Skocz do zawartości

Cos nie teges


555

Rekomendowane odpowiedzi

Hehe, jak ja zachorowałem to miałem 6 lat (1992) - trochę inne czasy były i pamiętam, że wtedy w szpitalu siedziałem 3 miesiące i to była trochę lipa. Na szczęście wszystko poszło do przodu. A później to już z górki. Pamiętam, że dostałem zegarek od rodziców, żebym jadł swoje posiłki o odpowiednich godzinach. Byłem wylansowanym sześciolatkiem :mrgreen: . Teraz to każdy przedszkolak ma zegarek, komórkę i nawigacją satelitarną ;-)

 

Natomiast mega nietegesem jest polska reprezentacja w piłkę nożną. Udało im się z Czechami i od razu dramat na Słowacji. Końcówka to po prostu kompromitacja. Po dokładnym obejrzeniu powtórek nawet nie wiem czy winić Borubara za tą bramkę czy jednak Dudkę. Ale to, że dali sobie wbić drugą to już totalny blamaż... Ze światową potęgą :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michael, jasne,wiem :wink: Jutro mam badania żeby potwierdzić typ,jest szansa że to II,nie I typ.

cukrzyca jest zadecydowanie nie teges, da sie zyc ale..... powodzenia zycze

 

Bez przesady, to nie AIDS. ja mam cukrzyce od 16 lat, i prowadzę życie jak każdy człowiek. Tyle, że trzeba pamiętać o upierdliwym mierzeniu poziomu cukru i wstrzykiwaniu insuliny. Można się szybko przyzwyczaić, a później przestaje to być problemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady, to nie AIDS. ja mam cukrzyce od 16 lat, i prowadzę życie jak każdy człowiek. Tyle, że trzeba pamiętać o upierdliwym mierzeniu poziomu cukru i wstrzykiwaniu insuliny. Można się szybko przyzwyczaić, a później przestaje to być problemem.

oczywiscie, moze kiedys inna byla technika, ale moj ojciec ma cukrzyce od 25 lat no i niestety nie jest ciekawie - oczy, sluch i inne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd to wiesz :?:

 

Mam swoje układy :wink:

 

Czterołapy holują tak, że łapie przód na motyla, tył lewaruje i zapina na tylne koła takie specjalne rolki.

Auto jedzie jak na deskorolce.

Zawsze weryfikują czy samochód posiada napęd na ośkę czy jednak 4x4 ?

 

No jestem ciekaw jak to się odbywa w praktyce :wink:

Mają jakiś spis czterołapów pod ręką :?: :twisted:

Jak jest cień wątpliwości, że to czterołap lub zaciągniesz ręczny - wózek lub laweta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez przesady, to nie AIDS. ja mam cukrzyce od 16 lat, i prowadzę życie jak każdy człowiek. Tyle, że trzeba pamiętać o upierdliwym mierzeniu poziomu cukru i wstrzykiwaniu insuliny. Można się szybko przyzwyczaić, a później przestaje to być problemem.

oczywiscie, moze kiedys inna byla technika, ale moj ojciec ma cukrzyce od 25 lat no i niestety nie jest ciekawie - oczy, sluch i inne...

 

Znaczy, że była źle uregulowana. No, ale pewnie jest też w tym wina taka, że kiedyś nie wiadomo było jak to leczyć. Teraz to już zwykła choroba cywilizacyjna, jak alergie. Nie ma co chłopaka straszyć, bo naprawdę nie ma dramatów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klekot mi zdechł... ciekawe czy na amen :sad:

 

a mówią że "po kobiecie" to są dobre auta :evil:

 

Z tego co mówiłeś Ona nie oszczędzała... pewnie Ty zamuliłeś :razz

Sadza pewnie w wydechu ugrzęzła i w końcu się przelała do tłoków :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieteges - zabrali mi dowód rejestracyjny od Hondy. :sad:

 

Z ciekawości, jakie są potem następstwa takiego działania :?:

 

Przy badaniu technicznym dowiedziałem się że następstwem braku aktualnego badania technicznego jest jeden poważny nieteges. A wiec gdy mamy kolizję drogową ubezpieczyciel ma podstawę do nie wypłacenia odszkodowania z AC - duży nieteges.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy badaniu technicznym dowiedziałem się że następstwem braku aktualnego badania technicznego jest jeden poważny nieteges. A wiec gdy mamy kolizję drogową ubezpieczyciel ma podstawę do nie wypłacenia odszkodowania z AC - duży nieteges.
To raczej oczywiste, chodziło mi bardziej o to, czy trzeba płacić jakieś mandaty i jakie są precedury, które należy przeprowadzić w celu odzyskania dowodu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy badaniu technicznym dowiedziałem się że następstwem braku aktualnego badania technicznego jest jeden poważny nieteges. A wiec gdy mamy kolizję drogową ubezpieczyciel ma podstawę do nie wypłacenia odszkodowania z AC - duży nieteges.

To raczej oczywiste, chodziło mi bardziej o to, czy trzeba płacić jakieś mandaty i jakie są precedury, które należy przeprowadzić w celu odzyskania dowodu.

Harvester, jedziesz na badanie i potem z karteczką do wydziału komunikacji, płacisz za postępowanie i odbierasz dowód. Czy jest mandat i ile to nie wiem, pewnie ze 100pln będzie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po kobiecie z fantazją i temperamentem wszystko jest zjechane/zajechane :mrgreen:

 

nie wiem co miałaś na myśli ale była zajechana hydraulika i problem z jakaś ważna rura :mrgreen:

 

jadę odebrać sprzęta :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szlag mi trafił lewą żarówkę...akurat musiałem jechać do Wrocławia ze Stolycy, akurat musiało lać i musiał być zylion samochodów na drodze... do tego na pierwszej stacji nie mieli takich żarówek H4...jakiś inny kołnierz, na drugiej stacji mieli żarówkę, ale nie mieli wiaty i mokłem, a dodatkowo urwała się jedna z nóżek świecidełka (+7 minut na deszczu). Projektantom gratuluje pomysłu z drutem trzymającym żarówkę, jest 10000000 razy lepiej niż we Fiacie Palio W-end :D

teges: na odcinku 70km przez las skillowałem 20 tambylców i zrobiłem deszczowy rekord trasy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...