Skocz do zawartości

Morgiana i jej buty


Grzesiek_67

Rekomendowane odpowiedzi

no i co ja mam teraz biedny żuczek zrobić?

Co mam pokazać?

Przeca ich nie kupiłam :cry:

 

I sobie wypraszam insynuacje jakobym cokolwiek więcej wiedziała niż inne koleżanki na forum.

Żarówki sama nie wymienię :lol:

 

[ Dodano: Sob Sty 30, 2010 11:31 pm ]

Grzesiek_67- nie pij alkoholu niewiadomego pochodzenia!

teraz to ja się muszę napić :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się będę upierał : GENTELMANS napisałem i tak ma pozostać. A jak :mrgreen:

 

Z alkoholu to dzisiaj : kawa razy dwa, herba raz, sporo koli.

 

A głównie to mnie o te buciki chodziło...poka, poka :cool:

 

Pozdrawiam

Gżegoż ( i tak ma pozostać :razz: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co się ma z nimi dziać?

Stoją sobie spokojnie w sklepie i patrzą na mnie z wystawy ilekroć przechodzę...

Boli...

Ale co zrobisz?

Się chciało Subaru, to się nie ma na buty.

 

ostatnie co sobie kupiłam (o bosz... to to było tak strasznie dawno temu już? no i będę płakać...) to takie jak o tu na obrazku...

http://rajdowypuchar.pl/pliki/ogloszenia_18a.jpg

tylko że moje kilka rozmiarów mniejsze :grin:

Ale one też bardziej dla samochodu niż dla mnie :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mikad, my pleasure, my friend :mrgreen:

 

Stoją sobie spokojnie w sklepie i patrzą na mnie z wystawy ilekroć przechodzę...

Boli...

Ale co zrobisz?

 

Pamiętaj, tu już zrzutki się nie na takie rzeczy zdarzały. Kwestia motywacji i uzasadnienia. Dlatego pytam : bardzo boli ?

Opisz ale tak coby męskie serca w strzępach i łkające rzekły : no trza jej te glaniki zakupić, żuczkowi bidnemu :wink:

 

Your move

 

:mrgreen:

 

Pozdrawiam

Grzegorz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stoją sobie spokojnie w sklepie i patrzą na mnie z wystawy ilekroć przechodzę...

Ehhh... moja małżowina też ma tą chorobę......... :cry:

 

To NIE JEST choroba.

To jest całkowicie NORMALNE i częste w przyrodzie.

 

Czemu mężczyznom tak trudno zrozumieć że np. brązowe buty do różowej bluzki pasują jak pięść do nosa...

To tak jakby założyć lotkę z STI do preludy...

chociaż to porównanie bardziej mi chyba pasuje do założenia skarpetek do sandałów... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np antyka kupiłem ale w pakiecie z sukienką :mrgreen: - dzięki temu mam spokój

 

no i to jest właśnie bardzo zdrowe dla nerwów kolegi podejście,

a dodatkowo bardzo miłe dla rzeczonej damy :smile:

BRAWO dla kolegi!!!!!!!! :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS

Ja i tak nie wierzę, że Morgiana istnieje. :cry:

 

znaczy że zjawą senną jakąś jestem? :wink:

W sumie by miło było, bo jakby się nie istniało to by sie problemów z samochodem np. nie miało :???:

Chociaż z drugiej strony to by się w ogóle autka nie miało...

hmm...

To ja chyba wolę mieć problemy niż nie mieć autka wcale :mrgreen:

no i butków oczywiście.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja się będę upierał : GENTELMANS napisałem i tak ma pozostać.

 

Matka kieruje sie tako samo filozofio; Gramatyka i ortografia so kwestio gustu.

 

 

A jak Z alkoholu to dzisiaj : kawa razy dwa, herba raz, sporo koli.

 

Tyko przed tem czeba szklanke po ty berbelusze umyć.

 

mamusia

 

[ Dodano: Pon Lut 01, 2010 8:56 am ]

 

 

W sumie by miło było, bo jakby się nie istniało to by sie problemów z samochodem np. nie miało :???: [quete]
Ale z sikaniem so wtedy problemy.

 

mamusia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To NIE JEST choroba.

To jest całkowicie NORMALNE i częste w przyrodzie.

 

NORMALNE :shock: :?: Ponad 100 par butów w domu i ma być normalne :shock: Toż to nawet ja nie mam więcej jak 50 kół/opon w garażu :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Morgiana
Morgiana, ja szukam butów, bo już dawno sobie nie kupiłam :twisted: i nic mi się nie podoba, niestety :???:

no bo ostatnio w ogóle nic ładnego nie ma...

ze szmat ciężko cokolwiek wybrać a buty to już w ogóle masakra...

gorzej że nie tylko u nas nic nie ma :sad:

koleżanka wróciła z Włoch niecały miesiąc temu... pierwszy raz bez nowych ślicznych pantofli...

a te co na nie ostatnio zachorowałam to treki, a te się w stylistyce specjalnie nie zmieniają :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze szmat ciężko cokolwiek wybrać a buty to już w ogóle masakra...

:roll: no właśnie, a ja jestem ciężki przypadek, bo po 10 minutach w CH zaczyna mnie boleć głowa i uciekam :mrgreen:

 

Ostatnio byłam w IKEI z 2 kolegami, którzy stwierdzili, że jeszcze tak szybko przez Ikeę nie przebiegli :twisted::mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Morgiana

:roll: no właśnie, a ja jestem ciężki przypadek, bo po 10 minutach w CH zaczyna mnie boleć głowa i uciekam :mrgreen:

 

dokładnie z tego samego powodu omijam nasze cudowne warszawskie złote tarasy, arkadie i inne galmoki...

 

ale z Ikei to mnie ciężko wygonić, bo a to te poszewkę a to tamten dywanik... a tamte talerzyki się tak ładnie do mnie uśmiechają... ale nie będą pasowały do tamtych szklanek, więc może jednak inne... o jaki śliczny drapak dla kota! ...

i tak pół dnia mija :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

omijam nasze cudowne warszawskie złote tarasy, arkadie i inne galmoki...

W tarasach byłam raz i mi wystarczy :roll: , za to galmok to było moje ulubione centrum, bo jakoś mi pasowało, ale tylko na godzinkę, nie dłużej :wink: .

 

Ikea w Gdańsku jest po remoncie i teraz już troszkę dorównuje rozmiarami, bo kiedyś to było pół ikei :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Morgiana

ja się w galmoku gubię :lol:

ogólnie centrum handlowe to w dzień powszedni pracujący na godzinę przedpołudniem, bo wtedy jest w nich pusto...

Na samą myśl że mam czekać 25 min w kolejce do przymierzalni to mi się już kupować odechciewa... :???:

 

[ Dodano: Pon Lut 01, 2010 11:37 pm ]

I spoty forumowe są! :wink:

 

to jak się nie zgubię to może wpadnę :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się w galmoku gubię

:mrgreen: , ja jakoś załapałam topografię, ale zazwyczaj bywałam tam właśnie jak nie było tłoku :wink:

 

Mikad, na spota też bym chętnie przyjechała, może będzie okazja kiedyś :mrgreen: , szczególnie, że na dach nigdy nie dojechałam :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...