Jak mam to kulturalnie zalatwic? (gwarancja)

[owoc666]

Nie mam pojęcia - ja tylko odpowiadam na pytanie .

[Witek]

Nie mam pojęcia

Szkoda, bo ja tu mam się opanować pod groźbą kolejnego ostrzeżenia. Sęk w tym, że ja jestem opanowany... prawa ręka robi to co jej każę, jest pod moją kontrolą, lewa wcale nie musi jej pilnować., w poślizgi też jakoś nie wpadam :wink:

 

P.S. Co do tych zwłok, ja bym był ostrożniejszy w obstawianiu wyników. Po za tym ciężko ze względu na swoje rozmiary wchodzę do bagażnika, zwłaszcza martwy, a i w lesie trzeba kopać większy rów... Ogólnie rzecz biorąc nie polecam się jako trup. I to nawet bardzo. Do tego w stanie rozkładu nie spełniam norm UE... :?

 

P.S.2 Tak na poważnie to o co chodzi ?

[Gal]

Po za tym ciężko ze względu na swoje rozmiary wchodzę do bagażnika, zwłaszcza martwy,

 

To nie problem - zawsze można porąbać... :wink:

[Michał Bajorek]

Przy ćwiartowaniu zwłok i transporcie w bagażniku strasznie brudzi się to co go wyściela(a potem brzydko pachnie).Bardziej polecam przewóż w... że tak powiem trumnie dachowej. Kłopot tylko z ciężkimi zwłokami bo ciężko załadować i relingi można uszkodzić. No i tam Policja nigdy nie zagląda-nawet na filmach

[owoc666]

Michał - zawsze można zakupić wykładzinę .

[Witek]

Michał - zawsze można zakupić wykładzinę .

Ale sam chyba dobrze wiesz ile takowa kosztuje? Do tego dochodzą roboczo godziny, zabrudzone ubrania, wanna do wymiany. Ja to wszystko wiem, bo rodzinę Soprano oglądałem. Nie tak prosto/szybko posiekać człowieka. Nie wspominając, że ani OGS, ani Niuniek nie mają relingów dachowych Ty jesteś za młody na całą sprawę, a wtajemniczanie każdej kolejnej osoby ciągnie za sobą ogromne ryzyko. Zresztą owoc, Ty taki świetny z fizyki, wykombinuj trochę antymaterii i pomożesz kolegą. Zresztą ten OF powinien iść do nowego tematu: "Porady techniczne-jak bezproblemowo przewieść duże zwłoki, czyli wszystko to co nowy użytkownik Subaru powinien wiedzieć".

 

P.S. I nadal nie wiem czemu ten "topór" wisi nad moją głową...

[Michał Bajorek]

Michał - zawsze można zakupić wykładzinę .

Myślalem o tym ale orginalna wykładzina do Szuwara na pewno jest znacznie droższa niż poprzeczki do relingów i trumna(oczywiście nieorginalne). W związku z tym,że wykładzina czy też wyściólka jest elementem wmiarę stałym wolę mieć orginalną. A że czynność wożenia zwłok jest z natury raczej incydentalna(wyłączając zawodowców) więć trumna do tego jawi się jako narzędzie optymalne i to nie tylko ze względu na nazwę. Do tego dochodzi łatwość w utrzymaniu czystości-można to umyć pod tzw szlaufem(wężem).

[Gal]

Nie wspominając, że ani OGS, ani Niuniek nie mają relingów dachowych Ty jesteś za młody na całą sprawę,

Wychodzi na to, że tylko ja mogę sprawę załatwić - relingi mam, "trumnę" też (650l - chyba się zmieścisz), młody też nie jestem...

 

P.S. I nadal nie wiem czemu ten "topór" wisi nad moją głową...

 

taka karma...

nic nie poradzisz...

