Skocz do zawartości

Dusi się i trochę szarpie


kfarel

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Kolegów.

Mam pewien problem z Outbackiem 2.5 Xt 05,tj od pewnego czasu autko prz dolnych obrotach 1000-3000 w momencie gwałtownego przyspieszania "zastanawia" się chwilkę i trochę szarpie,przy powolnym wciskaniu gazu nie ma tego problemu,mija też powyżej 3000 obr.,sondy sprawne check się nie pali , może ktoś z kolegów miał podobny problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dzień dobry zatankuj inne paliwo, po drugie sprawdź przepływomierz , po trzecie nieszczelności w dolocie, po czwarte jedź do kogoś kumatego :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A swiece i kable?

 

Olleo, domniemiuje ze outback 2.5xt, to amerykan z silnikeim turbo, więc w tym roku juz nie bylo kabli tylko cewki, po drugie ma zamontowane pewnie świece platynowe które wymienia sie co 60tys. km. , i one są naprawde mało "awaryjne", znam przypadek co gosć nie zmienił ich przez 180 tys. km i dalej działały :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No moj Fores ma juz 171kkm i chyba wciaz oryginalne swiece, a kable to juz na pewno, wiec nowe (jak wiesz) juz w bagazniku gdzies ze 3-4 tygodnie czekaja, az bede mial czas sie tym zajac. A objawy mam wlasnie, jak autor watku opisuje. Dochodzi do tego jeszcze jakis podejrzany metaliczny dzwiek, jesli zaksztuszenie jest wystarczajaco mocne :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

autko prz dolnych obrotach 1000-3000 w momencie gwałtownego przyspieszania "zastanawia" się chwilkę i trochę szarpie,przy powolnym wciskaniu gazu nie ma tego problemu,mija też powyżej 3000 ob

Myślę, że TTTM :mrgreen: W nowiutkich samochodach, tez tak się dzieje - w moim też (i teraz i jak był "nówką") :wink: . Silnik dostaje nieco za duzo paliwa i przez chwlilkę ma zbyt bogata mieszankę. Inne silniki albo wtedy "mulą" albo właśnie "szarpią". kfarel, zmieniaj biegi przy 2,5 - 3,5 tys.obr. Będziesz blizej max. momentu obrotowego, silnik bedzie miał komfortowe warunki pracy (szczególnie korbowody) a spalanie wcale duzo bardziej nie wzrośnie - ja tak robię, i spalanie ciągle sie miesci między 11 a 15 l/100km.

A ile radochy z jazdy :twisted:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak mocno przelewa paliwo, zeby zdusic silnik
no to może mówimy jednak o czyms innym :roll: ...

Ja miałem na mysli to, że w moim Forku, nawet jak był "ganz nówka nie smigana :wink: ", przy gwałtownym dodaniu gazu, gdy silnik jest nie rozgrzany i akurat pracuje na ok. 1500 obr/min, samochód posłusznie się rozpędza, ale zdecydowanie wolniej niż np. od 2500 obr/min i przy tym delikatnie szarpie, czasem nawet do osiagnięcia właśnie 2500 obr/min. Nie zawsze się tak dzieje i wydaje mi się to naturalne. Nie powiedziałbym, że "... komputer tak mocno przelewa paliwo, żeby zdusić silnik..." To nie jest "mocne przelewanie" ani "zduszenie" silnika, a jedynie chwilowo nierównomierna praca spowodowana akurat w danej chwili kiepsko do siebie pasującymi "zadaniemi":-

silnik zimny + chcemy aby przyjął dużo mieszanki(dodajemy duzo gazu) + ma "się zebrać do sprintu" z niskich obrotów (a to nie diesel :wink: ) ... I to tylko tyle. Nic takiego - można to samo zaobserwować w innych silnikach.

 

raison, silnik pracuje optymalnie w okolicach max. momentu obrotowego. Jego sprawność, elastyczność pracy i zużycie części, są najbardziej optymalne. Jazda z niskimi obrotami, tak obecnie propagowana (ekologiczna :evil: ) nie jest korzystna dla wielu elementów silnika :idea:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jazda z niskimi obrotami, tak obecnie propagowana (ekologiczna ) nie jest korzystna dla wielu elementów silnika

 

Gorzej, jakby jezdzil w zakresie 1.5-2.5krpm.

 

zgadzam sie z wami, nie moge tylko zrozumiec, co czlowiek nie otworzy jakiejkolwiek gazety motoryzacyjnej, cud-porady zeby najlepiej jezdzic na piatce z tysiacem obrotow itd. i ze absolutnie to silnikowi nie zaszkodzi... :???:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Przy zimnym silniku silnik zachowuje się jak by ok.ale nie jestem pewien bo nie "cisnę" na chłodno , staram się go trochę oszczędzać.

Spalanie w mieście to ok.13.5-15 / 100km.raczej w normie.

W trasie sporo mniej,ale zauważyłem ostatnio,że potrafi też szarpnąć przy wyższych obrotach 3-4 tys.,a że turbina pompuje to "mulenie"jest raczej nie odczuwalne.

Co do świec i przewodów to są platynowe a mam przebieg 28t mil,więc może to one zostały zafajdane od naszego "cudownego" paliwka.Przewodów nie mam są tylko cewki,a one raczej nie padają przy takim przebiegu,z resztą silnik by szarpał na wolnych obrotach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...
  • 4 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...