Polini Opublikowano 2 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 Stałem się (mam nadzieję) szczęśliwym posiadaczem pasów szelkowych MOMO RH4 (3 cale, 4 punktowe). Cena była okazyjna, aż żal było nie skorzystać. :wink: Jak widać na załączonym obrazku, szelki mają mocowania na karabińczyk i śruby oczkowe do wkręcenia. To moim zdaniem bardzo fajne i praktyczne rozwiązanie, typowo track-day'owe. Przystąpiłem do montażu i okazało się, że śruby dostarczone w komplecie nie chcą wkręcić się do fabrycznych otworów. Śruba jest jakby minimalnie grubsza, ma gęstszy gwint. We wspomniane otwory wkręca się tradycyjna M10, jaką mozna kupić w każdej Castoramie itp. Pytanie - czy gdzieś dostane takie śruby oczkowe, ale o innym gwincie? Czy może rozwiązać to inaczej? Do tej pory (a objeździłem kilka sklepów) nie spotkałem odpowiednich śrub. Mój patent to przykręcić lewy pas biodrowy do mocowania pasów, a prawy do jednego z gwintów mocowania zawiasów trzymających tylną kanapę. Pasy ramienne przez zagłówek i na krzyż z tyłu do wspomnianych mocowań tylnych foteli. W moim aucie są dwa fotele z tyłu, każdy zamontowany jest na dwóch zawiasach (bo się otwiera ) tuż za przednimi fotelami. Wykorzystam trzy takie otwory pod zawiasy do montażu trzech pasów (j.w.). W Castoramie widziałem pręt gwintowany który wkręca się jak należy, można dociąć go na odpowiedniej długości kawałki i wkręcić zamiast tych śrub i nakręcić na nie nakrętki oczkowe (coś takiego). Boje się jednak, że to będzie mniej wytrzymałe i bezpieczne rozwiązanie niż dostarczone śruby. Pręt mawytrzymałość 4-5, a nakrętki ok 5. Śruba od MOMO aż 8.8 - poza tym co jednolita śruba to nie skręcana. Tak myślę, stąd jeszcze tego rozwiązania nie wdrożyłem, bo nie wiem, czy będzie OK. Pomóżcie. :grin: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Legacy96 Opublikowano 2 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 Punkty mocowania pasow w kazdym pojezdzie sa odpowiednio dobrane i wzmocnione. Jesli chcesz mocowac pasy do srub mocowania foteli, to po co Ci wogule pasy ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polini Opublikowano 2 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 Punkty mocowania pasow w kazdym pojezdzie sa odpowiednio dobrane i wzmocnione. Jesli chcesz mocowac pasy do srub mocowania foteli, to po co Ci wogule pasy ? To była tylko propozycja jak to mogę zamontować - nie powiedziałem, że tak to zrobię. Dlatego opisałem JAK chcę, żeby usłyszeć od Was komentarze. W grę wchodzą oczywiście mocowania tylnych pasów bezpieczeństwa - tylko tam jest gorszy dostęp. Ponadato wydaje mi się, że mocowania foteli są solidne, ponieważ to również niebagatelna kwestia jeśli chodzi o bezpieczeństwo. Jeżeli fotele byłyby słabo przymocowane, to też - po co pasy? Do samych foteli zamontowane są tez przecież klamry od pasów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastian.R Opublikowano 2 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 Ciezko ocenic, bo nikt nie widział jak wyglada mocowanie kanapy w VTS. Ale ja bym tam nie wkrecał. Kup dłuższe sruby z oczkami - niz masz te w zestawie jezeli gwint bedzie za krotki - sa dostepne w sklepach netowych (na pw daj znac jak nie znajdziesz to ci podam kilka). Ja mam zamocowane biordowe do seryjnych mocowan pasów (poprostu uzyłem dluzszych srub). A z tyłu do dolnych mocowan pasów. Nie ma rady troche auta trzeba rozkręcic; - zdjac boczny plastik oslaniajacy pasy na dole po lewej, wkrecic subre z oczkiem i jezeli trzeba to zrobic dziurke na nią w plastiku - odkrecic fotel z szynami zeby wkrecic prawe oczko - odkrecic kanape i pasy z tylu i potem przykrecic na nowo dluzszymi srubami A to i tak taki pol amatorski montaz, bo kąty schodzenia pasów w dół (za fotelem) i tak są za ostre wg instrukcji. Najlepiej to do jakiegos harness bara albo klatki przymocowac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Abt Opublikowano 2 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 odkrecic fotel z szynami zeby wkrecic prawe oczko wygodniej chyba wyjac tunel srodkowy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sebastian.R Opublikowano 2 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 odkrecic fotel z szynami zeby wkrecic prawe oczko wygodniej chyba wyjac tunel srodkowy. Nie wiem, nie probowałem - bałem sie ze cos połame. Szybciej mi poszło odkrecenie 4 srub fotela. