problemów takie rzeczy znosi, a i motor specjalnie wysilonym nie jest jeśli faktycznie tam jest ino 245 KM

Aczkolwiek wydaje mi się to strasznie kiepskim wynikiem, skoro moje byłe auto na pierwszym setupie miało więcej mocy z TD04 dmuchającego 1,4 bara...

Także albo pomiar był zrobiony do bani, albo jednak przydałoby się zrobić remap. Z 2 litrowego motoru, przy doładowaniu 1,6 bara na takiej wielkości turbinie powinno na spokojnie 300 pękać przecież...

 

siedzi TD04. 245 nie jest oszalamiajace, tylko, ze u Ciebie Krystyno byla remap, a u mnie jest tylko samo doladowanie. dlatego ciagle sie zastanawiam nad Twoim APEXI :) co do pomiaru, to mysle, ze byl jednak prawidlowo zrobiony, znaczy sie obciazeniowo i dzieki temu pokazalo prawdziwe wartosci. co innego pomiar inercyjny, wtedy mogloby pokazac deko wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dobrym miejscu zmierzyłeś auto :) coś Dominik komentował auto jego stan itp ?

 

Nie czuć podczas jazdy tego opadającego momentu ??

 

tak, komentowal, ze dobrze bylo by go posprzatac :D a tak na serio, to ze stabilne ma doladowanie 1 bara i ze ogolnie jest OK, jak w seryjnym GTku, tylko troszke mocniejszym.

 

powyzej pewnych obrotow czuc, ze auto przestaje sie zbierac ale to nie jest jakies drastyczne doznanie. ogolnie przy 5500-6000 obr./min trzeba zmieniac bieg. dalsze ciagniecie na tym samym jest malo efektywne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...