Skocz do zawartości

Globalne ocieplenie


grzywaczewski

Rekomendowane odpowiedzi

14 godzin temu, skwaro napisał(a):

Od maja 2023 każdy kolejny miesiąc jest rekordowy, jeśli chodzi o średnie globalne temperatury. Nie inaczej było w lutym, który był najcieplejszym lutym w historii światowych pomiarów z odchyleniem 1,77°C od średniej z okresu przedprzemysłowego

Rekordowo ciepły luty był szczególnie ciepły w Europie, gdzie lutowe temperatury biły niekiedy rekordy temperaturowe dla… marca.

Średnia temperatura powierzchni morza pobiła rekord w lutym 2024 roku - wyniosła ona 21,06°C, co jest najwyższym wynikiem w historii pomiarów.

Zgodnie z przepowiedniami IPCC i konsensusem, przy takim ociepleniu powinniśmy mieć, suszę, powodzie i inne gwałtowne zjawiska.

Tymczasem zima była spokojna z padającym wolno deszczem, sytuacja hydrologiczna w PL jest najlepsza od wielu lat.

Ale co tam dalej walczmy z klimatem.

Cytat

 

W styczniu 2024 r. na obszarze niemal całego kraju nastąpił wzrost średnich miesięcznych stanów wód podziemnych w pierwszym poziomie wodonośnym w odniesieniu do wartości z poprzedniego miesiąca. Stan taki odnotowano w ponad 92% analizowanych punktów obserwacyjnych. Obniżenie średniego poziomu wód podziemnych obserwowane było tylko lokalnie i zostało zarejestrowane w grupie punktów stanowiących ponad 6% ogólnej liczby punktów objętych analizą. W przypadku ponad 1% punktów obserwacyjnych średni poziom wód podziemnych pierwszego poziomu wodonośnego nie uległ zmianie w porównaniu ze stanem odnotowanym w grudniu 2023 r.

Wielkość rezerw zasobów zmiennych wód podziemnych w poziomach wodonośnych o zwierciadle swobodnym niemal na całym obszarze kraju utrzymywała się na poziomie bezpiecznym dla zaopatrzenia ludności w wodę. Zagrożenie stanu rezerw w styczniu 2024 r. występowało lokalnie w Polsce północnej, natomiast brak rezerw zasobów wód podziemnych w odniesieniu do najniższego rocznego położenia zwierciadła wód podziemnych z okresu wielolecia został odnotowany tylko punktowo na obszarze województwa warmińsko-mazurskiego.

 

Cytat

 

Prognozuje się, że w marcu 2024 r. obecnie obserwowane zjawisko niżówki hydrogeologicznej ustąpi. Obniżenia zwierciadła płytkich wód podziemnych poniżej stanu niskiego ostrzegawczego (SNO) będą miały charakter wyłącznie lokalny i będzie do nich dochodzić głównie w północnej części kraju.

Prognozowana sytuacja hydrogeologiczna określa stan, w którym nie pojawią się trudności w zaopatrzeniu w wodę z płytkich ujęć wód podziemnych oraz z ujęć komunalnych i przemysłowych.

Prognozowana sytuacja hydrogeologiczna określa stan, w którym nie pojawią się trudności w zaopatrzeniu w wodę z komunalnych i przemysłowych ujęć wód podziemnych użytkujących głębsze poziomy wodonośne.

 

https://www.pgi.gov.pl/psh/psh-2/aktualna-sytuacja-hydrogeologiczna.html

  • Lajk 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, skwaro napisał(a):

Tyle że nie. Grafikę polecam:

Z polecanej grafiki:

image.png.4bd5bdb2020a1bdd301fba2800dbd43b.png

 

To już otwarta ta północna droga morska????

W tym roku nie padnie rekord topnienia lodu w Arktyce. Przez prawie cały sezon, który wciąż jeszcze trwa, wielkość czapy polarnej znajdowała się poza pierwszą dziesiątką najmniejszych w historii pomiarów satelitarnych. W dalszym ciągu do podium jest daleko. Ostatni raz rekordowe topnienie miało miejsce w 2012 roku. Natomiast w 2020 roku było bardzo blisko pobicia tego rekordu. Naukowcy od kilku lat zastanawiają się, dlaczego tak się dzieje, skoro mamy postępujące ocieplenie klimatu.

