zaki79 Opublikowano 8 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2010 To jest tylko koncept na konkurs... edit! kurde! to nie w tym wątku miałem napisać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 8 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 8 Września 2010 Pojechałem dziś na wymianę oleju. Olej wymieniony, więc heja w drogę. Po przejechaniu 140 km nagle widzę niebieski dym za mną :shock: Zatrzymałem się i okazało się, że nie mam korka od miski olejowej- partacze po prostu nie dokręcili Na szczęście zorientowałem się w miarę szybko, że już po zatrzymaniu wylało się jeszcze 1-2 litry. Mam nadzieję że tylko nie dokręcili tego korka, a nie np. zerwali gwint. Mam też nadzieję, że z silnikiem wszystko ok. Jutro idę tam robić dym Oczywiście nie było to ASO Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adaś Opublikowano 9 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2010 Mam też nadzieję, że z silnikiem wszystko ok. Z silnikiem OK, u mnie zatarł się dopiero po 20tys km ze stanem oleju między 0 a 1L :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AMI Opublikowano 9 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Września 2010 Czlowiek niby stary i jakies doswiadczenie w zyciu nabywa, ale i tak jak widac czasem sie da przewalic... Ale do rzeczy i ku przestrodze. Potrzebowalismy wraz z kolega spod Galway przewiezc samochody do Polski - kolega znalazl firme, wszystko ladnie, profesjonalnie wygladalo w rozmowie i umowie, zaliczka wplacona i... kontakt urwany - od prawie tygodnia odpowiada automatyczna sekretarka i tyle. 750zl od lebka w plecy - sprawa juz przez kolege zgloszona na policje, ja bede dzwonil za chwile - dzis samochody powinny byc w sumie odbierane do transportu... Policja podobno zbiera informacje, bo przypadkow bylo wiecej juz. Takze gdyby ktos mial watpliwa przyjemnosc spotkac sie z "uslugodawca" podajacym sie za Marka Rybarczyka z firmy Marseb w Golinie kolo Konina - to moze sobie spokojnie od razu odpuscic i zglaszac sprawe na policje. Chociaz pewnie cala masa danych firmy juz sie i tak zmieni przy nastepnym przekrecie. Dla zainteresowanych szczegoly na priv jakby co. No z drugiej strony dobrze, ze tylko 750zl odparowalo, a nie cale samochody - swoja droga dziwi mnie, jak ludzie sie szmaca dla w sumie nieduzych pieniedzy... Pozostaje mi niesmak dla wlasnej naiwnosci - ale z drugiej strony nie mozna wszedzie ciagle wietrzyc spiskow niczym PiSowscy politycy Malych firm dziala przeciez wiele, nie wszystkie sa znane, ale to nie znaczy od razu, ze wszystkie przekrecaja... Choc z drugiej strony moze jednak pora zostac paranoikiem? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba25 Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 No i mamy poniedziałek trzynastego, chyba gorszy od piątku. A tyle czasu udawało mi się unikać tego wątku... Po 1,5 miesiąca zwodzenia mojej kobiety (z podpisaniem umowy), pracodawca zadzwonił jej dziś do biura i poinformował, że jutro nie musi przychodzić do pracy. Nie chodzi nawet o kwestię zwolnienia (czy też może raczej niezatrudnienia), tylko o styl: w piątek była impreza integracyjna, w sobotę się widzieliśmy w pracy i nie potrafił tego zrobić osobiście, tylko przez telefon. No cóż, świadczy to wg mnie jedynie o klasie człowieka (a raczej jej braku). No i zostaliśmy z rozgrzebanym na dwóch piętrach remontem na moim utrzymaniu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio_d Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 Qba25, a tak dobrze wyglądało jeszcze w czwartek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Premo Opublikowano 13 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Września 2010 To ja bym poszedł na L4, na długo o ile było to zatrudnienie na stałe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerech Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 No i mamy poniedziałek trzynastego, chyba gorszy od piątku. A tyle czasu udawało mi się unikać tego wątku... Po 1,5 miesiąca zwodzenia mojej kobiety (z podpisaniem umowy), pracodawca zadzwonił jej dziś do biura i