Skocz do zawartości

Check engine 32


Slawo

Rekomendowane odpowiedzi

W moim legacu (93) co kilkaset kilometrow wlacza sie check engine. Wylacznie poza miastem. Jako, ze biedactwo jest zagazowane zwrocilem sie z tym problemem do gazownika, ktory sie wypiera. Po zlaczeniu magicznych wtyczek check engine pokazuje blad 32.

Czy to blad wtryskiwaczy? :?

Slawo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim legacu (93) co kilkaset kilometrow wlacza sie check engine. Wylacznie poza miastem. Jako, ze biedactwo jest zagazowane zwrocilem sie z tym problemem do gazownika, ktory sie wypiera. Po zlaczeniu magicznych wtyczek check engine pokazuje blad 32.

Czy to blad wtryskiwaczy? :?

Slawo

 

32 to oxygen sensor,musisz po prostu przemierzyc sonde lambde

 

Pozdr

Jacek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gaz to BRC bingo4. Niestety nie sekwencja, ale zadnych zastrzezen poza ew. check engine nie mam. Wydaje mi sie nawet, ze na gazie ladniej pracuje niz na benzynie, ale to moze byc juz auto sugestia :lol:

Na benzynie nigdy sie check nie wlaczyl. Pojawil sie na drugi dzien po instalacji gazu.Teraz na benzynie jezdze sporadcznie, bo to wrecz boli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie zła mieszanka, ponieważ w tych samochodach przy instalacjach tradycyjnych sygnał sondy się tylko zczytuje.

Za nieodpowiednią mieszankę mogą być odpowiedzialne różne elementy instalacji gazowej.

Poczynając od miksera czy reduktora poprzez silnik krokowy kończąc na elektronice, ustawieniach i regulacji.

 

Nie znam tej instalacji, ale jeżeli programuje się ją laptopem lub testerem to przejedź się z montażystą i sprawdź działanie sondy (zawsze jest widoczna w programie).

W jakich zakresach pracy silnika sonda nie pracuje (bogato czy ubogo) będzie widać czy sterownik gazu dokonał maksymalnych korekcji i czy nie należałoby zainteresować się mieszalnikiem (ciekawe gdzie jest umieszczony?) lub reduktorem.

 

Pozdrawiam,

Jako

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławo.ja mam to samo.Instalacja nie jest sekwencyjna i pewnie dla tego mamy ten problem.Zawsze zapala się"check" kiedy mam rezerwę(zaawansowaną) paliwa lub gazu.Ale też czasami poza miastem (jak zauważyłem po gwałtownym przyspieszeniu) włącza się.Wtedy na chwilę przełączam na benzynę by po kilku(ok.2-3)km przełączyć z powrotem na gaz.Nie stresuję się wtedy,że coś czerwonego mi się świeci.Aha,mam też Legacy 93 2,2 w automacie.Widać ten typ tak ma.Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sławo.ja mam to samo.Instalacja nie jest sekwencyjna i pewnie dla tego mamy ten problem.Zawsze zapala się"check" kiedy mam rezerwę(zaawansowaną) paliwa lub gazu.Ale też czasami poza miastem (jak zauważyłem po gwałtownym przyspieszeniu) włącza się.Wtedy na chwilę przełączam na benzynę by po kilku(ok.2-3)km przełączyć z powrotem na gaz.Nie stresuję się wtedy,że coś czerwonego mi się świeci.Aha,mam też Legacy 93 2,2 w automacie.Widać ten typ tak ma.Pozdrawiam.

 

A nie jest to problem zbyt ubogiej mieszanki bo instalacja gazowa lub pompa paliwa nie ma co już do cylindrów pompować?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie wlacza sie nawet przy rownej jezdzie, ale dluzszej. Na katowickiej praktycznie zawsze.

Wprawdzie wystarcza wylaczenie i wlaczenie gazu (nawet nie musze czekac), ale nie znosze tej kontrolki. Jak mi sie zepsuje cos innego to nawet nie bede wiedzial.

 

Andrea, a sprawdzales numer bledu?