[owoc666]

Ja? Za młody? Im człowiek młodszy, tym łatwiej go kontrolować. Nie wspominając już o tym, że ja MAM relingi dachowe

[Witek]

Gal, powiedział bym "w takim razie jesteśmy sobie przeznaczeni - taka karma", ale to zbyt pretensjonalnie brzmi. Więc powiem inaczej. Ciebie z kolei często zatrzymuje policja, (sądząc po awatarze).

 

owocu, tu nie chodzi o kontrolę, z młodymi zawsze jest kłopot, żołądek nie wytrzymuje, mdleją (ponoć częściej faceci niż dziewczyny), ręce im się rzęsą, pęcherz na krótko starcza, nerwy słabe, wyrzuty sumienia, zresztą część tych wad mają też osoby za stare i za bardzo doświadczone... Zresztą relingi dachowe to nie wszystko, tu trzeba mieć talent i fantazję :wink: Zresztą jak by ci żołądek nie wytrzymał to chyba nie chcesz, żeby wszyscy na Ciebie mówili "soczek" :wink:

 

Na tym forum powinny być ograniczenia wiekowe...

[Gal]

Gal"w takim razie jesteśmy sobie przeznaczeni",

Musiałbym sie najpierw rozwieść... Ale przemyślę to...

Ciebie z kolei często zatrzymuje policja.

Przed młodzieżą nic się jednak nie ukryje... Muszę zmienić avatar. Ale,

Na tym forum powinny być ograniczenia wiekowe...

myślisz "Dozwolone od lat 18" ???

[Monika]

... bez urazy :wink:

 

:?: :?: :?: :?: :?: :shock:

 

Tu zrobiłam edit...

[Witek]

Musiałbym sie najpierw rozwieść... Ale przemyślę to...

Jeśli ktoś zanim przewiezie trupa na dachu, chce z nim wchodzić w jakieś oficjalne związki to powinien "działać z wyprzedzeniem".

 

Przed młodzieżą nic się jednak nie ukryje... Muszę zmienić avatar. Ale,

Ale ? Ale nie znajdą trupa na dachu ? Pewnie masz rację.

 

Na tym forum powinny być ograniczenia wiekowe...

myślisz "Dozwolone od lat 18" ???

W niektórych krajach od 20-paru, do tego badanie psychiatryczne i ostrzeżenia typu: "nie rób tego w domu...bo są tylko profesjonaliści... itp".

 

P.S. Wyobraźcie sobie zwykłą szarą osobę po 40-dziestce, bez poczucia humoru itp, która wcześniej jeździła jakimś Audi czy Volvo i wchodzi na forum, do działu "Pytania do Dyrekcji zagląda do tego wątku... Z drugiej strony jeśli to by był użytkownik Mercedesa czy BMW to by nam dał jakieś praktyczne porady, z życia wzięte

[owoc666]

Z drugiej strony jeśli to by był użytkownik Mercedesa czy BMW to by nam dał jakieś praktyczne porady, z życia wzięte

 

Ehhh... :?

[Azrael]

Wituś, uwaga pod adresem Dyrekcji jest po prostu niegrzeczna i tyle, tak ja to odbieram. Than w tym wątku przegiał ale po prostu nie wskazane jest robienie bałaganu i sadzenie takich uwag na forum z pytaniami do Dyrekcji. Z resztą na tym forum zdecydowanie za dużo w ogóle postów. Czy masz coś do napsiania w poruszanej kwestii?

[WRC fan]

Z resztą na tym forum zdecydowanie za dużo w ogóle postów.

 

Dokładnie.Proponuje wychlastać całe te 2 strony OT z tego topicu.

[Witek]

Azrael, gdzie niby pisałem jakąś uwagę pod adresem Dyrekcji ?

[ALEX]

Azrael, gdzie niby pisałem jakąś uwagę pod adresem Dyrekcji ?

