vert Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 witam ! no mam pytanie dosc dziwne :roll: ale moze wcale nie.nie moge sie nigdzie doczytac jak mam zakladac lancuchy i wlasciwie czy jest to wogole wskazane przy napedzie na 4 kola.prosze o rade dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 Wg. książki na przednie. Ja bym dal na 4, ale właściwie to po co? Jak gdzieś nie dasz rady wjechać to iść też na pewno nie ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
arno Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 Azrael ma racje. Z tym nie wchodzeniem. Ja mam lancuchy, ale ich jeszcze nie zalozylem. Bylem na nartach we wloszech i byl okrutny opad sniegu, i pod gorke, wszyscy sie kopaliprzejechal tylko: Nissan navarra, Toyota LandCruiser 100 i ja. Koniec kropka. Zadnych lancuchow. Bierz ze soba, ale nie zakladaj. Nie ma powodu. Radze natomiast probe zrobic w domu na sucho i czysto Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 Dodam jeszcze że jeżlei jest tak źle że auto nie chce jechać to może też się zakopać w łańcuchach bo główne co mu przeszkadza to to że szoruje spodem po sniegu i po prostu się może zawiesić z kołami w powietrzu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 16 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 TAK myslalem.znaczy sie nie zakladac.pytanie sie pojawilo bo wlasnie wrocilem z lodowca a tam wszedzie znaki ze lancuchy zakladac bo inaczej to weg raus do domu a nie na zadne narty no i sobie pomyslalem ze logicznie to na 4 kola zakladac bo inacze to chyba fure mozna rozpieprzyc. a swoja droga to w solden cala masa imprez ale wylacznie wolnossace. tak czy owak bylo Arno suuuuper no i karving jest faktycznie genialny. pozdrawiam serdecznie i dzieki za odpowiedzi.mysle ze topic mozna juz aut. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aflinta Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 TAK myslalem.znaczy sie nie zakladac.pytanie sie pojawilo bo wlasnie wrocilem z lodowca a tam wszedzie znaki ze lancuchy zakladac bo inaczej to weg raus do domu a nie na zadne narty A te łańcuchy nie dotyczyły czasem tylko ciężarowych autek tak jak u nas? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moniqa Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 jak mam zakladac lancuchy Vert..skarbie to bardzo proste..w prawą ręke bierzesz rzeczone łańcuchy..następnie palcem wskazującym lewej ręki pokazujesz teściowej/dzieciom/małżonce (niepotrzebne skreślić) który pojazd jest twój i po sprawie :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 jak mam zakladac lancuchy Hmm... ten na szyję, to trzeba kogoś poprosić o pomoc - jest zazwyczaj za ciężki, żeby samemu założyć. Ale te na nadgarstki to już spokojnie - opierasz rękę o blat i jakoś dasz radę... :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orzel Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 TAK myslalem.znaczy sie nie zakladac.pytanie sie pojawilo bo wlasnie wrocilem z lodowca a tam wszedzie znaki ze lancuchy zakladac bo inaczej to weg raus do domu a nie na zadne narty no i sobie pomyslalem ze logicznie to na 4 kola zakladac bo inacze to chyba fure mozna rozpieprzyc. a swoja droga to w solden cala masa imprez ale wylacznie wolnossace. tak czy owak bylo Arno suuuuper no i karving jest faktycznie genialny. pozdrawiam serdecznie i dzieki za odpowiedzi.mysle ze topic mozna juz aut. Logicznie to zakladac na 4 kola, ale tak jak pisze Azrael - nie ma takiej potrzeby! Ja kilka razy jezdzilem po bardzo duuzym sniegu, i nigdy sie nie zakopal - jesli juz stal i nie mogl ruszyc, to dlatego ze juz wisial na zbitym, twardym sniegu. A co do znakow i policji - czy zagranica, czy w rodzimym np. Zielencu - czasem policja kaze zakladac lancuchy i jak ktos nie ma to nie puszczaja dalej - ale zasada ta nie obowiazuje subarakow, i policja subaraki puszcza dalej (no inne czterołapy tez!) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 16 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 16 Listopada 2005 Potwierdzam- ja woziłem też łańcuchy w bagażniu ale nigdy nie założyłem, teraz dałem je koledze co ośką jeździ, zakopałem się tylko raz i to dlatego,żem zawisł podwoziem na starym zmarzniętym śniegu na polu. Przez świeży opad ze swej hacjendy wyjeżdrzam pod górkę bez większych problemów nawet jak zaspy miejscami są na wysokość lamp w Forysiu- auto wtedy fajnie myszuje szuając przyczepności. Wiem co mówię- u mnie nie odśnieżają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 17 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 jak mam zakladac lancuchy Vert..skarbie to bardzo proste..w prawą ręke bierzesz rzeczone łańcuchy..następnie palcem wskazującym lewej ręki pokazujesz teściowej/dzieciom/małżonce (niepotrzebne skreślić) który pojazd jest twój i po sprawie :wink: swinia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 17 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 jak mam zakladac lancuchy Hmm... ten na szyję, to trzeba kogoś poprosić o pomoc - jest zazwyczaj za ciężki, żeby samemu założyć. Ale te na nadgarstki to już spokojnie - opierasz rękę o blat i jakoś dasz radę... :wink: 8) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 17 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 TAK myslalem.znaczy sie nie zakladac.pytanie sie pojawilo bo wlasnie wrocilem z lodowca a tam wszedzie znaki ze lancuchy zakladac bo inaczej to weg raus do domu a nie na zadne narty no i sobie pomyslalem ze logicznie to na 4 kola zakladac bo inacze to chyba fure mozna rozpieprzyc. a swoja droga to w solden cala masa imprez ale wylacznie wolnossace. tak czy owak bylo Arno suuuuper no i karving jest faktycznie genialny. pozdrawiam serdecznie i dzieki za odpowiedzi.mysle ze topic mozna juz aut. Logicznie to zakladac na 4 kola, ale tak jak pisze Azrael - nie ma takiej potrzeby! Ja kilka razy jezdzilem po bardzo duuzym sniegu, i nigdy sie nie zakopal - jesli juz stal i nie mogl ruszyc, to dlatego ze juz wisial na zbitym, twardym sniegu. A co do znakow i policji - czy zagranica, czy w rodzimym np. Zielencu - czasem policja kaze zakladac lancuchy i jak ktos nie ma to nie puszczaja dalej - ale zasada ta nie obowiazuje subarakow, i policja subaraki puszcza dalej (no inne czterołapy tez!) ale mamy zajefajne bryki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 17 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Potwierdzam- ja woziłem też łańcuchy w bagażniu ale nigdy nie założyłem, teraz dałem je koledze co ośką jeździ, zakopałem się tylko raz i to dlatego,żem zawisł podwoziem na starym zmarzniętym śniegu na polu. Przez świeży opad ze swej hacjendy wyjeżdrzam pod górkę bez większych problemów nawet jak zaspy miejscami są na wysokość lamp w Forysiu- auto wtedy fajnie myszuje szuając przyczepności. Wiem co mówię- u mnie nie odśnieżają. co forys to forys. ps u mnie tez nie odsniezaja. w zeszlym roku jak mialem jeszcze forka to po kolei calusienkom wiosecke zem wyciongal ze wsi na asfalt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Moniqa Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 swinia tyle czułości..tak przed południem? :wink: p.s. ja Ciebie też Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 VERT - to potestujemy w tym roku jak w warunkach ekstremalno śniegowych radzi sibie Imprezka Twoja i mój Legaś. Chyba jestem w lepszej sytuacji bo mogę Forysiem go zawsze wyciągnąć- ale to pewno nie bedzie potrzebne. Wrażenia ze Ski Extreme mam nadzieję będą na forum Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 