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 2 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 Polini, jakie masz fotele? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polini Opublikowano 2 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 Polini, jakie masz fotele? Seryjna seria. Całkiem nieźle to trzyma gdyby nie... no właśnie PASY. Stąd taka inwestycja. A Ty u siebie zakładasz? Masz fotele z jedną dziurą? U mnie o dziwo jak się przełozy pasy między słupkami zagłówka i z tyłu da na krzyż to nic nie uwiera, ociera o szyję więc chyba OK. Sebastian.R: problem lezy w tym, że średnica śruby jaką dorzyciło MOMO jest większa niż ta, która da się wkręcić czy to w mocowania psów czy fotela (jakoś dziwnie, bo w większości aut pasuje). Długość jest raczej OK. Jeszcze nigdzie nie znalazłem odpowiedniej, więc jak możesz, to PW'nij mi proszę. :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomasz_555 Opublikowano 2 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 2 Listopada 2008 Jeżeli fotele byłyby słabo przymocowane, to też - po co pasy? Pamiętaj jednak, że fotel jest również wspierany przez pasy. Pasy trzymają nie tylko Ciebie ale również fotel. Oczywiście jest on zaprojektowany tak by się nie oderwać, ale dzięki pasom zmniejszają się naprężenia. Pręt mawytrzymałość 4-5, a nakrętki ok 5. Śruba od MOMO aż 8.8 - poza tym co jednolita śruba to nie skręcana. Ogólnie powiem Ci, że moim zdaniem lepiej nie ryzykować z taką wytrzymałością punktów mocujących. Tym bardziej, że w grę wchodzi ich skręcenie. Uchwyt do pasów musi być wykonany bardzo dokładnie w sensie obliczeniowym bo w takim przypadku łatwo o anormalne naprężenie, które doprowadzą do odkształceń materiału. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamusmax Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Polini najblizszym punktem gdzie mozesz zamocowac koncowki gornych pasow jest przejscie miedzy tylna kanapa a bagaznikiem - nie montuj pasow przy poczatku kanapy tuz za przednimi fotelami bo jakby odpukac cos sie stalo to pasy wgniota Cie w podloge razem z fotelem - jezeli nie mozesz ich poprowadzic poziomo to zamocuj je do dolnego mocowania tylnego, seryjnego pasa bezp. generalnie pasy gorne powinny byc zamocowane poziomo do klatki lub do takiego dynksu, ktory mozna zalozyc za przednimi fotelami Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Seryjna seria. Całkiem nieźle to trzyma gdyby nie... no właśnie PASY. Stąd taka inwestycja. A Ty u siebie zakładasz? Masz fotele z jedną dziurą? U mnie o dziwo jak się przełozy pasy między słupkami zagłówka i z tyłu da na krzyż to nic nie uwiera, ociera o szyję więc chyba OK. Ja bym nie ryzykował szelek do seryjnych foteli . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dehnel Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Ja bym nie ryzykował szelek do seryjnych foteli . tu się muszę zgodzić z kolegą, który sugerował, że nie umiem jeździć samochodem/Hondą Nie wiem, czy idea przekładania pasów między słupkami zagłówka jest bezpieczna. Fotel z dziurą jest przystosowany i pewnie wytrzyma dzwona, a to na czym stoi zagłówek, może nie wytrzymać/zgiąć się/złamać i wtedy w najmniej fajnym momencie, pas się ześlizgnie... Jak już chcesz kombinować, zmień fotel też, może na coś cywilnego, ale przystosowanego do szelek. a potem, faktycznie, jak pisze adamusmax, ezeli nie mozesz ich poprowadzic poziomo to zamocuj je do dolnego mocowania tylnego, seryjnego pasa bezp. i finito z tyłu i tak chyba nikogo nie wozisz, bo gdzie? w bagażniku Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Polini Opublikowano 3 Listopada 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 No to zasialiście we mnie nutkę niepewności. Ale to dobrze. Problem ze zmianą fotela jest taki, że automatycznie musiałbym zrezygnować z bocznej poduszki powietrznej i nie wiem czy nie w związku z tym - z pozostałych. Ja bym chciał lepszy fotel bo przy ostrzejszej jeździe latam jak manekin w zwykłych pasach. Dzisiaj byłem na rozecie i Wróbel też na to marudził na prawym. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Polini, wrzuć jakies fotki jak wyglądaja te fotele w VTSie i jak wyglądaja mocownaia przednich i tylnych pasów. [ Dodano: Pon Lis 03, 2008 2:28 pm ] Kuba, auto Poliniego jest 3 drzwiowe Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kuba Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Azrael, to najwyzej nie bedzie wozil pasażerów albo latwo mozna ta belke zdemontowac (4 śruby) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Tak czy siak raczej do VTSa nie kupi. Ja nie mam oporów przed jeżdzeniem autem z pasami zamontowanymi do nadwozia, ostatnio nasz klient miał gigantycznego dzwona w takich pasach i wyszedł bardzo OK, duzo lepiej niż w zwykłych w takim wypadku by wyglądał. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mc Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Ja bym chciał lepszy fotel bo przy ostrzejszej jeździe latam jak manekin w zwykłych pasach. Dzisiaj byłem na rozecie i Wróbel też na to marudził na prawym. Wróbel ciągle marudzi ;-) a tak serio - to miałem podobny problem. Suma sumarum zdecydowałem się na blokowanie standarowych pasów jak chcę pojeździć szybciej - zero przeróbek. Oczywiście wszystko zależy jak często upalasz, ale jeśli to ma być samochód do jazdy na co dzień a upalanie od święta to chyba gra nie warta świeczki. Oczywiście jeśli chcesz "zadać szyku i się polansować" szelki muszą być - najlepiej z odblaskowymi nakładkiami - lepiej je widać w korkach ;-) Pozdrawiam, mc Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emgie01 Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 Kuba mozesz podzucic jakies linki gdzie ta belke dostales ? i jaka cena? dzieki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bartekfi Opublikowano 3 Listopada 2008 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2008 A ja tak z ciekawości... Jak wygląda kwestia takich pasów na przeglądzie rejestracyjnym :?: Przechodzą czy trzeba kombinować coś :?: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
golum Opublikowano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 takie lamerskie pytanie, nie chcąc robić tego samemu, tzn zakładać pasów szelkowych, jednak to ma być zrobione profi, chodzi o bezpieczeństwo, czy ktoś może kogoś polecić jeżeli chodzi o założenie pasów szelkowych do GT gdzieś w Krakowie, lub ktoś ma zdolności manualne i pomoże ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jabar Opublikowano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 jednak to ma być zrobione profi, chodzi o bezpieczeństwo, czy ktoś może kogoś polecić jeżeli chodzi o założenie pasów szelkowych do GT gdzieś w Krakowie, lub ktoś ma zdolności manualne i pomoże ;-) nie bardzo wiem co moze byc "profi" w wykreceniu sruby trzymajacej np fotel i kolejnej mocujacej pas z tylu i wkrecenie w to miejsce sruby z oczkiem w ktore wpinasz karabinczyk od pasow - wot cala filozofia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lukciosti Opublikowano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 Dokładnie Jabar, co prawda trzeba trochę łapy powyginać i powciskać żeby przykręcić z przodu między fotelem a tunelem, ale generalnie cała operacja to pikuś. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Azrael Opublikowano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 Jabar, parę tygodni temu widziałem auto w którym ktoś w środek tunelu wspawał wielki kawał żelaza jakiegoś z "uchem" z pręta zbrojeniowego i do tego zaczepił prawy pas biodrowy kierowcy.... To nie było profi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
owoc666 Opublikowano 9 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 9 Grudnia 2008 Jabar, parę tygodni temu widziałem auto w którym ktoś w środek tunelu wspawał wielki kawał żelaza jakiegoś z "uchem" z pręta zbrojeniowego i do tego zaczepił prawy pas biodrowy kierowcy.... Ale przynajmniej było solidnie . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.