47. Rajd Barbórka - Kryterium Asów [05.12.2009]

[Krebelka]

Jak ktoś ma jeszcze jakieś fotki 000 poproszę :wink:

 

ps.

pozdrowienia dla Wszystkich formowiczów spotkanych na trasce i na dojazdach !

 

Proszę

 

 

W domu chyba cos jeszcze mam...

[krist]

Ja byłem pierwszy raz na Barbórce w ogóle, na dodatek od razu na prawym, na dodatek w lancerze. Ogólnie jestem pod wrażeniem dobrej organizacji i życzliwości, nikt sie nie czepiał niepotrzebnie, z reguły co sie miało dziać to się działo. Przy całym pogromie który sie odbył na Żeraniu nie było większych przestojów co było chyba sporą sztuką.

Nawet ochrona na Bemowie nie robiła problemów z wchodzeniem na odcinek bez identyfikatorów, właziliśmy "na kombinezon".

 

Co do jazdy to wiedziałem mniej więcej jak to wygląda ale po zapoznaniu byłem przekonany że na Żeraniu będzie wojna, na Cytadeli walka z krawężnikami a na Bemowie połamiemy kręgosłupy. W rzeczywistości nie było tak źle, zwłaszcza mała hopka na Bemowie brana na pełnym gazie robi wrażenie, a lądowanie w aucie na porządnym zawieszeniu daje sporą dawke adrenaliny.

 

Nie wiem czy ktoś zwrócił uwage ale jak dla mnie jazda Grześka Dula którego miałem przyjemność pilotować była naprawde rewelacyjna. Priorytetem była meta, może to śmieszne dla kogoś kto ma duży budżet, ale oklejenie auta sporo kosztowało i pasowało go nie zniszczyć, na dodatek przyjeżdzał sponsor i głupio by było mu pokazać auto na 3 kołach bo fantazja poniosła. Gość przed Barbórką jechał pare supersprintów i 2 wyścigi górskie, a tu jadąc z maksymalną ostrożnością na 1 Żeraniu robi 18 czas w generalce. W sumie skończyliśmy na 21 miejscu, zawaliła wynik Cytadela gdzie po 2 krotnym zapoznaniu ciężko jechać na maksa, trzeba znać te uliczki żeby wiedzieć gdzie są szlabany, jak sie zacieśniają między budynkami i w którą uliczke trzeba skręcić. Bemowo szło nam rewelacyjnie, na singlu 17 czas, między Bębenkiem a Lubiakiem, bądź co bądź zawodowcami w enkach. A na koniec mi szczęka spadła bo okazuje się że nie wiem czy przez zapomnienie, czy z rozmysłem ale Grzesiek sie przyznał że jechał na programie treningowym, bezpiecznym dla silnika. Wiem że wielu zawodników miało specjalne programy na każdy odcinek, słabsze na Żerań mocniejszy na Cytadele i najmocniejszy na Bemowo, a tutaj taki cyrk, 1,5 bara tylko i niewiele brakło do Karowej

Szkoda tylko że Lancerem jechał nie Subaru

[wawrzon]

Po rajdzie auto oddal "prawie" całe

 

na Bemowie 2 mocno walczył żeby dacha nie było -dał radę :cool:

 

trzeba mu dać szansę dalej startować ,będzie dobrze

 

Oj grubo było :wink:

 

Prawie tak widowiskowo jak latająca astra

Urwana miska i zatarty silnik - 5 tys PLN

Banan na twarzach kibiców - bezcenne

[Bosman]

Dla nas tez byl to debiut w Barborce. I rowniez niestety nie w Subaru, ale w BMW frajdy i tak mielismy co niemiara, szczegolnie na Zeraniu, bo na pozostalych dal znac o sobie szutrowy zawias + nadmiar przyczepnosci+brak mocy=mega podsterownosc zamiast oczekiwanego zamiatania bokami.

 

Czasy olalismy kompletnie starajac sie jechac bokiem do przodu gdzie sie tylko dalo, a wiedzac ze na Karowa nie mamy szans zrobilismy sobie 5 beczek zamiast jednej na pierwszym Bemowie :-)

 

Jakby ktos mial jakies foty/filmy żółto-czerwonego BMW 318is Przemek Kastyak/Jaga Stankiewicz, szczegolnie z Żerania, to wdzieczny bede niezmiernie :-)

[Bunch]

Chciałbym zapytać o wrażenia ogladajacych , a co za tym idzie , określić talent/formę " młodego zdolnego" jadacego Imprezą N14 Mariusza Nowocienia , może jakies foto Z czasów które ogladałem to dwa / trzy os-y wygrał z wjeżdzonym w N-kę Kol. Beltowskim a niewiele (czasowo) przegrywał z innymi.Po rajdzie auto oddal "prawie" całe

AK

ps.na 1-ej Cytadeli zgasił auto na nawrocie i z 12 sek. stracił i to w zasadzie był koniec generalki

 

swietna jazda, naprawde ! bylismy w lekkim szoku z Carfitem ogladajac jego poczynania, bylo szybko, poprawie i bardzo plynnie (bez nerwowosci), zapewne nie widowiskowo ale szybko ! na drugim Bemowie przezyl pewnie chwile grozy ale dal rade finalnie

 

troche bylismy zdziwienie ze kolega nie wbil sie na Karowa ale te 12 sek. z OS1 + Bemowo 2 (pewnie kara za opony) wiele tlumaczy...

