Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

Nie zaliczyłem wewnętrznego;/ Ale co tam za tydzień jest poprawka. Te pytania są naprawdę pokręcone na instruktora :evil:

 

Ty się lepiej pospiesz bo niebawem pewnie będę potrzebował instrukcji i znajomości- jak sobie komputer centralny skojarzy kiedy zdjąłem punkty a kiedy dostałem :sad:

Dobra :mrgreen: Będę starał się to zrobić tak szybko jak się da :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomir napisał/a:

lukass napisał/a:

znaczy się "pierdole nie robie"

 

 

"Młody człowieku, jakże bliska jest mi ta filozofia"

 

 

I tej wersji sie będę trzymał

 

"Sami swoi".

 

:mrgreen::mrgreen:

właśnie, jakieś bratnie dusze :mrgreen:

 

i jak tu zbudować autostrady na erło :evil:

 

[ Dodano: Sob Lis 07, 2009 5:55 am ]

:wink: :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś zdecydowanie do wątku "nieteges".

 

"ambitnych", którzy przejadą na czerwonym/zakazie/pod prąd lub zajadą drogę/wymuszą pierwszeństwo aby tylko być pierwszy

 

No ja właśnie dzisiaj miałem taką sytuację. No k^&%^#&!!!! Czy ci ludzie nie mają oczu :?: :!: :?: :!: :evil::evil::evil:

 

Dzisiaj wyprzedziłem na jednym skrzyżowaniu "z rolki" drugim pasem (zupełnie bez spinki) - dodam, że dupowozem, a nie imprezką - samotnie stojącego golfa trójkę (żółty, obniżony). Kątem oka dostrzegłem, że w środku siedział jakiś młodzian z kobitką. Chłopak trzymał główkę w osi symetrii auta (skolioza, czy co!!??) tak, że patrząc z daleka myślałem, że jadą w trójkę z przodu. Po wyprzedzeniu ich naturalnie chłopak dziwnie wyzdrowiał no i od razu spinka, bo najbardziej kobiecy z pośród gejowozów ich wyprzedził. No a ja po prostu trzymałem 60-70km/h i się trafiło zielone. Na następnym skrzyżowaniu buc jeden skręcił w prawo wjeżdżając na skrzyżowanie na czerwonym (nawet strzałki nie było - specjalnie sprawdziłem) mało nie rozjeżdżając nastolatki, która na pasach miała zielone i kulturalnie sobie wdzięcznym krokiem przechodziła przez ulicę. Koleś nawet nie zauważył chyba, że coś zrobił źle. Pojechał zadowolony. [moderator czuwa]! No sekunda później i by laskę zeskrobywali z ulicy :shock: Aż sobie przypomniałem taki program ze dwa dni temu w telewizji o potrąceniach pieszych.... Brrrr... aż mnie ciary przeszły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja z 80na 45 i koleś Golfem by mi w dupsko wjechał

 

baran jeden :evil::evil:

 

spaliła mi się kostka lewego światełka z przodu + zwarcie elektyki = padł akumulator :evil: dobrze ,że dzisiaj a nie jutro o 8 rano

o kurcze nieciekawie :sad:

Dobrze, że to nie w chwili, gdy miałeś zamiar jechać do roboty, a tu przysłowiowa du.. autko nie pojedzie :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam grypę. Za parę dni się okaże czy urośnie mi ryjek, czy piórka...

 

:evil:

Chłopie zdrowiej :roll: Jak by była świńska to przynajmniej forumowa :mrgreen: Ale nie ma co się śmiać. Pewnie zwykła Cię wzieła. Do lekarza i łykać prochy i doleczyć to choler...wo :!:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewien idiota nakazał wymalowanie skrzyżowania w jakieś pojechane pomarańczowe kształty...

ps.JPG

pomaranczowe_duze.jpg

patent wykonano we Wrocławiu przy Powstańców Śl/Sudeckiej (chyba) :)

 

wczoraj (deszcz, zimno jak cholera) zrobiłem "ponad aaltonena", po zredukowaniu na trójkę, przednie koła się zaczęły ślizgać, a tył wyprzedził przód...dobrze, że miałem 2 pasy dla siebie.

za jądra bym tego malarza powiesił...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...