 

P.S. Jak tylko wpuszcze kogos innego za kierownice to wlacza sie znacznie szybciej, ale napis sie nie zmienia na check driver :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy spiac dwie wtyczki pod kulumna kierownicy. U mnie obie byly czarne i odczytac numer z migajacego check engine. Niedawno ktos wysylal na forum opis zliczania. Generalnie czynnosc bardzo prosta.

Pozdrawiam,

Slawo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim legacu (93) co kilkaset kilometrow wlacza sie check engine. Wylacznie poza miastem. Jako, ze biedactwo jest zagazowane

 

Wywal Aschwitz Birkenau i jak renkom odjoł bo to przepływomoierz daje w dupe. Na gazie może mieć za ubogą mieszankę.

 

Mamusia

ps. a jak cie boli jazda na benzynce, to proponuje kupić śmierdziela ( znaczyu....... diesla)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Prawdopodobnie zła mieszanka, ponieważ w tych samochodach przy instalacjach tradycyjnych sygnał sondy się tylko zczytuje.

 

Temat mnie dalej dreczy a subarak na razie nigdzie nie pojedzie, nawet do gazownika.

 

Przeczytalem, ze bingo s4 posiada "emulacje sondy lambda" i tu kompletnie zglupialem.

Czy to oznacza, ze sygnal lambdy jest generowany przez komputer gazoowy? Czy w ten sposob moze byc wysylany sygnal o awarii?

Po co taki bajer? i wreszcie ciagle nie rozumiem najwazniejszego, czy kod 32 oznacza awarie sondy, czy zla jakosc spalin? :?: :?: :?:

Nastraszono mnie, ze taka sytuacja moze doprowadzic do przegrzania glowic, wypalenia gniazd zaworow itd.

Pozdrawiam,

Slawo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ze taka sytuacja moze doprowadzic do przegrzania glowic, wypalenia gniazd zaworow itd.

 

Luz.....

Ja na co trzecie pytanie dostawałem odpowedź o tym że coś spalę, stopię, przegrzeję..

Ale już się przyzwyczaiłem bo Pepe jeździ jak należy :mrgreen: ale na benzynie :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja na co trzecie pytanie dostawałem odpowedź o tym że coś spalę, stopię, przegrzeję..

Ale już się przyzwyczaiłem bo Pepe jeździ jak należy :mrgreen: ale na benzynie :mrgreen:

Z autopsji tylko nie w Subaru.

W Skodziance 2,0 po przejechaniu 20tys bez gazu zaczęła zapalać mi się lampka check engine. Na gwarancj wymienili 4 sondy(pomagało na tydzień,dwa) po gwarancji wymieniłem jeszcze dwie i zrezygnowałem. Wyjąłem z deski żarówkę od tej lampki i przejeżdziłem 200tys.

Nic się nie wypaliło, samochód jeżdził jak jeżdził i spalenie miał dokładnie takie samo.

Niby każdy producent zaleca inne postępowanie w przypadku tej lampki(jedni pozwalaja jeżdzic inni nie) ale niespotkałem się z przypadkiem uszkodzenia silnika z powodu jazdy z palącą lampką check engine. Komputer olewa czujniki i działa na zapamiętanych danych i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Witam wszystkich "sympatykow" LPG ;-)

W mojej 2-litrowej wolnossacej legacy '92 wystepuje dokladnie ten sam problem - nr bledu 32. I zauwazylam ze czestotliwosc zapalania sie tej nieszczesnej czerwonej kontrolki (oby kiedys nie oznaczala ona "change engine" ;-)) zalezy chyba tez od jakosci zatankowanego gazu. W kazdym razie zwykle tankuje gaz na tej samej stacji, a jak tylko zatankuje gdzie indziej, to ona od razu to wyczuje.

