Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

A swoją drogą - można "wycofać się" z przyjętego mandatu i skierować sprawę jednak do sądu?

 

Można :arrow: zgodnie z art. 101 par. 1 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu.

 

chyba raczej nie ta podstawa - tutaj byl czyn karalny jako wykroczenie tylko kwestia jest kto go popelnil

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpowiedzialność na zasadzie winy a co za tym idzie Art. 6 KC.

 

Od razu szukaj świadków, bo potem będziesz w sądzie robił tak: :shock: . Może kolega przejeżdzał przez te skrzyżowanie w tym samym czasie? 8)

 

Ciekawe czym kierowała się Policja wypisując waszmości mandat - ja bym domagał się takowego dla kierowcy drugiego pojazdu!!

Kwestia interpretacji lub przysłowiowego :wink: jak się odwróciłeś. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swoją drogą - można "wycofać się" z przyjętego mandatu i skierować sprawę jednak do sądu?

 

Można :arrow: zgodnie z art. 101 par. 1 Kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia prawomocny mandat karny podlega uchyleniu, jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym jako wykroczenie. Uchylenie następuje na wniosek ukaranego złożony w zawitym terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu lub z urzędu.

 

chyba raczej nie ta podstawa - tutaj byl czyn karalny jako wykroczenie tylko kwestia jest kto go popelnil

 

Chyba raczej ta podstawa :arrow: gdyby nasz kolega jechał zgodnie z prawem, tj. na zielonym etc. (od razu podkreślam z całą mocą, że nie twierdzę, że jechał niezgodnie z prawem, bo nie widziałem zdarzenia :!: ) i dostał mandat za "spowodowanie kolizji", to czyn przez niego popełniony za który został ukarany nie byłby czynem zabronionym jako wykroczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

antolll,

 

Wyguglalem sobie to 'rondo' i z gory nie widac na czym polega jego specyfika, tj. jak mozna zaliczyc dzwona albo pocalowac inne auto majac zielone.

Jedyne co widze to, ze jest duze. Troche nasuwa sie podobienstwo do warszawskiego Ronda Babka, ale nie wiem czy nie za daleko ide w insynuacjach. :wink:

 

Jakkolwiek czytalem komenty pod artykulem wyborczej i widac, ze cosik dziwne to rondo/skkrzyzowanie jest.

Jesli uwazasz za stosowne to posilkuj sie 'Win Paintem' :mrgreen: pewnie nie tylko ja zadaje sobie pytanie jak do tego moglo dojsc z 'technicznego punktu widzenia'. :wink:

 

Dodam, ze chodzi mi m.in. o rozmieszczenie znakow 'ustap pierwszenstwa' oraz odpowiedz na pytanie dlaczego w komentach ludzie uwazaja to rondo raczej za 'skrzyzowanie' niz rondo. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wróciłem do domu, dostałem wielkiego całusa, potem smaczną kolacyjne, herbatka... "jak tam w pracy? może masz na coś ochote?"... zastanawiam się... co sie grane?....

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

... bo wiesz kochanie, porysowałam zderzak jak wyjeżdzałam z garażu... :cry:

 

 

przedni zderzak potężnie zarysowany ;/... no ale cóż, lepiej, że zderzak oberwał niż miałoby się coś stać mojej ukochanej ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałoby się coś stać mojej ukochanej ;]

 

Mowa o żonie czy Subaraku? :mrgreen:

 

Narzeczonej ;p

 

Teraz tak mówisz...

:twisted:

 

hehehehe, naszczęście przytarcie nie jest az takie ogromne :P

 

dostałem wielkiego całusa (...) może masz na coś ochote?

