Tomasz Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Wsiadłem do samochodu jak co rano i wszystko było pięknie, tylko pedał sprzęgła jakoś dziwnie wracał - jak by z lekkim drżeniem. No cóż, pomyślałem że mi się może tylko wydaje. Troszke pojeździłem, ale ponieważ były korki, więc raczej spokojnie. W momencie w którym musiałem ostro przyspieszyc, stało się coś co mnie zaskoczyło - nie mogłem wrzucic następnego biegu. Puściłem i wcisnąłem sprzęgło ponownie i wtedy bieg wszedł. Z tym, że pedał sprzęgła zaczął jakby sprężynowac. Potem gdy chciałem cofnąc na parkingu nie mogłem wrzucic wstecznego. Po kilkakrotnym wciśnięciu sprzęgła - zadziałało. Przy spokojnej jeździe, choc nie za każdym razem, biegi wchodzą jak by ciut ciężej. O co w tym chodzi? Sprzęgło się skończyło? Okładziny się starły? Jakieś sprężynki, dociski, czy inne cuda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Juz u siebie przerabialem podobny przypadek. Nie moglem odjechac z parkingu, bo nie wchodzila '1'. Troche manipulacji lewarkiem, lupnelo i weszla. A 10 minut pozniej przy przerzucaniu z '2' na '3' zostal tylko luz. Pol godziny zmagan - nie silowych - na postoju i zaczelo dzialac prawidlowo. Nikt nie wiedzial co zacz, ale kilka osob przypuszczalo ze skleila sie tarcza sprzegla i ze lozysko oporowe moze byc skorodowane. Na razie jezdzimy i pol roku juz jest dobrze. Nie slizga sie, czasem posmierduje. Bedziemy dlubac jak padnie zupelnie. Gdyby Ci sie tak zrobilo, to metoda jest taz proba wbicia biegu gdy druga osoba przepycha samochod. Nie sprawdzalem jednak. Grunt zeby nie na sile, bo tylko bedzie drozej Co zas do wibracji czy dziwnej pracy pedalu, to nie wystapilo. Podjedz lepiej do dobrego serwisu... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
crem Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Auto z 2008 roku więc na gwarancji jak sądzę. Może do ASO warto podjechać... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzywaczewski Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 P.S. Wsteczny w Subarakach jest do niczego (no dobra, do cofania jest OK). Jedynka ma umowna synchronizacje, a wsteczny... :roll: Podwojne wysprzeglenie to bardzo dobry sposob. Jak masz czas i sytuacja na drodze nie pili, to '1' tez warto w ten sposob ladowac, nawet z miedzygazem. Przy wstecznym miedzygazu nie polecam, wtedy na pewno chrupnie :???: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 26 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Gwarancja jest, tylko do serwisu kawał drogi. A jeżeli muszę wymienic sprzęgło to już niekoniecznie chciałbym takie samo jak było, tylko coś lepszego. Świetnie wchodzący wsteczny to mam wrażenie problem większości japończyków. Ale w tym wypadku ewidentnie się zablokowało. Takich numerów jeszcze nie miałem. Podjechałem do znajomego mechanika i ten stwierdził, że po pierwsze sprzęgło chodzi dużo za ciężko, po drugie jego zdaniem nie wysprzęgla do końca i stąd problem z wrzuceniem biegu. Jest dramatyczna różnica jak chodzi pedał sprzęgła i biegi przy zgaszonym i odpalonym silniku... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
junasz Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Najpierw standardowe odpowietrzenie. Jak nie pomoże - kombinacje dalsze. Niezamaco Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 26 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 junasz, jeśli to o to chodzi, to mechanik pierwsza rzecz kazał mi naciskac sprzęgło i patrzył czy w pojemniczku z płynem nie pojawiają się bąbelki. Nie pojawiały się.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 Ja bym postawił na wysprzęglik. Miałem kiedyś taką przypadłość. Nie można było na pracującym silniku wrzucić biegu. U mnie pomogła wymiana płynu, odpowietrzenie, rozebranie i wyczyszczenie wysprzęglika. Sprzęgło chodzące ciężej niż w większości aut to raczej normalka w Subaru. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 26 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 filester, rozmawiałem z mechanikiem - jutro to sprawdzimy. Mam nadzieję, że to pomoże. W przeciwnym wypadku pozostaje zakup całego sprzęgła... Nie orientuje się ktoś czy coś takiego: 1. http://allegro.pl/item823752792_sprzegl ... _my06.html 2. http://allegro.pl/item829906929_sprzegl ... a_wrx.html będzie pasowało do mojego Forka? I które będzie lepsze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