poinformował, że jutro nie musi przychodzić do pracy. Nie chodzi nawet o kwestię zwolnienia (czy też może raczej niezatrudnienia), tylko o styl: w piątek była impreza integracyjna, w sobotę się widzieliśmy w pracy i nie potrafił tego zrobić osobiście, tylko przez telefon. No cóż, świadczy to wg mnie jedynie o klasie człowieka (a raczej jej braku). No i zostaliśmy z rozgrzebanym na dwóch piętrach remontem na moim utrzymaniu mam podobną sytuację... tylko pracodawca nie zwolnił mojej ukochanej i jej współpracowników sam... tylko obciął pensję o połowę .... wszyscy się sami zwolnili... ehhhh... P.S. Też mam rozgrzebane mieszkanie, tylko jedno piętro naszczęscie ;p Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 No i mamy poniedziałek trzynastego, chyba gorszy od piątku. A tyle czasu udawało mi się unikać tego wątku... Po 1,5 miesiąca zwodzenia mojej kobiety (z podpisaniem umowy), pracodawca zadzwonił jej dziś do biura i poinformował, że jutro nie musi przychodzić do pracy. Nie chodzi nawet o kwestię zwolnienia (czy też może raczej niezatrudnienia), tylko o styl: w piątek była impreza integracyjna, w sobotę się widzieliśmy w pracy i nie potrafił tego zrobić osobiście, tylko przez telefon. No cóż, świadczy to wg mnie jedynie o klasie człowieka (a raczej jej braku). No i zostaliśmy z rozgrzebanym na dwóch piętrach remontem na moim utrzymaniu mam podobną sytuację... tylko pracodawca nie zwolnił mojej ukochanej i jej współpracowników sam... tylko obciął pensję o połowę .... wszyscy się sami zwolnili... ehhhh... P.S. Też mam rozgrzebane mieszkanie, tylko jedno piętro naszczęscie ;p jest plus w tym, teraz czas na wyrwanie sie z marazmu pracy w czyjejs firmie/korporacji i moze bodziec do pomyslenia o swoim biznesie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
czerech Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 pomysł już mam, teraz tylko trochę czasu potrzebuje na rozkręcenie potrzebuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba25 Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 jest plus w tym, teraz czas na wyrwanie sie z marazmu pracy w czyjejs firmie/korporacji i moze bodziec do pomyslenia o swoim biznesie Właśnie najlepsze jest to, że chcieliśmy trochę spokojnie pomieszkać i wcielić w życie nasz pomysł na zarabianie pieniędzy. Teraz też to zrobimy, ale byłoby łatwiej ze stałym przychodem... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
STIFF Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Qba25, powiem ci tak - jakbyście dalej mieli ciepłą pensyjkę to wcielalibyście plan jeszcze 5 lat w życie - kop w dupę zawsze mobilizuje najlepiej. Wiem to doskonale z własnego doświadczenia - mnie ostatecznie nie zwolnili ale chcieli - wystarczyło - ruszyłem z tematem i po 3 miesiącach już miałem rozkręconą działalność i powiedziałem pa pa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qba25 Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Qba25, powiem ci tak - jakbyście dalej mieli ciepłą pensyjkę to wcielalibyście plan jeszcze 5 lat w życie - kop w dupę zawsze mobilizuje najlepiej. Wiem to doskonale z własnego doświadczenia - mnie ostatecznie nie zwolnili ale chcieli - wystarczyło - ruszyłem z tematem i po 3 miesiącach już miałem rozkręconą działalność i powiedziałem pa pa. Zgadzam się, że kop ustawia człowieka we właściwym kierunku. Rzecz w tym, że procedura rozkręcenia działalności w branży, którą sobie wymyśliłem, trochę trwa i tego się nie da przeskoczyć, a ZUS-y itp. płacić trzeba. Ania przeprowadziła się do mnie dopiero początkiem sierpnia, łatwiej by było się urządzać mając dopływ stałej gotówki. Poza tym psychicznie czuła by się lepiej ze świadomością, że pracuje, a niekoniecznie jest na moim utrzymaniu. Ambitne to moje dziewczę jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szycha Opublikowano 14 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Września 2010 Ambitne to moje dziewczę jest To dobrze Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASAHI Opublikowano 15 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Rozpalałem w piecu co na działce, z