vert, drobna uwaga natury technicznej, popełniłeś 4 posty, a mogłeś jeden. Wiesz, ja to rozumiem monologi w dyskusjach potrafią poprawić nastrój osoby mówiącej, ale inni mogą nie być tacy wyrozumiali :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Witek - bez Ciebie to forum byłoby strasznie nudne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 A ten znowu swoje... może zamiast gadać od rzeczy założył byś jakiś fanklub, zorganizował wystąpienia publiczne i jakąś profitną fundacyję ? Lepiej chyba, jak ja, osoba miła w sposób miły, żartobliwy zwrócę uwagę vertowi na coś co może przeszkadzać innym, niż jak by taki któremu to przeszkadza napisał suchy, lub nawet, o zgrozo ! KRWAWY ! post ? P.S. Przemeq, jakoś dziwnie za mną nie tęsknisz kiedy dłuższy czas nie wypowiadam się na forum, nie wydaje Ci się to dziwne ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemeq Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Witku Drogi - pomysły masz zacne! Omówimy sprawę przy okazji, bo jak tak dalej pójdzie, to zginiemy w czeluściach działu off-topic i tyle będziemy mieli radości z naszej dyskusji... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fido__ Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Witek jestem z Tobą. Cytowanie całego posta, tylko po to, żeby dodać uśmieszek jest hmmm... pewną rozrzutnością. Ale, żeby nie było nie na temat... A'propos zakładania łańcuchów na 2 lub 4 koła... Jeśli droga jest ośnieżona, to nie widzę najmniejszego zagrożenia w zakładaniu łańcuchów na jedną oś. Bo te łańuchy pewnikiem się wbiją w śnieg i chyba nie będzie różnicy w obwodzie koła. Innej sytuacji w której byłaby konieczność zastosowania łańcuchów nie dostrzegam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vert Opublikowano 17 Listopada 2005 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 vert, drobna uwaga natury technicznej, popełniłeś 4 posty, a mogłeś jeden. Wiesz, ja to rozumiem monologi w dyskusjach potrafią poprawić nastrój osoby mówiącej, ale inni mogą nie być tacy wyrozumiali :wink: widzisz Witoldzie problem w tym ze pisze na macintochu i problem jest taki ze jak wybieram zdanie selektywnie i chce je zacytowac to niestety mac na to nie pozwala bo inny system go obsluguje.bez pana gejtsa i jego windowsow mi sie to nie uda.tak wiec bardzo serdecznie cie przepraszam jak i innych forumowiczow za moje proste i nedzne nabijanie postow. jak klient zaplaci to kupie sobie maszyne od gejtsa i juz nigdy nie bede nabijal postow po proznicy. pozdrawiam goraco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gal Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Ty się Vert nad tym nabijaniem postów zastanów. Żartów nie ma. Na razie jesteś "Profi" (elegancko i poważnie), ale nabijesz jeszcze niecałe trzy setki i staniesz się "Uzależniony". Chcesz tego? Publicznie?[/b] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Michał Bajorek Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Spoko,powstaną nowe działy o nazwach pięknych- na część postów będzie amnestia i znów tylko Profi - biała karta i czyste konto i można bruździć do woli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Witek Opublikowano 17 Listopada 2005 Udostępnij Opublikowano 17 Listopada 2005 Drogi vercie, ponieważ używam Firefoxa a nie IE cytowanie selektywne też mi nie działa i muszę cytować całość, a później ręcznie usuwać niechcianą część posta. Zresztą ja do Ciebie nie mam pretensji, jak już wspominałem, a inni np. Fido który pisał o właśnie o tym problemie. Mnie chodziło o 4 posty z rzędu, cóż jeśli rzeczywiście pan Macintoch nie pozwala Ci edytować postów to będę cię wspierał w walce z ludźmi którym nie podoba się takie nabijanie (postów). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się