Co zamiast supersprinta?

[pablonas]

Stało się. Po 9 miesiącach jeżdżenia Żabką po mojej wiosce, zaliczyłem dzisiaj niemiłą rozmowę z Panem Władzom (pisownia zamierzona) wyposażonym w sprzęt do pomiaru głośności wydechu. Wyszło 99,8 dB a powinno 93.

Dowód się ostał ale mam obiecane przy kolejnym spotkaniu pińcet + dowód do wora, a jak znam tego pana (a miałem z nim kilka przygód w przeszłości) to nie mam powodów mu nie wierzyć.

 

Teraz tak. Pacjent to GT `94 (czyli za brak katalizatora może mi skoczyć jak coś) z przelotem 2,5 cala od turbo zakończony puszką supersprinta. Gada tak :arrow:

I teraz pytanie do bardziej doświadczonych kolegów. Co mogę zrobić żeby wydech nieco uciszyć? Czy muszę rezygnować z 2,5 calowego przelotu czy wystarczy wymienić puszkę końcową? Może jakaś puszka z demontowalnym silencerem? To by było chyba najlepsze: na miasto cichutko, na tor nieco głośniej.

Możecie coś doradzić? Jakieś modele tłumików, producentów itp?

 

Kurna gdybym mieszkał w dużym mieście to olałbym pana W ciepłym ... ale w tym przypadku muszę coś zrobić

[Abt]

mozesz zalozyc duza puszke tylna z dobrym wygluszeniem, ja tak mam i byc moze bede dla odmiany zakladal cos luzniejszego

gada fajnie i nie jest meczace. nie mam bladego pojecia ile wypluwa decybeli, ale na bank jest ciszej niz u ciebie.

puszki firmowe raczej nie maja jakiegokolwiek materialu tlumiacego - czesto sa zakladane bez modyfikacji reszty ukladu,

a wtedy na wytlumionym tlumiku byloby melexowato.

druga opcja to wlozenie przelotowego tlumika w czesci srodkowej. zanim zrobisz cokolwiek, to podjedz jednak do firmy typu el-tec czy mg.

[emotorsport]

Pablo, w Olsztynie pan Jarek z firmy Vega na Tracku robi takie kominy z nierdzewki, bardzo sympatycznie basują ale chyba mieszczą się w normie. jak przylecisz po maskę od Adama, dam Ci namiary. Pozdro, E

[kashmere]

pablonas, miałem kiedyś porównanie głośności markowych wydechów i chyba poza seryjnym to SS był najcichszy. Pozostaje albo silencer, albo custom

[Arti]

Dowód się ostał ale mam obiecane przy kolejnym spotkaniu pińcet + dowód do wora, a jak znam tego pana (a miałem z nim kilka przygód w przeszłości) to nie mam powodów mu nie wierzyć.

A na jakiej podstawie ma być to pińcet? :neutral:

Ehhhh, szkoda, że sie psisko na Ciebie uwzięło. :neutral:

 

miałem kiedyś porównanie głośności markowych wydechów i chyba poza seryjnym to SS był najcichszy.

No to porównywałeś chyba SSa z katalizatorem, bo ten co ma pablo jest zajebiście głośny.

[kashmere]

No to porównywałeś

 

to nie ja tylko turbo magazine :wink:

[pablonas]

Pablo, w Olsztynie pan Jarek z firmy Vega na Tracku robi takie kominy z nierdzewki, bardzo sympatycznie basują ale chyba mieszczą się w normie. jak przylecisz po maskę od Adama, dam Ci namiary. Pozdro, E

Namiary to mi możesz od razu na PW podesłać bo sprawa jest dla mnie dosyć pilna, a na razie nie wiem kiedy po maskę będę mógł przyjechać.

Pozostaje albo silencer

No właśnie, a co konkretnie?

Ehhhh, szkoda, że sie psisko na Ciebie uwzięło. :neutral:

Ten pan kiedyś mojemu kumplowi zabierał dowód średnio 3 - 4 razy w miesiącu Uroki życia w małym mieście.

[kashmere]

No właśnie, a co konkretnie?

