Suchy

Michał Bajorek napisał: Ale bzdura- traci często mniej niż przy aucie w kredycie lub za gotówkę. Po pierwsz każdy porządny leasingodawca ma ubezpieczone auto do pełnej wartości do jednego roku od dnia zakupu- więc wypłacane jest pełne odszkodowanie, a ty jak sobie wykupisz AC standardowe i Ci buchną auto w dniu zakupu od razu masz wypłacane mniej o tzw amortyzację( a co dopiero po pół roku-przy Subaru to i z 15 do 20% mniej Ci wypłacą), po drugie zachęcam do przeczytania sobie jakiejś Umowy Leasingu i Warunków AC do niej załączonych(tylko nie z firmy Krzak Leasing). Chodzi o to że tracisz raty. Odszkodowanie zabiera firma lizingowa. Ty nie dostajesz nic. Wyobraź sobie sytuacje gdzie zostaje do spłacenia ostatnia rata za grube auto i zaraz masz mieć wykup. Nie zostaje Ci nic prócz zdjęć.

Lizing ma to do tego że lizingobiorca traci wszystkie raty i łatwiej go skłonic do tego żeby zapłacił tym co w nocy pracują.

Z wrażenia nie napisałem co to za model. Forester turbo w automacie 98 rok. Krzysiek_WAWA napisał: czy silnik pracuje równo na wolnych obrotach i przy przyśpieszaniu, czy nie ma chęci do wkręcania się na obroty i są dziwne wibracje... Pracuje równo, wkręca się na obroty, tylko mocy brak. Puszczając gaz wali dziwnie w rurę. aflinta Kody sobie znalazłem i co z tego nic. Thx za chęci. Chyba się rozpłacze.

Gdzie macie zamontowane anteny i jakie? Bardzo chętnie sprawie sobie radyjko tylko z antenką jest problem.

Również współczuje. Ale zastanówcie się, dlaczego kradną auta z lizingu i skąd maja informacje, że auto jest w lizingu lub nie ma AC. Dostarczają te informacje firmy ubezpieczeniowe i pracownicy firm lizingowych. Rzadko się słyszy o kradzieży samochodu z AC, ponieważ właściciel nie będzie negocjował dostanie zwrot i tyle. W przypadku lizingu są straty i dlatego właściciel decyduje się zapłacić. Jak nie ma AC to szkoda gadać. Jeszcze raz wyrazy współczucia.

Witam Pożyczyłem Forysia koledze do niemiec i po powrocie niespodzianka auto nie mam mocy tak jak by nie działała turbina. poczytałem posty na forum i zdiagnozowałem. Mam 3 błędy 22, 23, 32. Jężeli jest ktos w stanie mi pomóc to proszę o tą pomoc.Co one oznaczają, czy mogę jeździć, gdzie znajdują się te uszkodzone elementy i jak je sprawdzić. Jak nie będzie innego wyjścia to pojade do servisu ale nie chętnie. Jak skasować te błędy i czy po ich skasowaniu przynajmniej przez chwilę będzie OK? Mieszkam w Nysie woj . opolskie może ktoś poleci jakiegoś solidnego fachowca. Pozdrawiam forumowiczów czekam na odpowiedzi a teraz ze szczęścia ide się napic piwka.

Haj U mnie były amory Bilstein bardzo niskie i twarde, ale na oryginalnych sprężynach (wiem to, bo kupiłem nowe i są bez różnicy). Po zamontowaniu KYB dupa siedziała i była lekko niżej od przodu. Części zamawiałem u człowieka ze świdnicy i to on mi powiedział o sprężynach wzmacnianych. Niestety nie mam namiaru na Poznań, ale możesz zamówić u tej samej osoby co ja 506189842 (numer do tej osoby). Jakbyś miał jeszcze jakieś pytania to wal na gg lub dzwoń 602399864. Pozdrawiam

Sory zaPOMNIAŁEM dodać że to automat

Nie wiem , nie sprawdzałem właśnie się zastanawiam do którego servisu mam pojechać :? Bo wrocław to pełna lipa.

Też maiłem zawieche po tuningu. Włożyłem amory KYB i niestety sprężyny musiałem założyć wzmacniane robione przez chłopa z poznania -na oryginalnych stał za nisko.

Mam problem po przejechaniu 300 km przy prędkości 160 zapala mi sie "check engine", wystarczy zdjąć noge z gazu i gaśnie. Jadąc 140 nie zapaliła się ani razu, 160 i jest. Jedyna usterka jaką zauważyłem to gdy wzatrzymam sie pod górką foryś zawsze stał bez trzymania nogi na hamulcu natomiast teraz zjeżdża do tyłu. Co może być przyczyną takiego zachowania i informacji "check"

Wybieram się z ekipą na rajd grecji. Czy ktoś jeszcze wybiera się na ten jeden z najlepszych rajdów. Pozdrówka

Jestem też na rajdzie do zobaczenia all

odp. dla TEOPE 1 tak to ja pytałem o to auto. dla mk.si zamieszcze jak doprowadze foryśa do stanu należytego tz. podniose go bo jakiś łoś zrobił z niego wyścigówkę. dla: JOY ziomek czym ty jeździsz.

hehe w mojej okolicy to malucha mogą robić, jutro bije do czech 40 km tam jest servis subaru zobacze co tam potrafią.