„Od 2012 roku – roku rekordowo małej powierzchni lodu w Arktyce, zajmujący się nią naukowcy przyglądają się topnieniu lodu podczas dnia polarnego ze wstrzymanym oddechem, zastanawiając się: Czy w tym roku znów padnie rekord? Czy w tym roku Ocean Arktyczny będzie wolny od lodu? …I prawie każdego sierpnia topnienie lodu spowalnia, zapobiegając nowemu rekordowemu minimum. Ale dlaczego?, zastanawia się Jennifer Francis z Centrum Badania Klimatu Woodwell w USA.

Wraz ze swoim współpracownikiem Bingyi Wu z Uniwersytetu Fudan w Szanghaju znalazła odpowiedź. Są to zmiany w zachowaniu się prądu strumieniowego, który wpływa w Arktyce na zwiększenie się częstotliwości występowania układów niskiego ciśnienia, czyli niżów barycznych. Same zaś zmiany w zachowaniu się prądu strumieniowego, czyli jego meandrowanie i zastyganie to rezultat ocieplającego się klimatu w Arktyce. Niże baryczne oznaczają większe zachmurzenie. Jeśli Ocean Arktyczny przykrywają latem chmury, to blokują dostęp promieniom słonecznym do powierzchni. W wyniku tego arktyczne wody przestają się nagrzewać, i topnienie lodu zwalnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Jaca68 napisał(a):

Z polecanej grafiki:

image.png.4bd5bdb2020a1bdd301fba2800dbd43b.png

 

To już otwarta ta północna droga morska????

W tym roku nie padnie rekord topnienia lodu w Arktyce. Przez prawie cały sezon, który wciąż jeszcze trwa, wielkość czapy polarnej znajdowała się poza pierwszą dziesiątką najmniejszych w historii pomiarów satelitarnych. W dalszym ciągu do podium jest daleko. Ostatni raz rekordowe topnienie miało miejsce w 2012 roku. Natomiast w 2020 roku było bardzo blisko pobicia tego rekordu. Naukowcy od kilku lat zastanawiają się, dlaczego tak się dzieje, skoro mamy postępujące ocieplenie klimatu.

„Od 2012 roku – roku rekordowo małej powierzchni lodu w Arktyce, zajmujący się nią naukowcy przyglądają się topnieniu lodu podczas dnia polarnego ze wstrzymanym oddechem, zastanawiając się: Czy w tym roku znów padnie rekord? Czy w tym roku Ocean Arktyczny będzie wolny od lodu? …I prawie każdego sierpnia topnienie lodu spowalnia, zapobiegając nowemu rekordowemu minimum. Ale dlaczego?, zastanawia się Jennifer Francis z Centrum Badania Klimatu Woodwell w USA.

Wraz ze swoim współpracownikiem Bingyi Wu z Uniwersytetu Fudan w Szanghaju znalazła odpowiedź. Są to zmiany w zachowaniu się prądu strumieniowego, który wpływa w Arktyce na zwiększenie się częstotliwości występowania układów niskiego ciśnienia, czyli niżów barycznych. Same zaś zmiany w zachowaniu się prądu strumieniowego, czyli jego meandrowanie i zastyganie to rezultat ocieplającego się klimatu w Arktyce. Niże baryczne oznaczają większe zachmurzenie. Jeśli Ocean Arktyczny przykrywają latem chmury, to blokują dostęp promieniom słonecznym do powierzchni. W wyniku tego arktyczne wody przestają się nagrzewać, i topnienie lodu zwalnia.