[zamer]

Wiem że Peugeot 206 to żadna atrakcja do fotografowania, ale może ktoś przypadkiem cyknął fotę załodze 101 (Peżo pomarańczowy z przodu, boki honda Plaza, UżywaneJakNowe).

 

pozdrawiam

Krzysiek

 

Proszę z Cytadeli

 

 

No i moje i mojej lepszej połowy zdjęcie z Kuzajem i Kajtem

 

[Bartekfi]

Płynnie, rozsądnie, dość szybko. Widać było, że jedzie z marginesem bezpieczeństwa.

 

 

Margines bezpieczeństwa mocno mu się skurczył na Żeraniu I, jak dosyć zamaszyście :wink: poszedł jeden z zakrętów.

Tyłkiem był już poza drogą, ale na szczęście tam była tylko wysoka trawa

[raju]

Płynnie, rozsądnie, dość szybko. Widać było, że jedzie z marginesem bezpieczeństwa.

 

 

 

[Przemeq]

raju, nie marudź - przy odrobinie niefarta andrzejowe subaru mogło wyglądać mniej-więcej tak :

 

 

 

[szubaru]

raju, może to ten szczur zjadł o którym Kajto opowiadał na jednym z ostatnich rajdów :?: :wink:

 

[ Dodano: Pon Gru 07, 2009 4:28 pm ]

Przemeq, aż takich prędkości to na Barbórce nie ma

[Andrzej Koper]

na drugim Bemowie przezyl pewnie chwile grozy

przy odrobinie niefarta andrzejowe subaru mogło wyglądać mniej-więcej tak :

Byłyby kłopoty z załadowaniem na lawetę... :roll:

AK

[raju]

raju, może to ten szczur zjadł o którym Kajto opowiadał na jednym z ostatnich rajdów :?: :wink:

 

Myślisz, że ten szczur taki mobilny jest :roll:

 

 

 

 

[Bunch]

ps.wykupił ubezpieczenie rajdowe....

 

 

Obrazek

 

zaplaca za to czy zbyt "kosmetyczna" ta szkoda :?:

 

jaki jest +/- koszt takiego ubezpieczenia (jako % wartosci samochodu) na tego typu impreze?

 

Slyszalem, ze kilka firm wypozyczajaca auta na Barborke zadala "kaucji" na potencjalne naprawy i nie robili ubezpieczenia jako ze na "Barborce" trudno wydzwonic... nie wiem dokladnie jak to mialoby byc rozliczane w przypadku duzego dzwonu ale to dosc brawurowe podejscie uwazam...

[KrzysiekO]

Wiem że Peugeot 206 to żadna atrakcja do fotografowania, ale może ktoś przypadkiem cyknął fotę załodze 101 (Peżo pomarańczowy z przodu, boki honda Plaza, UżywaneJakNowe).

 

pozdrawiam

Krzysiek

 

Proszę z Cytadeli

 

Obrazek

 

No i moje i mojej lepszej połowy zdjęcie z Kuzajem i Kajtem

 

Obrazek

Obrazek

 

 

Dziękuję za fotkę kolejna do albumu

 

 

pozdrawiam

Krzysiek

[Przemeq]

W ubiegłym roku jakimś cudem udało mi się ściągnąć z netu relację z Karowej z TVP Sport i to w niezłej jakości. Czy ktoś zna sposób / adres, by zrobić to również z relacją z tego roku?

 

Podpowiem, że żadne download helpery, flashgoty i inne nie pomagają :roll:.

[Andrzej Koper]

zaplaca za to czy zbyt "kosmetyczna" ta szkoda

Zglaszał nie bedę bo juz wczesniej był uszkodzony na Rzeszowie (szykana na wolnym przejezdzie ) a koszt tej i innych drobnych uszkodzen po sezonie to +- 1500zl ( używki :roll: )

jaki jest +/- koszt takiego ubezpieczenia (jako % wartosci samochodu) na tego typu impreze?

Ubezpieczenie do 100 tys bez udziału wlasnego wynioslo w PZU 4 tyś na kwartal , z moja 60% zniżką ..problem jest tylko jak rozwiazac umowe po kwartale :?: .....