W oryginalnej subarowskiej service repair manual kod bledu 32 oznacza dokladnie "Oxygen sensor inoperative" czyli oznacza to ze sonda lambda caly czas pracuje w trybie open - czyli tak jak na zimnym silniku, czyli daje staly odczyt. Ja zreszta przezylam juz jazde i to jeszcze po ostrych gorskich trasach z O2 sensor inoperative i nikomu nie polecam ;-) Na rozgrzanym silniku wogole nie spuszcza obrotow ponizej 2 tys rpm - tak wiec o hamowaniu silnikiem prawie wogole nie ma mowy ;-). Zreszta sonda lambda padla mi po przejechaniu doslownie kilkuset kilometrow na swiezo zalozonej instalacji gazowej. Ach - moja staruszka to wogole strasznie sie buntowala przeciwko zagazowaniu. Pozniej mialam jeszcze problemy z tzw strzalami, czy tez cofkami - ale okazalo sie ze winna byla peknieta ceramiczna obudowa notabene nowiusienskiej swiecy. Ale teraz juz chyba biedaczka pogodzila sie ze swoim losem i tylko od czasu do czasu mruga do mnie ta swoja magiczna kontrolka - ktora czasem poprostu zapala sie na pare minut, po czym samoczynnie gasnie - nawet bez przelaczania na benzyne. Natomiast ostatnio mam nowy problem - bardzo nieladnie odpala mi na zimnym silniku na benzynie. Nierowno pracuje i ma gigantyczne dziury w gazie - tzn ja jej naciskam na pedal, a ona najpierw sie zakrztusi a potem zareaguje :roll: Czyzby ECU sie odzwyczailo od benzynki? Czy ktos wie jaka moze byc przyczyna i co z tym począć?

Pozdrowki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich "sympatykow" LPG ;-)

W mojej 2-litrowej wolnossacej legacy '92 wystepuje dokladnie ten sam problem - nr bledu 32. I zauwazylam ze czestotliwosc zapalania sie tej nieszczesnej czerwonej kontrolki (oby kiedys nie oznaczala ona "change engine" ;-)) zalezy chyba tez od jakosci zatankowanego gazu. W kazdym razie zwykle tankuje gaz na tej samej stacji, a jak tylko zatankuje gdzie indziej, to ona od razu to wyczuje.

W oryginalnej subarowskiej service repair manual kod bledu 32 oznacza dokladnie "Oxygen sensor inoperative" czyli oznacza to ze sonda lambda caly czas pracuje w trybie open - czyli tak jak na zimnym silniku, czyli daje staly odczyt. Ja zreszta przezylam juz jazde i to jeszcze po ostrych gorskich trasach z O2 sensor inoperative i nikomu nie polecam ;-) Na rozgrzanym silniku wogole nie spuszcza obrotow ponizej 2 tys rpm - tak wiec o hamowaniu silnikiem prawie wogole nie ma mowy ;-). Zreszta sonda lambda padla mi po przejechaniu doslownie kilkuset kilometrow na swiezo zalozonej instalacji gazowej. Ach - moja staruszka to wogole strasznie sie buntowala przeciwko zagazowaniu. Pozniej mialam jeszcze problemy z tzw strzalami, czy tez cofkami - ale okazalo sie ze winna byla peknieta ceramiczna obudowa notabene nowiusienskiej swiecy. Ale teraz juz chyba biedaczka pogodzila sie ze swoim losem i tylko od czasu do czasu mruga do mnie ta swoja magiczna kontrolka - ktora czasem poprostu zapala sie na pare minut, po czym samoczynnie gasnie - nawet bez przelaczania na benzyne. Natomiast ostatnio mam nowy problem - bardzo nieladnie odpala mi na zimnym silniku na benzynie. Nierowno pracuje i ma gigantyczne dziury w gazie - tzn ja jej naciskam na pedal, a ona najpierw sie zakrztusi a potem zareaguje :roll: Czyzby ECU sie odzwyczailo od benzynki? Czy ktos wie jaka moze byc przyczyna i co z tym począć?

Pozdrowki

U mnie byly podobne problemy.

Nierowna prace zimnego silnika na benzynie udalo sie zwalczyc doslownie kilkoma kilometrami maksymalnych przyspieszen na benzynie (nie predkowci, bo ta nie przekraczala nawet 80 / 90 km/h).

Prawdopodobnie problemem sa zanieczyszczajace sie wtryskiwacze, ale forumowe opinie na temat czyszczenia ich dodatkami do paliwa sa podzielone.

Drugi problem check engine 32 jak na razie nie zostal rozwiazany, bo moj antyk zalapal sie w miedzyczasie na przymusowy przestoj.

Sprobuje mu zmierzyc sonde i sprawdzic gaz u jakiegos magika, ktory wrzuci laptopa do srodka i troche antykiem poszaleje.

Pozdrawiam,

Slawo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...