racji tego że mi zgasło podlałem benzyny.. Efekt był dość wybuchowy.. lewa ręka poparzona, kierownicy nie utrzymam, ból jak cholera.. Widok płonącej benzyny na rece bezcenny Normalnie czułem się później jak prawie laureat nagrody Darwina :-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 15 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Rozpalałem w piecu co na działce, z racji tego że mi zgasło podlałem benzyny.. Efekt był dość wybuchowy.. lewa ręka poparzona, kierownicy nie utrzymam, ból jak cholera.. Widok płonącej benzyny na rece bezcenny Normalnie czułem się później jak prawie laureat nagrody Darwina :-) Na prawdę współczuję, ale jednak mimo wszystko: :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_ Opublikowano 15 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Rozpalałem w piecu co na działce, z racji tego że mi zgasło podlałem benzyny.. Efekt był dość wybuchowy.. Tak mi się skojarzyło.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 15 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Chory kraj po prostu. Spróbuj u nas zostawić drogi kabriolet z otwartym dachem, to ci papierosy powrzucają, albo naplują... Polaczkowo, cholera hamstwo jest wszedzie, jak zaparkuje picupa bez hardtopa to czesto rano musze sie zatrymac przy smietniku i sie ciesze ze koty workow nie poszarpaly (a ponoc Francja to kulturazlny kraj i w dodatku to nie biedna dzielnica) -- 15 wrz 2010, o 18:45 -- Rozpalałem w piecu co na działce, z racji tego że mi zgasło podlałem benzyny.. Efekt był dość wybuchowy.. lewa ręka poparzona, kierownicy nie utrzymam, ból jak cholera.. Widok płonącej benzyny na rece bezcenny Normalnie czułem się później jak prawie laureat nagrody Darwina :-) nie laureat tylko dowod jego teori a tak naprawde to wcale nie taki smieszne, najgorsze ze nie mozesz prowadzic a wylana benzyne lepiej mona bylo upalic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ASAHI Opublikowano 15 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Macie rację, bardziej dowód niz laureat.. łapa boli i mam nadzieję że pomyślę następnym razem i użyję rozpałki a nie benzyny.. Całe szczęście że tej benzyny nie było za dużo bo wtedy na ręce by się nie skończyło.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zaki79 Opublikowano 15 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Nie teges- 16ta godzina w biurze, a jeszcze ze dwie tu posiedzę :roll:. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buncol555 Opublikowano 15 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Września 2010 Rozpalałem w piecu co na działce, z racji tego że mi zgasło podlałem benzyny.. Efekt był dość wybuchowy.. Tak mi się skojarzyło.... :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marNY Opublikowano 16 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Września 2010 Mega nieteges Wczoraj wieczorem coś niedobrego zaczęło się dziać z moim psiakiem (16sto letni, znaleziony kundelek). Dziś weterynarz stwierdził wylew pies ledwo na łapach stoi. Dostał kilka zastrzyków, ale poprawy wielkiej nie ma i raczej nie można się jej spodziewać. Jutro jadę ulżyć mu w męce Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dzioba Opublikowano 17 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Września 2010 mega faktycznie ale niestety pies w tym wieku...... musial byc mocno kochany aby dotrwac. Pewnie znajdziesz w "bidulcu" innego co na ciebie czeka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal_ Opublikowano 18 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 18 Września 2010 Punto ostatnio bije rekordy spalania, ale teraz to jestem wściekły Przecież to nie możliwe, żeby 1.1 opierdzieliło ponad 15l gazu na 100km Mam nadzieje, że pomyliłem się przy którymś tankowaniu :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hubeeert Opublikowano 19 Września 2010 Udostępnij Opublikowano 19 Września 2010 rzecież to nie możliwe, żeby 1.1 opierdzieliło ponad 15l gazu na 100km Możliwe jak sonda lambda nie działa albo czujnik temp silnika powiedział papa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się