AK

[Przemeq]

juz wczesniej był uszkodzony

 

Widziałem artystyczne sklejenie srebrną taśmą .

[Bunch]

Ubezpieczenie do 100 tys bez udziału wlasnego wynioslo w PZU 4 tyś na kwartal , z moja 60% zniżką ..problem jest tylko jak rozwiazac umowe po kwartale .....

AK

 

4% na kwartal wiec jak ktos duzo "jezdzi" to nie ma tragedii... ktos mnie kiedys straszyl kosztem 25% na 1 event

 

podobno jest opcja ubezpieczenia krotkoterminowego - pod konkretna impreze... (nie wiem albo 3 albo 7 dni)... chyba zaloze odrebny watek na temat ubezpieczen rajdowych bo na razie to temat typu "YETI" - wszyscy wiedza, ze istnieje ale nikt go nie "widzial"/nie moze powiedziec wiecej na jego temat...

[michal_]

W ubiegłym roku jakimś cudem udało mi się ściągnąć z netu relację z Karowej z TVP Sport i to w niezłej jakości. Czy ktoś zna sposób / adres, by zrobić to również z relacją z tego roku?

Też się podłączam do pytania, bo na stronie TVP będę jeden filmik oglądał przez godzine

[Fiat126p]

W sumie skończyliśmy na 21 miejscu, zawaliła wynik Cytadela gdzie po 2 krotnym zapoznaniu ciężko jechać na maksa

 

to super wynik, Ptaszek w focusie WRC był 26 w generalce [porażka]

[Andrzej Koper]

podobno jest opcja ubezpieczenia krotkoterminowego - pod konkretna impreze... (nie wiem albo 3 albo 7 dni)...

Znajoma z Warty z ktora mam podpisana umowe o wspolpracy nie znalazla takiej mozliwosci w żadnej firmie. Jedynie ubezpieczenie osoby prywatnej w PZU bylo do przyjecia (O ile uda sie rozwiazac umowe po kwartale bo moga nie chcieć :shock: )

AK

[waszka]

Nie wiem czy ktoś zwrócił uwage ale jak dla mnie jazda Grześka Dula którego miałem przyjemność pilotować była naprawde rewelacyjna. Priorytetem była meta, może to śmieszne dla kogoś kto ma duży budżet, ale oklejenie auta sporo kosztowało i pasowało go nie zniszczyć, na dodatek przyjeżdzał sponsor i głupio by było mu pokazać auto na 3 kołach bo fantazja poniosła. Gość przed Barbórką jechał pare supersprintów i 2 wyścigi górskie, a tu jadąc z maksymalną ostrożnością na 1 Żeraniu robi 18 czas w generalce. W sumie skończyliśmy na 21 miejscu, zawaliła wynik Cytadela gdzie po 2 krotnym zapoznaniu ciężko jechać na maksa, trzeba znać te uliczki żeby wiedzieć gdzie są szlabany, jak sie zacieśniają między budynkami i w którą uliczke trzeba skręcić. Bemowo szło nam rewelacyjnie, na singlu 17 czas, między Bębenkiem a Lubiakiem, bądź co bądź zawodowcami w enkach. A na koniec mi szczęka spadła bo okazuje się że nie wiem czy przez zapomnienie, czy z rozmysłem ale Grzesiek sie przyznał że jechał na programie treningowym, bezpiecznym dla silnika. Wiem że wielu zawodników miało specjalne programy na każdy odcinek, słabsze na Żerań mocniejszy na Cytadele i najmocniejszy na Bemowo, a tutaj taki cyrk, 1,5 bara tylko i niewiele brakło do Karowej

Szkoda tylko że Lancerem jechał nie Subaru

 

Grześ super pojechał i pokazał się z bardzo dobrej strony :!: Grzesia dobrze w Kielcowie znamy,bo już długo ściga się w OES'ach i daje radę.Widać,że amatorskie zawody nie idą na marne :wink: Tylko w sumie nie wiem,czy o tym samym Grzesiu mówimy,bo ten,który u nas startuje w OES'ach (z Mielca) jeździ jako amator bez licencji,więc mogę się mylić,bo o kimś innym mowa :roll:

[krist]

to ten sam, taki kamyczek do dyskusji o różnicy między "amatorami" a "zawodowcami"

[waszka]

to ten sam, taki kamyczek do dyskusji o różnicy między "amatorami" a "zawodowcami"

 

To szybko licencję zrobił :wink:

[szubaru]

szubaru napisał/a:

raju, może to ten szczur zjadł o którym Kajto opowiadał na jednym z ostatnich rajdów

 

 

Myślisz, że ten szczur taki mobilny jest

 

 

 

 

 

może to rodzina :wink: