Skocz do zawartości

Outback 2.0D MY10 pierwsze kilometry.


Adam12

Rekomendowane odpowiedzi

Witam :!:

Gratuluję zakupu i moim zdaniem tankuj się na wszystkich firmowych ze wskazaniem na w miarę nowe stacje(czystsze zbiorniki) :idea: Niektórzy twierdzą że paliwa u naszych zachodnich sąsiadów są niby lepsze ale ja niestety tego nie doświadczyłem i traktuje to jako stereotyp :wink:

 

Luk77 dzięki :) choć ręka zadrżała przy dystrybutorze, bo to mój pierwszy gnojowóz :mrgreen:

ze cztery razy upewniałem się czy właściwy kranik wybrałem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :)

jutro odbieram dyszla OBD, z ciekawości gdzie paliwo tankujecie :?:

tzn. jakie stacje oferują w miarę pewne paliwo do dizzla :mrgreen: :?:

dzięki z góry, sorry za OT

pozdrawiam

Marek

 

Ja w RZE tankuje na lotosie, zwykłego diesla, jeszcze jeździ ;-) Dziś na przegląd pierwszy poszedł po 15kkm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej :)

jutro odbieram dyszla OBD, z ciekawości gdzie paliwo tankujecie :?:

tzn. jakie stacje oferują w miarę pewne paliwo do dizzla :mrgreen: :?:

dzięki z góry, sorry za OT

pozdrawiam

Marek

 

Ja w RZE tankuje na lotosie, zwykłego diesla, jeszcze jeździ ;-) Dziś na przegląd pierwszy poszedł po 15kkm

 

Podobno jest tak, że wszystkie paliwa są dostarczane z centralnej rozlewni Orlenu, więc czy to BP, Shell, Lotos itp.

to nie ma wielkiego znaczenia :idea: ale to tylko zasłyszane inf. na stacji Shell`a na której tankuję dłuższy czas, więc nie wiem tak naprawdę jak jest w rzeczywistości :?: :|

pozdrawiam kolegę Klokaj

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich po raz pierwszy

Jestem po jeździe próbnej Subaru Outback 2.0D. Ogólnie same pozytywne wrażenia, chociaż irytujące i jak dla mnie nie do zaakceptowania w samochodzie za takie pieniądze są widoczne drgania pokrywy silnika podczas jazdy. Na moje wątpliwości Pan Sprzedawca stwierdził że "ten typ tak ma". Proszę o informację czy w waszych egzemplarzach też coś takiego występuje czy może jest to jednostkowy przypadek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może była otwarta? :D

lub też droga nieco wyboista była :?: :mrgreen:

aż muszę się przyjrzeć, bo na razie za bardzo się jaram przyjemnością z jazdy i nie zauważyłem :twisted:

z tego samochodu po prostu nie chce mi się wysiadać, a myślałem że po forku już nic pozytywnie mnie nie zaskoczy :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem po jeździe próbnej Subaru Outback 2.0D. Ogólnie same pozytywne wrażenia, chociaż irytujące i jak dla mnie nie do zaakceptowania w samochodzie za takie pieniądze są widoczne drgania pokrywy silnika podczas jazdy. Na moje wątpliwości Pan Sprzedawca stwierdził że "ten typ tak ma". Proszę o informację czy w waszych egzemplarzach też coś takiego występuje czy może jest to jednostkowy przypadek.

jest kilka przypadłości OBK i drgająca pokrywa silnika należy do jednej z nich - u mnie lata, ale nie ma to wpływu na jakość jazdy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich po raz pierwszy

Jestem po jeździe próbnej Subaru Outback 2.0D. Ogólnie same pozytywne wrażenia, chociaż irytujące i jak dla mnie nie do zaakceptowania w samochodzie za takie pieniądze są widoczne drgania pokrywy silnika podczas jazdy. Na moje wątpliwości Pan Sprzedawca stwierdził że "ten typ tak ma". Proszę o informację czy w waszych egzemplarzach też coś takiego występuje czy może jest to jednostkowy przypadek.

 

Moja też drży... Przy pierwszej jeździe autostradowej zjeżdzałam specjalnie na postój - byłam przekonana, że jej nie domknęłam, wyglądała jakby się miała za chwilę sama otworzyć :D

Przyzwyczaiłam się ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uprzedzaj się do samochodu tylko z powodu drżącej maski. To naprawdę w niczym nie przeszkadza a po przejechaniu kilkuset kilometrów przestajesz na to zwracać uwagę. W Imprezie z krórnikiem albo w forku XT, to dopiero są efekty specjalne generowane przez maskę. Taki urok subaru. OBK ma zdecydowanie więcej zalet niż wad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niedawno sprzedałem Legacy 2008 z tym "niedobrym" dieslem i "niedobrym sprzęgłem". Przez 3 lata i 90 000 km nie popsuło się praktycznie nic. Samochód nigdy mnie nie zawiódł, przeciwnie dostarczył mi tyle radości, co wszystkie poprzednie auta razem wzięte. Mam nadzieję, że z OBK będzie podobnie. Zmieniając samochód brałem pod uwagę różne opcje, ale w tej cenie nie ma właściwie alternatywy, jeśli chce się kupić obszerny samochód z solidnym napędem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wczoraj mocno się oszukałem na komputerze pokazującym możliwą ilość kilometrów do kolejnego tankowania - kiedy startowałem komputer pokazywał 420 km, a po przejechaniu ok. 60 - 70 km ta wielkość spadła aż do 240 km... jak można się aż trzykrotnie pomylić :?: jak można cokolwiek zaplanować w oparciu o tak bezsensowne pomiary i dane :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Xanadu a kto cokolwiek planuje w oparciu o wskazania tak "głupich" urządzeń ? :mrgreen:

Wystarczy, że po zatankowaniu skasowałeś licznik. Zasięg jest obliczany na podstawie aktualnej średniej spalania a ta zmiania się dynamicznie jak startujesz z "zera".

 

-- 24 cze 2012, o 08:06 --

 

Pytanie z innej beczki.

Ubezpieczał ktoś ostatnio OBK ? Uniqa przysłała mi polisę i koszt OC/AC to 5.86% wartości auta. Rok temu było to 3,8. Naciągają mnie czy wydarzyło się coś w naszym kraju o czym nie wiem i polisy podrożały o ponad 50% ?

Ciekawie wyceniają wartość auta. Według Uniqa dwuletni OBK kosztuje - 43% ceny nominalnej :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ubezpieczał ktoś ostatnio OBK ? Uniqa przysłała mi polisę i koszt OC/AC to 5.86% wartości auta. Rok temu było to 3,8. Naciągają mnie czy wydarzyło się coś w naszym kraju o czym nie wiem i polisy podrożały o ponad 50% ?

 

Ja też mam teraz ubezpieczenie i dostałem propozycję z Hestii, jeżeli ubezpieczy się wraz z mieszkaniem (domem), to łącznie wychodzi jakieś 4 %, jak samo auto, to ok. 5%. W PZU jakieś 5,7%. (miałem do tej pory)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...