 

wytnij z kartonu szablon końcówki wydechu, wyślij do elteka i niech robią na wzór :razz: Z pewnością oni będą wiedzieć jakiej średnicy ma być silencer, żeby było cicho i auto poprawnie pracowało

[grygo]

pawel jesli masz tylko na 1 tlumiku ten przelot to moze by zakombinowac zeby 2 tam dorzucic? mozna sprobowac tez jakas welna na szybko wygluszyc, ale to raczej nie bedzie dlugoterminowy patent, zalezy czego oczekujesz, jesli idzie o olsztynska vege to sam swego czasu zastanawialem sie nad zrobieniem tam wydechu, slyszalem dobre opinie, elek podrzucisz mi jakiegos maila do nich? pozdro

[adamusmax]

znajdz wydech fujitsubo legalis R - bedzie mial akurat 93-94 dec

[Simon]

znajdz wydech fujitsubo legalis R - bedzie mial akurat 93-94 dec

 

A nie polecasz tego Twojego rozwiazania z silencerem? Tak by bylo najwygodniej. Dla pana "wladzy" silencer, dla kazdego innego bulgot gromowladny... :cool:

[adamusmax]

znajdz wydech fujitsubo legalis R - bedzie mial akurat 93-94 dec

 

A nie polecasz tego Twojego rozwiazania z silencerem? Tak by bylo najwygodniej. Dla pana "wladzy" silencer, dla kazdego innego bulgot gromowladny... :cool:

 

silencer bardzo "tamuje" wydech

[Abt]

dla mnie to taki kartofel w wydech. po cholere robic przelot, zeby pozniej jezdzic z ziemniakiem w rurze ?

[adamusmax]

dla mnie to taki kartofel w wydech. po cholere robic przelot, zeby pozniej jezdzic z ziemniakiem w rurze ?

 

dokladnie

[Simon]

silencer bardzo "tamuje" wydech

 

Pamietam jak Cie o to pytalem, twierdziles, ze nic podobnego. :wink:

 

dla mnie to taki kartofel w wydech. po cholere robic przelot, zeby pozniej jezdzic z ziemniakiem w rurze ?

 

Po to, zeby sie "wladza" nie czepiala.

A przyznacie, ze jest to jedyna metoda bez koniecznosci spawania i zmieniania wydechu za kazdym razem gdy chce zrobic z cichego wydechu zrobic glosny czy na odwrot.

[adamusmax]

silencer bardzo "tamuje" wydech

 

Pamietam jak Cie o to pytalem, twierdziles, ze nic podobnego. :wink:

 

 

nie masz na to zadnych dowodow :razz:

[eddie_gt4]

No to porównywałeś

 

to nie ja tylko turbo magazine :wink:

chyba o tym porownaniu idzie mowa :smile:

 

:arrow: http://www.turbomagazine.com/tech/0212t ... index.html

[pablonas]

dla mnie to taki kartofel w wydech. po cholere robic przelot, zeby pozniej jezdzic z ziemniakiem w rurze ?

Sęk w tym, że po moim mieście jeździ się na dwóch pierwszych biegach do przodu. Przez jeden wielki permanentny korek i tak nie mam gdzie "odwinąć" więć "kartofel w wydechu" powinien niespecjalnie szkodzic przy jeździe po mieście.

Od wielkiego dzwonu na jakimś upalaniu, kartofla wyjmuję i znowu cieszę się odetkanym wydechem.

 

Mam dylemat tylko co do producenta. Czy eltek (oni przynajmniej coś wspominają o tłumikach do turbo) czy jakiś pasztetowy "mugen z allegro" który generalnie jest niby dobry do wszystkiego :roll:

[Kawas]

w noname z allegro sie nie pchaj - ja tak zrobiłem i po 7 m-cach rdzewieje

Tłumik z silencerem to też lipa - jak masz założone to świństwo to nie można pałować auta bo turbina dostaje baty.

Moim zdaniem dobrym wyjściem jest kupno cichej przelotowej puszki końcowej (czyli odpowiednich rozmiarów) - takiej jak fujitsubo czy blitz touring spec, możesz dodatkowo podeprzeć się środkową przelotową puchą.

[Jabar]

a jak robil pomiar pan Wladza Wszechmogacy? odleglosc, ilosc obrotow?

[Arti]

Pablo albo może znajdź gdzieś takiego Supersprinta jak jest u mnie i Jabra - ze sportkatem. Gada ładnie i nie jest za głośno.

[Jabar]

Jabra - ze sportkatem. Gada ładnie i nie jest za głośno.

moj sportkat no more exist

[Mervin]

możesz dodatkowo podeprzeć się środkową przelotową puchą.

 

Zdecydowanie poszedl bym w to rozwiazanie, wielu dB Ci nie brekuje wiec powinno zalatwic sprawe (takie przelotowe srodkowe 2,5 cala)

[pablonas]

Zdecydowanie poszedl bym w to rozwiazanie, wielu dB Ci nie brekuje wiec powinno zalatwic sprawe (takie przelotowe srodkowe 2,5 cala)

No i właśnie na tym na razie stanęło. Chyba w środę/czwartek ogarnę ten temat i zobaczę jakie będą efekty. Jeśli nadal będzie za głośno to wymienię tłumik końcowy.

Wszyscy po kolei odradzają mi silencery to co się będę upierał :wink:

 

 

Dziękuję wszystkim za rady. Pomuki już lecą

[grygo]

pablonas kontaktowales sie z vega?