Skocz do zawartości

UWAGA ukradli mi FORESTERA


vert

Rekomendowane odpowiedzi

Subaru podobno kradną rzadko, ale zacząłem się teraz zastanawiać czy alaram XS to przypadkiem nie jest "olanie" kwestii zabezpieczenia samochodu. Tym bardziej że alarm miewa różne dziwne problemy. Choć jeżeli samochód był sprawdzany i namierzany to zapewne złodzieji niczym nie zaskoczymy. Zabezpieczeniami możemy jedynie zniechęcić ich do kradzieży. Myślę że "srebrny" też miał tutaj znaczenie - nie słyszałem np.: o kradzieży czerwonego BMW. A napewno takowy jest rzadziej kradziony niż popularne srebrne, czarne, złote, itp.

Powodzenia w poszukiwaniach oraz w załatwianiu wszystkich spraw.

 

Auto zostało skradzione po włamaniu do domu, czyli z kluczykami, alarm niewiele miał tu do gadania, jeżeli do rozbrojenia wystarczył tylko pilot. Jeżeli auto jest kradzione na części to kolor nie ma w większości znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 190
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Auto zostało skradzione po włamaniu do domu, czyli z kluczykami, alarm niewiele miał tu do gadania, jeżeli do rozbrojenia wystarczył tylko pilot. Jeżeli auto jest kradzione na części to kolor nie ma w większości znaczenia.

 

Tak, w tym przypadku nie miało to znaczenia, miałem jednak na myśli ogół użytkowników alarmu XS, czyli również mój samochód. Dopóki w audiczce miałem Clifforda to jakoś czułem się pewniejszy o samochód, zresztą nigdy nie miałem nawet próby włamania. A teraz alarmik jest prosty więc nie wiem czy to nie za mało.

Nie wiemy jednak czy auto poszło na zamówienie czy na częsci. Choć wiele czynników wskazuje na to, że na części.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lizing ma to do tego że lizingobiorca traci wszystkie raty i łatwiej go skłonic do tego żeby zapłacił tym co w nocy pracują.

 

Ale bzdura[...]

 

...a ty jak sobie wykupisz AC standardowe i Ci buchną auto w dniu zakupu od razu masz wypłacane mniej o tzw amortyzację( a co dopiero po pół roku-przy Subaru to i z 15 do 20% mniej Ci wypłacą)

 

Ale bzdura :twisted:. Dobre ubezpieczenie gwarantuje Ci 100% odszkodowanie również przez jakiś czas po zakupie samochodu. Nie chcę tu reklamować żadnej ubezpieczalni, ale pamiętam, że w moim ubezpieczniu przez pierwsze 6 miesięcy od zakupu ubezpieczyciel zobowiązywał się spłacić 100% ceny z faktury...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lizing ma to do tego że lizingobiorca traci wszystkie raty i łatwiej go skłonic do tego żeby zapłacił tym co w nocy pracują.

 

Ale bzdura[...]

 

...a ty jak sobie wykupisz AC standardowe i Ci buchną auto w dniu zakupu od razu masz wypłacane mniej o tzw amortyzację( a co dopiero po pół roku-przy Subaru to i z 15 do 20% mniej Ci wypłacą)

 

Ale bzdura :twisted:. Dobre ubezpieczenie gwarantuje Ci 100% odszkodowanie również przez jakiś czas po zakupie samochodu. Nie chcę tu reklamować żadnej ubezpieczalni, ale pamiętam, że w moim ubezpieczniu przez pierwsze 6 miesięcy od zakupu ubezpieczyciel zobowiązywał się spłacić 100% ceny z faktury...

Wszystko zależy od pakietu i ubezpieczalni- jak pisałem, większość leasingodawców(zwłaszcza ci tzw bankowi) mają 100% wartości na rok w standarcie-muszą dbać o swoje interesy a przy okazji może skorzystać klient. Bzdurą jest sposób myślenia-że tracisz pieniądze,które już wpłaciłeś,to niezrozumienie istoty umowy, generalnie tracisz niewiele, bo tzw kapitał zostanie zwrócony z ubezpieczenia- czyli pieniądze wpłacone minus koszty(odsetki,koszty ubezpieczenia i manipulacyjne oraz marże).

Przemeq- kupując nowe auto przeważnie korzystasz z preferencyjnego pakietu oferowanego Ci przez Dealera, ciekaw jestem ilu ludzi zastanawia się nad warunkami i takimi szczegółami jak szybkość utraty wartości samochodu od czasu zakupu. Ilu z nich dopłaca opcje dłuższego czasu utrzymania wartośći auta(pracownik dealera,który ubezpieczał mi auto nigdy jeszcze mnie o takich niuansach nie informował a kupuję troszkę nowych aut).Dużo ludzi kupuje też tańsze polisy w różnych wynalazkowych firmach nie zwracając uwagi na warunki a potem płacze jak to ich oszukali. Porównując warunki ubezpieczenia nie porównuje najlepszych wersji tylko najczęściej standardowe- zwykłe AC i zwykłe AC jakie daje firma leasingowa(pomijam,że to jet też przeważnie tańsze ale to bez związku).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał Bajorek napisał:

Ale bzdura- traci często mniej niż przy aucie w kredycie lub za gotówkę. Po pierwsz każdy porządny leasingodawca ma ubezpieczone auto do pełnej wartości do jednego roku od dnia zakupu- więc wypłacane jest pełne odszkodowanie, a ty jak sobie wykupisz AC standardowe i Ci buchną auto w dniu zakupu od razu masz wypłacane mniej o tzw amortyzację( a co dopiero po pół roku-przy Subaru to i z 15 do 20% mniej Ci wypłacą), po drugie zachęcam do przeczytania sobie jakiejś Umowy Leasingu i Warunków AC do niej załączonych(tylko nie z firmy Krzak Leasing).

 

Chodzi o to że tracisz raty. Odszkodowanie zabiera firma lizingowa. Ty nie dostajesz nic. Wyobraź sobie sytuacje gdzie zostaje do spłacenia ostatnia rata za grube auto i zaraz masz mieć wykup. Nie zostaje Ci nic prócz zdjęć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie drodzy !!! bardzo wam dziekuje za rady i slowa otuchy i pocieszenia.

powiem wam ze juz szok przeszedl.doszedlem do siebie i ciesz sie ze mi oraz mojej zonie (w ciazy) :lol: nic sie nie stalo a i piess juz zapomnial o calej sprawie.

jedyne co mnie martwi to to ze myslalem ze kupujac forestera czy w ogole subaru bedziemy spokojni. niestety nadal zyjemy w republice rosyjskiej i jak chce sie miec auto terenowe to najlepiej lade nive. :twisted:

w kazdym razie ja na razie z nowkami daje sobie spokoj i przymierzam sie do ... WRX :lol::lol::lol: kombi oczywiscie bo musi byc rodzinny :mrgreen:

tak wiec jak ktos cos pewnego zadbanego to chetnie prosze o maila na pw.

pozdrawiam i jeszcze raz dzieki za wsparcie!

ps. lucypher ty masz chyba na sprzedarz ?daj znac jak by to byla prawda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Chodzi o to że tracisz raty. Odszkodowanie zabiera firma lizingowa. Ty nie dostajesz nic. Wyobraź sobie sytuacje gdzie zostaje do spłacenia ostatnia rata za grube auto i zaraz masz mieć wykup. Nie zostaje Ci nic prócz zdjęć.

Całkowicie się mylisz, nie rozumiesz zasady likwidacji szkody w umowie leasingu, leasingodawca musi wg. umowy rozliczyć się z użytkownikiem z odszkodowania- nie może zagarnąć całości odszkodowania,inaczej taka umowa jest wadliwa- naprawdę, przeczytaj sobie wzór umowy leasingowej. Ogtólnie w jaki sposób się to likwiduje pisałem już w tym wątku. Miałem dwie szkody całkowite w leasingu(co prawda nie kradzieże) i zawsze firmy się ze mną rozliczały godziwie- tak,że nie byłem jakoś rażąco stratny. Chyba ktoś też w tym wątku o tym pisał i miał te same doświadczenia. Owszem, tak z 5 lat temu i więcej było tysiące szemranych firm leasingowych,które różne rzeczy wyprawiały na granicy i poza granicami prawa broniąc się potem upadłościami- co pogarszało tylko sytuacje klientów. Może stąd biorą się takie dziwne i nieprawdziwe informacje. Naprawdę-przerobiłem kilkanaście takich umów na własnej skórze i problemów nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale bzdura :twisted:. Dobre ubezpieczenie gwarantuje Ci 100% odszkodowanie również przez jakiś czas po zakupie samochodu. Nie chcę tu reklamować żadnej ubezpieczalni, ale pamiętam, że w moim ubezpieczniu przez pierwsze 6 miesięcy od zakupu ubezpieczyciel zobowiązywał się spłacić 100% ceny z faktury...