Ja też nie znajduję w wypowiedzi Witka czegoś, co mogloby sie wydawać atakiem. Był chyba tylko zdziwiony,że Than_Junior to ...._Junior. No cóż...To nie jego wina

[Witek]

To Than ma jakieś biologiczne powiązania z Dyrekcją ? Moje wcześniejsze pytanie, wynikało z niewiedzy, czy to był żart Franusia, czy coś rzeczywiście w tym jest. Than pisał kiedyś, że ma piekarnię i sprzedaje robaczywe bułki wyszedł śmieszny temat, kabaret wręcz. Z drugiej strony też mogło w tym być jakieś ziarnko prawdy, więc się chciałem upewnić. Dla wielu niektóre sprawy są jasne jak słońce, dala mnie nie, jestem w "świecie" Subaru i forum nowicjuszem, a niestety nie potrafię odczytać CV na podstawie czyjegoś nicka.

Takie były moje intencje. Dziwne zrozumiane przez jedną osobę, która, jak odnoszę ostatnio wrażenie jest "przewrażliwiona na moim punkcie" i doszukuje się drugiego, negatywnego dna tam gdzie go absolutnie nie ma.

[owoc666]

_________

[Piotor]

Dokładnie.Proponuje wychlastać całe te 2 strony OT z tego topicu.

Tylko pod żadnym pozorem nie wolno kasować tego żenującego posta autorstwa Synka. Niech ten post będzie przestrogą dla osób, które nabyły za te marne grosze samochody w Polsce (płacąc w ten sposób pensje Tatusiowi) i są na tyle bezczelne żeby napisać tu jakąś krytyczną uwagę a'propos wątpliwej jakości zakupionego towaru.

[Azrael]

MAm dwie prośby.

 

1. prosze o koniec z OT tutaj.

 

2. Proszę żeby się wypowiadały osoby które rzeczywiście mają pytania do Dyrekcji, a nie takie którym koniecnzie się chce napisać posta.

 

mam nadzieję że Dyrekcja przeczyta i się ustosunkuje.

[ALEX]

MAm dwie prośby.

 

1. prosze o koniec z OT tutaj.

 

2. Proszę żeby się wypowiadały osoby które rzeczywiście mają pytania do Dyrekcji, a nie takie którym koniecnzie się chce napisać posta.

 

mam nadzieję że Dyrekcja przeczyta i się ustosunkuje.

Z uwagi na niezręczną rolę Azraela prosze o wstrzymanie się z wypowiedziami forumowiczów do czasu wypowiedzi Dyrekcji

[wogut]

Piotor, nie doczytalem, ze masz to samo ze skrzynia... szybe tez slysze swoja droga... ale skoro mamy obydwoje MY05 ... to moze z ta skrzynia tak ma byc? trzeba dorwac kogos kto jeszcze ma MY05 :roll:

 

Wlasnie stuknelo mi 5 kilo km w nowej SI MY05. Problem skrzyni/dyfru wystepuje od samego poczatku. Zawsze tlumaczylem sobie, ze ten typ tak ma, ale chyba cos jednak jest nie tak. Mam nawet odczucie, ze wycie sie nasila :? .

Mysle to cos ze skrzynia, bo efekt wycia najsilniejszy jest na 1 biegu, na dwojce wyje troche mniej, ale tez upierdliwie. Od 3 w gore raczej juz nic nie slychac (pewnie wycie opon przy wiekszych predkosciach skutecznie zaglusza cala reszte :x).

Dajcie koniecznie znac jak uda wam sie wyeliminowac ta wade.

 

Co do szyby, to nie slysze zadnych dziwnych dzwiekow, natomiast na nierownych drogach skrzypi mi plastik w desce rozdzielczej, ten pod zegarami.

[ogs]

wogut, deske (plastik) tez slysze

 

Co do skrzyni/dyfru - Moze skrobniemy jakies pismo do Importera zeby napisali do centrali w JP - moze jest jakas wada fabryczna - zdarzaja sie takie rzeczy i wzywaja do serwisu - tylko chodzi o to zeby wiedzieli co robic/wymienic... moze w JP juz cos wiedza na te temat?