opony w awd, reduktor

[simonnt]

witam

pierwsza sprawa to opony. gdzieś usłyszałem, że w napędzie na cztery koła wszystkie opony muszą być jednakowe...w kupionym aucie mam niestety jedną inna i zastanawiam się czy bedę musiał kupić poprostu dwie (takie same na oś) czy cztery takie same? (dodam ,że kupno jednej to ciężki temat bo sa to opony indonezyjskie i jak narazie każdy wulkanizator mówi że cięzko dostac,a auto przyjechało z niemiec).

druga sprawa to reduktor. Czy wie ktoś może o ile więcej pali auto z nim co beż niego? chodzi mi o to czy nie ekonomiczniej byłoby jezdzic po mieście na reduktorze i piątym biegu zamiast na czwórce i bez niego?

no i kumpel w jeepie ma napisane ,żeby reduktor używać tylko do 50km/h...hmm czy w subaru też jest jakiś speed limit którego lepiej nie przekraczac? /moje auto to impreza 116koni, rok97/

pozdrawiam

[zamer]

1. Wszystkie 4 powinny mieć taki rozmiar i parametry. Inaczej może paść wiskoza.

2. Na reduktorze pali trochę więcej. Był niedawno ten temat poruszony. Zdania były podzielone. Generalnie lepiej jeździć na HI.

3. Na reduktorze nie ma teoretycznie ograniczeń prędkości. Jedynie jest to uciążliwe bo trochę wyje. Ja najwięcej jechałem koło 80-90. Niektórzy używają reduktora do wyprzedzania. Ważne, żeby był załączany i odłączany przy wciśniętym sprzęgle i zapięty oraz rozpięty do końca. Czyli, żeby było słychać takie charakterystyczne "klik".

[simonnt]

ok nie ma sprawy dzięki a co do tych czterech kół...bo kurcze boli mnie troche myśl ze teraz będe musiał wyrzucic 3 w sumie nowe opony bo jedna jest inna...czyli napewno nie może byc dwóch takich samych z przodu i dwóch też takich samych (tylko np innej firmy i bieżnika) z tyłu ?bo wulkanizatorzy mówią mi właśnie żeby opony na jednej osi były jednakowe...aczkolwiek nie uważam ich za specjalistów od awd ale to znów wydatek ...

[Sikor]

Jak byłem na jeździe próbnej, a i potem jak odbierałem auto z salonu, poinformowano mnie żebym na reduktorze nie przekraczał 120 km/h :wink:

[zamer]

Słuchaj. Ja mam tak, że z przodu mam Fulda Carat Prograsso, a z tyłu Semperit Comfort Life, z tym że i jedne i drugie dokładnie w tym samym rozmiarze (u mnie 175/65/14). Ważne właśnie żeby były w tym samym rozmiarze. :wink:

[piter]

niektórzy jeżdżą na 2 parach kół i nic się nie dzieje ... ważne jest aby rozmiar był taki sam,

u nas niestety nie można rozłączyć napędu i różnica w prędkości obrotowej p/t wpływa niekorzystnie na wiskozę ... dlatego najbezpieczniej jest na 4 identycznych oponach.

[simonnt]

aaa to już lepiej brzmi;) czyli mogę spokojnie zostawic te dwie a na drugą oś kupic poprostu jakieś 2 inne (róznież 195/60/15) ? a czy różna grubość bieżnika na takich samych oponach tej samej osi ma znaczenie czy muszą być jednakowo zużyte?wybaczcię tą drobiazgowośc ale jak to mówią kto pyta nie błądzi

pozdrawiam

[zamer]

Tak jak piter napisał, im bardziej podobne tym lepiej. Czyli najlepiej by było żeby wszystkie były podobnie zużyte.

Aczkolwiek aż tak drobnych różnic to chyba wiskoza nie odczuje. Bez przesady. :wink:

[simonnt]

no to sie uspokoiłem ok dzieki pozdrawiam

[Helmut]

Nie wiem jak w wolnychssakach ale ja bym u siebie nie zaryzykował różnych bieżników opon na osiach. Wymiana wiskozy jest znacznie droższa niż zakup opon przynajmniej w STI .

[GeOrGe]

Pierwsza sprawa to nie wiem czy warto ryzykować i jeździć na oponie dziwnego pochodzenia - bym wymienił cztery na coś polecanego.

Druga sprawa to na reduktorze powinien palić więcej bo w linii napędu jest dodatkowa przekładnia która nie ma sprawności 100% więc straty rosną a co za tym idzie wzrasta spalanie.

[Matiz]

aaa to już lepiej brzmi;)

 

Tym sposobem dojdziesz w końcu do wniosku ,że możesz jeździć tak jak masz

[Tomasz_555]

Żeby zmierzyć zużycie paliwa na reduktorze i bez reduktora to trzebaby wykonać test jezdny UDC na hamowni. W normalnej eksploatacji jest to praktycznie nie do zmierzenia. Za wiele czynników trzeba brac pod uwagę i zbyt zmienne są to warunki. W mieście reduktor przydatny jest w korkach, pozwala oszczędzić sprzęgło i nieco zwiększa komfort obsługi pojazdu.

[Sikor]

Druga sprawa to na reduktorze powinien palić więcej bo w linii napędu jest dodatkowa przekładnia która nie ma sprawności 100% więc straty rosną a co za tym idzie wzrasta spalanie.

Faktycznie jest dodatkowa przekładnia :?:

Bo wydawało mi się, że reduktor zmienia przełożenie główne...

 

Nie zmienia to faktu, że na reduktorze pali wiecej :wink:

[kazio]

Druga sprawa to na reduktorze powinien palić więcej bo w linii napędu jest dodatkowa przekładnia która nie ma sprawności 100% więc straty rosną a co za tym idzie wzrasta spalanie.

Faktycznie jest dodatkowa przekładnia :?:

Bo wydawało mi się, że reduktor zmienia przełożenie główne...

 

Nie zmienia to faktu, że na reduktorze pali wiecej :wink:

 

Wałek sprzęgłowy jest dzielony, jak zapinasz reduktor moc idzie przez dodatkową przekładnie.

 

[Sikor]

kazio, dzięki za wyjaśnienie :wink:

[kazio]

W połówce po prawej stronie jest dodatkowy wałek.

 

Skrzynie bez reduktora wygląda tak :

 

[Tomasz_555]

kazio, dysponujesz większą ilością zdjęć skrzyni z reduktorem ?? Przydałoby mi się to do pracy inz. bo muszę porysować schematy kinematyczne i blokowe.

[kazio]

kazio, dysponujesz większą ilością zdjęć skrzyni z reduktorem ?? Przydałoby mi się to do pracy inz. bo muszę porysować schematy kinematyczne i blokowe.

Nie mam, ale tam jest dodany tylko reduktor, różnica jest w wałku sprzęgłowym.

[emil123]

ja bym nie ryzykował dwóch par opon, u mnie to skutkuje odłączaniem tylnego napędu

 

przeczytaj sobie viewtopic.php?f=24&t=140082

[grzywaczewski]

aaa to już lepiej brzmi;) czyli mogę spokojnie zostawic te dwie a na drugą oś kupic poprostu jakieś 2 inne (róznież 195/60/15) ? a czy różna grubość bieżnika na takich samych oponach tej samej osi ma znaczenie czy muszą być jednakowo zużyte?wybaczcię tą drobiazgowośc ale jak to mówią kto pyta nie błądzi

Nie mozesz spokojnie zostawic. Mozesz zostawic na wlasne ryzyko i odpowiedzialnosc.

 

Zgodnie ze sztuka, jesli jest szpara centralna, to wszystkie opony powinny byc identyczne. Model, rozmiar, stan zuzycia. Rozne opony generuja rozne opory i zmiany predkosci obrotowej, w szperze (wiskoza) zaczyna sie grzac olej, to zaciesnia plytki i w efekcie zostaje zmniejszona niezaleznosc kol przednich od tylnych. Byc moze z roznymi oponami na osiach to grzanie oleju w wiskozie bedzie na tyle nieduze, ze szpera nie zapracuje. W sumie nawet przy 4 identycznych oponach masz rozny doscisk osi i rozne cisnienie na osiach. Niemniej moze sie jednak tak zadziac, ze stale bedziesz jezdzil z pracujaca wiskoza. I jej zywot przewidziany na wiele lat zuzyjesz w pol roku.

 

Kup 4 opony, a te co masz rozsprzedaj.

[emil123]

aaa to już lepiej brzmi;) czyli mogę spokojnie zostawic te dwie a na drugą oś kupic poprostu jakieś 2 inne (róznież 195/60/15) ? a czy różna grubość bieżnika na takich samych oponach tej samej osi ma znaczenie czy muszą być jednakowo zużyte?wybaczcię tą drobiazgowośc ale jak to mówią kto pyta nie błądzi

Nie mozesz spokojnie zostawic. Mozesz zostawic na wlasne ryzyko i odpowiedzialnosc.

 

Zgodnie ze sztuka, jesli jest szpara centralna, to wszystkie opony powinny byc identyczne. Model, rozmiar, stan zuzycia. Rozne opony generuja rozne opory i zmiany predkosci obrotowej, w szperze (wiskoza) zaczyna sie grzac olej, to zaciesnia plytki i w efekcie zostaje zmniejszona niezaleznosc kol przednich od tylnych. Byc moze z roznymi oponami na osiach to grzanie oleju w wiskozie bedzie na tyle nieduze, ze szpera nie zapracuje. W sumie nawet przy 4 identycznych oponach masz rozny doscisk osi i rozne cisnienie na osiach. Niemniej moze sie jednak tak zadziac, ze stale bedziesz jezdzil z pracujaca wiskoza. I jej zywot przewidziany na wiele lat zuzyjesz w pol roku.

 

Kup 4 opony, a te co masz rozsprzedaj.

słuchaj Go, wiem co mówi

[grzywaczewski]

przeczytaj sobie viewtopic.php?f=24&t=140082

Przeczytalem.

Dodalbym jeszcze, ze nawet jesli centymetrem wyjdzie, ze rozne opony beda mialy ten sam obwod, to wcale nie bedzie znaczylo ze jest bezpiecznie. Owszem, po parkingu da sie tak jezdzic. Ale w trasie opony sie nagrzeja, zmienia rozmiar, beda roznie kleily a rozny bieznik da rozna trakcje.

 

Ja w roku 2 - 3 razy przekladam przod z tylem, zeby miec podobnie zjechane. A jesli trafia sie komplet z ktorych dwie maja troche lepszy bieznik, to zakladam na przod i szybciutko koryguje na pojezdzawce

 

Co innego Astra, gdzie mozna dac 195/50R15 z przodu, 155/80R13 z tylu i stawiac auto do zakretu ujeciem gazu

[emil123]

a no właśnie mi tył za mocno klei, dlatego mowie żeby ciebie słuchał bo dobrze mówisz :!:

a później watki typu :arrow: dlaczego subaru to taki szajs

[bborowka]

Ja znam mistrzów kierownicy, którzy na tył zakładali opony z tym samym bieżnikiem, ale z wyższym indeksem nośności... Dzięki temu obniżali przyczepność tylnej osi