Mikad Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 antolll, fajny pomysł :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
antolll Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 antolll, fajny pomysł :wink: Forum zbierało już na takie przeróżne rzeczy, że umożliwienie dotarcia do ukochanej w walentynki nie jest wcale dziwne, zwłaszcza, że wystarczy po pare złotych od forumowicza, i będzie na pociąg/paliwo/pks. No, chyba że ukochana mieszka w Stanach czy innej Australii :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
siewcu Opublikowano 12 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 12 Lutego 2010 No, chyba że ukochana mieszka w Stanach czy innej Australii :wink: Nie nie, nie ma tak źle. Autem z 1.5h jazdy, bez przeginania... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bart900 Opublikowano 13 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 13 Lutego 2010 Outback AT N/A MY06 (na oko) wyciągany z pobocza przez Nissana Xtraila po nieudanym wymijaniu w Kampinosie... Pan zakopany, prawe koła się kręcą i.........nic. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Giechu Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Dziś podjechałem na pas w Czyżynach, jak zobaczyłem ile ludzi to pomyślałem, że nie ma sensu wjeżdżać. Ale niestety wjechałem... No i miałem bliskie spotkanie III stopnia z Beemką . Na szczęście tylko prawe tylne drzwi ucierpiały. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Zelazny Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Uuuu przykre. :neutral: Jeżdzę tam czasami, ale fakt, ludzi tam strasznie dużo. I większość jeździ "bez wyobraźni" :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
blackdogwwl Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 I tym razem nie zaliczyłem egzaminu na Instruktora. Chol.. ja już naprawdę nie wiem jak mam się uczyć. Miałem 4 błędy. Dwa wychwyciłem z pamięci i potem szukałem po ustawach. Ale te drugie dwa. Ja już nie wiem. Podejdę jeszcze dwa razy i chyba na tym pozostanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 blackdogwwl, łączę się z Tobą w bólu, wiem, jak to wkurza :neutral: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mikad Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 Zmarł Jerzy Turek http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... Turek.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dyzio_d Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 R.I.P. [*] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 14 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2010 to nieteges Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rpw Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Zmarł Jerzy Turek http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/ ... Turek.html Bardzo przykra wiadomość. Bardzo Go lubiłem jako aktora. RIP. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jpol Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Chciałem być miły. :roll: Skutkiem było to, że Impreza "się" zakopała, a w zasadzie zawisła - jak stwierdziłem po wyjściu. Pierwszy raz nie wyjechałem o własnych siłach z zaspy, w którą zjechałem żeby przepuścić auto z przeciwka. Autko trzeba było troszkę popchnąć, żeby dalej wróciło po śladach. Nie spróbowałem "zeszperować" przodu hamulcem niestety, nie wiem czy udałoby się samemu wygrzebać. Nie wiem też jak się tył zachowywał - nie wiem więc jak wiskoza i tylny dyfer się zachowały (widziałem tylko, że buksował mi prawy przód). W sumie nie próbowałem dlugo (dwie-trzy bardzo krótkie próby) - autko nawet "rozbujać" się nie chciało, tylko od razu zrywało przyczepność, co najmniej tego prawego przodu - nie sprawdzałem dużo dłużej, żeby sobie nie robić lodu pod kołem. Pomocna okazała się załoga śmieciarki, która musiała tamtędy przejechać (a miejsce zostawiałem tylko osobówce, więc musieli mnie usunąć skoro chcieli przejechać ;-)) Wniosek - jednak kupię saperkę i będę woził ją w samochodzie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beben Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 jutro ide sobie pokroic kolano, a to oznacza ze na 100% nie załapie się już na warunki zimowe tej zimy. Jakby teo było mało nie byłem do tej pory (z różnych względów) na żadnej pojeżdżawce po śniegu. Szlag mnie trafia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomir Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 beben, to trzymamy kciuki żebyś szybko do formy wrócił. POWODZENIA !!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazi666 Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Droga Kielce Wrocław GT 99 wjazd na A4 od strony Krakowa ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szycha Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 mazi666 niedobrze to chyba jakaś większa sprawa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Aga Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 A tu prezent 20 cm!! :shock: Jak Ci to wlazło w oponę i co w ogóle robiło to na drodze :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 mazi666, :shock: :shock: :shock: [ Dodano: Wto Lut 16, 2010 1:38 pm ] ...i od kiedy masz niebieskiego gieteka? :roll: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gotti1940 Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Odpadło od gruzu jakiegoś i rzuciło się perfidnie na oponę! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gpruszko Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 na żadnej pojeżdżawce po śniegu beben, byłeś, ...na lodzie ...na Słomce. :wink: ale rzeczywiście, współczuję, bo oprócz tego, nigdzie nie było Ciebie widać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mazi666 Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Niebieski piekny GT jest Darka TERZO!! A z tego co mi sam mowił to był wielki huk!! potem tylko motało nim po drodze i stanoł... Jesli chodzi o pochodzenie tak jak napisał gotti1940 gdzies sie ukruszyło czy cos takiego i przyleciało na droge... Z drugiej strony to ciesze sie ze nie odbiło sie od TIR-a i nie wleciało przez szybe... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
marcin Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 To faktycznie pechozol, pewnie przednie koło podbiło śrubę a tylne wzięło ją na sztorc :/ Dobrze, że wyhamował szczęśliwie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartekfi Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 jutro ide sobie pokroic kolano, a to oznacza ze na 100% nie załapie się już na warunki zimowe tej zimy. Jakby teo było mało nie byłem do tej pory (z różnych względów) na żadnej pojeżdżawce po śniegu. Szlag mnie trafia beben, i w końcu gdzie zdecydowałeś się robić :?: NFZ czy prywatnie :?: pytam, bo sam powinienem sobie w końcu kolano pokroić, ale zbieram się do tego jak sójka za morze :wink: W każym razie powodzenia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
beben Opublikowano 17 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 17 Lutego 2010 jutro ide sobie pokroic kolano, a to oznacza ze na 100% nie załapie się już na warunki zimowe tej zimy. Jakby teo było mało nie byłem do tej pory (z różnych względów) na żadnej pojeżdżawce po śniegu. Szlag mnie trafia beben, i w końcu gdzie zdecydowałeś się robić :?: NFZ czy prywatnie :?: pytam, bo sam powinienem sobie w końcu kolano pokroić, ale zbieram się do tego jak sójka za morze :wink: W każym razie powodzenia robię prywatnie bo na NFZ nie chciałem czekac min do wakacji, jestem właśnie w Poznaniu w Endomedical u prof Trzaski. Kumpel tu robił klka lat temu i jest git Za godz mam zabieg . Aż mnie skręca jak pomyślę ze znów tyle czasu o kulach będe latał Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się