 

Allianz, ubezpieczając wszystkie auta Forda gwarantuje w ciągu pierwszych 365 dni zwrot 100% wartości auta - lub w pierwszej kolejności podstawienie nowego do kilku dni.

 

Niestety, PZU jest tutaj "w tyle za murzynami" ... :( Ale kto namówi Subaru, żeby zaczęło współpracować z Allianz??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

Allianz, ubezpieczając wszystkie auta Forda gwarantuje w ciągu pierwszych 365 dni zwrot 100% wartości auta - lub w pierwszej kolejności podstawienie nowego do kilku dni.

 

Niestety, PZU jest tutaj "w tyle za murzynami" ... :( Ale kto namówi Subaru, żeby zaczęło współpracować z Allianz??

Nie do końca się zgadzam, na niektóre samochody ubezpieczone w firmie też mam rok wartości 100% w PZU i to w standarcie bez dopłaty, na Renówkę Mastera nawet 2 lata na 4,4%wartości pakiet, na Forda Mondeo też miałem rok więc...Niestety na inne auta bywa gorzej ale to wynika z pakietów dealerów(cielawe, na Legasia w SIPie proponowali mi chyba pod 5% a w Bielsku 3,8%, nie porównałem warunków ubezpieczenia bo SIPowego nie dane mi było poznać).

Co do Alianzu i forda: znajomy miał ostatnio czołówkę nowym Focusem- likwidacja w Alianzie szkody całkowitej- strasznie wysoko wycenili mu złom, na tyle,że straty wycenił na 10tys, w sumie sporo zważywszy na wartość auta koło 60 tys. Diabeł ponoć tkwi w szczegółach :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dwie szkody całkowite w leasingu(co prawda nie kradzieże) i zawsze firmy się ze mną rozliczały godziwie- tak,że nie byłem jakoś rażąco stratny.

Fakt teraz jest lepiej ale mozna trafić na firmy conajmniej "dziwnie" rozliczające szkody całkowite. Nie wynika to z ich uczciwości lub nie ale z zasad stosowanych w takich przypadkach.

Konkurencja cyni cuda więc sposoby rozliczania umów bardzo się zmieniły na korzyść klientów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[...] strasznie wysoko wycenili mu złom, na tyle,że straty wycenił na 10tys, w sumie sporo zważywszy na wartość auta koło 60 tys. Diabeł ponoć tkwi w szczegółach :evil:

 

To jest stara sztuczka. Nie chcą zapłacić 100% wartości samochodu, wieć dają sumę pomniejszoną o naciągana wycene złoma.

Ale niech się twój znajomy nie poddaje, nie ma obowiazku stac się sprzedawcą rozbitego samochodu, czy jego częsci. Ma prawo sie ubiegać o wypłatę 100% wartości samochodu, a wraka niech zabiera ubezpieczyciel. No chyba, że umowa jest jakaś dziwna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest likwidowane z OC sprawcy(Alianz), co do zabierania złomu przez ubezpieczycieli to robią to coraz mniej chetnie-mój znajomy pracuje akurat w ubezpieczeniach i raczej niewiele sie tu da zrobić. Sprzedając wraka w całości jest sie w plecy a wyceniają go "Niemce"jakbyś był sprzedawcą części do urzywanych samochodów i to w detalu. To są dziwne sytuacje bo 2 lata temu Warta zapłaciła mi za wraka Skody Felicji Pick-up więcej niż była warta(tzn zapłacili mi wartość auta i zabrali wrak a na taką kasę na giełdzie nie było szans).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witajcie drodzy !!! bardzo wam dziekuje za rady i slowa otuchy i pocieszenia.

