Spotkanie w Warszawie...

[Adimas]

Uff... ale sie wstrzeliłem...

Już myślałem, że nie zdążyłem, ale jak widzę ta decyzja, że w Sobotę mnie uratowała...

Mam jutro popijawkę w planach, ale kiełbaska bardzo dobrze mi zrobi...

 

Jutro poprzesyłam mailiki do wszystkich, których mam na liście.

Pozdrawiam i do zobaczenia,

Adimas

[Polini]

No i luxus! Trzeba pozbierać GG itp., ja napisałem do Ciebie i JotEn'a. Rozpoczynamy reklamę. 8)

[Kulik]

Panowie tylko co robimy samochodami przyjeżdżamy czy na piwo :?: :?: :?: :wink:

[Azrael]

Ja samochodem.

[Piskoor]

ja też - usłyszycie mnie :-)

[Sub-fan]

Jak sobota to i ja się zjawię

[Polini]

No i wypas. 8) Ja przyjade z szoferem, bo auta nie mam.

[michal]

Postaram sie, ale moze byc ciezko wyrwac sie dzis z roboty

[michal]

Juz widze, ze z biura sie nie wyrwe, wiec milej zabawy

[Azrael]

Mi też coś wypadło :-((( cholera :-(

[Polini]

Uuuu... ja wlasnie wychodze.

[Polini]

No i już po. Kto nie był, niech żałuje! Fajowo! Kiełbacha, rozmowy i kręcenie bączków! Widać "chmurka" wiedziała jaką pogodę zapodać. Akurat zasypało śniegiem i super! 8) Dzieki chłopaki za spotkanko i przejażdżki!

 

PS H&S ładnie gada.

[Sub-fan]

Niestety nie mogłem dotrzeć , może następnym razem.

[Łaciat]

Mi tez się nie udało czego bardzo załuje.

Na usparawiedliwienie dodam tylko, ze akurat wczoraj miałem dostepny warsztat i od rana dłubalismy w rajdówce coby ją troche podszykować i jak rano zaczeliśmy to tak do północy sie zeszło.

Nastepnym razem musze być

A pogoda rzecyzwiscie wczoraj dopisała, jak wracałem w nocy do domu było bosko, pusto na ulicach i śnieg . Czułem się jak Solberg na rajdzie Szwecji, tylko mi kolców brakowało

[Sub-fan]

Czułem się jak Solberg na rajdzie Szwecji, tylko mi kolców brakowało

 

 

Oj przydałyby się wczoraj, ale i tak jeździło się rewelka.

[michal]

Czułem się jak Solberg na rajdzie Szwecji, tylko mi kolców brakowało

 

 

Oj przydałyby się wczoraj, ale i tak jeździło się rewelka.

 

To fakt

[Polini]

Szczególnie jak Kulik szalał na 3-pasmówce. (niepamiętam jaka to ulica, ale koło M1)