Tak, tak, pamiętam, wg Ciebie globalne ocieplenie jest mitem i na tym zakończmy, naprawę szkoda mi czasu na prostowanie bzdur po raz kolejny :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, skwaro napisał(a):

Taaa, jasne. Szczególnie że najcieplejszy okres obecnego integlacjału już minął i klimat powinien się dawno ochładzać. Ale antropogeniczne zmiany klimatu, które powodują ocieplenie, to sobie naukowcy wymyślili, a zmiany klimatu się automagicznie cofną bez naszej ingerencji. Tyle że nie. Grafikę polecam:

https://grist.org/science/when-someone-tells-you-the-climate-is-always-changing-show-them-this-cartoon/

 

Wcześniej interglacjały też nie były jednakowe i w dodatku w przebiegu zmienności temperatury miały więcej niż jeden punkt przegięcia. Były dłuższe i krótsze, cieplejsze i zimniejsze. Ten jest pierwszy, kiedy można człowiekowi przypisać w nim rolę, tylko że nie ma do czego porównać obecnego interglacjału, skażonego antropogenicznie.

 

Do tej pory, okresy zlodowacenia były wielokrotnie dłuższe niż interglacjały. Może ten będzie pierwszy gdy zlodowacenie będzie trwało krócej niż interglacjał?! Trzeba zamówić więcej popcornu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Szürkebarát napisał(a):

Wcześniej interglacjały też nie były jednakowe i w dodatku w przebiegu zmienności temperatury miały więcej niż jeden punkt przegięcia. Były dłuższe i krótsze, cieplejsze i zimniejsze. Ten jest pierwszy, kiedy można człowiekowi przypisać w nim rolę, tylko że nie ma do czego porównać obecnego interglacjału, skażonego antropogenicznie.

 

Do tej pory, okresy zlodowacenia były wielokrotnie dłuższe niż interglacjały. Może ten będzie pierwszy gdy zlodowacenie będzie trwało krócej niż interglacjał?! Trzeba zamówić więcej popcornu!

 

Średnie stężenie CO2 w atmosferze do końca XVIII wieku nie przekroczyło 280ppm. Są dość dokładne metody badania tego na przestrzeni setek tysięcy lat. Obecnie mamy 420ppm i rośnie. Sam ten fakt powinien dać do myślenia na temat wpływu człowieka na klimat. Interglacjały w przeszłości podnosił temperaturę o 1 max 2 stopnie i działo się to na przestrzeni tysięcy lat. Tylko ostatni luty był o 1,77 stopnia cieplejszy niż średnia przed okresem przemysłowym. Czyli to, co interglacjał potrafił zrobić w tysiące lat my zrobiliśmy w trochę ponad 200 lat. Dlatego wypadałoby przestać zwalać winę na interglacjał :P

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, skwaro napisał(a):

 

Średnie stężenie CO2 w atmosferze do końca XVIII wieku nie przekroczyło 280ppm. Są dość dokładne metody badania tego na przestrzeni setek tysięcy lat. Obecnie mamy 420ppm i rośnie. Sam ten fakt powinien dać do myślenia na temat wpływu człowieka na klimat. Interglacjały w przeszłości podnosił temperaturę o 1 max 2 stopnie i działo się to na przestrzeni tysięcy lat. Tylko ostatni luty był o 1,77 stopnia cieplejszy niż średnia przed okresem przemysłowym. Czyli to, co interglacjał potrafił zrobić w tysiące lat my zrobiliśmy w trochę ponad 200 lat. Dlatego wypadałoby przestać zwalać winę na interglacjał :P

 

 

@skwaro ubawiłeś mnie rozmachem swojej wypowiedzi. Np. te dokładne metody badania tego (średniego stężenia CO2) na przestrzeni setek tysięcy lat stosowali tylko (piśmienni już) starożytni Egipcjanie czy też Homo Erectus też?

 

Nie zwalam winy na interglacjał tylko przypominam, że interglacjał istnieje i jest wielokrotnie krótszy niż zlodowacenie. No i wydaje mi się, że w czasie interglacjałów (średnie?) temperatury na Ziemi rosły więcej niż 1-2 stopnie C.

 

PS. A może ten wzrost (średniego) stężenia CO2 w atmosferze jest winą ogrodników?! Przecież to oni wpuszczają do szklarni czy inspektów CO2 żeby im warzywa rosły dorodniejsze.

  • Dzięki! 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, skwaro napisał(a):

Tak, tak, pamiętam, wg Ciebie globalne ocieplenie jest mitem i na tym zakończmy, naprawę szkoda mi czasu na prostowanie bzdur po raz kolejny

A ja nie o tym czy GO jest mitem tylko o armageddonie który ocieplenie miało na nas sprowadzić.

Za twoim ulubionym portalem:
 

Cytat

 

Skutki globalnego ocieplenia: scenariusz „Porozumienia Paryskiego”

Ponieważ bardzo długo zwlekaliśmy z działaniami na rzecz ochrony klimatu, podjęcie nawet najbardziej ambitnych działań („niebieski” scenariusz z rys. 3) nie zapobiegnie poważnym skutkom globalnego ocieplenia.

Średnia temperatura powierzchni Ziemi wyższa 1,5-2°C względem okresu przedprzemysłowego to warunki wykraczające poza najcieplejsze okres w cyklu epok lodowych ostatnich ponad 2 mln lat.

Fale upałów

W ciągu ostatnich stu lat świat już doświadczył wzrostu temperatury o ponad 1°C, czego konsekwencją są coraz bardziej uciążliwe fale upałów. Fala upałów z lata 2003 roku, która doprowadziła do śmierci 70 000 Europejczyków, była zdarzeniem, które w stabilnym klimacie pojawiałoby się statystycznie raz na 740 lat (Bank Światowy, 2013). Przy wzroście temperatury o 2°C takie ekstrema będą zdarzać się w Europie Zachodniej w co piątym miesiącu letnim, a w krajach tropikalnych w co drugim. Na Bliskim Wschodzie i w Afryce temperatury podczas najcieplejszych dni wzrosną z obecnych 43°C do 46°C, co może uczynić niektóre rejony niezdatnymi do zamieszkania.

Zmiany opadów i dostęp do wody

Już dziś musimy się mierzyć z coraz większym zagrożeniem suszą, także w Polsce. W świecie cieplejszym o 2°C w wyniku przesuwania się stref klimatycznych i związanych z tym zmian w opadach, połączonych z szybszym parowaniem w wyższej temperaturze, poważne niedobory wody zagrożą co najmniej 8% ludzkości. W rejonie Morza Śródziemnego spadek ilości dostępnej wody sięgnie 17% (Schleussner i in., 2016). W Europie Środkowej, choć suma rocznych opadów nie zmieni się znacząco, to zmianie ulegnie rozkład opadu w ciągu roku – zimą będzie padać więcej, latem zaś mniej, co w połączeniu z wyższymi temperaturami oraz zimowymi opadami deszczu zamiast śniegu (skuteczniej uzupełniającego zasoby wód gruntowych na sezon wegetacyjny) będzie prowadzić do częstszych susz, przeplatanych ulewami.

 

https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/zmiana-klimatu-i-jej-nastepstwa-481

Tymczasem mamy najlepszą sytuację hydrologiczną od wielu lat.

 

@skwaro co się dzieje z parą wodną w atmosferze? :yahoo:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Jaca68 napisał(a):

A ja nie o tym czy GO jest mitem tylko o armageddonie który ocieplenie miało na nas sprowadzić.

Za twoim ulubionym portalem:
 

https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/zmiana-klimatu-i-jej-nastepstwa-481

Tymczasem mamy najlepszą sytuację hydrologiczną od wielu lat.

 

@skwaro co się dzieje z parą wodną w atmosferze? :yahoo:

 

Ja o zupie, Ty o d...,jak zwykle gra w szachy z gołębiem. Z tym ulubionym portalem już Ci pisałem, jak że wszystkim, jak grochem o ścianę. A z sytuacją hydrologiczną to się dopiero okaże. W zeszłym roku na wiosnę była największa susza od lat, czego oczywiście nie zauważyłeś, zresztą próbowałeś już wmawiać że wrzesień najzimniejszy od lat, mimo że globalnie był najcieplejszy. Więc naprawdę to nie ma sensu. Szkoda mojego czasu na prostowanie tematu.

 

P.S. Kolorkami jak rozumiem zaraziłeś się z foliarskich filmików na YouTube dla podkreślenia dramatyzmu? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akwaryści też dają CO2. Też winni....Oprócz wojen explozja kochających inaczej. Dzieci z tego nie będzie.  Wczoraj pół dnia w zoo Wrocław.  Dużo par 2+1.  Ciężarne widziałem 2.  10 lat temu to było z 15.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, stefanekmac napisał(a):

Akwaryści też dają CO2. Też winni....Oprócz wojen explozja kochających inaczej. Dzieci z tego nie będzie.  Wczoraj pół dnia w zoo Wrocław.  Dużo par 2+1.  Ciężarne widziałem 2.  10 lat temu to było z 15.

I co, tak tylko będziesz się przyglądał i zliczał przez kolejne dziesięciolecie? Może zrób coś. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, skwaro napisał(a):

W zeszłym roku na wiosnę była największa susza od lat, czego oczywiście nie zauważyłeś

Jest to oczywista nieprawda, skąd masz takie informacje z TVNu?

Tu masz prawdziwe dane.

https://danepubliczne.imgw.pl/data/dane_pomiarowo_obserwacyjne/Biuletyn_PSHM/

I klasyka - jak brak argumentów to przywołujemy gołębie albo foliarzy.

 

image.thumb.png.7bb35d2c6dd8bf04c77ec3c03a95d583.png

imgw 04.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Jaca68 napisał(a):

Jest to oczywista nieprawda, skąd masz takie informacje z TVNu?

Tu masz prawdziwe dane.

https://danepubliczne.imgw.pl/data/dane_pomiarowo_obserwacyjne/Biuletyn_PSHM/

I klasyka - jak brak argumentów to przywołujemy gołębie albo foliarzy.

 

image.thumb.png.7bb35d2c6dd8bf04c77ec3c03a95d583.png

imgw 04.png

No bo znów nie rozumiesz tego co czytasz. Co z tego że suma opadów rocznych była w normie, jak najpierw całą wiosnę była susza, a potem się pojawiły ulewy na granicy powodzi. Naprawdę muszę tłumaczyć takie rzeczy? :)

 

A co do temperatury, ja piszę o globalnej średniej temperaturze, a Ty próbujesz udowodnić ze nie mam racji podając temperaturę dla Polski. Serio? 

Edytowane przez skwaro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, skwaro napisał(a):

jak najpierw całą wiosnę była susza

Marzec 2023.

Serio, tak wygląda największa susza od lat? Ogarnij się, poczytaj, nie słuchaj propagandy mój ty gołąbku. :OO:

 

image.png.89829cb4a4f77c3d6afd3a1a3d86a818.png

imgw 03.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Jaca68 napisał(a):

Marzec 2023.

Serio, tak wygląda największa susza od lat? Ogarnij się, poczytaj, nie słuchaj propagandy mój ty gołąbku. :OO:

 

image.png.89829cb4a4f77c3d6afd3a1a3d86a818.png

imgw 03.png

A Ty chociaż wiesz kiedy się zaczyna wiosna czy tak niekoniecznie? Sprawdź sobie kwiecień i maj i naprawdę odpuść już, bo to się robi żenujące. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.02.2024 o 07:51, ketivv napisał(a):

 ciekawe czasy co nie ?

 

ale też zwykłe, US handlowała z III Rzesza na całego, "to nie byłą ich wojna" 

"Historycy szacują, że fabryki obu koncernów dostarczyły III Rzeszy prawie 90 procent transporterów opancerzonych i ponad 70 procent wojskowych ciężarówek. Amerykański wywiad informował o tym Waszyngton, ale zasady wolnego handlu były święte. USA i Niemcy Hitlera nie prowadziły przecież ze sobą wojny…

Nawet okupacja Czechosłowacji w marcu 1939 roku, atak na Polskę we wrześniu i kolejne podboje Hitlera w Europie, ani wreszcie niemiecki atak na ZSRR nie wyhamowały współpracy. Nie spowodowały też wycofania amerykańskiego menedżmentu z fabryk w Niemczech.