burzum Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 odradzam sprzegla z allegro, wydaje mi sie, ze seria jest ok. Mozna docisk zmienic. Jaka masz moc w forku ? Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 a w tym forku nie ma czasem dwumasowki :?: bo to moze byc przyczyna Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 26 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 burzum, póki co jest seria oprócz wymienionego układu wydechowego (od turbo) i zawieszenia. I do póki jest gwarancja nie będę grzebac w silniku. Ale później tak. adamusmax, Ja się nie znam... Co by znaczyło, jeśli jest tak jak mówisz, że i tak musiałbym zmienic sprzęgło? Wychodzę tylko z założenia, że jak mam coś zmieniac, to na lepsze a nie zostawiac element który się nie sprawdził. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 nie ma dwumasy, taj jak by pompka puściła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 a w tym forku nie ma czasem dwumasowki :?: bo to moze byc przyczyna nie ma, ma zwykłe sprzegło, sądząc po objawach masz zwyczajnie sprzegło do wymiany i tyle, jaki masz przebieg ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz Opublikowano 26 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 carfit, 53 000 km. Ale ja raczej nie jeżdżę emerycko Chyba, że z żoną :roll: A na jakie wymienic? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 ja wymieniłem na oem i jestem zadowolony, ale szybko śmierdzi, no jak za pierwszym razem nie podjedziesz na krawężnik i chwile trzymasz na półsprzęgle- przynajmniej ja tak mam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
carfit Opublikowano 26 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2009 carfit, 53 000 km. Ale ja raczej nie jeżdżę emerycko Chyba, że z żoną :roll: A na jakie wymienic? To bardzo możliwe że sprzegło, wymień na oem, nie jest drogie, tyko poproś w ASO o podwójną dawkę smaru do łożyska Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
filester Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 carfit, 53 000 km. Ale ja raczej nie jeżdżę emerycko Chyba, że z żoną :roll: A na jakie wymienic? To bardzo możliwe że sprzegło, wymień na oem, nie jest drogie, tyko poproś w ASO o podwójną dawkę smaru do łożyska Zdarza się, że się skończy bez wcześniejszego uślizgiwania? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 27 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 27 Listopada 2009 mi się uślizgiwało, poza tym, żadnych różnic Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maras Opublikowano 29 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2009 Tomasz w moim przekonaniu masz zgotowany płyn w ukladzie pompa-wysprzeglik.Podjedż do serwisu co wie coś na temat subaru i niech wymieni ten plyn.Zdarzały się przypadki zatarcia łożyska oporowego na prowadzeniu tegoż łożyska,ale to marginalne.Pełny spokój nie ma tutaj jakiegoś większego zagrożenia :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Lisek Opublikowano 29 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2009 carfit, 53 000 km. Ale ja raczej nie jeżdżę emerycko Chyba, że z żoną :roll: A na jakie wymienic? To bardzo możliwe że sprzegło, wymień na oem, nie jest drogie, tyko poproś w ASO o podwójną dawkę smaru do łożyska Sprzeglo nie jest bo ok 1050 pln ale wymiana za 1100 pln (6 roboczogodzin) powala:)Cena ASO Wrocław. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
AdaSch Opublikowano 29 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2009 mu tu gadu gadu o sprzęgle a ja jak dalej tak będze jeździł to niedługo kolejna wymiana co jakieś manewry na górkach to smród w kabinie czuję. Jak na razie się nie śliska. Dodatkowo, na drugim sprzęgle (oem) inaczej auto mi się zachowuje, tzn podczas jazdy kiedy zmieniam biegi i puszczam sprzęgło to zawsze czuje szarpnięcie. Na starym chyba też to było ale wydawało mi się, że to wynikało z zużycia. Przy okazji wizyty w ASO o ile będzie to za rozsądne pieniądze poproszę o sprawdzenie jak sprzęgło wygląda, i pewnie trzeba będzie wywalić sporo syfu. Nie wiem czy to ma związek ale czasami jak ruszam z rana z garage słyszę przez kilka sekund łomot (jakby jakieś łożyska na sucho, czy coś, co ma związek z obrotami bo jak kliknę na gaz to częstotliwość łomotu się zmienia)który po chwili znika. Podejżewam łożysko (nowe, przebieg 15k) do którego wpada syf ale nie na 100 procent. Drgania łomotu przenoszą się na drążek skrzyni biegów. Podczas tego dźwięku natychmiast wciskam sprzegło i po chwili dxwięk zanika i już nie wraca. dzieje się to tylko przy po odpaleniu auta z zimnego i ruszaniu i nie ma to znaczenia do przodu czy do tyłu. mam nadzieję, że to nie silnik którego obciążenie podczas ruszania coś boli. Oczywiście, w Aso ciężko to powtórzyć, nie jest tołomot włączanej sprężarki klimy (dźwięk jest podobny) a nie podejrzewam sprężarki od wspomagania. Być może po oględzinach się dowiem, ale wątpię, bo ten przeklęty dźwięk czasem jest a czasem go nie ma. Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 29 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Listopada 2009 carfit, 53 000 km. Ale ja raczej nie jeżdżę emerycko Chyba, że z żoną :roll: A na jakie wymienic? To bardzo możliwe że sprzegło, wymień na oem, nie jest drogie, tyko poproś w ASO o podwójną dawkę smaru do łożyska Sprzeglo nie jest bo ok 1050 pln ale wymiana za 1100 pln (6 roboczogodzin) powala:)Cena ASO Wrocław. to stan nad nimi z batem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się