powiem wam ze juz szok przeszedl.doszedlem do siebie i ciesz sie ze mi oraz mojej zonie (w ciazy) :lol: nic sie nie stalo a i piess juz zapomnial o calej sprawie.

jedyne co mnie martwi to to ze myslalem ze kupujac forestera czy w ogole subaru bedziemy spokojni. niestety nadal zyjemy w republice rosyjskiej i jak chce sie miec auto terenowe to najlepiej lade nive. :twisted:

w kazdym razie ja na razie z nowkami daje sobie spokoj i przymierzam sie do ... WRX :lol::lol::lol: kombi oczywiscie bo musi byc rodzinny :mrgreen:

tak wiec jak ktos cos pewnego zadbanego to chetnie prosze o maila na pw.

pozdrawiam i jeszcze raz dzieki za wsparcie!

 

Jakiś czas temu w telewizorni pokazywali odkrytą przez Policję "dziuplę". Wśród kilu aut tam "zgromadzonych" mi w oczy rzucił się srebrny Outback. Całość była opatrona komentarzem, że te wszystkie luxusowe, nowe auta są kradzione nie tyle na części co właśnie na export w kierunku Wschodnim. Może WRX dłużej się uchowa niż Forester, w Rosji - chociaż trudno w to uwierzyć - mają podobno jeszcze gorsze drogi od naszych.

Kiedyś czytałem warunki AC jakiejś firmy. Ubezpieczeniu nie podlegał udział w rajdach, a zaraz obok przekroczenie granicy Wschodniej......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[

Nie do końca się zgadzam, na niektóre samochody ubezpieczone w firmie też mam rok wartości 100% w PZU i to w standarcie bez dopłaty, na Renówkę Mastera nawet 2 lata na 4,4%wartości pakiet, na Forda Mondeo też miałem rok więc...Niestety na inne auta bywa gorzej ale to wynika z pakietów dealerów(cielawe, na Legasia w SIPie proponowali mi chyba pod 5% a w Bielsku 3,8%, nie porównałem warunków ubezpieczenia bo SIPowego nie dane mi było poznać).

 

Michale - czy możesz to proszę sprawdzić? 3,8% - na pewno??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na Renówkę Mastera nawet 2 lata na 4,4%wartości pakiet, na Forda Mondeo też miałem rok więc...Niestety na inne auta bywa gorzej ale to wynika z pakietów dealerów(cielawe, na Legasia w SIPie proponowali mi chyba pod 5% a w Bielsku 3,8%, nie porównałem warunków ubezpieczenia bo SIPowego nie dane mi było poznać).

 

Pytałem dlaczego tak jest - odpowiedź jest prosta - efekt negocjacji dealera z ubezpieczalnią. Poza tym Bielsko ma większą "siłę przebicia" - w sensie ilości zawieranych umów. Oni "za rogiem" sprzedają przecież Ople / Chevrolety. Dlatego udało im się wynegocjować sensowniejsze stawki % ubezpieczeń.

 

SIP mnie powiedział 5,5% - również w PZU - co dało w sumie niebotyczną różnicę :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest likwidowane z OC sprawcy(Alianz), co do zabierania złomu przez ubezpieczycieli to robią to coraz mniej chetnie-mój znajomy pracuje akurat w ubezpieczeniach i raczej niewiele sie tu da zrobić. Sprzedając wraka w całości jest sie w plecy a wyceniają go "Niemce"jakbyś był sprzedawcą części do urzywanych samochodów i to w detalu. To są dziwne sytuacje bo 2 lata temu Warta zapłaciła mi za wraka Skody Felicji Pick-up więcej niż była warta(tzn zapłacili mi wartość auta i zabrali wrak a na taką kasę na giełdzie nie było szans).

 

Jeśli to OC to tym bardziej nie powinien dać za wygraną! Tu obowiazują Ogolne Warunki Ubezpieczenia . Sam mam od dwuch lat w toku prawę z ubezpieczycielem sprawcy (PZU), Zusem etc. z powodu wypadku komunikacyjnego w pracy ( działalniość gosp) oraz własnie po poł roku skończoną przeprawę z Allianz. Trzeba znać swoje prawa i nie dawać się wykorzystywac. Jest to czasochłonne ale daje szanse na "swoje".