Mogłeś to pięęęęęknie wykorzystać :mrgreen:

 

zmyliła mnie :wink: ... odrazu wiedziałem, że coś jest na rzeczy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest az tak zle Szkoda subarka ale niektóre potrfia ci zrobic awanture ze np garaz jest za waski lub ze subaru za szerokie i w ogole to treba jej kupic nowysamochód bo podrapanym wiecej ni bedzie jezdzic :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest az tak zle Szkoda subarka ale niektóre potrfia ci zrobic awanture ze np garaz jest za waski lub ze subaru za szerokie i w ogole to treba jej kupic nowysamochód bo podrapanym wiecej ni bedzie jezdzic :mrgreen:

 

 

to następny samochód jakim by jechała byłby troche większy od subaru i nazywał się jakoś pks czy cośw tym stylu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozsierdzil mnie straszliwie obraz z wiadomosci. Czesc poslow PiS jest za ustawa ktora naklada kare wiezienia za in vitro. Jednym z poslow ktory jest za, jest byly minister Boleslaw Piecha, no zesz (przeklenstwo)....trzeba byc nielzym hipokryta, zeby kilkanascie lat temu robic skrobanki, zabijac plod, a dzis byc za kara wiezienia dla ludzi, dla ktorych jest to czesto jedyna opcja i chca dac nowe zycie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moi znajomi, ktorzy jakiś czas temu walczyli o dziecko z pomocą in vitro, nie wiedzieli czy się śmiać czy płakać. Wygląda na to że za próby dania nowego życia powinni dostać 15 lat więzienia na głowę wg. nowego projektu.

Próby okazały się nieskuteczne natomiast tydzień temu byłem na drugim już ich "pępkowym" spowodowanym sposobami naturalnymi. Organizm nagle się "przestawił" i wydarzył się cud. A w zasadzie dwa :mrgreen:

Ostatnio słyszałem jakąs tebatę w TV. Dwóch lekarzy z babsztylem której nazwiska nie wymienię (dla własnego bezpieczeństwa).

Zero posłuchu dla rzeczowych argumentów lekarzy i powtarzanie "nie dam się przekonać. Jestem osobą wierzącą i nie spojrzę w oczy wyborcom jeżeli zaakceptuję in vitro".

Lekarze z bezsilności kręcili głowami, próbowali uświadomić że kościół kiedyś też uważał że ziemia jest płaska a nawet zabijał za inne twierdzenia. Wytknęli jeszcze kilka pomyłek kościoła ale bez efektów. Prowadzący zlitował się nad telewidzami i lekarzami i zgrabnie zakończył program. Słuchałem i nie wierzyłem że tak ograniczeni ludzie są zapraszani do poważnych rozmów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środku lasu, przy jakiś 60-70kmh trafiłem dzika, albo raczej on trafił mnie...Saab został delikatnie, ale skutecznie. Dzik jeszcze żył jak go znalazłem. Zadzwoniliśmy na 112, żeby zwierzaka dobili. Po 10min przyjechali policjanci, stwierdzili dzika zgon, a mi zabrali dowód. Straty może nie dramatyczne, bo obie lampy, zderzak, maska, ale samochód idzie na części/złom/sprzedaż. Nie wiem, co pod maską, bo ta się nie otwiera. Piękny koniec weekendu :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, co pod maską, bo ta się nie otwiera.

 

 

Uwazaj. Tam moze sie kryc drugi dzik.

 

 

A powazniej... Saaba szkoda, ale ciesz sie, ze Ty jestes caly, dzik byl pewnie spory (jak to dzik) a widzialem juz kilka wozow kompletnie zdezelowanych przez te zwierzaki... Ich kierownicy nie zawsze mieli tyle szczescia, zeby opisac te przygody w nietegesie... 3maj sie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W środku lasu, przy jakiś 60-70kmh trafiłem dzika, albo raczej on trafił mnie...Saab został delikatnie, ale skutecznie. Dzik jeszcze żył jak go znalazłem. Zadzwoniliśmy na 112, żeby zwierzaka dobili. Po 10min przyjechali policjanci, stwierdzili dzika zgon, a mi zabrali dowód. Straty może nie dramatyczne, bo obie lampy, zderzak, maska, ale samochód idzie na części/złom/sprzedaż. Nie wiem, co pod maską, bo ta się nie otwiera. Piękny koniec weekendu :(

byłeś u mnie wtedy wtedy i widziałeś jak GiejTek stał zdemolowany przez sarnę, a ile jest mniejsza i lżejsza od dzika.

Więc całe szczęście że Wam się nic nie stało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...