Sytuację zmienił dopiero japoński napad na Pearl Harbor. III Rzesza stała się wrogiem Stanów Zjednoczonych. Amerykanie wyjechali z Berlina, Kolonii czy Brandenburga, ale na miejscu pozostali ich niemieccy pełnomocnicy. Fabryki działały na pełnych obrotach, a ich udział w produkcji zbrojeniowej rósł z miesiąca na miesiąc. Pod koniec wojny w Ford-Werke wytwarzano m.in. sprężarki do układu napędowego rakiet V-2, a u Opla w Rüsselsheim oprócz samochodów także odrzutowe myśliwce dla Luftwaffe.

 

Warto dodać, posługujac się tym cytatem, że były to fabryki zlokalizowane w Niemczech. Bo niewprawny czy nie znający historii czytelnik mógłby pomyśleć, że oni te transportery czy ciężarówki wojskowe dla Niemców z USA przysyłali... 

III rzesza to było państwo totalitarnym i trzeba o tym pamiętać i  państwo to stosowało szeroko nacjonalizację przemysłu. Na terenach podbitych nawet drobnych zakładów przetwórczych czy przemysłowych, nie mówiąc już o wielkim przemyśle. 

W kwestii produkcji  zbrojeniowej w Ford-Werke i GM na terenie Niemiec, to kluczowe byłoby przyjrzeć się przepływom finansowym, wynikającym z tej produkcji. Do 1941 roku. Niestety takich danych nie znam. Czy zyski były transferowane do USA? Jeśli tak to w jakim stopniu? Być może kalkulacja zysków i kosztów była ustawiona tak, żeby fabryki pracowaly na maksymalnych obrotach, ale nie transferowały zanadto zysku do USA. Można również założyć, że gdyby Amerykanie jakoś mocno się Niemcom stawiali w tamtym okresie to i tak te fabryki zostały by upaństwowione. Co zreszta stało się z nimi po 1941 roku.

Nie chcę wybielać USA bo oczywiście mają swoje za uszami. Także w dziedzinie współpracy z III Rzeszą. Chociaż i tak dużo mniej niż Szwecja czy Szwajcaria.

Ale jakby nie patrzeć, to w koncu amerykanski przemysł pokonał III Rzeszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.03.2024 o 11:41, stefanekmac napisał(a):

Prognoza moja na lato. 2 tyg upałów i deszcze i zimno.

IMGW wypluł prognozę na 3 miesiące:

https://cmm.imgw.pl/?p=40498&_gl=1*9na6sd*_ga*NTgzMTkwNDM3LjE3MTAyNDI0OTY.*_ga_G8M9CMYVJH*MTcxMDI0MjUyOS4xLjEuMTcxMDI0MjY2MS4wLjAuMA..

 

najlepsze są zastrzeżenia :yahoo::

Dlaczego prognozy długoterminowe obarczone są dużą niepewnością i mogą się od siebie różnić?

Pomimo coraz większej mocy obliczeniowej superkomputerów i szerokiej wiedzy o procesach pogodowych, wciąż nie można uniknąć błędów i różnic w prognozach na tak długi okres w przyszłość. Wynikają one zarówno z ryzyka wystąpienia nagłych (często lokalnych) zjawisk meteorologicznych, które mogą zaburzyć prognozowane procesy pogodowe, jak i z samej różnorodności wykorzystywanych w modelach prognostycznych założeń fizycznych oraz równań matematycznych i statystycznych. Nie jest możliwy dokładniejszy opis przewidywanej pogody z tak dużym wyprzedzeniem. Należy pamiętać, że prognoza jest orientacyjna, ma charakter eksperymentalny i dotyczy średniego przebiegu dla całego prognozowanego regionu i danego okresu prognostycznego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, ESP napisał(a):

61 strona wątku a niektórzy nie rozróżniają dalej pogody od klimatu. A nawet obrazkowo to było wytłumaczone. 

:facepalm:

A czy ten wpis to o klimacie czy pogodzie?  :OO:

skwaro.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...