I jeszce jedna ważna rzecz. Jesli twój znajomy o tym nie wie, może dochodzić odszkodowania z tytułu OC sprawcy za uszczerbek na zdrowiu. Często nie sa to małe sumy. Jeśli chcesz to szczegóły moge podać na PW, i polecić znajomego zajmującego się zawodowo odzyskiwanien naleznego odszkodowania. Mi pomógł i nadal pomaga (tak się poznaliśmy)

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na Legasia w SIPie proponowali mi chyba pod 5% a w Bielsku 3,8%, nie porównałem warunków ubezpieczenia bo SIPowego nie dane mi było poznać).

 

Jeszcze jedno pytanie - przepraszam, że tak chaotycznie... :wink: ale staram się dotrzeć do przyczyny różnicy. Czy miałeś dodawane jakieś zniżki do tego pakietu przy ubezpieczaniu w Bielsku? Możliwości są bowiem 2 - albo podrożało... albo zsumowały Ci jeszcze jeszcze jakieś procenty extra...

 

Dziękuję za informację - i mam nadzieje, że alarm działa już mniej więcej jak należy ( :?: ) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam-pokręciłem nieco, w Bielsku za Legasia 4,4% przy zniżkach 30%(w Sipie 5,5%)-róznica zdumiewająco duża, ciekawe,że w grudniu ubezpieczając Forysia w SIPie dostałem 4,2% też w PZU. Nie bardzo rozumiem skąd takie różnice w SIP i w Waro, gdy przychodzi do mnie gość,który ubezpiecza mi auta w PZU to ma taką magiczna książeczkę z pakietami- ja mu mówię markę i co daje mi dealer-on ją otwiera i wychodzi to samo(umowa z PZU-że nigdy mi nie dają gorzej niż dealer ale przeważnie wychodzi to samo marka+pakiet=oferta). Co do alarmu to wciąż jest na off-w poniedziałek zmieniam olej na 5tys to może podstroją ten szajs :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam-pokręciłem nieco, w Bielsku za Legasia 4,4% przy zniżkach 30%(w Sipie 5,5%)-róznica zdumiewająco duża, ciekawe,że w grudniu ubezpieczając Forysia w SIPie dostałem 4,2% też w PZU. Nie bardzo rozumiem skąd takie różnice w SIP i w Waro, gdy przychodzi do mnie gość,który ubezpiecza mi auta w PZU to ma taką magiczna książeczkę z pakietami- ja mu mówię markę i co daje mi dealer-on ją otwiera i wychodzi to samo(umowa z PZU-że nigdy mi nie dają gorzej niż dealer ale przeważnie wychodzi to samo marka+pakiet=oferta). Co do alarmu to wciąż jest na off-w poniedziałek zmieniam olej na 5tys to może podstroją ten szajs :evil:

 

Dokładnie, teraz się zgadza. 4,4% w Waro.

Podobno jest 2 techników montujących alarmy w Bielsku - musiałeś trafić na tego, który ustawił czułość czujników na "normal". Podobno, ustawienie ich na "-3", daje pozytywne rezultaty (np. gdy samochodem zatrzęsie po podmuchu wiatru).

 

Zwróciłem im na to uwagę i ponoć mam mieć ustawiony na mniej czuły... Aha - gdyby przypadkiem w poniedziałek przyjechała do Bielska nowa dostawa - jeden z nich będzie mój :D W poniedziałek go rejestruję...

 

Pozzdrowienia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem wam ze juz szok przeszedl.doszedlem do siebie i ciesz sie ze mi oraz mojej zonie (w ciazy) :lol: nic sie nie stalo a i piess juz zapomnial o calej sprawie.

 

[...]

w kazdym razie ja na razie z nowkami daje sobie spokoj i przymierzam sie do ... WRX :lol::lol::lol:

 

No to, jak mówią, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło 8).

 

Pozdrawiam i gratuluję optymistycznego podejścia do życia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...